Ogłoszenie




#1 2013-07-28 20:18:49

Kevin.

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

Skąd: we mnie ta moc?
Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 1925
Punktów :   44 
WWW

.::Normal Match::.

.::Normal Match::.

Kane vs. Davey Richards.

Offline

 

#2 2013-07-28 21:18:12

Kevin.

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

Skąd: we mnie ta moc?
Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 1925
Punktów :   44 
WWW

Re: .::Normal Match::.

Wchodzę.

Offline

 

#3 2013-07-29 13:28:03

 Arin

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

46078632
Zarejestrowany: 2013-01-30
Posty: 1348
Punktów :   48 
WWW

Re: .::Normal Match::.


Tak jest....Oto on niesamowity Amerykański Wilk Davey Richards wyszedł z backstage'u i uniósł zaciśniętą pięść do góry.Lewą ręką zdjął kaptur z głowy,po chwili wykonał swój znany gest,po którym to wybuchły fajerwerki.Chwilę porozglądał się po arenie,aby po sekundzie ruszyć pewnym siebie w stronę ringu.Cała sala była wypełniona barwami flagi amerykańskiej.
Justin Roberts:Making His Way To The Ring,From Othello,Washington Weight a 208 lb,, The American Wolf Davey Richards
Po tych słowach Davey wszedł do ringu,usiadł w narożniku i w ciszy czekał na swojego przeciwnika. Michelle stała z niecierpliwością i czekała na wygraną swego klienta.

Ostatnio edytowany przez Arin (2013-07-31 19:42:21)




1st SEASON
nxt champion(davey richards)

tag team champion(kane & jimmy jacobs)


k y l e  o ' r e i l l y

Offline

 

#4 2013-07-29 13:36:22

Tadeusz Norek

Gość

Re: .::Normal Match::.

GONG!

KŁ na 600słów

 

#5 2013-07-29 19:19:32

 Arin

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

46078632
Zarejestrowany: 2013-01-30
Posty: 1348
Punktów :   48 
WWW

Re: .::Normal Match::.

Proszę o przedłużenie czasu. Niewiem na ile, ale do piątku KŁ się tu pojawi




1st SEASON
nxt champion(davey richards)

tag team champion(kane & jimmy jacobs)


k y l e  o ' r e i l l y

Offline

 

#6 2013-07-30 11:55:25

Kevin.

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

Skąd: we mnie ta moc?
Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 1925
Punktów :   44 
WWW

Re: .::Normal Match::.

G*O*N*G!





Nadszedł czas na kolejny pojedynek dzisiejszego WWE Monday Night RAW! Ostatni tydzień były tylko jedną wielką katastrofą dla mojej osoby. Przegrana z największą legendą w tym biznesie - Shawnem Michaelsem i atak podróbki Micka Foleya - Abyss'a... Wszystkie te wydarzenia tylko mnie rozwścieczyły i bardziej zmotywowały do powrotu na sam szczyt. Davey widocznie był pewny siebie, lecz nienawiśc wznosiła go ponad wyżyny.

***




Stojąc wściekły w swoim narożniku, po chwili wyszedłem z niego i wyszedłem na przeciw swojego oponenta. Zaczęła się krótka wymiana spojrzeń. Wyczuwałem w jego wnętrzu strach a także zmartwienie. Nic dziwnego, jak pierwszy raz stanął twarzą w twarz z takim potworem jak ja. No dobrze. Była walka psychiczna, więc pora na konkrety. Znikąd agresywnie zasypałem go całą szarżą punchów w żebra, zmuszając go do przejścia w narożnik. Davey nie wiedząc co się dzieje inkasował na swoich ciele kolejne uderzenia, które sfinalizowałem soczystym European Uppercuttem, który ściął rywala z nóg. Sędzia zwrócił mi uwagę, lecz jak na mnie przystało, wystraszyłem go i od razu się zamknął.Wyszedłem na środek ringu i krzyknąłem na głos, chcąc pokazać swoją wściekłość. W tym momencie, nie mogło zabraknąć też krótkiego odpoczynku. Potrząsłem swoją głową i  powolnym krokiem powróciłem do oponenta, pomagając mu wstać na nogi. Jednakże miałem inny plan. Trzymając jego rękę, zacząłem nią wykręcać wrist lockiem, niczym mój brat Undertaker znany teraz jako American Bad-Ass. Postanowiłem skrócić męki rywala irish weap'em w kąt ringu. Antagonista z impetem trafił o narożnik, lecz wyszedł z niego, bardziej zamroczony. Ponownie złapałem jego rękę i wykręcałem nią w różne strony. Znienacka wyprowadziłem krótkie kopnięcie i siłą wyrzuciłem go poza liny. Wesley padł z hukiem na czarną mate, natomiast ja podcierając nos, także wyślizgnąłem się z ringu. Arbiter rozpoczął odliczanie...


**One!**





Podniosłem leżącego Davida, po czym złapałem go za osłabioną rękę, wysyłając go irish weap'em w metalowe schodki! BAAM! Prawy bark wroga przywitał się z zimnym metalem. Z trudem podniosłem jego ciało i trzymając go za głowę, wściekle zacząłem obijać jego głowę o stół komentatorski.


**Two!**





Do uszu dobiegła kolejna liczba. Patrząc wokoło ponownie skupiłem się na jego łapie. Bez żadnego obijania w bawełnę, wrzuciłem zamroczonego rywala do ringu, wchodząc jako ostatni.

Sędzia przerwał liczenie, obaj leżeliśmy na białej macie. Zmęczenie wzięło nad nami górę, powoi energicznie wstałem za pomocą lin na równe nogi. Poprawiając swoją rękawicę, powolnie odbiłem się od lin i używając prawego łokcia, wykonałem Running Elbow Drop. Wpatrując się fałszywym wzrokiem, wściekły wstałem na nogi, okrążając rywala.


- I co Davey?? Dalej czujesz się tak pewnie siebie, jak, na początku?! Hę?!





Wypowiadając się ironicznie, po czym agresywnie, zacząłem obijać jego ciało serią stompów, starając zmusić go do powstania. Nie było to takie łatwe, bo rywal zmęczony i opłakanym stanie, zbytnio się nie kwapi do do dalszej walki. U mnie natomiast, umysł jeszcze myślał, ciało powoli odmawiało współpracy. Starałem się teraz zapomnieć o wszystkim i z zamkniętymi oczami, powoli nabierałem sił. Minęło trochę czasu jak wszystko prawie wróciło do normy. Będąc na nogach, powoli podszedłem do rywala, dodatkowo trafiając go solidnym Leg Drop'em. Twarz Richardsa, nabrała fioletowego koloru, właśnie przed chwilą jego oddychanie zostało gwałtownie przerwane. Pot nieustannie się lał z naszych twarzy, wydalając więcej substancji. Otarłem swoją twarz, biorąc głębokie wdechy i wydechy. Wszystko, to było spowodowane, napływami emocji i ciężką pracą w tym pojedynku. Poczułem się niezniszczalny, a zarazem znużony widokiem rywala.


*Edit: Napisane na 539 słów. Dodałem ponownie post, ponieważ zapomniałem niektórych rzeczy w nim.

Ostatnio edytowany przez DziadeK Dionizy (2013-07-30 12:04:33)

Offline

 

#7 2013-07-30 22:55:43

 Arin

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

46078632
Zarejestrowany: 2013-01-30
Posty: 1348
Punktów :   48 
WWW

Re: .::Normal Match::.

Kolejna już walka w moim wykonaniu na Monday Night Raw. Tym razem moim przeciwnikiem jest wielki potwór Kane. Z tego co oglądałem walki od początku nWU to wiem, że był on kiedyś mistrzem dywizji Tag Team wraz ze swoim bratem The Undertakerem. W tamtych czasach, to Kane był na fali, a teraz przegrał z Shawnem Michaelsem oraz został zaatakowany przez niejakiego Abyssa.


*G0NG*


Nadszedł czas zacząć tą walkę. Śmiało można byłoby powiedzieć, że jest to "starcie Dawida z Goliatem". Ja, mały i szybki, a on duży oraz powolny. Właśnie....Szybkość to jest moja przewaga, którą muszę dzisiaj wykorzystać, aby wygrać walkę. Muszę skończyć z tym myśleniem, bo jeszcze źle na tym wyjdę. To fakt, trochę boję się podejść do tego olbrzyma, ale chcę wykorzystać swoje atuty i wierzę, że to się uda. Powoli wychodzę z narożnika, a Michelle będąca przy ringu ciągle mnie zachęca do ataku. Już mam pomysł na to jak zaatakować  ulubionego demona przysłanego z piekła przez samego diabła. Nie daję się wrobić jak jakieś dziecko wchodząc w zwarcie siłowe z tym potworem, ale wykonując serię Low Kicków, które padały na uda oraz częściowo na kolana. Teraz upadł i klęczał na jednym kolanie. Szybko odbiłem się od lin, a po chwili zaatakowałem go podręcznikowym Low Dropkickiem, który sprawił, iż Kane opadł na matę niczym obrażone dziecko w sklepie, które nie dostało wymarzonej zabawki, ale jak przystało na faceta "The Big Red Monster" bynajmniej tak nie ryczał. Teraz trzeba podnieść swe cztery litery z maty i jak przystało na faceta obijać dalej adwersarza. Tak jak pomyślałem, tak i zrobiłem. Teraz nadeszła pora na większe emocje oraz większą frajdę, którą sprawi mi oczywiście obijanie tego byłego nauczyciela. Wrzasnąłem głośno, a ciężka barwa mego głosu rozprzestrzeniła się na całej arenie, a po chwili usłyszałem masę krzyków okazujących to, że fani nie są po mojej stronie. Pozwoliłem na to, aby Jacobs zaczął klęczeć. Po chwili niektórzy już wiedzieli co się szykuje. Podchodzę do niego i biorę zamach, aby sfinalizować i obalić Kane'a idealnym Low Roundhouse Kick'iem. Teraz to on jest w moim świecie i to ja mogę pokazać na co mnie stać. Nie miałem zamiaru czekać długo i zacząłem serię Elbow Dropów, które znacznie osłabiały ciało ulubieńca diabła. Po ostatnim uderzeniu łokciem z wyskoku, mając pewność, że Jacobs nie wstanie ruszyłem w stronę narożnika. Powoli wszedłem na samą górę, ale co chwilka zerkałem czy przypadkiem przeciwnik nie chce wstać i mnie zaatakować. Okej... jestem na górze, a antagonista dalej leży. Czemu by tego nie wykorzystać? Wziąłem jeden oddech i skoczyłem. Właśnie Diving Headbutt zaaplikowany idealnie na ciele Kane'a. To dało mi większą motywację do dalszej części walki. Przez chwilkę ciężko było mi się podnieść, ale przeturlałem się, aż pod liny, za których to pomocą wstałem. Chwyciłem się lin i czekałem...Czekałem na ten moment, aż Kane wstanie. Wstał i obrócił się w moją stronę. Był troszkę zmieszany więc nie było żadnych szans, że skontruje akcję jaką mu przygotowałem. Wskoczyłem na trzecią linę i szybko z nich skoczyłem, jednocześnie układając swe nogi tak, aby wylądowały idealnie na klatce piersiowej Jacobsa. Atak udany...antagonista powalony, a więc Springboard Dropkick przyniósł oczekiwany efekt. Teraz wystarczyło podnieść się z błękitnej maty, oprzeć swe ciało o liny i czekać na to co los przyniesie.




1st SEASON
nxt champion(davey richards)

tag team champion(kane & jimmy jacobs)


k y l e  o ' r e i l l y

Offline

 

#8 2013-07-31 10:35:53

AbUk

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Zarejestrowany: 2013-02-18
Posty: 311
Punktów :   10 

Re: .::Normal Match::.

Dionizy: "nienawiśc" "powoi" Post mi się czytało tak sobie. Przez te przerwy między wersami trudno było mi wyłapać sens.

Arin: Postarałęś się i to widać. Jeden z twoich lepszych postów które czytałem. Starannie wszystko opisane, naprawdę fajnie. Płętuf xD także nie wyszukałem.

No więc dalej Davey.


http://fc00.deviantart.net/fs71/f/2010/158/3/9/Kofi_Kingston_by_All4_Xander.png



» Karta postaci

» Kofi Kingston



» Streak:
1/0/0


» Achievements:

»

http://s6.ifotos.pl/img/Bez-nazwy_xppnnxs.png

Offline

 

#9 2013-07-31 10:56:50

 Arin

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

46078632
Zarejestrowany: 2013-01-30
Posty: 1348
Punktów :   48 
WWW

Re: .::Normal Match::.

Teraz nadszedł czas na upokorzenie przeciwnika. Powoli wstałem przy linach, Kane natomiast bez potrzeby próbował wstać bez lin. Ale to mu się nie udawało. W końcu postanowił wstać przy pomocy lin. Wtedy gdy wstawał szybko do niego podszedłem i wyskoczyłem w górę częstując go Step Up Enzuigiri. Akcja wykonana niczym Alberto Del Rio chyba go zaskoczyła. Upadł tuż przy linach. Szybko wszedłem na apron, chwyciłem się lin i wyskoczyłem na przeciwnika z efektownym Slingshot Leg Drop. Kolejna fenomenalna akcja, czego chcieć więcej? To chyba dość logiczne...Wiadomo, że chcieć zwycięstwa. Powolutku wstałem i poszedłem oprzeć się o liny, które były naprzeciwko mnie. Po dłuższej chwili Kane wstał i zaczął zmierzać w moim kierunku. Nie chciałem mu pokazać, że się boję...Dlatego też szybkim krokiem zacząłem poruszać się prosto na Jacobsa. Wskoczyłem na jego barki, a po sekundzie wykorzystując prawa grawitacji wykonałem American Hurricanrana, po której to "The Big Red Monster" padł idealnie na środku ringu.




1st SEASON
nxt champion(davey richards)

tag team champion(kane & jimmy jacobs)


k y l e  o ' r e i l l y

Offline

 

#10 2013-07-31 11:02:20

AbUk

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Zarejestrowany: 2013-02-18
Posty: 311
Punktów :   10 

Re: .::Normal Match::.

Dalej.


http://fc00.deviantart.net/fs71/f/2010/158/3/9/Kofi_Kingston_by_All4_Xander.png



» Karta postaci

» Kofi Kingston



» Streak:
1/0/0


» Achievements:

»

http://s6.ifotos.pl/img/Bez-nazwy_xppnnxs.png

Offline

 

#11 2013-07-31 11:02:54

 Ragarot

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

17830867
Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2013-03-15
Posty: 1504
Punktów :   34 

Re: .::Normal Match::.

Dalej..


»
Bobby Roode
http://orig15.deviantart.net/11a8/f/2016/222/c/8/wwe_bobby_roode_glorious_signature_by_laiokcho-dadchp0.gif
» Record:
Bobby Roode: 0/0/1

» Last Match:
CM Punk & AJ Styles: def. Bobby Roode & Tyler Breeze

Offline

 

#12 2013-07-31 11:05:33

 Arin

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

46078632
Zarejestrowany: 2013-01-30
Posty: 1348
Punktów :   48 
WWW

Re: .::Normal Match::.

Antagonista na macie, na środku ringu. Czas to wykorzystać. Szybko na środku ringu zapinam Kimura with NeckScissors




1st SEASON
nxt champion(davey richards)

tag team champion(kane & jimmy jacobs)


k y l e  o ' r e i l l y

Offline

 

#13 2013-07-31 11:06:18

AbUk

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Zarejestrowany: 2013-02-18
Posty: 311
Punktów :   10 

Re: .::Normal Match::.

Zapięte 4 sznase


http://fc00.deviantart.net/fs71/f/2010/158/3/9/Kofi_Kingston_by_All4_Xander.png



» Karta postaci

» Kofi Kingston



» Streak:
1/0/0


» Achievements:

»

http://s6.ifotos.pl/img/Bez-nazwy_xppnnxs.png

Offline

 

#14 2013-07-31 11:49:06

Kevin.

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

Skąd: we mnie ta moc?
Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 1925
Punktów :   44 
WWW

Re: .::Normal Match::.

Tracenie inicjatywy na początku walki to już tradycja u mnie.Davey zapiął mi swoją dźwignię, która tak naprawdę okaże się bezsensu.  Wolną ręką staram się dotknąć jego nogi, po czym wściekle zasypuje ją szarżą punchów. Gd uchwyt powinien się tylko trochę poluzować, próbuję podnieśc nogę rywala do góry, co powinno się powieśc. Jednak jeszcze postanowiłem się wstrzymać z tą decyzją i wściekle zacząłem obijać jego nogi całą serią punchów, które poluzowały uścisk nóg. I właśnie teraz nastąpił moment próby pdniesienia nogi, która blokuję moją szyję. Davey powoli tracił kontrolę nad swoją nędzną dzwignią i wygląda jakby miał zaraz puścić.

Offline

 

#15 2013-07-31 11:59:07

AbUk

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Zarejestrowany: 2013-02-18
Posty: 311
Punktów :   10 

Re: .::Normal Match::.

Poluzowane. 3 szanse


http://fc00.deviantart.net/fs71/f/2010/158/3/9/Kofi_Kingston_by_All4_Xander.png



» Karta postaci

» Kofi Kingston



» Streak:
1/0/0


» Achievements:

»

http://s6.ifotos.pl/img/Bez-nazwy_xppnnxs.png

Offline

 
tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum