Ogłoszenie




#1 2013-02-14 23:27:37

Aid4n

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Zarejestrowany: 2012-12-15
Posty: 453
Punktów :   15 

SmackDown Money in the Bank Match

http://i45.tinypic.com/f24xp3.png
Kofi Kingston vs Batista vs Kane vs Christian vs Dolph Ziggler vs Chris Jericho

Sędzia: Axron




http://i153.photobucket.com/albums/s214/Qeef_photo/oczy-na-bloga-oko-4.jpg

Offline

 

#2 2013-02-18 20:30:25

 #Rafincognito.

https://i.imgur.com/o3Fpi5Q.png

1759699
Skąd: Masz tą moc?
Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 4225
Punktów :   221 
WWW

Re: SmackDown Money in the Bank Match

San Diego w Kalifornii i cała hala wypełniona co do jednego miejsca, nikt nawet nie spodziewał się ze arena zostanie tak licznie wsparta a cała gala wyglądała imponująco. Każdy zgromadzony ma przy sobie plakaty, koszulki i znaki rozpoznawcze swojego idola jak i całej organizacji, przed nami naprawdę emocjonujące ostatnie dwie walki walka o walizkę money in the bank i walka o pas WWE. Miz pokonał Rocka zdobywając po raz pierwszy to trofeum a The Great One powiedział ze dziś na Money in the Bank odzyska stracone trofeum, szykuje się niezła batalia na zakończenie show. W walce o walizkę bierze udział sześć gwiazd, które będą mogły wykorzystać ją i zamienić na pretendenta do pasa wagi ciężkiej, kiedy i gdzie tylko chcą, dlatego ujrzeć będzie można naprawdę elitę rosteru spod niebieskiego szyldu "Smackdown" a o to zawodnicy biorący udział: Kofi Kingston, Batista, Christian, Kane, Dolph Ziggler i ten, który wrócił podczas ostatniego przed ppv odcinka Smackdown, pozostawił po sobie jeszcze więcej pytań niż odpowiedzi, czemu i dlaczego wrócił akurat na niebieską galę, czy walka o walizkę to to czego chciał, a może wytłumaczy nam dlaczego ostatnio zachowywał się jak dziecko psychicznie chore lub jakby był po jakiś narkotykach albo środkach dopingujących a mianowicie Chris Jericho, posiadacz pasów tag team i reprezentant Raw na Bragging Rights i najlepszy na świecie w tym co robi. Swoim promem powrotu namieszał w głowach wszystkim, każdy myślał ze to właśnie pan ciemności wróci a tu takie zdziwienie i słowa "Nadchodzi koniec znanego wam świata" co planuje zrobić Y2J? Może jego celem jest zdobycie walizki, która stanie się jego świętym gralem, po czym zamieni ją na pas, który będzie dzierżył powinniśmy się tego dowiedzieć już w niedalekiej przyszłości a może nawet jeszcze dziś. Kamera przenosi się na arenę i wraz z gongiem spiker będący w ringu z mikrofonem zapowiadał wychodzących zawodników...

Spiker: Panie i panowie rozpoczynamy sześcioosobowe starcie o walizkę money in the bank, w której jest kontrakt naprowadzający do walki o pas wagi ciężkiej.... Wychodzący jako pierwszy, ważący 103 kilogramy, mierzący około 183 centymetrów, urodzony Manhasset w New York. Pierwszy niekwestionowany mistrz a zarazem były mistrz tag team "The Ayatollah of Rock 'n' Rolla" "The Best in the Word at What He Does" "Y2J" Chriiiiiiiis Jeeeeeeeeericho

Na całej arenie zapadł zmrok, wszystkie pary oczów, telefony, kamery i różnego rodzaju przedmioty zostały skierowane na rampę gdzie pojawiła się sylwetka mężczyzny, teraz każdy zgromadzony na arenie wiedział z to Chris ale to wejście było na tyle emocjonujące ze nikt nie chciał tego przerywać. Mężczyzna stał do publiczności odwrócony plecami a raczej tak się każdemu zdawało, światełka od kurtki widać było z najdalszych zakamarków areny, ręce ułożyły się na znak krzyża, poza znana z koncertów Michaela Jacksona, który właśnie taką przybierał stając przez kilka minut bez ruchu przysłuchując się publiczności...

http://24.media.tumblr.com/e37853e4f0f5d75ccb8904c113bd6f29/tumblr_micwf8y7YG1ryvuk4o5_500.jpg
Break The Walls Down!!!



Po chwili Jericho odwrócił się i z uśmieszkiem na twarzy poszedł w stronę ringu, witając się z fanami i dziećmi a więc wrócił dobry stary Chris lubiący swoich Jerichoholców. Wszedł do ringu z mikrofonem popatrzył po arenie i już wiedział co się dziś stanie, wygra walizkę i zostanie po raz kolejny mistrzem wagi ciężkiej. Na razie nie powiedział nawet słowa a to oznaczało by ze dziś wreszcie przerwie pasmo milczenia?

http://media.tumblr.com/8414a7e7e0ac639ddeb5a12539ab23b0/tumblr_inline_mibvy9zjKY1ruqyp4.pnghttp://media.tumblr.com/8e3b67846d549ecc56b01e0679950c1f/tumblr_inline_mibvlp8ZpC1ruqyp4.png



Przyłożył mikrofon do ust ale nic nie mówił, cieszył się chwilą i licznym dopingiem ze strony fanów [b[Y2J! Y2J! Y2J![/b] jednak po chwili uniósł rękę tak aby publiczność zamilkła a więc jednak będzie chciał coś powiedzieć.

- Welcome to San Diego...is Jerichooooooooo! Za te słowa został przywitany takim popem o jakim zawsze marzył John Cena a to dopiero początek przedstawienia - Zapewne wielu z was się zastanawia, czemu wróciłem i to na Smackdown pod jakim pretekstem wdarłem się do walki o walizkę. Miałem dość niekompetentnego menadżera Raw, więc po Bragging Rights odszedłem z organizacji, jednak menadżer Smackdown dał mi ofertę nie do odrzucenia i jestem tu dziś by wygrać walizkę stając się siedmiokrotnym mistrzem wagi ciężkiej!!!!! Wie o tym każdy zgromadzony na arenie Jerichoholic, wie to także Booker T, Michael Cole i Josh Matthews a także ty laseczko w drugim rzędzie <Jericho puścił jej oczko> Nastanie koniec znanego wam świata Y2J Chris Jericho powrócił by znów sięgnąć po złoto a więc graj muzyko...

Chris rzucił mikrofon na matę i zdejmując bluzkę i kurtkę czekał na kolejnych zawodników biorących udział w tym przedstawieniu...


http://25.media.tumblr.com/053f7db0c72d152f35b124548ca17d45/tumblr_mom8xlTaxX1qaxtepo3_500.png
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!

... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...

Offline

 

#3 2013-02-18 22:25:27

KanonieR

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Zarejestrowany: 2012-08-27
Posty: 128
Punktów :   

Re: SmackDown Money in the Bank Match

Na hali, po wejściu pierwszego z uczestników Money in the Bank Matchu, zapanowała grobowa cisza. Światła utraciły swoją jasność, krótko mówiąc zgasły! Publiczność, myślała, że jest to Undertaker, który w ostatnich czasy nie ukazywał się na wizji nWU. Jednak po chwili na arenie wybuchają fajerwerki koloru pomarańczowego i czerwonego! Nikt wciąż nie wie, kim może być ów zawodnik, którego entrance wydaje się być imponujące! Nagle z titantronu, wydobywają się słowa : I'm uncontrollable animal, watch out!! Po chwili kamera przenosi nas na entrance zawodników, w miejsce, z którego każdy zawodnik się wyłania! Jednak wciąż, nikt nic nie może ujrzeć! Nie trzeba było długo czekać, a na hali rozbrzmiewa theme ów zawodnika!



AWESOME! BATISTA IS BACK TO NWU! HIS BACK TO PPV NWU! AWESOME! Po 20 sekundach grania theme, zza kulis wyłania się niepowtarzalny, nieokiełznany, najlepszy, ANIMAL BATISTA! W swoich charakterystycznych majtkach, z napisem Animal Batista! Przechadza się po backstage'u, po czym rusza w prawą stronę ów miejsca, gdzie tauntuje do publiki, a to samo czyni po lewej stronie. W końcu zatrzymuje się na środku, gdzie przyjmuje charakterystyczną dla siebie posę, a za nim wybuchają fajerwerki, koloru pomarańczowego!

http://wwe2tna.files.wordpress.com/2009/05/batista-006.jpg

Batista powrócił w charakterystycznym dla siebie stylu! Jednak zawsze miał coś do powiedzenia, po tej posie, tak jest i teraz! Animal, przyjmuje wyprostowaną sylwetkę, po czym możemy ujrzeć, jak kolejne fajerwerki, niczym bomba, wybuchają na arenie!

http://www.wwehub.com/wp-content/uploads/2009/10/batista-entrance-pictures.jpg

Nic piękniejszego nie może być! Batista powrócił! Po fajerwerkach, wchodzi pewnym krokiem do ringu, gdzie wchodzi na narożnik, a tam pokazuje swoją muskulaturę!
Po ów przyjętej pozycji, zeskakuje z narożnika, po czym ustawia się w innym z zakończeń ringowych, gdzie czeka na wejście pozostałych oponentów.

Ostatnio edytowany przez KanonieR (2013-02-19 18:43:05)



» Character Card:
Alberto Del Rio


» Record:
Wins: 0 Draws: 0 Losses: 2

» Achievements:
-

» Last Fight:
-
http://i61.tinypic.com/2nsnqyt.png

Offline

 

#4 2013-02-19 01:18:23

 LUqi

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

440930
Skąd: mam ten smutek na twarzy?
Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 1079
Punktów :   34 
WWW

Re: SmackDown Money in the Bank Match

Publiczność z napięciem wyczekiwała na następnego uczestnika jakże ważnej walki, którą był Money In The Bank. Zagorzali fani wrestling'u wiedzieli, że takie pojedynki nalezą do emocjonujących i krwawych. Drabiny, którymi najczęściej posługują się zawodnicy mogą zrobić nie małe szkody na ciele uczestników, a nawet do kontuzji, które podczas tych batalii często się zdarzały. Batista oraz Jericho czekali ze spokojem w ring'u widać było, że by chcieli to rozwiązać między sobą, ale zostało jeszcze czterech uczestników. Sześciu zawodników w jednej walce z drabinami, gdzie na zwycięzce czeka zawieszoną nad ich głowami walizka, która da szansę jednemu z nich na walkę o pas wagi ciężkiej. Najczęściej to nie są długotrwałe pojedynki, ponieważ walizkę można zainkasować w każdym momencie. Edge, Miz, CM Punk, Mr.Kennedy, Swagger lub nawet Alberto Del Rio tak zrobili i zdobyli tytuły na które od początku czekali w swojej karierze. Na arenie cały czas panowała nieznośna cisza, że można by wypuścić muchę i jej dźwięk niektórzy by usłyszeli.



Theme Ric'a Flair'a, który powoli wyłonił się z zaplecza otrzymał bardzo wielki cheer od publiczność, która po usłyszeniu utworu wybuchła niczym tykająca bomba, która lada chwila po skończeniu wyliczania musiała się uruchomić. The Nature Boy wraz z publicznością wykrzykiwał swój catchprase przy oszołamiających oklaskach od fanów WWE. Ric z uśmiechem pomachał ręką w stronę widowni, a drugą z mikrofonem w dłoni przystawił do ust. Momentalnie publiczność ucichła, słuchając w skupieniu co ma do powiedzenia Hall Of Fame, ponieważ na pewno nie przybył tu walczyć.

Ric Flair: Witajcie wszyscy zebrani na arenie w tym pięknym mieście jakim jest San Diego w Kalifornii. Dawno się nie widzieliśmy, a chętnie opowiedziałbym wam, co się ze mną działo przez ten czas, ale wybaczcie zrobię to innym razem. Nie przybyłem z wami się tu dzielić moimi szczęśliwymi oraz smutnymi momentami, ponieważ jest coś ważniejszego. Mówię z to własnej woli, ponieważ za chwilę rozpocznie się walka o walizkę dzięki, której jeden z tych szczęśliwców będzie miał szanse zostać nowym mistrzem wagi ciężkiej. Każdy z was na pewno wybrał sobie już faworyta, ponieważ sam postąpiłem podobnie, lecz w przeciwieństwie do was wszystkich mój typ jest wam nie znany, ponieważ tego zawodnika nie spodziewaliście, ale przejdę od razu do rzeczy, ponieważ nie będzie czasu na jego spektakularne wejście. Z przykrością muszę stwierdzić, że Corey Graves, który miał uczestniczyć w tej walce doznał przez przypadek małą kontuzję, która wyeliminowała go z udziału w tym przedstawieniu, że się tak wyrażę. Zawodnik, który go zastąpi wraca do World Wrestling Entrainament po długiej kontuzji, która wykluczyła go na dłuższy czas z występów na galach. Uważam, że on może dużo osiągnąć w tej dziedzinie sportu z powodu swojej nietuzinkowej charyzmie oraz niesamowitych umiejętnościach, lecz nie mogłem zapomnieć o jego nieprzeciętnym talencie. Przed państwem zawodnik, który jest przeze mnie uznawany za faworyta w tym pojedynku... Powitajcie gorąco...



Przemowę Ric'a przerwał theme, który był znany fanom wrestling'u, którzy oglądają WWE od kilku miesięcy, a nawet lat. Komentatorzy jednocześnie i głośno krzyknęli trzy słowa, którymi były "O My God", a publiczność znów zaczęła głośno wykrzykiwać ringname człowieka, który pojawił się na stage'u. Momentalnie obaj panowie podali sobie dłonie i serdecznie się przywitali. Ziggler wypowiedział kilka słów w stronę Flair'a, który skwitował to uśmiechem i ruszyli w swoją stronę. Ric prędko ruszył na backstage, a Ziggler przystanął w lekkim rozkroku przed rampą, odwracając się od kwadratowego pierścienia tyłem. Zawodnik, który miał na sobie niebieską koszulkę na której z tyłu było wypisane "And Your Girlfriend" zaczął poruszać w kółko biodrami równocześnie przeczesując swoje mokre włosy w charakterystyczny sposób. Rozstawiając ręce, strzepał z dłoni resztki cieczy w obie strony i odwrócił się na pięcie, ruszając pewnie w stronę ringu z uśmiechem, który miał w kącikach ust. Wykrzykując różne odezwy w stronę ludzi, którzy byli najbliżej bandy coraz bliżej znajdowało się miejsce potyczki, które za pewne nie będzie jednym, ponieważ w walce z drabinami można być również za ring'iem, co miało swoje plusy oraz minusy. Na końcu rampy Dolph zdecydowanie skręcił w prawo, a zaraz po tym gwałtownie wjechał kolanem na apron na którym przystanął niczym posąg. Na ustach Dolph'a pojawił się szerszy uśmiech, a on sam wyprostował się i przeskoczył nad najwyższą liną pokazując, że jest w dobrej formie i po kontuzji, której się nabawił nie było widać śladu. Nick skierował się w stronę corner'a, który nie był jeszcze zajęty przez innych uczestników, a zarazem jego przeciwników. Widać było, że Nemeth w ogóle nie tolerował swoich rywali, ponieważ zaczął ćwiczenia, a zarazem rozgrzewkę przed batalię, trzymając się za trzecią liną i podciągając kolana do brzucha. Po kilku "brzuszkach" puścił się sznurów i stanął przed narożnikiem, skupiając wzrok na Dave'ie oraz Chris'ie.


___________________________________
https://pa1.narvii.com/6503/f57946da05c4088dc5f155309b680fbf66c80085_00.gif

ALEISTER BLACK
___________________________________
T R E A K
2   -   0   -   2
Win  -  Draw  -  Lost
___________________________________
C H I E V E M E N T S
- 1x Contender to WWE Champion (Jeff Hardy)
- 2x Contender to United States Champion (Crimson and AJ Styles)
- 1x Contender to Tag-Team Champion (Alex Shelley - MCMG)
- Last Two in Royal Rumble Match 2012 (Jeff Hardy)


https://media.tenor.com/images/628db16f829d6274478a849fd658423b/tenor.gif

Offline

 

#5 2013-02-19 19:09:15

 BrocK@meleon

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

10821185
Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 1189
Punktów :   64 

Re: SmackDown Money in the Bank Match

W ringu jest już trzech osobników, lecz publiczność chce reszty uczestników być może jednej z najbardziej niebezpiecznych walk w historii WWE. W kwadratowym pierścieniu spojrzeniami wymieniają się Chris Jericho, Dolph Ziggler oraz Batista. Co prawda tych dwóch pierwszych zapaśników może namieszać w pojedynku, lecz Batista nie należy do grona kandydatów, po prostu znajduje się w walce, gdyż GM nie miał kogo innego do niej dać. Wystarczy spojrzeć na jego warunki - kupa mięśni co nie może przełożyć się na przyzwoite widowisko, gdyż żadnych ciekawszych spotów w jego wykonaniu nie ujrzymy. Zgromadzeni na tej przepięknej arenie fani coraz bardziej darli swoje gardła krzycząc nazwy swoich ulubionych wrestlerów z osób, które jeszcze w ringu się nie pojawiły, lecz zostały na tą walkę zaplanowani. Transparenty na których wykonanie poświęcili w ch*j czasu zaczęły ozdabiać halę. A propo areny... Światła, które ją zdobiły niespodziewanie zgasły co oznaczało, że zaraz w ringu pojawi się kolejny faworyt. Fani zareagowali heat'em, lecz przez bardzo długi czas z rampy nie buchały płomienie co było przecież kolejnym punktem w wejściu Potwora. Zniecierpliwieni operatorzy areny postanowili przywrócić naturalne światło obiektu na którym odbywa się dzisiejsza gala, lecz nagle usłyszeliśmy jakieś odgłosy wybiegające jakby z titantronu. Tak! Przecież to Paul Bearer! Czy ma coś do powiedzenia fanom? Na to wygląda!

Paul Bearer: Wreszcie nadszedł ten dzień! Dzień, w którym najukochańszy z moich synów powróci na szczyt z którego spadł przez to bydle zwane Brockiem Lesnarem. To on wysłał Kane'a na przerwę, lecz mój Syn wrócił jeszcze silniejszy. Z tą siłą przyszły także ambicje. Nie jestem tu jednak po to by gadać, lecz by z bliska ujrzeć moment w którym Kane ściągnie walizkę dającą mu okazję na pas Wagi Ciężkiej, który prędzej czy później i tak trafi w jego ręce. Walizka będzie tylko ułatwieniem w tym czynie, a z takich prezentów trzeba przecież korzystać. ,,The Animal" Batista, ,,Y2J" Chris Jericho czy ,,Show Off" Dolph Ziggler. Nikt nie będzie w stanie powstrzymać Maszyny zaprogramowanej na zniszczenie. Big Red Monster przejedzie po nich jak nóż po maśle, by wejść na drabinę i zrobić to. Wygrać walizkę, a przy okazji zakończyć karierę jednej z legend. Takie jest prawo natury. Przetrwa najsilniejszy i będzie to Kane.

Po tych krótkich słowach z rampy wybuchły płomienie i rozbrzmiał się poniższy theme song. Paul, ojciec Kane'a zniknął z titantronu, a w jego miejsce pojawił się ten film pokazujący siłę Kane'a.



Wśród smug czerwonego dymu na rampie zjawił się Kane, któremu oczywiście towarzyszył Ojciec. Zniecierpliwiony Potwór dość szybkim jak na siebie krokiem ruszył ku ringowi, lecz mniej więcej po środku drogi, którą miał do pokonania zatrzymał się i ruszył w kierunku drabin, które stały po dwóch stronach drogi do pierścienia. Chwycił jedną z nich i z przyrządem w rękach zaczął kontynuować podróż do miejsca starć. Gdy przybliżył się do kwadratowego pierścienia zatrzymał się i wrzucił drabinę do ringu, po czym sam do niego wszedł nad najwyższą, trzecią liną. Pozostali Panowie ustawili się w narożnikach nie chcąc wchodzić w drogę sfrustrowanemu Potworowi, a ten jakby nigdy nic podniósł ręce i energicznie je opuścił, by wywołać płomienie, które wybuchły z wszystkich czterech narożników, a arena zmieniła kolor na normalny. W tym momencie Kane chwycił leżącą na ziemi drabinę i podniósł ją po czym ustawił w jednym z cornerów, sam tam także spoczywając i czekając na ostatnich rywali.


Character Card

Achievements: (As Brock Lesnar)
- ROYAL RUMBLE WINNER!
- Wrestler Of The Month (Styczeń)
- Wrestler Of The Month (Luty)
- Wrestler Of The Month (Marzec)
- World Heavyweight Champion
- Debut of the Year(nWU Awards 2012)
- Discover of the Year(nWU Awards 2012)

Offline

 

#6 2013-02-19 21:35:44

Aid4n

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Zarejestrowany: 2012-12-15
Posty: 453
Punktów :   15 

Re: SmackDown Money in the Bank Match

Każdy pojawiający się na rampie zawodnik wzmagał podniecenie wśród publiczności, albowiem owy przybliżał swą obecnością nadejście jednego z najbardziej elektryzujących starć w świecie wrestlingu. MiTB match zbliża się wielkimi krokami. W ringu pozajmowali już swoje miejsca niemalże wszyscy uczestnicy pojedynku. Ilość tak zacnych (xd) osobistości w jednym ringu musi budzić emocje u każdego fana wrestlingu. Y2J Chris Jericho, Kane, Dolph Ziggler oraz Batista. Śmietanka brandu oczekuje teraz nadejścia ostatniej godnej rywalizować z jej członkami gwiazdy, oczekuje nadejścia tego, który wbrew ich mniemaniu, za kilkanaście minut okaże się pogromcą tejże elity, oczekuje gumowego Kofi'ego Kingston'a. Nie w innych nastrojach są także i fani. Cisza sporadycznie zakłócana tylko przez okrzyki zniecierpliwionych widzów wydawała się uderzać do uszu bardziej niż bomba atomowa w trakcie detonacji. Plakaty zostały wyżej powznoszone, a zniecierpliwieni uczestnicy pojedynku poczęli oglądać się w stronę rampy, coraz mniej się z tym kryjąc. Taki też był mój cel. Trzymani w niepewności rywale stali teraz odwróceni w stronę z której nadejść ma ich przyszły oprawca, nieumyślnie okazując mi szacunek. Będąc już w głowie tysięcy ludzi na świecie raczyłem w końcu dać im to czego chcą... dać im możliwość delektowania się widokiem mej osoby.

You Know
WHAT ME SAY
SOS
I HEAR THEM SHOUTIN 


Wtem każdy zaułek areny wypełniły powyższe słowa, wraz z którymi cały świat miał teraz okazję dostrzeżenia mej sylwetki. Myśliwy nadchodzi. Szybkim oraz zdecydowanym krokiem skierowałem się ku kwadratowemu pierścieniowi. Na mojej twarzy nie było dziś uśmiechu. Nie było też tradycyjnej choreografii, nie było serdecznego przywitania z publicznością. Dziś liczy się dla mnie tylko jedno. Stanąwszy przy jednej z drabin oparłem się oń ręką i zawiesiłem wzrok na walizce. Oto nadchodzi chwila prawdy, chwila mająca zdefiniować moją dotychczasową karierę, chwila która ukaże mi mą rzeczywistą wartość, wartość czasu jaki spędziłem na treningach, wartość wylanego na macie ringowej potu oraz krwi. Wszystko to sprowadza się do tegoż momentu. Przez wszystkie te lata ciężkiej pracy dążyłem do tej jednej jedynej chwili, która ma nadać wszystkiemu sens.
W pełni skupiony odczepiłem się w końcu od drabiny i postąpiwszy kilka kroków, wślizgnąłem się do ringu.


Tam potem poprawię, bo mi net lagował i ze wstawieniem filmiku był problem xd

Ostatnio edytowany przez Aid4n (2013-02-19 21:38:08)




http://i153.photobucket.com/albums/s214/Qeef_photo/oczy-na-bloga-oko-4.jpg

Offline

 

#7 2013-02-20 09:46:54

Freeks

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 57
Punktów :   

Re: SmackDown Money in the Bank Match

To ja się będę wyróżniał.

Wchodzę


https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ3482Ahq9DBJ6LE1lNgINCdOpCz9U-_E0Y6KwkIVepey5huEzW

Character Card:
Christian

Streak:
0-0-0

Last Fight:


Achievements:
None

Offline

 

#8 2013-02-20 17:52:24

 Axron

http://i.imgur.com/392guXJ.png

Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2011-08-06
Posty: 2237
Punktów :   44 

Re: SmackDown Money in the Bank Match

Wszyscy zawodnicy znajdą się na ringu, każdy z nich spogląda w górę gdzie zawieszona jest błękitna walizka. Co jakiś czas spoglądacie na swych rywali, jednak nie możecie oderwać oczu od owego przedmiotu znajdującego się nad waszymi głowami. Wokół ringu i wzdłuż rampy ustawione są drabiny różnej wielkości:

Zasady:
- 24 h na odpis
- 3 x nieodpisanie w czasie 24 h = leżakowanie do końca walki
- Mam prawo zaliczyć drobne odchyłki w czasie lub w długości postu czy ilości czegoś tam
- Zakaz używania umiejętności
- Nagradzam za pomysłowość i hardcore'owość ; p
- Wszelkie interwencje należy obgadać ze mną


Na początek mamy kto ładniej. Zalicze kilka postów, zobaczymy ile ; )
Około 10 zdań. Do dzieła!


» Otis:


https://www.wwe.com/f/styles/wwe_16_9_xs/public/all/2020/10/WWE_US_Championship--8a7032700a1cafff3403b6192157f15c.png


» Achievements:
- 1x WWE United States Championship - 1 x Otis (current)
- 1x WWE Intercontinental Championship - 1 x Kane (111 days)
-1x WWE United Kingdom Championship - 1 x Kane (7 day, last)

Vintage nWU
- 2x WWE Championship - 1 x CM Punk(91 days) 1 x The Miz(21 days)
- 2 x World Heavyweight Championship - 1 x Drew McIntyre (57 days) 1 x The Brian Kendrick (20 days)
- SmackDown Money in the Bank - 1 x The Brian Kendrick


Offline

 

#9 2013-02-21 00:20:13

 LUqi

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

440930
Skąd: mam ten smutek na twarzy?
Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 1079
Punktów :   34 
WWW

Re: SmackDown Money in the Bank Match

Sześciu zawodników w kwadratowym pierścieniu, jeden zwycięzca, a na tego szczęśliwca czeka walizka, która zwisa nad naszymi głowami, która może dać jednemu z nas szansę dojścia na szczyt i zdobycia największego tytułu na SmackDown, którym jest pas wagi ciężkiej. Na razie nie ma sensu wspinać się na drabinę po kontakt, ponieważ moi przeciwnicy mi w tym prędko przeszkodzą, dlatego muszę ich najpierw rozpracować, a to nie będzie łatwe zadanie. Rozgrzewam w swoim narożniku zdrętwiałe nadgarstki i obmyślam kogo najpierw zaatakować, ponieważ trafny wybór będzie olbrzymim krokiem milowym do wygrania tej batalii. Z zastanowienia wyrwał mnie metaliczny dźwięk gongu, który dał nam wszystkim znak, że możemy rozpocząć tą emocjonująca walkę. Wszyscy naraz ruszyli na swoich wybranych przeciwników, a nie mając nikogo wybranego musiałem coś wymyślić, ponieważ mogę zostać zaatakowany, a na to nie mogłem pozwolić. Kątem oka spojrzałem na Kofi'ego, który nie wiedział, co zrobić, a dodatkowo nikt się na niego nie rzucił niczym zdziczały pies, dlatego musiałem to wykorzystać, więc bez wahania ruszyłem szybkim krokiem w jego stronę. Czarny zawodnik był zajęty przyglądaniem się innym wrestler'om, który wpadli w szał i zaczęli szaleńczo atakować. Nie spodziewałem, się, że Kingston będzie tak głupi, że mnie nie zauważy i da podejść się kilkoma punch'ami, które posłałem na jego twarz, a nie dając mu odpocząć posłałem mu jeszcze silne kopnięcie w przeponę po którym machinalnie schylił się w pół. Nie zwlekając ani chwili tym samym nie dając szansy innym uczestnikom na atak z zaskoczenia, wyskoczyłem nisko w górę równocześnie chwytając głowę zaskoczonego Kingstona pod swoją pachę, a zaraz po tym wykonując niesamowitego Jumping DDT, który spowodował zderzenie się głowy mego opponent'a z białą matą. Rozejrzałem się szybko po innych rywalach, którzy byli zajęci sobą, dlatego będąc pewny, że nic mi nie grozi, ponownie podskoczyłem w górę, lecz tym razem celując łokciem w brzuch czarnucha wykonując tym samym Jumping Elbow Drop po którym z ust mego delikwenta usłyszałem jęk bólu, co pozwoliło mi się podnieść i być zadowolony z dobrego rozpoczęcia pojedynku, który jest dla mnie ważny.


___________________________________
https://pa1.narvii.com/6503/f57946da05c4088dc5f155309b680fbf66c80085_00.gif

ALEISTER BLACK
___________________________________
T R E A K
2   -   0   -   2
Win  -  Draw  -  Lost
___________________________________
C H I E V E M E N T S
- 1x Contender to WWE Champion (Jeff Hardy)
- 2x Contender to United States Champion (Crimson and AJ Styles)
- 1x Contender to Tag-Team Champion (Alex Shelley - MCMG)
- Last Two in Royal Rumble Match 2012 (Jeff Hardy)


https://media.tenor.com/images/628db16f829d6274478a849fd658423b/tenor.gif

Offline

 

#10 2013-02-21 14:12:43

 #Rafincognito.

https://i.imgur.com/o3Fpi5Q.png

1759699
Skąd: Masz tą moc?
Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 4225
Punktów :   221 
WWW

Re: SmackDown Money in the Bank Match

Sześć gwiazd wrestlingu, sześciu potencjalnych przeciwników i tylko jedno marzenie, zostać posiadaczem walizki money in the bank - automatycznie otwierają się przed nimi wrota do main eventu, nowe możliwości, szacunek i uznanie w oczach fanów to coś co chce posiadać każdy z nich. Cała arena pękała w szwach, fani na hali wykrzykiwali z całych sił imiona swoich ulubionych wrestlerów, niespodziewanie duży pop dostawał Chris Jericho, jeden sektor jak i drugi sektor wykrzykiwał slogany używane przez tego zawodnika. W ringu mimo to ze arena gotowała się do walki, panował ład i zadziwiający spokój, jeden patrzył na drugiego a ten znów na tego, który to rozpocznie ich potencjalnie najgorszym przeciwnikiem był potwór Kane, nie gorszy Animal Batista. Chrisem miotała energia, energia jaką dawał mu każdy Jerichoholic na arenie, dziecko, dorosły czy nawet starszy człowiek pamiętający jego początki w WCW lub WWF wiedział, ze ten zawodnik potrafi rozpalić i rozpędzić show do maksymalnych obrotów. Każdy wyczekiwał i głośno dopingował swojego ulubieńca by w końcu zdecydował się na pierwszy ruch, długo nie musieli czekać, Y2J wybijając się z narożnika ruszył wprost na czerwonego potwora, Dolph Ziggler zabrał się za Kofiego a Batista skierował swój wzrok w stronę Christiana.

Rywalizacja z Kanem nie była łatwa bo trzy uderzenia ze strony Chrisa równały się z jednym uderzeniem Kane'a a to mogło prawie znokautować, dlatego mimo odważnych ruchów Y2J nie dawał po sobie poznać ze czuł strach przed przeciwnikiem a jakby inaczej, jednak nie poddawał się bo znał sposób na obalenie tych gigantów, dlatego z początku próbował osłabić jego korpus kilkoma uderzeniami w brzuch i żebra. Gdy tylko Kane pochylił się pod naporem gradu ciosów, Jericho złapał go za włosy i silnym uderzeniem z łokcia wprost pod brodę, wyprostował przeciwnika, musiał pomyśleć jak osłabić opponenta by ten już bez problemu poddawał się operacja jakie dr. Jericho miał do zaoferowania, Knife Edge Chop huk uderzenia z liścia w klatkę piersiową rozniósł się po arenie, Knife Edge Chop publiczność wariowała wraz z oprawcą, Knife Edge Chop był dobrym pomysłem na obniżenie odporności przeciwnika. The King of the World chwyciwszy Big Red Monstera za rękę silnym ale zrównoważonym szarpnięciem posłał go w stronę lin i gdy ten wracał podciął go Drop Toe Holdem także przeciwnik z impetem uderzył w matę - IMPACT, głowa Kana przywitała się z matą ale ten doświadczony przeciwnik miał plan wturlał się z ringu by odpocząć, Lionheart nie czekał wyszedł z drugiej strony i biorąc w ręce małą drabinę, rozpędził się i wbił w opierającego się o schodki przeciwnika. Dwa uderzenia z drabiny wystarczyły by Kane padła na matę i przez chwilę był z nim spokój, Jericho nie czekał podniósł plandekę ringową i spod niej wyjął dwa krzesła jednym z całej siły uderzył w głowę przeciwnika a drugie rozłożył, łapiąc powietrze w płuca dotleniał się, był wysportowany, miał wyrobioną kondycję jednak odczuwał zmęczenie. Chwycił podnoszącego się przeciwnika od tyłu i zapiął mu Full Nelsona, przez chwilę przytrzymał go w nim, lecz po pięciu sekundach podciął go tak iż ten uderzył w rozłożone krzesło głową a więc Breakdown zaaplikowany pomyślnie, krzesło uległo złamaniu a Kane chwyciwszy się za głowę usiadł w pozycji, z której Jericho z trudnością ale wykonał mu Snap DDT, mało brakowało a sam uderzyłby w drabinę będącą za nim, to nie koniec, Big Red Monster będący na kolanach nie zauważył wyskakującego przeciwnika, Y2J ściął go z nóg Step Up Enzuigiri trzy dynamiczne akcje, jedna po drugiej a więc pojedynek rozpoczął się na dobre...


--
Edit: Małe literówki - pozwolenie od Axrona

Ostatnio edytowany przez Pyskaty (2013-02-21 19:14:04)


http://25.media.tumblr.com/053f7db0c72d152f35b124548ca17d45/tumblr_mom8xlTaxX1qaxtepo3_500.png
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!

... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...

Offline

 

#11 2013-02-21 17:29:30

KanonieR

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Zarejestrowany: 2012-08-27
Posty: 128
Punktów :   

Re: SmackDown Money in the Bank Match

Ten pojedynek każdy na pewno zapamięta na długo, ponieważ powrócił największy zwierzak w historii nWU, Batista! Zmierzam tylko i wyłącznie po walizkę, która zawieszona jest ponad kwadratowym pierścieniem. Starcie to, na pewno nie będzie łatwe, ponieważ w tym pojedynku biorą udział same gwiazdy niebieskiego rosteru, lecz ja jestem nieposkromiony! Na początek, za swój cel zabrałem, teoretycznie najsłabszego, Christiana. Jego tężyzna fizyczna nie powala nikogo na łopatki, dlatego też w mojej głowie ustawiam sobie plan działania pod tego o to osobnika. Podchodzę do niego, po czym wchodzimy obaj w klincz. W moich rękach, z pewnością jest więcej siły, dlatego też owe zwarcie wygrywam, po czym przechodzę do Headlocku, z którego kolejną drogą jest Headlock Takedown. Rywal na macie, a ja postanawiam wykonać mu jakąś groźniejszą akcję. Podnoszę oponenta, po czym wbijam go w liny, a gdy ten kieruje się w moją stronę wykonuję mu Shoulder Block! Przeciwnik na macie, lecz ja na tym na pewno nie zakończę jego udręk. Podnoszę po raz kolejny rywala, po czym Irish Whipem, kieruję go w narożnik z tak potężną sił, że aż od niego się po prostu odbił. Gdy jego kroki kierowane były ku mojej stronie, wykonałem mu Powerslam!



» Character Card:
Alberto Del Rio


» Record:
Wins: 0 Draws: 0 Losses: 2

» Achievements:
-

» Last Fight:
-
http://i61.tinypic.com/2nsnqyt.png

Offline

 

#12 2013-02-21 18:08:22

Freeks

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 57
Punktów :   

Re: SmackDown Money in the Bank Match

Hmm... sześciu zawodników, jeden sędzia, tysiące fanów, miliony przed telewizorami i tylko jedna walizka, której losy będą śledzić wszyscy. Walka będzie tylko trudną przeprawą do upragnionego zwycięstwa, dzięki któremu pas wagi ciężkiej będzie naprawdę zagrożony. Obecny mistrz ma ten pas właśnie dzięki takiej walizce jest w posiadaniu złota. Moje plany nie są inne, tylko muszę dać z siebie wszystko i nie poddać się w najlepszych moich momentach. W tym momencie cały świat obiegł dźwięk gongu i zaczęło się. Podzieliliśmy się na oto takie pojedynki:
Batista vs Chris Jericho
Kane vs Dolph Ziggler
Kofi Kingston vs Christian, czyli ja. Szybko ruszam w Kofiego z serią punchy, jednak że to zjawisko odbyło się blisko lin, pierwszy mój cel wypadł za kwadratowy pierścień. Wychodzę za nim, łapię drabinę rozmiaru średniego i uderzam nią Kingstona. Jeden z sześciu oberwał w głowę i to mocno więc ja wrzucam drabinę do ringu. W ringu tylko odchodzę do narożnika nie narażając się nikomu i czekam...


Sorry za spóźnienie ale nie ogarnąłem


https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQ3482Ahq9DBJ6LE1lNgINCdOpCz9U-_E0Y6KwkIVepey5huEzW

Character Card:
Christian

Streak:
0-0-0

Last Fight:


Achievements:
None

Offline

 

#13 2013-02-21 18:44:43

Aid4n

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Zarejestrowany: 2012-12-15
Posty: 453
Punktów :   15 

Re: SmackDown Money in the Bank Match

Zbliżające się kilkanaście minut będzie kluczowym momentem w mojej karierze, co nie ulega wątpliwości(1). Wydarzenia jakie w tymże czasie będą miały miejsce mogą bowiem wynieść mnie wysoko aż do panteonu najznamienitszych zapaśników w historii(2). Warunek jest jednak jeden... muszę stawić czoła przeciwnością, nieugięcie dążąc do przyświecającego mi celu, jakim w tymże przypadku jest jakże pożądana przez tylu bezdyskusyjnie należących do elity zawodników(3). Mobilizacja jednak może okazać się tutaj zbyt słabym argumentem, w starciu o takiej randze niezbędny jest plan, swojego rodzaju wizja następujących kilkunastu minut, za sprawą której będę miał możliwość bycia o krok przed rywalami, mając przy tym pewność iż nic ani nikt nie jest w stanie mnie zaskoczyć(4). Z zamiarem więc zrealizowania przemyśleń jakie wysnułem przed wstawieniem się na polu bitwy, niechętnie sięgnąłem do jednej z kieszeni znajdującej się w spodniach dresowych, z której to następnie wyjąwszy słuchawki od odtwarzacza MP3, zdecydowałem włożyć je do swoich uszu, zmuszając się przy tym do ironicznego uśmiechu(5). Prowokacja rywali, w wrestlingu jest dość powszechnym, nikogo nie dziwiącym zjawiskiem, jednakże czynem tym przełamałem granicę, przeszedłem swojego rodzaju punkt krytyczny(6). Wie to żywo reagująca publiczność, wiedzą to obciążający mnie ciężkimi wzrokami rywale... wiem to również i ja(7). W chwili w której moje ciało przeszył metaliczny odgłos gongu, ogarnęło mnie przerażenie(8). Niemalże wszyscy rywale niczym ta wataha bez najmniejszego namysłu ruszyli w moją stronę, w ułamek sekundy przygwoździwszy mnie do narożnika(9). Niemalże, bowiem Dolph Ziggler zdecydował się pozostać na miejscu, w cwany sposób unikając pierwszego starcia, by następnie znikąd zaatakować zza pleców jednego z moich oprawców, jakim w tymże przypadku jest Christian(10). Wtem wszyscy jakby o mnie zapominając całą uwagę zwrócili na pojedynkującą się za ich plecami dwójkę i przenosząc się na "drugą stronę frontu" otworzyli mi wrota do zaistnienia w starciu(11). Będąc w pełni świadom nadarzającej się okazji postanawiam najszybciej jak to tylko możliwe podnieść się z miejsca, by następnie poprawiwszy słuchawki w uszach i podgłośniwszy maksymalnie muzykę, pomknąć ku napieprzającemu się towarzystwu... zabawę uważam za rozpoczętą(12)!




PS: Sorry za to że nie umieściłem jeszcze żadnych movesów w moim wykonaniu, jest to ważna walka i chciałem umieścić nieco więcej przemyśleń postaci... no i w ten oto sposób nie ogarnąłem z limitem xD




http://i153.photobucket.com/albums/s214/Qeef_photo/oczy-na-bloga-oko-4.jpg

Offline

 

#14 2013-02-21 20:00:31

 BrocK@meleon

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

10821185
Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 1189
Punktów :   64 

Re: SmackDown Money in the Bank Match

W ringu widzimy już sześciu uczestników tej być może najbardziej emocjonującej i ekstremalnej walki w historii Money In The Bank Matchy, których było już parę, a zwycięzcy tej oto rzeczy zawieszonej nad ringiem po wykorzystaniu kontraktu znajdującego się w ,,pudełko" zostawali mistrzami i czekała ich wspaniała kariera, lecz niektórzy po wygraniu pasa i straceniu go, spadali do Mid Cardu czy nawet stawali się jobberami, podkładając się innym zawodnikom. Jednym z takich zawodników może być świetny Jack Swagger, któremu po ściągnięciu kontraktu coś odbiło, co przełożyło się na jego push... a raczej jego brak, ale sam sobie na to zapracował co jest oczywiste, gdyż niewiele osób zdaje sobie sprawę, że rzeczy które dzieją się na backstage'u mają ogromną wagę dla zarządu federacji, w tym samego Vince'a. Zarówno ja jak i pozostała piątka skupiamy się na sobie wzajemnie, patrząc na siebie z pogardą, ale również skupieniem, chcąc wyłapać każdy najmniejszy błąd i wykorzystać go w dalszym ciągu tej ciężkiej i męczącej walki, lecz nie wiadomo czy któryś z nas nie ma jakiegoś asa w kieszeni i w ostatniej chwili nie zmieni swojej strategii na tą walkę, myląc wszystkich i niespodziewanie przejmując inicjatywę. Z drugiej strony mam przewagę psychiczną nad rywalami, gdyż przecież już kiedyś wygrałem ową rzecz i wykorzystałem kontrakt zamieniając go na pas Wagi Ciężkiej, a ponadto obok ringu stoi mój ojciec - Paul Bearer ze swoją urną, która może odegrać znaczącą rolę w tej walce, gdyż zawsze może przestawić sytuację w ringu w taki sposób, iż to opponenci znajdą się w moich łapskach, a ja sprawię im lanie życia, by zrobić krok w przód ku zwycięstwu w tej bitwie. Tak jak zawsze, tak też w tym przypadku jest druga strona medalu - jestem najwyższym, najsilniejszym i najbardziej doświadczonym zapaśnikiem, co z pewnością nie podoba się pozostałym uczestnikom i mogą chcieć połączyć siły by wyeliminować największe zagrożenie, a potem dopiero rozstrzygnąć to między sobą - o nie, nie mogę przecież na to pozwolić. Stoimy skupieni, a w moich dłoniach znajduje się zapożyczona wcześniej drabina, co jest kolejnym plusem na moją korzyść, wszyscy czekają z niecierpliwością na gong, którego dźwięk już po chwili rozbrzmiewa się na całej, zapełnionej po brzegi arenie.

Tuż po dźwięku oznaczającym początek walki, nikt nie wykazał jakiegoś większego entuzjazmu z tej strony, mało tego - nikt nie ruszył do ataku, więc myślę, że to czas by pokazać kto jest głównym kandydatem do zwycięstwa, muszę zaatakować pierwszy i zyskać przewagę co będzie tylko pierwszym punktem w mojej długiej liście rzeczy do załatwienia w owym pojedynku - idąc za głosem serca już po chwili poczęstowałem Chrisa Jericho mocnym uderzeniem wielką drabiną, a po chwili ten sam los spotkał Batiste oraz Christiana, lecz nie zanim zdążyłem się odwrócić, zaliczyłem potężny cios w tył głowy od Dolpha Zigglera, co mnie rozwścieczyło na tyle, że wypuściłem ze swoich ogromnych rąk drabinę i poleciałem na najbliższe liny. Na szczęście takie ciosy nie robią wrażenia na takim Potworze jak ja, dlatego też dość szybko się otrząsnąłem co pozwoliło mi przechytrzyć Dolpha, który akurat leciał na mnie z zamiarem wykonania Clothesline'a, by wyrzucić mnie z ringu - schyliłem się po czym uniosłem do góry, wyrzucając Zigglera z ringu potężnym Back Body Dropem. Został jeszcze tylko jeden uczestnik, który akurat schował się w narożniku i obserwował nasze poczynania - Kofi Kingston, lecz i jego dotknęła ręka Wielkiej Czerwonej Maszyny, gdyż już po chwili oberwał potężny Front Powerslam prosto na drabinę, którą chwilę wcześniej upuściłem pod wpływem ataków od (a)Dolpha. W tym momencie udowodniłem, że jestem najgroźniejszym zapaśnikiem w tej walce, a zarazem kandydatem do zwycięstwa, myślę, że w tym momencie powinienem złapać nowy wiatr w żagle, lecz jeszcze przed tym chwyciłem drabinę i ustawiłem ją w narożniku - w późniejszym etapie walki to z pewnością się przyda.



Przepraszam, że post tak późno, lecz tak jak wszyscy chodzę do szkoły i nie miałem czasu napisać go wcześniej, więc napisałem go teraz. Również z tego powodu wyszedł on tak słabo.


Character Card

Achievements: (As Brock Lesnar)
- ROYAL RUMBLE WINNER!
- Wrestler Of The Month (Styczeń)
- Wrestler Of The Month (Luty)
- Wrestler Of The Month (Marzec)
- World Heavyweight Champion
- Debut of the Year(nWU Awards 2012)
- Discover of the Year(nWU Awards 2012)

Offline

 

#15 2013-02-21 20:36:35

 Axron

http://i.imgur.com/392guXJ.png

Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2011-08-06
Posty: 2237
Punktów :   44 

Re: SmackDown Money in the Bank Match

Zaliczam owe spóźnione posty, ale będę brał pod uwagę, że są one spóźnione i ich ocena będzie zaniżona ; p.


Postanowiłem zaliczyć kilka postów, które były dobre i ze sobą nie kolidowały. Gdy tak robiły to zaliczałem tylko ten lepszy, ew. a zobaczycie ;p

Ziggler od razu ruszył na Kingstona i zacząć wykonywać wszystko to co napisał w poście.

Luqi post zaliczony

Międzyczasie Kane zainkasował małe co nieco od Chrisa Jericho.

Rafi post zaliczony

Oprócz tego Christian dostał się w łapska Batisty.

Kanonier post zaliczony

Stoją: Ziggler, Batista, Jericho
Leżą: Christian, Kane, Kingston

Piszą ci co stoją. Ponadto w tym poście nakładam na nich specjalny nakaz atakowania określonych zawodników:

Jericho -> Kane
Batista -> Christian
Ziggler -> Kingston

24 h


» Otis:


https://www.wwe.com/f/styles/wwe_16_9_xs/public/all/2020/10/WWE_US_Championship--8a7032700a1cafff3403b6192157f15c.png


» Achievements:
- 1x WWE United States Championship - 1 x Otis (current)
- 1x WWE Intercontinental Championship - 1 x Kane (111 days)
-1x WWE United Kingdom Championship - 1 x Kane (7 day, last)

Vintage nWU
- 2x WWE Championship - 1 x CM Punk(91 days) 1 x The Miz(21 days)
- 2 x World Heavyweight Championship - 1 x Drew McIntyre (57 days) 1 x The Brian Kendrick (20 days)
- SmackDown Money in the Bank - 1 x The Brian Kendrick


Offline

 
tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
zrodlo zrodlo