Jeszcze trochę wysiłku, a wygranie walki będzie na wyciągnięcie ręki. Zapaśnicy ciężko oddychają. Ich organizmy są na skraju wyczerpania. Wytrzymałość odegra ogromną rolę w ostatnich minutach tej bitwy. Żaden nie oszczędza swojego ciała, przez co starcie jest na bardzo wysokim poziomie, a tempo jest jak na taką stypulację i na taką ilość zainkasowanych akcji zadowalające. Jacob stoi nad powalonym oponentem, który trzyma się za czerwone od uderzeń krzesłem plecy. Prawdziwy Patriota ponownie złapał Go za głowę, po czym pomógł mu wstać. Od razu kiedy nogi The Miza się wyprostowały wturlał go pod trzecią, dolną liną do środka pola potyczki. Jacob trzymając przedmiot prześlizgnął się w ten sam sposób do oktagonu, lecz zrobił to z drugiej strony lin, tak aby zachować bezpieczną odległość. Mizanin nadal leży. Przytrzymuje się lin, przy których pomocy chce powstać. Kiedy zaś prawdziwe Amerykanin był już na nogach, jego nemezis klęczał. Jack Swagger kilkoma krokami zredukował dzielący ich dystans. Następnie wziął duży zamach rękoma do tyłu i z całych sił uderzył w plecy krzesłem (Chair Shot). Wyglądało to tak, jakby chciał wybić piłkę do baseballa. Kosmopolita osunął się na liny, na których aktualnie wisi. Swagger odrzucił krzesło na środek ringu. Sam złapał wroga w pasie, pomógł mu wstać i ruszył wraz znim do narożnika, w który ko w konsekwencji pchnął. Po upływie kilku sekund obrócił The Miza tak, że ten opiera się zmasakrowanymi plecami o przedmiot. Momentalnie Patriota wykonał Multiple Corner Clothesline's. Po kilkunastu ciosach wróg pochylił się do przodu. Jego czoło spoczywa na klatce piersiowej najlepszego obywatela na całym świecie, który już miał kolejny prezent dla towarzysza. Owym podarunkiem była seria  Multiple Corner Knee. Po wykonaniu ostatniego ataku kolanem, Jack odsunął się na bok, a ofiara upadła bezwładnie na matę ringową. Leży na plecach i bardzo ciężko oddycha. Jego oczy są zamknięte. To tylko wskazuje na to, iż jest w stanie mocnego zamroczenia. Swagger powoli położył swoją prawa dłoń na lewą stronę klatki piersiowej i głośno wykrzyknął " I`m The Poeple" Nie tracąc cennego czasu Patriota wycofał się na środek ringu. Delikatnie pochylił swoją sylwetkę i błyskawicznie ruszył do przodu. Tuż przed Mizaninem odbił się do przodu. Nogami wylądował na drugiej linie, a rękoma złapał się górnej, trzeciej liny. Sprawnie odbił się do tyłu, dzięki czemu wykonał swoją akcję rozpoznawczą Swagger Bomb! Warto teraz odliczyć rywala. Może się uda zakończyć pojedynek, a nawet jeśli nie to trochę sobie odpocznie Jacob. No to do dzieła. Jack rzucił się na oponenta,złapał za nogę, którą podniósł do góry, a oficjel rozpoczął odliczanie.

Jednak ten słabeusz był na tyle przytomny aby przerwać odliczanie? Dla Jacka to dobra informacja, ponieważ jeszcze bardziej będzie mógł pobawić się nim. The Miz już mógł zakończyć sobie mękę, jednakże nie zrobił tego. No cóż podczas tego podejścia nie będzie już na tyle cwany. Na środku ringu znajduje się siedem krzeseł, które zostały wcześniej przez Swaggera wrzucone. Leżą tuż obok siebie, więc nie trzeba ich lokalizacji poprawić, a przez to nie straci cennego czasu. Jacob poderwał swoje zmęczone ciało do stójki. Cały czas patrzy z ogromnym zażenowaniem na swoją ofiarę. Czas to zakończyć. Sygnalizacją tego zamiaru było energiczne uderzenie się rękoma po klatce piersiowej przez Prawdziwego Amerykanina. Następnie złapał go ze wszystkich sił za głowę. Poprzez energiczne pociągnięcia spowodował powstanie oponenta. jack szybko wymierzył mu Gut Kick, który był pierwszym etapem planu. Bez zbędnej gestykulacji Swagger zapiął bardzo szczelny uchwyt w pasie wroga. Następnie resztka sił poderwał jego ciało do góry i wykonał swoją akcję kończącą Patriot Powerbomb na kilka krzeseł. Błyskawicznie przypiął The Miza. To musi być koniec.