Ledwo stojący na nogach Christian był w idealnym stanie, by móc zaatakować i nie obawiać się reakcji z jego strony. Dodatkowo odwrócony był do mnie plecami, więc otworzył drogę do zakończenie wcześniej rozpoczętej kombinacji. Po trzech potężnych uderzeniach, przyszła pora na techniczny manewr, więc czym prędzej doskoczyłem do jego tyłu i objąłem mocno w pasie. Następnie zebrałem w sobie siły i poderwałem przeciwnika z ziemi, a po wygięciu się w łuk, wbiłem go w matę (German Suplex). Głośny krzyk Christiana dał mi świadomość, że jego koniec jest bliski. W związku z tym zaczaiłem się w niezbyt dalekiej odległości i czekałem na moment, w którym podniesie się on z maty. Po kilkunastu sekundach chwila ta nastąpiła i oponent stanął niepewnie w pionie, zaś ja szybko wskoczyłem na jego plecy i objąłem mocno, zapinając potężną dźwignię (Anti Cross). Znajdowaliśmy się daleko od lin, więc Kanadyjczyk musiał odklepać. Innego wyjścia nie miał.

Christian nie daje rady przerwać dźwigni i trzykrotnie klepie w matę!
Nekro, gratuluję..+3 punkty do tabelki!