Dalej Nekro.

Duża część planu została spełniona, teraz pozostało już tylko wykończyć panujących w dywizji drużynowej mistrzów. Obmyślenie strategii było sporym wyzwaniem, jednakże szybko wpadłem na doskonały pomysł. Zwróciłem swój wzrok w kierunku Dante, który doskonale zdawał sobie sprawę z moich zamiarów. Stanąwszy w centrum kwadratu sprowokowałem do działania Enzo, który chwycił przynętę i pewnie ruszył w moim kierunku. Zdołałem przejąć go w czasie biegu i szybkim wygięciem górnej kończyny sprowadziłem go na matę, zapinając Fujiwara Armbar w środku ringu. W tym czasie mój partner powalił Cassa i blokował go przed zainterweniowaniem. Amore musiał się poddać.