To już musiał być koniec. Sytuacja w ringu sprawiła, że nadszedł czas postawić wszystko na jedną kartę. Nie mogłem dłużej zwlekać. Poczułem w sobie ogromną siłę i chęć destrukcji. Ten parszywiec miał zapłacić za swoje zachowanie.
Odwracając się w stronę rywala wydusiłem z siebie potężny okrzyk. Złość była wyraźnie wymalowana na mojej twarzy. Pragnąłem w tym momencie tylko niszczyć. Okada ślamazarnie podnosił się na nogi. Ten widok przyprawiał mnie o mdłości, gdyż jego słabość była nie do zniesienia. Nie czekając dłużej, podszedłem do niego, zdecydowanym ruchem podniosłem go na wysokość klatki piersiowej, by następnie trzepnąć nim o matę wykonując na środku ringu World's Strongest Slam kończąc ten pojedynek. Nie podnosząc się kazałem sędziemu odliczyć Japończyka. Zwycięstwo było moje.
»
Bobby Roode
» Record:
Bobby Roode: 0/0/1
» Last Match:
CM Punk & AJ Styles: def. Bobby Roode & Tyler Breeze
Offline
1...2...3... Depil myślalem ze szybciej wymiękniesz...ale nei ma tego już po co kontynuować
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Offline