Siedząc na narożniku, po chwili stanąłem na trzeciej linie, a następnie wzbiłem się w powietrze i wykonałem potężny Diving Elbow Drop! Roman nieprzytomny padł na mate, a ja ucieszony spoczywałem na macie, mając chwilę odpoczynku. Siedząc na tyłku, zarzuciłem włosy do tyłu, po czym ręką strzepnąłem pot z mojej twarzy. Byłem jak zawsze radosny i pewny wygranej, która stoi otworem. Odczuwając trochę wykonane akcje, podniosłem się na nogi, po czym złapałem rywala za głowę, pomagając mu wstać do pionu. Oblizałem wargi i z miną psychopaty, wyprowadziłem parę potężnych kopniaków z kolanka, sprowadzając go na środek ringu w ddt clutchu. Chwilę wsłuchałem się w buczenie publiczności, by chwilę później, jednym zdecydowanym ruchem wykonać Single Arm DDT. Zaaplikowane! Zaraz po udanej akcji, energicznie powstałem z desek, natomiast rywal trzymał się za swoje ramię, starając się opanować przeszywający go ból. "SZYKUJ SIĘ!" Wykrzyczałem na głos, tuptając w śnieżnobiałą mate ringową. Jednak moją cierpliwość trzeba było jeszcze bardziej podenerwować, ponieważ leniwy Reigns zbytnio nie kwapił się do podniesienia swojego cielska z wcześnie wspomnianej maty. Podenerwowany w tym czasie, kiedy on się zbierał, zabawiałem się swoimi włosami i krążyłem po ringu, wsłuchując się w uciążliwe buczenie fanów. Nieprzytomny antagonista po jakimś czasie powstał z maty, gdy nagle znikąd został powalony za pomocą tradycyjnego Slice. Pierwsza sygnaturka została ujrzała światło dzienne, toteż zwiastowało to do ostatecznego ciosu... Oparłem swoje ciało o stalowy narożnik, obserwując ruchy rywala. Nudząc się, zająłem się swoimi paznokciami, ale nie na długo. Roman był tak zamroczony, że nie wiedział, iż popełnił duży błąd. Czym prędzej, podbiegłem do konkurenta, obijając jego głowę szarża ciosów. Antagonista chwiejącym kroekim przeszedł na środek ringu, a ja szybko go przechwyciłem i wymierzyłem potężny Kruger End. Z szerokim uśmiechem na twarzy, powstałem z desek i wykonałem swoje charakterystyczne kroki "robota". Po chwili okrążyłem nimi oponenta i rzuciłem się do pinu.

1..

2..

3??

*UM TACTICS