Ogłoszenie




#1 2014-02-19 18:49:41

Tadeusz Norek

Gość

1. Jeff Hardy vs Jack Swagger vs Damien Sandow

Jeff Hardy vs Jack Swagger vs Damien Sandow

 

#2 2014-02-19 20:09:23

Kevin.

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

Skąd: we mnie ta moc?
Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 1925
Punktów :   44 
WWW

Re: 1. Jeff Hardy vs Jack Swagger vs Damien Sandow

Wchodzę.

Offline

 

#3 2014-02-19 21:01:04

 Poradek

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

9011588
Zarejestrowany: 2011-11-27
Posty: 744
Punktów :   27 

Re: 1. Jeff Hardy vs Jack Swagger vs Damien Sandow




http://stream1.gifsoup.com/view6/4761849/wethepeople-o.gif

Na arenie panowała istna cisza. Stłumione odgłosy publiczności przerywały od czasu do czasu ciszę panującą na całej arenie. Wszyscy fani spoczywali na swych miejscach obserwując rampę. Nagle pojawiła się długo wyczekiwana persona. Po chwili zaczęła grać muzyka Jack`a Swagger`a

http://stream1.gifsoup.com/view1/1147449/jack-swagger-minitron-o.gif
http://stream1.gifsoup.com/view/535482/jack-swagger-titantron-o.gif

~ Ring Announcer : Please welcome, way to the ring, from Peterborough, Ontario, Canada, “The Real American” Jack Swagger with Zeb Colter!!! ~
http://stream1.gifsoup.com/view1/20140129/4965836/jack-swagger-and-zeb-colter-entrance-1-o.gifhttp://stream1.gifsoup.com/view2/20140129/4965839/jack-swagger-and-zeb-colter-entrance-2-o.gifhttp://stream1.gifsoup.com/view8/20140129/4965842/jack-swagger-and-zeb-colter-entrance-3-o.gif
http://stream1.gifsoup.com/view5/20140129/4965857/jack-swagger-and-zeb-coter-entrance-4-o.gifhttp://stream1.gifsoup.com/view4/20140129/4965862/jack-swagger-and-zeb-colter-entrance-5-o.gifhttp://stream1.gifsoup.com/view8/20140129/4965875/jack-swagger-nad-zeb-colter-entrance-6-o.gif
http://stream1.gifsoup.com/view7/20140129/4965880/jack-swagger-and-zeb-colter-entrance-7-o.gifhttp://stream1.gifsoup.com/view1/20140129/4965885/jack-swagger-and-zeb-colter-entrance-8-o.gif

Reakcja fanów nikogo nie zaskoczyła. Na sam odgłos rozbrzmiewającej muzyki nastąpiła ogromna dawka hejt’u, pomieszana równocześnie z niewielkim pop’em od „ prawdziwych amerykanów”. Jack Swagger miał gdzieś co myślą o nim Fani tejże federacji. Wrestler wraz ze swoim towarzyszem, którego uznaje za najwspanialszego mentora, po wykonaniu swoich charakterystycznych gestów, które dodały mu ogromnej dawki animuszu, udali się wolnym krokiem w stronę ringu. Skoncentrowany obserwował oktagon, jak i całą publikę. Na jego twarzy cały czas widnieje szeroki uśmiech. Zeb Colter non stop kręcił sobie na placu swoje bujne wąsy. Gdy doszli do metalowych schodków ponownie rozglądnęli się po widowni wypełnionej kosmopolitami, po czym szybko weszli po nich. Następnie udali się do środka oktagonu pomiędzy drugą, a trzecią liną. Po upływie kilku sekund podszedł do narożnika, na który wszedł i ponownie wykonał swoje gesty, które skierował w stronę fanów. Ci niezwłocznie Go wybuczeli, lecz to sprawiło mężczyźnie dużą przyjemność. Zawodnik był z siebie bardzo dumny.



https://i.gifer.com/Db3B.gif

3/0/1

Osiągnięcia:

- WH Champion (1x, John Cena)
- US Champion (1x, Finn Balor)
- IC Champion (1x, Daniel Bryan)
- Divas Champion (1x, Alexa Bliss)

Offline

 

#4 2014-02-19 21:27:47

 Ragarot

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

17830867
Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2013-03-15
Posty: 1504
Punktów :   34 

Re: 1. Jeff Hardy vs Jack Swagger vs Damien Sandow



Another me is what there will never be...


Another life like this you'll never see...



Całą arenę spowiła całkowita ciemność, lecz po chwili opanowały ją błękitno-fioletowe barwy. Na titantronie zaś pojawił się licznik, który szybko zaczął odmierzać od 10 w dół. Gdy wybiła jedynka, na rampie pojawiły się kłęby dymu, które utonęły w ciemnych barwach wysyłanych z reflektorów. Publiczność zaś zareagowała niezwykle głośnym buczeniem, choć co jakiś czas można było usłyszeć pozytywny doping. Gdy muzyka zaczęła rozkręcać się na dobre, za kulis wreszcie wyłonił się ten, którego zwiastowały wszystkie stworzone efekty - Jeff Hardy. Ubrany w swój charakterystyczny strój z barwnymi rękawami, wychodził na stage powolnym krokiem, trzymając złożone dłonie niczym do modlitwy. Hejt publiczności wzmacniał się z każdą sekundą, ale Jeffrey zdawał się zupełnie nie zwracać na to uwagi. Gdy w końcu znalazł się na rampie podniósł głowę do góry i rozkładając ręce gwałtownym ruchem, wywołał falę efektów pirotechnicznych, które nieco rozjaśniły entrance.



Justin Roberts: And Their opponent. From Cameron, North Carolina. Weighing 215 lb JEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEFFF HAAAAAAAAAAAAAAAARDYYYYYYYYYYYYY!!!



http://24.media.tumblr.com/tumblr_m4597nZiIW1rskaxho1_500.jpg



Po żywiołowej zapowiedzi Enigma rozłożył ręce i pewnym, acz spokojnym krokiem zmierzał w stronę kwadratowego pierścienia. Na jego twarzy pokrytej malunkami, dało się zauważyć pewność siebie i stoicki spokój. Gotowy na trudy pojedynku, wsunął się pod linami do ringu i przyklękając na środku na obydwa kolana, spuścił głowę do dołu, rozłożył szeroko ręce z charakterystycznym ułożeniem palców na dłoniach i ostał się przez chwilę w takiej pozycji. Gdy wybiła odpowiednia nutka w jego muzyce, wykonał swoj charakterystyczny taunt, a z narożników buchnęły błękitne płomienie. Arena znów przybrała normalne barwy, a Jeff szybko zrywając się na nogi wskoczył na drugą linę i ponownie rozkładając ręce, wydarł z piersi głośny okrzyk.



http://iv.pl/images/56224190492660287670.jpg



Gdy zeskoczył na matę wziął głęboki oddech i przykucając w narożniku oczekiwał na rozpoczęcie pojedynku.


»
Bobby Roode
http://orig15.deviantart.net/11a8/f/2016/222/c/8/wwe_bobby_roode_glorious_signature_by_laiokcho-dadchp0.gif
» Record:
Bobby Roode: 0/0/1

» Last Match:
CM Punk & AJ Styles: def. Bobby Roode & Tyler Breeze

Offline

 

#5 2014-02-20 11:11:14

Kevin.

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

Skąd: we mnie ta moc?
Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 1925
Punktów :   44 
WWW

Re: 1. Jeff Hardy vs Jack Swagger vs Damien Sandow

Cała nasza trójka stała już na swoich miejscach, gotowa do walki na śmierć i życie. Wpatrując się w nich swymi mądrymi oczyma, postanowiłem nie wtrącać się w ich porachunki, toteż czmychnąłem poza ring, gdzie tam rozłożyłem krzesełko i zasięgnąłem po swą książkę, którą zacząłem czytać. Słysząc jak ci dwaj ignoranci wymieniają się ciosami, lekko się uśmiechnąłem, wiedząc, iż długo nie pociągną. Natychmiastowo odłożyłem lekturę na swoje miejsce i jak błyskawica wślizgnąłem się do ringu, witając ich silnymi ciosami w ich brzydkie twarze. Gdy Swagger zamroczony oparł się o stalowy narożnik, postanowiłem skupić się na Jeffie. Ten to najbardziej zrobił z siebie debila, malując swą twarz jak jakiś klown. Wyraźnie było dostrzec, że nigdy nie popisał się swą inteligencją i dawno stoczył się na samo dno... Zawsze i wszędzie będziesz Jeffie nikim! Krzyknąłem w jego stronę, a następnie kopniakiem sprowadziłem go do pozycji skulonego. Silence! Wykrzyczałem w stronę hord mas nieczystych, doskonale uprzytamniając sobie, iż oni potrzebują pomocy. Wygląda na to, że oni poszli za tym głupcem Hardym, są zahipnotyzowani nim! Pełen złości, przerzuciłem przeciwnika nad sobą, wbijając go Snap Suplex'em. Jako, że zagrożenie wciąż istnieje, energicznie powstałem na swe kończyny, zaczynając, także walkę ze Jackiem. Przez krótką chwilę patrzyłem się na jego osobę, gdy nagle nie rzuciłem się na niego szarżą potężnych ciosów. Owe przedsięwzięcie sfinalizowałem krótkim kopniakiem w tors, po którym objąłem czerep konkurenta i wymierzenia kary w postaci Corkscrew Neckbreaker'a. Kwadratowa konstrukcja aż się zatrzęsła od upadku ciała Swaggera, w międzyczasie zdołałem wnieść swe ciało do pionu. You're Welcome! Wypowiedziałem w stronę spoczywających współzawodników, którzy próbowali poczynić jakiś ruch, aby powstrzymać mnie od dalszych ruchów na ich osobach. Powolnie krążyłem po ringu, dumnie spoglądając na tych półgłówków na widowni, starając się odrzucić ich pogląd w stosunku do mnie... W geście podziwu za zdewastowanie tych głupców, lekko pokiwałem głową a na twarz widniał lekki uśmiech, który zawistuję długofalową hegemonię nad każdym z przygłupem. Ale co to?! Z trudem ułożyłem ciało Jeffa na Jacku, tylko po to aby chwilę później zbombardować ich serią potężnych ciosów z łokcia (Multiple Elbow Drops). Ustałem na nogach i wzniosłem ku górze prawą rękę, na nowo krzycząc słynne tym nieukom słowo: You're Welcome! Rękoma odgarnąłem rozczochrane włosy, przykrywające mą twarz. W imię nauki nauczę tych bałwanów prawdziwiej lekcji manier!

Offline

 

#6 2014-02-20 12:26:35

 Ragarot

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

17830867
Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2013-03-15
Posty: 1504
Punktów :   34 

Re: 1. Jeff Hardy vs Jack Swagger vs Damien Sandow

Odrodzenie, Metamorfoza, Zmartwychwstanie...Jest wiele słów, które mogłyby opisać to, co stało się ze mną od czasu mojego ostatniego pojedynku. Błądząc myślami w swojej przeszłości, doszedłem do wniosku, że bycie pupilkiem publiczności nie ma najmniejszego sensu. Każda porażka napełniała mnie goryczą, która odbierała mi wszystkie siły witalne. Nie mogłem już dłużej słuchać jaki to jestem fantastyczny, miły i kochany. Bycie potulnym i uległym na zachcianki ludu do niczego nie prowadzi. Podjąłem radykalne kroki, mające na celu odmienić moje życie. Dawny Jeff umarł, a narodził się Antychryst nie znający litości. Moja krew była przesiąknięta złem, co dawało mi nadludzkie siły. Swagger i Sandow mieli być pierwszymi, którzy przekonają się, kim jest nowy Hardy.

Dźwięk gongu rozszedł się po całej hali, wywołując w naszej trójce szybsze bicie serca. Żaden z nas bowiem nie chciał popełnić błędu już na samym początku starcia. Mierząc się z dwoma rywalami, musiałem być szczególnie ostrożny. Spoglądając w ich oczy widziałem żądze walki. To zwiastowało nie lada wyzwanie. Dlatego też, gdy tylko obaj ruszyli w moim kierunku, szybko wy turlałem się z ringu i oparłem o stół komentatorski. Jack zapraszał mnie z powrotem do kwadratowego pierścienia, lecz ja miałem inne zamiary. Swagger opierając się o liny otworzył się na ataki trzeciego z zawodników. Damien wykorzystując okazję poczęstował patriotę potężną maczugą w plecy. Ten ruch rozwścieczył Jacoba. Obaj połknęli przynętę. Na środku ringu zawiązał się brawl, co było dla mnie przepustką do ataku. Wsunąłem się więc z powrotem pod liny, czym zwróciłem na siebie uwagę przeciwników. Ruszyłem więc szybko w ich stronę, jednocześnie unikając podwójnego Clothesline'u. Wykorzystując swoją siłę rozpędu, odbiłem się od lin i wystawiając obie ręce powaliłem zszokowanych oponentów podwójnym Running Lariat. Akcja wywołała ogromne poruszenie na trybunach, lecz miałem to gdzieś. Ważniejsze było zyskanie znaczącej przewagi. Mesjasz szybko podniósł się na nogi, co okazało się znacznym ułatwieniem. Bez zastanawiania się przerzuciłem jego rękę za głowę, dłonią chwyciłem go za majtki i wykonałem błyskawiczny Snap Suplex. Zbawca mas zaliczył solidny upadek na deski, po czym trzymając się za plecy przeczołgał się w stronę lin. Zrywając się na nogi, dostrzegłem Swaggera, który dochodził do siebie po poprzedniej akcji. Wykorzystując fakt, iż opierał się o gumową otoczkę ringu, odwróciłem go twarzą w swoją stronę, by po chwili posłać go soczystym Dropkickiem poza obręb kwadratowego pierścienia.

Świadomy swojej dominacji, wskoczyłem na narożnik i rozkładając górne kończyny w charakterystycznym geście, wydarłem z siebie głośny okrzyk, który wywołał wśród publiczności mieszaną reakcję. Czułem w sobie moc, mającą pozwolić mi odnieść zwycięstwo w tym starciu. Gdy wróciłem na matę, poprawiłem włosy i szykowałem się do zadania rywalom kolejnego ciosu.


400/400
24/30


»
Bobby Roode
http://orig15.deviantart.net/11a8/f/2016/222/c/8/wwe_bobby_roode_glorious_signature_by_laiokcho-dadchp0.gif
» Record:
Bobby Roode: 0/0/1

» Last Match:
CM Punk & AJ Styles: def. Bobby Roode & Tyler Breeze

Offline

 

#7 2014-02-20 13:11:50

 Poradek

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

9011588
Zarejestrowany: 2011-11-27
Posty: 744
Punktów :   27 

Re: 1. Jeff Hardy vs Jack Swagger vs Damien Sandow



Nareszcie mogę powiedzieć, że czuje się usatysfakcjonowany. W końcu rzucono mi na pożarcie wymagających zapaśników! Ile mogłem na to czekać? Od mojego debiutu, pięciokrotnie wychodziłem ze strać jako niekwestionowany zwycięzca. Nie ukrywam, że i tym razem będzie podobnie. Dlaczego tak twierdzę? Otóż ostatni tryumf nad wrogiem politycznym, jakim był Christian wywodzący się z pożal się Boże Kanady,  dodał mi niesamowitej pewności siebie. Dzięki temu sukcesowi uwierzyłem, że wyznawane przeze mnie wartości stanowią o mojej sile. Dopóki moja wiara jest nienaruszona,to  nic nie jest w stanie mi zagrozić. Niczego się nie boję.

Stoję uśmiechnięty, wyluzowany i rozpromieniony w swoim narożniku. Co kilka sekund spoglądam to na jednego, a później na drugiego oponenta. Gdy tak na nich patrzę, to w głębi duszy odczuwam narastający wstręt. Przeciwnicy wyglądają tak, jakby urwali się z jakiegoś cyrku. Jeff Hardy wymalowany jest jak jakiś pajac, natomiast Sandowa można utożsamić z drwalem lub człowiekiem, który dopiero co powrócił z morza. Nie mogę sobie wyobrazić, jak można się tak stoczyć, pod aspektem wyglądu zewnętrznego. No cóż to ich życie i niech się dalej ośmieszają. Na ich tle wyglądam wręcz idealnie. Jednakże to nie pokaz mody. Tutaj liczą się tylko i wyłącznie umiejętności, które to  wskazują mnie, jako potencjalnego lidera. jestem o niebo lepszy od nich. W moich żyłach płynie czysta i szlachetna krew Amerykanów.

Nagle na arenie rozbrzmiał metaliczny dźwięk gongu. Kosmopolici wypełniający widownię po same brzegi... oszaleli.  Atmosfera na trybunach, niczym jak na najsłynniejszych stadionach piłkarskich świata. Fani WWE urządzili sobie wewnętrzny pojedynek na efektywność i na odzew skandowanego hasła. Jeszcze nigdy ta federacja czegoś takiego nie doświadczyła. Całą tą zaistniałą sytuację można porównać z historycznymi bojami naszych przodków z kolonialną władzą. Nasza trójka niczym dowódcy powstań, dumnie spoglądający na swoje oddziały. Harmider wywołał u nas palpitacje serca. Tętno pulsuje jak oszalałe. Nie mogę już tego napięcia wytrzymać. Błyskawicznie oderwałem się od swojego dotychczasowego miejsca pobytu. Bacznie obserwuję swoje ofiary. Nie zamierzam dać im się zaskoczyć. Oczywiście mam w zanadrzu chytry i przemyślany plan działania. Na początku zaatakuję jednego wroga, tak aby uśpić czujność drugiego nemezisa. Niezwłocznie zacząłem delikatnie balansować na nogach. Ręce mam wysoko uniesione, które to imitują szczelną tarczę. Charakterystycznym gestem dłoni wskazałem na Jeffa, tak aby wiedział że to on będzie moim celem. Zaczęliśmy się do siebie zbliżać niczym przyciągające się magnesy. W końcu doszło pomiędzy nami do klinczu. Wykorzystując swoją siłę przejąłem w tymże zwarciu inicjatywę. Odchyliłem głowę Antychrysta do tyłu, tak że brzuch oponenta się napiął. Błyskawicznie wymierzyłem w ta część ciała soczysty Knee Attack. Nagle zobaczyłem, jak Damien ruszył w moim kierunku, lecz i on nadział się na Side Kick.



400/400 słów
30/30 z dodatkowego limitu.



https://i.gifer.com/Db3B.gif

3/0/1

Osiągnięcia:

- WH Champion (1x, John Cena)
- US Champion (1x, Finn Balor)
- IC Champion (1x, Daniel Bryan)
- Divas Champion (1x, Alexa Bliss)

Offline

 

#8 2014-02-20 15:05:12

 Spajk

http://i.imgur.com/392guXJ.png

33947490
Skąd: Planeta Ziemia
Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 1865
Punktów :   46 

Re: 1. Jeff Hardy vs Jack Swagger vs Damien Sandow

Jest was trzech więc nie będę się jakoś bardzo rozpisywał z tym werdyktem. Zacznijmy od końca.

Poradek - to jest KŁ, gdyby był OS to naturalne że na walke poświęcasz kilkanaście słów, ale nie w KŁ. Zostałem ostatnio na to wyczulony i tutaj nie moge tego puścić.

Rag - nowy Hardy? Kupił nowe prochy? Jeśli chodzi o post to całkiem nieźle wmieszałeś te wszystkie opisy w walkę, całkiem nieźle

Kevin - post całkiem niezły, i nie wiem czy nie wygrałby z Ragiem gdybyś pominął to wyjście z ringu i czytanie książki, oklepane, a i rywale na pewno by Ci tego nie przepuścili, sam opis walki był całkiem spoko.


Tak więc z bólem stwierdzam iż dalej pisać będzie Rag






Achievements
1 x United States Champion
2 x WWE Champion
nWU Awards 2015: Player of the Year
3 x Intercontinental Champion
7 lat bez zmiany postaci - Christian





Offline

 

#9 2014-02-20 15:46:10

 Ragarot

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

17830867
Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2013-03-15
Posty: 1504
Punktów :   34 

Re: 1. Jeff Hardy vs Jack Swagger vs Damien Sandow

Początek należał do mnie. Nie sądziłem jednak, że pójdzie aż tak łatwo. Jeden z rywali leżał teraz poza ringiem, a drugi w bólach dochodził do siebie. Fantastycznie. Nie mogłem wymarzyć sobie lepszego rozpoczęcia. Wiedziałem jednak, że nie mogę zbyt wcześnie spocząć na laurach. Dlatego też gdy spostrzegłem, jak Sandow wysunął się na apron, od razu postanowiłem to wykorzystać. Złapałem go za włosy i z całej siły podciągnąłem do góry."I TY NAZYWASZ SIEBIE MESJASZEM?" - wykrzyczałem oponentowi prosto w twarz widząc, jaki ból sprawia mu poprzednia akcja. Nie zastanawiając się więc dłużej odwróciłem się twarzą do środka kwadratowego pierścienia, oplotłem ręką jego głowę i zwinnym ruchem zaciągnąłem go na liny wykonując Rope Cutter, po którym Zbawca Mas wystrzelił niczym z procy i upadł na barierki odgradzające nas od publiczności. Czułem się świetnie, a moja pewność wzrastała z każdą sekundą. Widząc Swaggera, który doszedł do siebie i próbował wdrapać się do ringu, nabrałem rozpędu i wślizgując się pod trzecią liną zaaplikowałem mu piękny Baseball Slide! Impet uderzenia posłał Jacka z powrotem na matę.

"NIE POTRZEBUJĘ WAS"



Słowa, które padły z moich ust wywołały wielkie poruszenie na trybunach. Głośne buczenie sprawiło, iż nie słyszałem własnych myśli. Nie zwracałem jednak na to szczególnej uwagi. Taka reakcja, miałia mi teraz towarzyszyć już zawsze. Musiałem zrobić z niej swoją siłę napędową. I tak wsłuchując się w ten gorący "doping", złapałem Prawdziwego Amerykanina za włosy i wymierzyłem mu silny Uppercut. Akcję powtórzyłem jeszcze kilka razy, by następnie chwycić go za rękę i posłać silnym Irish Whipem w stalowy narożnik. Jacob osunął się na podłogę, a ja w przypływie dzikiego szału zaserwowałem mu dawkę mocnych stompów. Ostatni, wymierzony prosto w twarz, wyłączył go na dłuższą chwilę z pojedynku. Mogłem teraz spokojnie zająć się Sandowem, który właśnie dochodził do siebie.

Był jeszcze zamroczony, więc musiał oprzeć się o schodki, by utrzymać równowagę. Postanowiłem to wykorzystać. Rozpędziłem więc swoje ciało i gdy byłem już w docelowym miejscu, Low Dropkickiem wbiłem się w stalowe schody, powodując upadek przeciwnika. Następnie zerwałem się na nogi i zdejmując odsuwając do końca górną część schodów, przygotowałem sobie miejsce do następnej akcji. Złapałem oponenta za rękę i podniosłem go do pionu. Następnie mocnym punchem w brzuch wybiłem mu z głowy jakąkolwiek próbę ataku. Następnie stając po bezpiecznej stronie, podszedłem pod ręką przeciwnika, swoją oplotłem mu wokół szyi i zwinnym ruchem zaciągnąłem go do przodu, wykonując silne STO na stalowe schody! Jęk z trybun przeszył nawet moje ciało, akcja musiała być widowiskowa i bolesna. Dokładnie tak, jak chciałem. Nie czekając dłużej, wstałem na nogi i wrzuciłem Damiena do ringu. Następnie sam wskoczyłem na apron, a następnie na trzecią linę. Przeciągnąłem dłonią po włosach, wziąłem głęboki oddech i zaaplikowałem rywalowi widowiskowe 450 Splash(*UM), po którym szybko przeszedłem do próby pinu. To musiał być koniec.


*Tactics


»
Bobby Roode
http://orig15.deviantart.net/11a8/f/2016/222/c/8/wwe_bobby_roode_glorious_signature_by_laiokcho-dadchp0.gif
» Record:
Bobby Roode: 0/0/1

» Last Match:
CM Punk & AJ Styles: def. Bobby Roode & Tyler Breeze

Offline

 

#10 2014-02-20 15:52:00

 Spajk

http://i.imgur.com/392guXJ.png

33947490
Skąd: Planeta Ziemia
Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 1865
Punktów :   46 

Re: 1. Jeff Hardy vs Jack Swagger vs Damien Sandow

Klepie raz...klepie dwa i odbicie! Dalej Rag






Achievements
1 x United States Champion
2 x WWE Champion
nWU Awards 2015: Player of the Year
3 x Intercontinental Champion
7 lat bez zmiany postaci - Christian





Offline

 

#11 2014-02-20 16:38:15

 Ragarot

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

17830867
Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2013-03-15
Posty: 1504
Punktów :   34 

Re: 1. Jeff Hardy vs Jack Swagger vs Damien Sandow

"Co?! Jakim cudem? To niemożliwe!" Myśli, które kłębiły mi się w głowie, były nie do zniesienia. Myślałem, że uda mi się zakończyć pojedynek, a tym czasem Sandow mnie przechytrzył. Złość, która we mnie wzbierała, miała być moją tajną bronią. Byłem w stanie roznieść wszystko w okół, byleby  tylko odnieść zwycięstwo. Musiałem więc ruszyć do dalszej ofensywy.

Gniew, który opanował moje ciało żądał ofiary. Nie mogąc mu się przeciwstawić, zasypałem Damiena gradem mocnych stompów, które zepchnęły go do narożnika. Zostawiłem go tam, bowiem Swagger właśnie dochodził do siebie. Przeskoczyłem więc nad górną liną i stanąłem na apronie. Kiedy Jack podniósł się na nogi, zeskoczyłem na niego wykonując Double Axe Handle, czym ponownie zyskałem nad nim przewagę. Następnie nie zastanawiając się wrzuciłem go do ringu, by móc wykonać silniejszą akcję. Ustawienie, w jakim znajdowali się moi oponenci, otwierało mi drogę do mojej firmowej akcji. Sandow bowiem, nadal stał w narożniku, a Prawdziwy Amerykanin stał przed nim na czworakach, próbując się otrząsnąć. Będąc świadomym szansy, przebiegłem na drugą stronę kwadratowego pierścienia i wślizgując się do niego, przyległem do przeciwległego corneru. Dwa głęboki oddechy i ruszyłem. Odbijając się od pleców Jacoba, zaaplikowałem Stevenowi klasyczne Poetry in Motion!(*UM). Intelektualista osunął się na matę, a ja zrywając się na nogi, przeciągnąłem patriotę na środek ringu i zapiąłem silny Armageddon! Tym razem musiałem wygrać...


*Technics


»
Bobby Roode
http://orig15.deviantart.net/11a8/f/2016/222/c/8/wwe_bobby_roode_glorious_signature_by_laiokcho-dadchp0.gif
» Record:
Bobby Roode: 0/0/1

» Last Match:
CM Punk & AJ Styles: def. Bobby Roode & Tyler Breeze

Offline

 

#12 2014-02-20 20:09:47

 #Rafincognito.

https://i.imgur.com/o3Fpi5Q.png

1759699
Skąd: Masz tą moc?
Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 4225
Punktów :   221 
WWW

Re: 1. Jeff Hardy vs Jack Swagger vs Damien Sandow

Gdy ten ciągnie Cię na środek masz szansę na kontrę!


http://25.media.tumblr.com/053f7db0c72d152f35b124548ca17d45/tumblr_mom8xlTaxX1qaxtepo3_500.png
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!

... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...

Offline

 

#13 2014-02-20 20:34:03

 Poradek

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

9011588
Zarejestrowany: 2011-11-27
Posty: 744
Punktów :   27 

Re: 1. Jeff Hardy vs Jack Swagger vs Damien Sandow



Nie wiem jak mogło do tego dojść. Nie wierzę, że kolejny raz utraciłem w początkowym stadium pojedynku inicjatywę. Muszę nad tym elementem ostro popracować. Jest to moja pięta Achillesowa. Przy pomocy mojego mentora na pewno mi się to uda. Jednakże wracając do walki teraz nadarzyła się wymarzona pora na... kontrę! A co za tym idzie? Oczywiście odzyskanie inicjatywy i przewodnictwo w spotkaniu. Jak to często bywa nonszalancja i wygórowana pewność siebie poniosła Jeffa. Taki doświadczony zapaśnik, a taki wręcz podręcznikowy błąd. W głowie już wykreowałem sobie cwany plan działania na nadchodzące chwilę. Pozwolę aby Hardy przeciągnął mnie na środek ringu. Niech zostanie w utwierdzeniu, że nic mu nie grozi. Gdy w końcu zostałem przetransportowany w centrum pola walki, momentalnie przyciągnąłem trzymane przez rywala nogi do klatki piersiowej. To spowodowało, że przeciwnik znacząco się pochylił. Dodatkowo jego środek ciężkości jest niewłaściwie umiejscowiony. Błyskawicznie wyprostowałem zgięte kończyny, a w konsekwencji tego prostego manewru Antychryst odleciał do tyłu. Gdyby nie odpowiednia szybkość działania z mojej strony, nie udałoby mi się to. jak to dobrze, że jestem wysportowanym atletą.  Suma sumarum jestem wolny! Podekscytowany błyskawicznie poderwałem swoje muskularne ciało do stójki. jestem gotowy do dalszego działania.



https://i.gifer.com/Db3B.gif

3/0/1

Osiągnięcia:

- WH Champion (1x, John Cena)
- US Champion (1x, Finn Balor)
- IC Champion (1x, Daniel Bryan)
- Divas Champion (1x, Alexa Bliss)

Offline

 

#14 2014-02-21 09:54:52

Kevin.

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

Skąd: we mnie ta moc?
Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 1925
Punktów :   44 
WWW

Re: 1. Jeff Hardy vs Jack Swagger vs Damien Sandow

Hańba przeszyła me serce... - Taka myśl przechodziła mi przez głowę. Spoczywałem w jednym z narożników, załamany nie mogąc pogodzić się z takim rezultatem. Wielki uczony dostał własną lekcje od przedstawiciela niższej warstwy społecznej, jakim jest Jeff Hardy. Cóż... Nie tylko ja znajdowałem się w tak dramatycznej sytuacji, albowiem patriota Jack Swagger, także czuł potrzebę rewanżu przeciwko ćpunowi. Za pomocą sprężystych lin, podniosłem swe ciało z desek ringowych i poważnym wyrazem twarzy, spoglądałem na tych nędznych półgłówków, którzy podniecali się, iż Intelektualista został "uciszony". Taa... Cieszcie się nieczyści, ponieważ to początek końca panowania Jeffrey'a i być może Jacka. Silence! Krzyknąłem z całej siły, zwrócony ku publiczności, która wciąż nie zamykała swych jadaczek. Silence! Ponownie wykrzyczałem, lecz tym razem słychać było zniecierpliwienie mojej osoby. Lekko skinąłem głową i drapiąc się po brodzie, po chwili rzuciłem wzrok na swych antagonistów. Na twarzy, widniał lekki uśmieszek, być może jest jeszcze jakaś nadzieja na odzyskanie pałeczki w tym pojedynku, czy może to jakieś przelotne uczucie, które siedzi w głębi mej skromnej osoby filozofa? Ręką otarłem twarz z nadmiaru wydalonego potu, poprawiając też rozczochrane włosy, opadnięte na oczy, przez co widoczność była w miarę słaba. Ciężko oparłem się o zimna stal kąta kwadratu, biorąc głębokie wdechy i wydechy, słysząc, a nawet czując jak serce biję mi jak opętane... Czułem, że jest moje pięć minut ujrzało światło dzienne... You're Welcome!

Offline

 

#15 2014-02-21 12:50:27

 Poradek

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

9011588
Zarejestrowany: 2011-11-27
Posty: 744
Punktów :   27 

Re: 1. Jeff Hardy vs Jack Swagger vs Damien Sandow



Adrenalina wypełniała cały mój układ krwionośny, dzięki temu... ból został uśmierzony. W konsekwencji  tego zjawiska czuję się jak nowo narodzony. Jestem przepełniony pozytywną energią, dzięki której zdominuję to starcie. Nikt i nic mnie nie powstrzyma. Stoję dumny, niczym niepokonany dowódca sił zbrojnych w obliczu wojny o niepodległość w samym centrum współczesnego pola walki. Chłodnym spojrzeniem szybko zlokalizowałem wrogów politycznych. Kosmopolici leżą na sprężystym podłożu po przeciwległych stronach kwadratowego pierścienia. W mgnieniu oka podjąłem decyzję dotyczącą, kogo powinienem zaatakować. Decyzja padła na "Świętego Mikołaja". Dlaczego to właśnie on został obrany za cel? Otóż brodaty przeciwnik uważa się za zbawcę mas. Oczywistym faktem jest to, że nie mogę się z tym zgodzić. Mesjaszem ludzkości... jestem ja! Moja zbawcza misja jest ważniejsza. Inteligencję można nabyć w każdym miejscu i o każdym czasie. Natomiast prawdziwego patriotyzmu trzeba się dopiero uczyć tam, gdzie ludzie z narażeniem bytu i nieraz życia, pracują na swoją niekorzyść materialną, a na dobro przyszłych pokoleń. Tym właśnie miejscem jest między innymi biznes wrestlignowy. Zawierzając wszystko duchom moich przodków zrobiłem kilka kroków w kierunku Damiena. W mych oczach można dostrzec rozpalającą się iskrę odwagi. Nie odczuwam żadnego lęku. Jestem przygotowany do samo poświęcenia. Zrobię wszystko, aby nawrócić zbłąkanych patriotów, nawet za cenę własnego zdrowia. Wszystko dla ojczyzny, chwała dla walczących!



200/200
11/30



https://i.gifer.com/Db3B.gif

3/0/1

Osiągnięcia:

- WH Champion (1x, John Cena)
- US Champion (1x, Finn Balor)
- IC Champion (1x, Daniel Bryan)
- Divas Champion (1x, Alexa Bliss)

Offline

 
tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Проживание Бад-Зальцуфлен Местиа