Ogłoszenie




#46 2012-06-07 22:52:23

 Szelton

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

Skąd: Zimbabwe/Równina Buszmenów
Zarejestrowany: 2012-02-11
Posty: 1561
Punktów :   76 

Re: 1. Brock Lesnar versus Human Tornado - Normal Match

Aj High Kick connects. Ale Brock podobnie jak i Human Tornado upadają ze zmęczenia. Po chwili, gdy jednak sędzia odlicza, a panowie, tak przykucają jakby, podnosząc się za razem. Znajdują się w takiej pozycji naprzeciw siebie, w okolicy środka ringu. A teraz wszyscy wiedzą co nastąpi, publika domaga się zakończenia walki ...
Mamy końcowe kto lepiej ... Signature Move + Finisher + Przypięcie. Bez limitów, poszalejcie, póki możecie!


https://i.imgur.com/HhvoauZ.jpg
~CM Punk~

Achievements:

» 1x WWE Championship (as CM Punk - 83 days)

» 1x World Heavyweight Championship (as David Otunga)
(The longest reigning champion - 86 days)

» 2x Money In The Bank Briefcase
(1x as CM Punk, 1x as David Otunga)

» 1x 2nd Bragging Rights Cup Winner

» 1x Wrestler of the month (June 2013)

» Champion of the Year
(nWU Slammy Award 2013)

Offline

 

#47 2012-06-09 15:32:49

 Wróbel

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

Skąd: Leszno
Zarejestrowany: 2012-01-05
Posty: 1321
Punktów :   37 

Re: 1. Brock Lesnar versus Human Tornado - Normal Match

Pojedynek zbliżał się ku końcowi, tym razem to Brock był bliższy zakończenia go. Na szczęście udało mi się skontrować atak z jego strony, po czym sam wyprowadziłem High Kick. Opener RAW trwa już zdecydowanie za długo. Byłem zdeterminowany, aby zakończyć pojedynek, wystarczyło wykonać pin i odliczyć do trzech. Pragnę o chłodnym prysznicy i jak najszybszym powrocie do domu. Marzę o tym, by położyć się spać i wstać nazajutrz, nie czując dolegliwości po walce. Było niezmiernie blisko- Brock leży znokautowany, mi natomiast nogi odmówiły posłuszeństwa i upadłem na matę. Ze zmęczenia czuję się zamroczony, patrząc przez moje małe oczka, widzę mgłę i rozmazane postacie. Z tym widokiem bardzo dobrze zgrywają się Chanty fanów, którzy skandują me imię. W pewnym momencie usłyszałem „six”. To niepokojąca liczba zważywszy na to, że nie dajemy znaku życia. Muszę się wziąć w garść, przeturlałem się metr w stronę Lesnara i położyłem rękę na jego klatce piersiowej, z ubłaganiem prosząc niebiosa o zakończenie walki. 1…2…iiii fani zgromadzeni w hali krzyknęli 3, sędzia po raz trzeci klepnął w matę, jednak uznał, iż Lesnar szybciej oderwał bark od maty!
Michael Cole: Nie mam pojęcia ile ta dwójka może jeszcze wytrzymać.
Jerry Lawler: Co za niesamowity pojedynek, co za otwarcie dzisiejszej nocy!

Z niedowierzaniem uniosłem moje ciało, by siedzieć na macie i pokazuję sędziemu, iż było trzecie klepnięcie w matę. Pan w pasiastej koszulce stoi przy swojej decyzji i nie ma ochoty na dyskusję oraz na zmianę werdyktu. Jestem na siebie wściekły, z nerwów uderzyłem dłonią o matę i powoli zaczynam podnosić swoje cztery litery. Kiedy stanąłem na nogi, powędrowałem w stronę narożnika, by się o niego oprzeć i złapać jeszcze kilka głębokich oddechów. Kilka sekund później Lesnar zaczął wstawać. Podszedłem do niego, kiedy ten był na czworaka i kopałem go po żebrach, po każdym ciosie pokrzykując „Stay down!” Na opponenta działało to, niczym płachta na byka. Nie zwracał on uwagi na kopnięcia ani na słowa, uparcie podnosił się do góry, aż wreszcie stanął na nogach i odepchnął mnie, po czym rzucił się na mnie z serią punchy, którymi spycha mnie w stronę narożnika i tam też okłada. Na moje szczęście po kilku soczystych pięściach ocknąłem się i to ja wyszedłem z serią ciosów, podobnie jak w filmie Rocky. Moje ciosy nie robią wielkiego wrażenia na przeciwniku, gdyż nie są tak silne, co spowodowało, że teraz to Brock odpowiedział mocnym sierpowym i rozpoczęła się prawdziwa wojna. Cios za cios, punch za punch- mordobicie na śmierć i życie. Po każdym z ciosów fani krzyczą „boo-yeah!” Wreszcie, kiedy Nasze ciosy zadawane były z coraz mniejszą siłą, przerywam wymianę mocnym kopniakiem w brzuch rywala, powodujące zgięcie się go w przód. Naprostowałem Go jeszcze delikatnie podbródkowym, po czym przechwytuję jego rękę i posyłam Go mocnym Irish whipem w liny, który niestety zostaje skontrowany i to ja lecę w stronę lin. W głowie mam plan jak wyjść z opresji- wracając wykonuję low dropkick w staw kolanowy Lesnara, powodując przyklęknięcie rywala. Nie mam zamiaru teraz odpuścić i chcę iść za ciosem, dlatego też szybko zbieram się do „kupy” po ostatniej akcji- wstaję i biorę rozbieg, ponownie odbijając się od lin. Tym razem wracając niski dropkick ląduje wprost na twarzy przeciwnika, który wykłada się na macie, niczym najebany menel na schodach. Zaczęła we mnie budzować adrenalina. Jak nie teraz to nigdy- pomyślałem. Od razy po podniesieniu się z maty, podążam w stronę narożnika i wchodzę na 2 linę. Wyprostowany, poprawiając fryzurę czekam, aż rywal podniesie swoje cztery litery. Kto by pomyślał, że chudzielec może rozłożyć tak napakowanego zapaśnika? Kilkanaście sekund później Brock zaczął się podnosić. Wtedy to spiąłem wszystkie swoje mięśnie, wyrzuciłem rozluźnienie z mojej głowy i skupiłem się na wykonaniu akcji. Lesnar ustawił się idealnie. Wyskakuję z narożnika, przechwytuję głowę rywala w powietrzu i robiąc z nim ładny dla oka obrót o 180 stopni, zaciągam jego głowę do maty, wykonując Tornado DDT. Kolejna akcja, kolejny ból- kolejny raz sparaliżowany Lesnar leży na macie, nie dając znaku życia. Wielu pomyślało „pinuj, nie oderwie już barku”, jednak wiem swoje. Wyciągnę wnioski z poprzednich prób przypięcia, przecież tyle razy odbił pin! Dlatego też ponownie podążam w stronę lin, przechodzę między 2, a 3 linką i wchodzę na sam szczyt narożnika. Wyprostowałem się na nim, a fani poderwali się z miejsc. Doskonale wiedzą, co czeka Brocka. Czekam, aż rywal wstanie, gdy to czyni biorę 2 głębokie oddechy, po których wyskakuję najwyżej jak potrafię i wykonuję Cacun tornado, 3 raz Lesnar już tej akcji nie skontruje… Tak jest! Brock powalony i mamy pin z mojej strony! Liczę na palcach razem z sędzią oraz fanami, czy to już koniec?!


Proszę wziąć pod uwagę, że dodałem post jako pierwszy.


http://img145.imageshack.us/img145/2674/tornadous.png

Achievements(Human Tornado):
1x United States Champion
29/01/12- 12/06/12
Obrona- 4x

Karta Postaci- Human Tornado
Karta Postaci- Triple H



http://www.picshot.pl/pfiles/342996/ajref.png

Offline

 

#48 2012-06-09 17:31:44

 BrocK@meleon

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

10821185
Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 1189
Punktów :   64 

Re: 1. Brock Lesnar versus Human Tornado - Normal Match

Gdyby nie moja determinacja oraz głód zwycięstwa, z pewnością ta walka potoczyła by się w zupełnie innym kierunku. Pojedynek już trochę trwa. Razem z Human'em, z pewnością daliśmy piękne show, ale najwyższy czas pokazać kto jest lepszy. Miałem doskonały plan na zakończenie tej bitwy, ale zwinność mojego rywala dała o sobie znać, dzięki czemu ten, doskonale wyszedł z opresji. Pod wpływem zmęczenia, on także padł na matę, ale już po chwili stoimy naprzeciw siebie, patrząc z nienawiścią. Kwestią czasu jest atak jednego z zawodników. Pierwszy do ataku rusza sporo silniejszy Brock, przepychając rywala do narożnika, przy pomocy serii potężnych punchy wykonywanych prosto w twarz opponenta. Human opiera się o narożnik, więc aby odebrać mu możliwość kontrowania moich dalszych ataków, dorzucam jeszcze kilka punchy, wykonywanych na przemian z Gut Kick'ami. Ataki te zabrały mojemu rywalowi sporo energii, dzięki czemu ledwo co trzyma się na nogach. Po tych atakach, krew zaczęła buzować mi w żyłach. Wiedziałem że nie mogę na tym zaprzestać, na pewno by to o mnie dobrze nie świadczyło. Ciekawym motywem jest fakt, iż Human po ostatnich atakach, jest zgięty w pół. Jest to dla mnie po prostu świetna pozycja, której niewykorzystanie, byłoby oznaką czystej głupoty. Na szczęście zachowałem odrobinę zdrowego rozsądku i już po chwili, Tornado leżał w narożniku po zainkasowaniu kilku Shoulder Thrust'ów. W moich żyłach zaczęła buzować adrenalina. Chcąc dać upust emocjom, zacząłem tauntować do fanów, którzy niestety nagrodzili mnie za to heat'em. No cóż... Chyba nie jestem ich ulubieńcem... Trudno, pokażę im kto jest lepszy w ringu, ja czy jakiś murzyn. Czas jednak wrócić do obijania rywala. Wykonując parę kroków, byłem już wystarczająco blisko rywala, abym mógł chwytając go za rękę, pomóc mu się podnieść. Po wykonaniu tej czynności, natychmiast zasypuję rywala kilkoma Gut Kick'ami skierowanymi prosto w brzuch. Pod wpływem ciosów Human aż ukucnął na jedno kolano, nie mogąc złapać równowagi. Nie mogę oprzeć się pozycji w której znajduje się mój przeciwnik. Natychmiast chwytam jego głowę, aby zaraz umiejscowić ją pomiędzy swoimi nogami. Obejmuję obiema rękoma tyłów Human'a. Rozglądam się prawie dokoła, aby zebrać reakcję od publiczności, którą ponownie jest heat. Kwitkuje to wszystko jedynie uśmiechem, po czym wynoszę opponenta do góry. Opuszczam jego ,,zwłoki" do dołu, wykonując Powerbomb, ale to nie wszystko. Po krótszej chwili, znów wynoszę ciało opponenta do góry, aby ponowić akcję sprzed momentu. Następnie ponownie wykonuję to co wcześniej, a tym samym prezentując jedną ze swoich rozpoznawalnych akcji, a mianowicie Triple Powerbomb co daje upust mym emocjom. Jednak skoro powiedziałem ,,A" to muszę powiedzieć także ,,B". W ringu jestem znany ze swej brutalności. Muszę potwierdzić te słowa. Niema lepszej możliwości, niż znokautowanie rywala. Tak, to będzie najlepsze rozwiązanie. Bez chwili dłuższego zastanowienia, natychmiast ruszam ku leżącemu opponentowi, z zamiarem podniesienia go. Po wykonaniu zamierzonej czynności, chwytam dwoma rękoma za rękę rywala. Ciągnąc przed siebie, wysyłam Human'a, mocnym Irish Whip'em na liny, po czym wychodzę mu na spotkanie. Po odbiciu od linek, Tornado nabrał prędkości. Widząc że dobiega już do mnie, odwracam się w taki sposób, aby mój prawy bark, był po jego stronie. Human w ostatniej chwili zauważa zastawioną pułapkę, ale wtedy jest już za późno, ponieważ wpada wprost na moje barki! Szybkim krokiem przechodzę na środek kwadratowego pierścienia, gdzie wymierzam opponentowi F-5! Ta akcja znokautowała mojego przeciwnika. Jedyne co mi pozostało to przypiąć przeciwnika. Z braku sił upadam wprost na niego, a blokując jego koniczyny, przypinam odliczając razem z sędzią, 1... 2...


Character Card

Achievements: (As Brock Lesnar)
- ROYAL RUMBLE WINNER!
- Wrestler Of The Month (Styczeń)
- Wrestler Of The Month (Luty)
- Wrestler Of The Month (Marzec)
- World Heavyweight Champion
- Debut of the Year(nWU Awards 2012)
- Discover of the Year(nWU Awards 2012)

Offline

 

#49 2012-06-09 19:51:31

 Skilled

https://i.imgur.com/EmQpwZM.jpg

Skąd: znienacka
Zarejestrowany: 2012-01-19
Posty: 1532
Punktów :   118 

Re: 1. Brock Lesnar versus Human Tornado - Normal Match

W obu postach były zaje*iste błędy. Po przeczytaniu oby waszych wypowiedzi, wreszcie wybrałem zwycięzcę, lecz o werdykcie "sędziego" dowiecie się czytając tekst poniżej...

_______________________________________________________________________________________________

Dwudziesty piąty epizod czerwonej gali rozpoczął nam się wspaniałym widowiskiem! Na początku walka była wyrównana, potem inicjatywę przejął Brock "Lesba" Lesnar! W końcu pojedynek doszedł do końca, a ostateczne starcie rozegrało się w ten sposób:

Po udanym High Kicku, Human nie mając już ni tchu padł na matę, po czym nabrał sporą ilość powietrza do płuc i ponownie zdeterminowany był do dalszej walki! Znikąd wstaje Lesnar, a za nim szybko Tornado. Zdenerwowana bestia jest ogromnie wściekła na mistrza Stanów Zjednoczonych w wyniku czego od razu rusza do ataku! Otłukując murzyna w narożniku, dokłada jeszcze kilka szczególnych ciosów, po czym wyprowadza Triple Powerbomb! Nie ma wyjścia, aby mistrz USA podniósł się! TO! JUŻ! ZA! DUŻO! Brock chcąc się upewnić, że wyjdzie z tego starcia zwycięsko, podnosi resztkami sił Human'a, po czym z trudnościami wykonuje F-5! Okropnie zmęczona bestia rzuca się z nadzieją na Tornado, wierząc, że to już to!

Sędzia błyskawicznie rzuca się na matę i klepie:

1!

2!

3!

Here's your winner... THE NEXT BIG THING... BROCK! LEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEESNAR!


https://media1.tenor.com/images/f1401958eb69feb9782e6f3ed0aafb0d/tenor.gif

Karta Postaci:
> Kenny Omega <

Offline

 
tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.n-w-u.pun.pl