Ogłoszenie




#1 2013-09-27 18:36:58

 Ragarot

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

17830867
Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2013-03-15
Posty: 1504
Punktów :   34 

OUT SEGMENT

Vince McMahon & The Undertaker


»
Bobby Roode
http://orig15.deviantart.net/11a8/f/2016/222/c/8/wwe_bobby_roode_glorious_signature_by_laiokcho-dadchp0.gif
» Record:
Bobby Roode: 0/0/1

» Last Match:
CM Punk & AJ Styles: def. Bobby Roode & Tyler Breeze

Offline

 

#2 2013-10-06 12:14:04

 Ragarot

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

17830867
Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2013-03-15
Posty: 1504
Punktów :   34 

Re: OUT SEGMENT

Muzyka Undertakera nadal niosła się po całej hali, a sam Badass oparty o narożnik i zwrócony twarzą do stanowiska technicznego, gdzie spoczywał wreszcie jego długo poszukiwany pas, dochodził do siebie po trudach zakończonego przed chwilą pojedynku.  Na jego twarzy można było dostrzec grymas zmartwienia. Deadman był wyraźnie nad czymś zamyślony. Wiedział ,że coś jest nie tak. Za szybko uporał się ze Stingiem. Był wręcz przekonany, że tego wieczora jeszcze coś go czeka. Nie mylił się…

Gdy po chwili konsternacji, człowiek od czarnej roboty podał mu do ręki  pas mistrzowski WWE, Mark spojrzał na niego z utęsknieniem, a następnie zarzucił go na ramię i szykował się do opuszczenia kwadratowego pierścienia.  Nie zdołał się jeszcze obrócić, gdy nagle…




Na rampę swoim charakterystycznym krokiem przybył prezes WWE Vince McMahon! Trzymając mikrofon w ręku i z uśmiechem na ustach stanął w szerokim rozkroku na stage’u  i wpatrywał się szyderczo w człowieka, który ostatnimi czasy napsuł mu sporo krwi. Sam Undertaker nie odwracał głowy. Wziął głęboki oddech i bardzo mocno zacisną pięść, gdyż druga dłoń przytrzymywała tytuł spoczywający na jego ramieniu.

Chairman wyraźnym gestem nakazał wyłączyć swoją muzykę. Gdy już wreszcie na hali zapanowała cisza, bowiem publiczność zamarła w bezruchu oczekując rozwoju sytuacji, zbliżył magiczny przedmiot do ust i przemówi tymi słowami:


-Gratulacje Mark, świetny pojedynek.  Nie dałeś Stingowi najmniejszych szans. Przez Ciebie kolejny zawodnik będzie musiał zrobić sobie przerwę. No ale cóż, taka już Twoja zwierzęca natura, nie mogę winić Twojej matki, że puszczała się na prawo i lewo.- Oszołomieni fani kompletnie zamilkli. Vince drażnił największego bydlaka w tej organizacji nie robiąc sobie nic z jego wcześniejszych zapewnień i zachowań. Widać było, ze te słowa trafiły w Takera, gdyż wyraźnie przełkną ślinę zwrócił swój morderczy wzrok w kierunku rampy- Nie przejmuj się, nie mamy wpływu na to, jakimi się rodzimy. Wracając do sedna. Jestem pod wrażeniem Twojej bestialności i temperamentu, lecz pamiętaj, że nie jesteś bezkarny. Mimo wszystko muszę dbać o ten biznes i skoro jakimś cudem udało Ci się zdobyć mój pas, to masz zachowywać się jak mistrz największej organizacji wrestlingu na świecie, bo jak do tej pory przynosisz hańbę nie tylko sobie i całemu WWE, ale przede wszystkim swojej puszczalskiej matce i beczko-kształtnemu ojcu.-Cierpliwość Calaway’a się wyczerpała. Odrzucił pas i gotował się do ruszenia na prezesa, by raz na zawsze przymknąć mu jadaczkę- Na Twoim miejscu nie ruszałbym się stamtąd. Spróbuj podnieść na mnie rękę, a nie zagościsz tutaj zbyt długo miejsca. Tolerowałem Twój szał i wściekłość do Edge’a i Punka, ale nie będę tolerował tego jak traktujesz mnie i mojego syna! Koniec Twojej samowoli Taker, jeszcze jeden taki numer…

-STÓL PYSK DZIADKU!
<ogromny pop ze strony fanów. McMahon zdziwiony opuścił mikrofon i z wściekłością patrzył na Deadman’a>Możesz sobie te groźby wsadzić w swój pomarszczony tyłek, o ile jeszcze wazelina całkowicie nie zapchała Ci otworu.  Skoro jesteś taki odważny, to rusz swoje cztery litery, załóż dawny strój, wejdź do tego ringu i załatwmy sprawę po męsku, bo inaczej znowu oberwie się Twojej księżniczce<wszyscy dobrze wiedzieli, że chodzi o Shane’a. Vince powoli tracił cierpliwość, ale nie dał się sprowokować>-Jestem mistrzem tej pieprzonej organizacji i należy mi się szacunek.  Wywalczyłem ten pas 3 tygodnie temu, a dopiero dzisiaj mogę go trzymać w dłoniach. Co z Ciebie za szef, skoro panuje tu taki burdel? Wszyscy wiedzą, ze Twoja żonka i córka nie znają się na tym biznesie, ale nie sądziłem, że pozwolisz im tutaj praktykować swój wyuczony zawód. Mam dość tego wszystkiego. Albo sam wejdziesz do tego ringu, albo pójdę po Ciebie i zgotuję Ci takie piekło, o którym nigdy nie śniłeś.Vincowi puściły nerwy. Widać było na jego twarzy wyraźne obrzydzenie i złość, które uwolniły się po tej serii obelg ze strony Badass’a. Postanowił jednak nie dać wplątać się w jego brudne gierki i po chwili na opanowanie emocji, ponownie przemówił.

- Dziękuje, ale nie skorzystam z okazji. Ostrzegam Cię, że zapłacisz mi za te wszystkie słowa i czyny, które uderzały w moją rodzinę. Nie jesteś mistrzem, jesteś marną imitacją gangstera, który nosi kawał szmaty na głowie, albo pieprzy głupoty o duchach i lata w czarnym kaftaniku myśląc, że jest fajny. Mylisz się. Beze mnie i bez tego tytułu jesteś nikim. A skoro już mowa o pasie, o ile się nie mylę, to nie masz przeciwnika, z którym zmierzyłbyś się w jego obronie, prawda?Hmm….Kto mógłby nim być…Hmm..Może człowiek, który pokonał Cię tydzień temu?<spory pop>-Tak! Daniel Bryan!

Undertaker uśmiechną się szyderczo w swoim stylu i spoglądając na pas leżący obok jego nóg odpowiedział pewny siebie



- Jeżeli chcesz mnie pozbawić mistrzostwa, to musisz się trochę bardziej postarać. Tamta porażka, to tylko wypadek przy pracy. Miałem zbyt wiele problemów na głowie, ale teraz…Teraz z wielką przyjemnością pośle tę kozę na dłuższe wakacje.

-A więc niech tak będzie. Na Survivor Series, największe bydle świata, „American Badass” The Undertaker zmierzy się z mistrzem Tag Team, Danielem Bryanem. Stawką tego pojedynku będzie mistrzostwo WWE<pop> Za dwa tygodnie skończy się Twoje panowanie, a wtedy jak mała suczka z podkulonym ogonem przyjdziesz i będziesz błagał o to, bym Cię stąd nie wyrzucił.McMahon roześmiał się na cały głos, jednakże Mark nic sobie z tego nie robił. Podniósł z maty pas, zarzucił go na ramię i z wielką pewnością w głosie oznajmił: Za dwa tygodnie, to Ty stracisz połowę swojego złotego teamu. Jedyne co Ci po nim zostanie, to broda, którą wyrwę z jego obitej gęby. A gdy już się z nim na uporam, na dobre rozprawię się z Shane’m, zostawiając sobie Twoją żonkę i córeczkę na deser. Pozwolę Ci patrzeć jak cierpią i błagają o litość, by na samym końcu rozszarpać Cię na drobne kawałki. Jedyne, co po tobie zostanie, to mokra plama na kołach mojego motocykla<ogromny pop>DEADMAN WALKING!

Po tych słowach Undertaker wzniósł do góry swój tytuł mistrzowski, a kamera ukazała nam przerażonego Chairman’a, który zastygł niczym słup soli. Widokiem uśmiechniętego Badass’a dzisiejsze Monday Night RAW zeszło z anteny…


»
Bobby Roode
http://orig15.deviantart.net/11a8/f/2016/222/c/8/wwe_bobby_roode_glorious_signature_by_laiokcho-dadchp0.gif
» Record:
Bobby Roode: 0/0/1

» Last Match:
CM Punk & AJ Styles: def. Bobby Roode & Tyler Breeze

Offline

 
tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Szamba betonowe Władysławowo