Ogłoszenie




#1 2015-01-03 09:56:55

 Jakub

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

52163410
Skąd: Nowy Staw
Zarejestrowany: 2011-08-23
Posty: 2098
Punktów :   40 
WWW

Divas Time: Maryse & Brie Bella

Divas Time: In Ring Segment
Maryse & Brie Bella


John Cena

0/0/1

Last Match:
John Cena vs Edge - lost via pinfall


Season One Achievements:

1x World Heavyweight Champion (Shawn Michaels)
1x Wrestler of the Year (Shawn Michaels)
2x Wrestler of the Month (Shawn Michaels)

1x WWE Divas Champion (AJ Lee)
1x Diva of the Month (AJ Lee)
1x WWE Tag Team Champions (MCMG - as Chris Sabin)
1x Tag Team of the Month (MCMG - as Chris Sabin)
Bragging Rights Cup Winner - Team SD! (Finn Balor)


https://media.giphy.com/media/Vu2vTmPLjCWpG/giphy.gif

Offline

 

#2 2015-01-06 15:21:13

 Ragarot

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

17830867
Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2013-03-15
Posty: 1504
Punktów :   34 

Re: Divas Time: Maryse & Brie Bella

Dzisiejsze RAW obfitowało w wiele emocji. Każda kolejna minuta przynosiła co raz więcej odpowiedzi dotyczących niedzielnego Payback. Była jednak jedna kwestia, wciąż pozostająca nierozwiązana. Mianowicie mistrzyni DIV wciąż nie znała swojej rywalki na PPV, a wszystko wskazywało na to, że do obrony w ogóle nie dojdzie. Nic nie sugerowało bowiem, by miało być inaczej, gdyż za każdym razem Maryse odrzucała "zaloty" jednej z sióstr Bella. Na dzisiejszym RAW obie panie w ogóle się nie pojawiły. Publiczność tego wieczora widziała już wiele. Świetne walki, burzliwe segmenty, nieciekawe reklamy, ale wciąż było im mało. Płeć piękna nie chciała zaszczycić ich swoją obecnością, gdy nagle...




http://30.media.tumblr.com/tumblr_m1v6xpZrRO1r66zomo1_250.gifhttp://25.media.tumblr.com/tumblr_m1v6xpZrRO1r66zomo2_250.gif



Justin Roberts: Ladies and gentlemans please welcome! Your's WWE Divas Chempion...."The Queen", MAAARYYYYYSSE!!!



...arena przybrała fioletowo-różowe barwy, a z głośników wybrzmiała rytmiczna muzyka zwiastująca nadejście najseksowniejszej z seksownych. Po kilku sekundach, królowa wyłoniła się zza kulis i w swoim stylu dumnie poczęła kroczyć w stronę ringu, trzymając u swego ramienia najcenniejsze trofeum w żeńskim pro-wrestlingu. Wsłuchując się w żywiołowa reakcję publiczności, Maryse wskoczyła na apron, następnie przeszła pod dolną liną i umieściła swe boskie ciało we wnętrzu kwadratowego pierścienia. Po wykonaniu swojego tańca przy "gumach" wzniosła tytuł w powietrze, przypominając, iż to ona jest najlepszą divą w WWE. Okrzyki, w szczególności te męskie, nie ustawały. Oueelet wzięła jednak w końcu mikrofon od technicznego i słynnym gestem nakazała wszystkim obecnym milczenie. Publiczność posłuchała, co wywołało uśmiech na jej twarzy. Po chwili ciszy, Królowa wreszcie zabrała głos.



-Bonjour!...Jest mi niezmiernie miło, że tak licznie stawiliście się na mojej dzisiejszej audiencji. Zapewne z niecierpliwością oczekiwaliście mojego przyjścia, lecz ja nie lubię pospiechu. <uśmiech na twarzy Maryse> Zebrałam was dzisiaj tutaj po to, aby wyjaśnić raz na zawsze jedną, niezwykle ważną sprawę. Mianowicie od jakiegoś czasu, pewna osoba usilnie stara się uprzykrzyć mi życie i pokrzyżować moja plany odnośnie spokojnego panowania na tronie. Gdy na Extreme Rulez udało mi się wyjść cało z Battle Royal, wydawało mi się, iż wysłałam wszystkim jasny przekaz odnośnie mojej osoby. Jak widać, byłam w błędzie. Je étais stupide... Nie do wszystkich dotarło, iż nie zadaję się z plebsem. Nawet gdy decyduję się przemówić, to tak niszowego zgromadzenia jak wasze...<Maryse się uśmiecha, a publiczność niesamowicie buczy>... to przychodzi mi to z wielką trudnością. I choć uwielbiacie moją urodę i perfekcję, za co wam niezwyklę dziękuje <heat> , to nie liczcie na nic więcej. To samo tyczy się każdej , pożal się Boże, divy na zapleczu. Żadna z nich nie jest godna, by stanąć ze mną w szranki. Udowodniłam im to kilka tygodni temu, zdobywając to trofeum, eliminując każdą z nich. Jedna po drugiej. Delektowałam się ich bólem i tragedią. Ich łzy dawały mi siłę, by w końcu spełnić swoje marzenie. Wróciłam po to, by rządzić wami wszystkimi, oraz by udowodnić, że ani wy, ani ta organizacja beze mnie jest nikim. <heel heat> MOŻECIE BUCZEĆ, KRZYCZEĆ , KASZLEĆ, COKOLWIEK. POGÓDŹCIE SIĘ Z TYM, ŻE TO JA JESTEM NAJLEPSZA! Je suis la reine!! Nie zadaję się z marginesem społecznym, do którego z pewnością należy Brie Bella. Przyznaję, miała sporo szczęścia utrzymując się do samego końca w BR, ale nic poza tym. Gdy doszło do ostatecznej rozgrywki, to poległa z kretesem. Całe jej nędzne życie, jest naznaczone pasmem nieszczęść poczynając od jej siostry. Nawet jest mi jej trochę żal. Użerać się z kimś takim. Nie dość, że ma paskudną twarz, to nawet jak schowa lustro, to wciąż ją widzi. <śmiech sali> No ale nic. Tak jak już wspominałam. Nikt nie jest godny walki ze mną, szczególnie Ty Brie < Maryse spogląda w obiektyw kamery> Rzucasz mi wyzwanie? Zatem moja odpowiedź Cię nie usatysfakcjonuje. NON! A teraz, pozwólcie, że wrócę do swoich...

Królowa nie dokończyła swej przemowy, gdyż przerwało jej nadejście...


»
Bobby Roode
http://orig15.deviantart.net/11a8/f/2016/222/c/8/wwe_bobby_roode_glorious_signature_by_laiokcho-dadchp0.gif
» Record:
Bobby Roode: 0/0/1

» Last Match:
CM Punk & AJ Styles: def. Bobby Roode & Tyler Breeze

Offline

 

#3 2015-01-06 17:51:08

 Jakub

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

52163410
Skąd: Nowy Staw
Zarejestrowany: 2011-08-23
Posty: 2098
Punktów :   40 
WWW

Re: Divas Time: Maryse & Brie Bella



Brie Belli! Diva powoli wyszła na rampę, oślepiona blaskiem fleszy z kierowanych na nią aparatów. Spojrzawszy hardo na znajdującą się w ringu Maryse, od razu poczęła iść w jej kierunku. Po drodze musnęła kilka z wystawionych w jej kierunku dłoni, nie zwracając jednak większej uwagi na właścicieli dotykanych kończyn. Dziś była skupiona na jednym celu, znajdującym się w odległości kilku kroków i nie miała najmniejszego zamiaru by pozbyć się możliwości rozmowy ze swoją rywalką. Wspięła się więc na apron, wciąż uporczywie wpatrując się w Mistrzynię. Po wejściu do ringu poprosiła gestem o mikrofon, który po chwili znalazł się w jej dłoni. Unosząc go do ust uciszyła publikę, która do tej pory głośno chantowała "YES! YES! YES!".

- O witaj Maryse! Nie wiedziałam że tu dziś będziesz. Przyszłam z zamiarem... Tak, ponownego "błagania" cię o szansę. O możliwość spotkania się w jednym ringu z najlepszą divą w WWE <Wszystko to Brie wymawia strasznie sarkastycznym tonem> Ale widzę, że moje marzenie się spełniło! Jak cudownie! <Brie roześmiała się po czym przybrała nieco poważniejszą minę> Ok, ok wielka pani. Koniec przekomarzania się, z żartami też koniec. Ale nie mów, że ten o tobie jako najlepszej divie w WWE nie był dobry? <Brie wyszczerzona czeka na reakcję Maryse> Nie chcesz nic mówić, nie musisz. Więc ja coś powiem. Twierdzisz, że moja pozycja w Battle Royal była zwykłym szczęściem, marnym ochłapem rzuconym mi przez los na pocieszenie po przegranej. Że mój tak długi pobyt w ringu wcale nie był zasługą moich nabytych umiejętności? Cóż, rozczaruję cię "Królowo". Gdybyśmy spotkały się ponownie, nikt nie powiedziałby nic na temat szczęścia. Ewentualnie w twoim przypadku, jeśli rozmawiałby o tym, jak długo stawiałaś mi opór nim w końcu cię pokonałam. O twoim szczęściu, w unikaniu moich ciosów. I o tym, jak chociaż przez chwilę mogła stać w jednym ringu z najlepszą divą w WWE, opalając się w blasku jej umiejętności. Być może pozwoliłabym ci wtedy spróbować odzyskać ten pas. Dałabym ci szansę, na ukazanie twych możliwości w pełnej krasie... Będąc lepszą, mądrzejszą i milszą z nas, postąpiłabym zupełnie odwrotnie, niż ty postępujesz dzisiaj. Chciałabym udowodnić na każdym kroku, że jestem najlepsza i że żadna z tych - jak to nas nazwałaś - pożal się Boże Div nie jest w stanie mi dorównać. Widzę twój strach, gdy tylko wspominam o naszej konfrontacji. Wręcz go czuję, jesteś nim przesiąknięta. Nawet odór skunksa przy tym to błahostka. A jednak... Będziesz musiała pokonać swój strach! <Brie mówiąc to wyciąga z teczki - którą wcześniej ułożyła na apronie - białą kartkę, zapełnioną jakimś drukiem, po czym podpisuje się na niej> Wiesz co to jest Maryse? Wiesz co to jest? To kontrakt, ustalający warunki naszej walki na Payback. Ja już go podpisałam... I tak, wiem, mówiłaś że nie zgadzasz się na danie mi tej szansy... Blablabla... Jednak... Przyszłam tu z nadzieją, jako najlepsza Diva w WWE, chcąca zmierzyć się z mistrzynią. Która chyba nie powinna bać się swoich "poddanych"? To co Maryse? Jak będzie? <Brie podsuwa jej kontrakt pod nos>...


John Cena

0/0/1

Last Match:
John Cena vs Edge - lost via pinfall


Season One Achievements:

1x World Heavyweight Champion (Shawn Michaels)
1x Wrestler of the Year (Shawn Michaels)
2x Wrestler of the Month (Shawn Michaels)

1x WWE Divas Champion (AJ Lee)
1x Diva of the Month (AJ Lee)
1x WWE Tag Team Champions (MCMG - as Chris Sabin)
1x Tag Team of the Month (MCMG - as Chris Sabin)
Bragging Rights Cup Winner - Team SD! (Finn Balor)


https://media.giphy.com/media/Vu2vTmPLjCWpG/giphy.gif

Offline

 

#4 2015-01-06 18:19:27

 Ragarot

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

17830867
Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2013-03-15
Posty: 1504
Punktów :   34 

Re: Divas Time: Maryse & Brie Bella

Publiczność  w zniecierpliwieniu czekała na dalszy bieg wydarzeń. Brie Bella była gotowa walczyć o pas już teraz, ale Maryse ani przez moment nie kwapiła się nawet z zerknięciem na kartkę papieru, która była kontraktem na ich walkę. Jej szyderczy uśmiech, który pojawił się na twarzy mówił wiele. Nic nie było w stanie przeszkodzić jej postanowieniem. Kiedy fani skończyli wreszcie swoje okrzyki i dzikie hałasy, królowa ponownie zbliżyła mikrofon do ust zabierając głos.



-Posłuchaj mnie, suko. <WHOOOO> Ani Ty, ani ten łysy dziadek nie jesteście w stanie zmusić mnie do czegokolwiek. Miałaś swoją szansę na Extreme Rulez. Nie wykorzystałaś jej. Pora więc się z tym pogodzić i usunąć się w cień. Twoja mała gwiazdeczka, która miała szansę zabłysnąć, już dawno temu została przytłumiana przez łunę mojego słońca. Nie mam czasu na głupie zabawy. Nie wchodzę do ringu z byle kim. Na sam Twój widok bierze mnie na wymioty, co dopiero na jakikolwiek kontakt fizyczny z Tobą. Nie zadaje się z marginesem społecznym kochana. Zarówno Twoja nędzna persona, jak te wszystkie pasożyty wokół < heel heat> możecie co najwyżej patrzeć i podziwiać, jak po trupach wspinam się na sam szczyt chwały. Nie ma tam dla Ciebie miejsca. Zejdź mi z oczu, bo aż mam chęć upuścić Ci trochę krwi z tej parszywej mordy. <heat> Albo nie. Wiesz co? Sama wyjdę. Jesteście siebie warci, a ja  nie mam zamiaru dłużej przebywać  w tym towarzystwie i oddychać tym samym powietrzem. Au revoir.

Maryse dopięła swego. Nie pozwoliła, by ktokolwiek spróbował ingerować w jej panowanie. Pewna siebie uśmiechnęła się szeroko i oddała rywalce mikrofon, następnie odwróciła się do niej plecami i próbowała wyjść z ringu. Gdy tylko dotknęła lin…





…na arenie ponownie wybrzmiała muzyka generalnego menagera RAW, Steve’a Austina! Publiczność na dźwięk tłuczonego szła wręcz  oszalała. Stone Cold chwilę wcześniej ośmieszył nową gwiazdę WWE, a teraz przybył na halę by pogodzić dwie zwaśnione zawodniczki. Pewnym krokiem zmierzał w stronę ringu, a gdy się już w nim znalazł wymienił spojrzenie z Brie, natomiast w ogóle nie zwrócił uwagę na Maryse. Na jej twarzy malowała się ogromna złość, jednak nic nie mogła zrobić. Gdy theme Stone Colda ucichł, GM osobiście postanowił rozwiązać ten spór.



- Posłuchajcie mnie uważnie panienki, bo nie będę dwa razy powtarzał. Mam głęboko w dupie wasze wspólne koneksje i szczerze, to nie chce mi się ich nawet słuchać, ani tym bardziej tu być, bo za chwilę mój nos urwie się od ciężaru tej tony perfum, które byłyście łaskawe na siebie wylać. <śmiech publiczności> Jednak z tego co widzę, nie jesteście w stanie dojść do porozumienia, szczególnie z Tobą jest problem, laluniu. <Austin zwraca się do Maryse> Nie obchodzi mnie, co Ty tam sobie wymyśliłaś i czym się wykręcasz od walki, ale póki co, ten stary dziadek, jak raczyłaś mnie określić pustaku < pop, Maryse gryzie się w wargę>  ma władzę w tym brandzie i pozwolisz, że to ja będę decydował kto, gdzie, kiedy i z kim będzie walczył. A tak się akurat złożyło, że mam nieodparte pragnienie pooglądać jak wasze dupy gibają się przed obiektywem kamery i zaspokajają wygłodniałych facetów. Nie przerywaj mi, księżniczko. Otóż mam dla Ciebie propozycję nie do odrzucenia. Przejmiesz grzecznie od koleżanki tę kartkę, na której jest rozpisany kontrakt na wasza walkę, podpiszesz się na niej, następnie oddasz mi ją, a potem wyniesiesz się z tego ringu, pójdziesz do swojej garderoby, wytwórni szpachli, zakładu pogrzebowego, czy gdzie tam się zaopatrzasz w te smarowidła i zjawisz się dopiero w niedzielę na Payback, aby stoczyć pojedynek z Brie Bellą o mistrzostwo Div. Ta propozycja zawiera jeden haczyk. Jeżeli odmówisz, zabiorę Ci tę blachę i chętnie powieszę ją obok tytułów Tag Team, które przeszły już do historii. Uwierz mi, zrobię to.  Nikt nie będzie po was płakał. Więc jak?

W głosie Austina była stanowczość, której nikt nie mógł odmówić. Maryse z nietęgą miną i niemal ze łzami w oczach, wzięła kartkę od Brie i drżącą ręką złożyła na niej swój podpis. Następnie potulnie wyciągnęła rękę w stronę 3:16, który wyrwał jej kontrakt z ręki. Po tym zdarzeniu Brie szeroko się uśmiechnęła szepcząc coś w stronę rywalki na Payback. Ta tylko wbiła w nią swój morderczy wzrok, świadczący o tym iż mistrzyni nie może doczekać się niedzieli, by zapłacić jej za tę zniewagę. Gdy formalności stało się zadość, Steve znowu przemówił.


- Skoro wszystko już ustalone, to jazda stąd bo za chwilę będę musiał wietrzyć cały budynek. Obie widzę w niedzielę. Wypoczęte, skąpo ubrane i gotowe do lania się po tyłkach. Wynoście się.

Zawodniczki usłuchały swojego szefa i w zmiennych nastrojach opuściły arenę, zupełnie inaczej reagując na publiczność. Natomiast Stone Cold przy dźwiękach swej muzyki wskoczył na narożnik dumnie wykonując swój taunt, czym wprawił fanów w euforię. To była dopiero połowa RAW, a było już niesamowicie gorąco.


»
Bobby Roode
http://orig15.deviantart.net/11a8/f/2016/222/c/8/wwe_bobby_roode_glorious_signature_by_laiokcho-dadchp0.gif
» Record:
Bobby Roode: 0/0/1

» Last Match:
CM Punk & AJ Styles: def. Bobby Roode & Tyler Breeze

Offline

 
tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
węgiel drzewny producent