Na arenie panowała istna cisza. Stłumione odgłosy publiczności przerywały od czasu do czasu ciszę panującą na całej arenie. Wszyscy fani spoczywali na swych miejscach obserwując rampę. Nagle pojawiła się długo wyczekiwana persona. Po chwili zaczęła grać muzyka Jack`a Swagger`a




~ Ring Announcer : Please welcome, way to the ring, from Peterborough, Ontario, Canada, “The Real American” Jack Swagger!!! ~



Reakcja fanów nikogo nie zaskoczyła. Na sam odgłos rozbrzmiewającej muzyki nastąpiła ogromna dawka hejt’u, pomieszana równocześnie z niewielkim pop’em od „ prawdziwych amerykanów”. Jack Swagger miał gdzieś co myślą o nim Fani tejże federacji. Wrestler po wykonaniu swoich charakterystycznych pompeczek, które dodały mu ogromnej dawki animuszu, udał się wolnym krokiem w stronę ringu. Skoncentrowany obserwował oktagon, jak i całą publikę. Na Jego twarzy cały czas widnieje szeroki uśmiech. Doszedł do metalowych schodków, po których szybko wszedł. Następnie udał się do środka oktagonu pomiędzy drugą, a trzecią liną. Po upływie kilku sekund podszedł do narożnika, na który wszedł i ponownie wykonał swoje gesty, które skierował w stronę fanów. Ci niezwłocznie Go wybuczeli, lecz to sprawiło mężczyźnie dużą przyjemność. Zawodnik był z siebie bardzo dumny.

Gong. KŁ na 350 słów

Dzisiaj stoczę pojedynek na zasadach, w których do użytku dozwolone będą krzesła. Nie ma wątpliwości że ich nie wykorzystam. W narożniku na przeciwko stoi Jack. Jego siła i umiejętności zapaśnicze na mnie nie wystarczą. Jak bowiem, nie ma drugiej takiej osoby na świecie która mogłaby mnie dzisiaj pokonać. Jestem w znakomitej formie. Na usta wielu fanów, ciśnie się pytanie. Kto wygra? Niedługo się przekonamy...

Czas zaczynać tą demolkę z użyciem krzeseł. Jest to walka na wysokim poziomie. Znalazła się ona w karcie Tables, Ladders & Chairs. Ale kto znajdzie się w kronikach gali jako zwycięzca? Myślę że to właśnie ja wyjdę z tej gali jako zwycięzca. No cóż, czas zaczynać. Nie mogę wdać się z przeciwnikiem w klincz siłowy. Ponieważ chyba każdy dostrzega, między nami różnice budowy ciała. Za to ja jestem sprytniejszy. Muszę zdobyć sobie przewagę na samym początku walki. Inaczej, może być ciężko o kontrę. Na razie koniec z rozmyślaniem. Czas zamienić plan w czyste działanie. Podchodzę powoli do rywala. Wymierzam mu całą serie Low Kick'ów. By móc bezpiecznie podejść bliżej. I wykonać mu pierwszą stanowczą akcję. Która nazywa się Single Arm DDT. Udało mi się to, Swagger leży na deskach. Mam teraz chwilę dla siebie. To moja gra. Nie tego śmiecia, który nazywa się prawdziwym amerykanem. Jeśli już o tym mowa, to nie mam większego amerykańskiego patrioty ode mnie. Jack'u jesteś tylko przeciętnym amerykanem. Więc przestań tak się nazywać. Skończmy już te przechwałki i zobaczmy kto jest lepszy w ringu. Bo jeżeli chcesz bawić się w patriotę, to zapraszam cię do teatru. Wiedz że teraz nie jesteś w teatrze. Jesteś w piekle, zginiesz. Stanięcie w ringu z takim wybitnym zawodnikiem jak ja. Przysworzy ci tylko wiele problemów. Czekam aż typowy amerykan zacznie wstawać. By podejść po cichu do niego z kolejnym dewastującym ciosem nazywającym się Kneeling Kick Out DDT. Kolejny raz udało mi się zapanować nad rywalem. Nic się już w tej walce nie zmieni, jeśli coś ma się dla ciebie zmienić. To tylko na gorsze!

Pradawne powiedzenie przekazywane z pokolenia na pokolenie przez najwspanialszych patriotów mówi, że należy kuć żelazo puki gorące. Błyskawicznie Jacob przygwoździł wroga do maty, przy pomocy szybkich i zarazem bolesnych stompów, które lądowały na słabych i chudych nóżkach, czy też właściwie byłoby nazwanie ich patyczkami. The Miz teraz poleży sobie przez jakiś czas na zimnej posadzce, niczym raniony rycerz podczas bitwy o suwerenność kraju. Jack Swagger to idealny wojownik. Dlaczego? Otóż chodzi o to, że nigdy nie wątpi w wyznawane przez siebie zasady. Dodatkowo walczy do upadłego i nie robi sobie odpoczynku. Spoczywa gdy coś zostaje zrealizowane w stu procentach. Prawdziwy Amerykanin niezwłocznie wznowił ofensywę. Najpierw wykonał tak jakby Knee Drop, lecz tym razem akcja wylądowała na odsłoniętym udzie. Następnie Złapał za ową kończynę, podniósł ją minimalnie, w skutek czego się wyprostowała i zaatakował ją One Leg Snap DDT. Impet był ogromny. Masa upadającego ciała Jacka spotęgowała destrukcyjną siłę akcji. Zadowolony z siebie zapaśnik powstał sprawnie na równe nogi. Po chwili ustawił się tak, aby jego wróg podczas wstawania nie mógł go zobaczyć. Kilkadziesiąt sekund później, zakłamany i arogancki osobnik powoli zaczął powstawać. Ból dochodzący z dolnych kończyn, nie pozwala mu na skupieniu się na otaczającym go świecie. Swagger jest tuż za nim. Kiedy tylko nogi The Miza się wyprostowały, Jack z jednego kroku powalił go poprzez efektowny Chop Block

Pomimo tego, iż jest to walka z krzesłami nie można popadać w zbytnie podekscytowanie. Aby pójść po ten przedmiot, należy wcześniej dokładnie przygotować sobie pod to oponenta. Chodzi o to aby go skutecznie osłabić i zamroczyć. Ten laluś jest jeszcze jak to się potocznie mówi " za świeży". Jack Swagger doskonale zdaje sobie z tego sprawę. W jego głowie widnieje od samego początku plan działania, przez co nie zamierza pójść na żywioł. Taktyka to bardzo istotny element w walce. o o niego się wszystko opiera. Jacob błyskawicznie pochwycił za rękę wroga, którą po chwili kilkukrotnie mocno pociągnął. Wygląda to tak jakby chciał mu wyrwać kończynę z barku. Po wymierzeniu kilku szarpnięć, Swagger nie puścił jej, ponieważ postanowił przy jej pomocy zmusić nemezisa do powstania. Jak to zrobił? Po prostu zaczął ją wykręcać, w skutek czego The Miz poderwał swoje ciało do stójki. Patriota niezwłocznie poczęstował go Gut Kickiem w podbrzusze. Następnie szybko zapiął niezbędne uchwyty i dołożył do arsenału Body Slam plus Leg drop, który został wykonany z miejsca. Impet był na tyle wystarczający, że wróg na kilka sekund nie mógł złapać oddechu, przez co zamroczenie wzrosło na tyle, że Prawdziwy Amerykanin mógł udać się na zewnątrz oktagonu po długo wyczekiwany przedmiot. Pomimo komfortowej sytuacji Jack jak najszybciej potrafił opuścił ring. Następnie szybkim krokiem udał się po krzesło, które znajdowało się tuż przy stoliku komentatorskim. Jacob błyskawicznie złożył rozłożone krzesło, mocno je pochwycił i ruszył w drogę powrotną. Tym razem wejdzie do środka pola bitwy w miejscu, które zlokalizowane jest jak najdalej od przeciwnika, tak aby ten nie mógł od razu zareagować kontrą. Patriota efektownie prześlizgnął pod dolną, trzecią liną, po czym jak najsprawniej wstał.

Obrazek jaki aktualnie został wykreowany może wskazywać, że Jack posiadając krzesło jest w bardzo uprzywilejowanej pozycji. Niestety pozory mogą mylić. W aktualnej sytuacji należy zachować wzmożoną ostrożność. Każdy ruch trzeba wykonać z rozwagą. The Miz pomimo tego, że leży na macie ringowej nadal stanowi ogromne zagrożenie. Moment nie uwagi i będzie jak to się potocznie zdarza mówić " po herbacie". Prawdziwy Patriota przybrał odpowiednią sylwetkę, a dokładnie rzec mówiąc delikatnie jego ciało jest pochylone do przodu, mocno zaparł się na nogach, z czego lewa wykroczna kończyna jest nieznacznie z przodu. Krzesło trzyma bardzo mocno. Następnie Jacob zrobił kilka kroków w stronę wroga. Ustawia się w bezpiecznej odległości, tka aby ten nie mógł go od razu zaatakować. Również zlokalizowany jest na wysokości dolnych kończyn ofiary, które już wcześniej zostały mocno osłabione. Swagger szybkim ruchem obrócił sobie krzesło tak, że oparcie było skierowane ku macie. Po chwili zrobił mocny ruch ku dołu, przez co zakłamany kosmopolita zainkasował Uderzenie Krawędzią Krzesła w kostkę u prawej bardziej poobijanej nogi. The Miz natychmiastowo pochwycił rękoma za zaatakowaną część ciała. Niestety ból nie do opisania przez co ponownie rozłożył się na macie oktagonu. Jack ponownie powtórzył ten sam manewr. Mizanin za drugim razem aż obrócił się na brzuch. Walka zaczyna być brutalna, no ale takie są zasady tego pojedynku. Jack szybko obrócił krzesło i ze wszystkich sił wymierzył Chair Shot, w odsłonięte plecy.

Jack Swagger powoli ukazuje swoją prawdziwą naturę patriotycznego wojownika. W takich stypulacjach ożywa jego prawdziwa natura. The Miz jest w ciężkich tarapatach. Zainkasował od początku spotkania mnóstwo akcji, które w różnym zakresie osłabiały ważne dla zapaśnika kończyny. Dodatkowo doszło do tego wszystkiego to krzesło. Mizanin leży na brzuchu na środku oktagonu. Trzyma się rękoma za plecy. Pokazuje tylko tym kosmopolitom w jakim aktualnie jest stanie. Jacob jest niezmiernie zadowolony z takiego obrotu wydarzeń. Jednakże trzeba pójść a ciosem. prawdziwy Amerykanin położył tuż obok nich krzesło w pozycji leżącej. Swagger złapał pewnych chwytem wcześniej już wykręcaną rękę i poprzez energiczne pociągnięcie pomógł wstać wrogowi. Momentalnie wymierzył szybki Gut Kick oraz po tym kopnięci Headbutt przez co The Miz mocno zachwiał się na nogach. Prawdziwy Patriota mocno obwiązał swoją rękę na szyi nemezisa. Głośno wykrzyknął I`m The People i wykonał efektowne DDT na krzesło. Jack kiedy tylko położył się wraz z ofiara na macie postanowił odliczyć The Miza.