Ogłoszenie




#1 2013-01-27 17:41:46

 Hardyz

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Poradek69
Call me!
Skąd: Biurko Poradka
Zarejestrowany: 2012-01-04
Posty: 1896
Punktów :   120 
WWW

5. Randy Orton vs. Goldust vs. Rey Mysterio (United States Championshi

4. Randy Orton vs. Goldust vs. Rey Mysterio (United States Championship match) [Triple Threat]

Offline

 

#2 2013-01-27 17:45:02

 Hardyz

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Poradek69
Call me!
Skąd: Biurko Poradka
Zarejestrowany: 2012-01-04
Posty: 1896
Punktów :   120 
WWW

Re: 5. Randy Orton vs. Goldust vs. Rey Mysterio (United States Championshi

Wbijam z pasem na ramieniu.

Offline

 

#3 2013-01-27 18:18:32

 Robert.

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

18264347
Zarejestrowany: 2011-12-22
Posty: 399
Punktów :   

Re: 5. Randy Orton vs. Goldust vs. Rey Mysterio (United States Championshi

Wchodzę
http://www.uploadfileyou.com/files/lwo8cqk9bhgjqgfa0el4.gif




http://fc07.deviantart.net/fs22/f/2009/249/5/f/Goldust_by_Altair57.png*KP*

Record:
» Wins: 24; Draws: 0; Losses: 6.

Achievements:
»1x United States Champion (Current 01.07.12 - 14.11.12)
»Pretendent do tytułu WWE

Last Match:
» Goldust vs Kurt Angle - Wygrana po Final Cut

Offline

 

#4 2013-01-28 14:49:10

 .:.Liver.:.

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

status liverinho@aqq.eu
47785453
Call me!
Skąd: Bochnia
Zarejestrowany: 2011-08-23
Posty: 805
Punktów :   16 
WWW

Re: 5. Randy Orton vs. Goldust vs. Rey Mysterio (United States Championshi

Wbijam (ej my mamy szpicza jeszcze xD)


http://24.media.tumblr.com/685307ce89781dc1c562d10f4a3c6032/tumblr_mqxitmYZtm1qfnevho3_500.png

Streak:
0/0/0

Last Match:
vs

Osiągnięcia:
-> Wygranie walki przez Headlock
-> x1 Intercontinental Champion


http://aericuras.files.wordpress.com/2013/07/metal-zc4b1rhlc4b1-pantheon.jpg

"Kto z was nie czuje się na siłach, aby w drugiej połowie meczu wydać z siebie wszystkie siły dla zmazania hańby, jaka w tej chwili wisi nad nami – to niech lepiej nie wychodzi na boisko.[...] Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw, czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustępliwej walki. Nie dopuście tego, aby ludzie uznali was za niegodnych podania ręki."

http://static.tumblr.com/9d6a3a131df658710d3b496e7a28c0bf/ar2j02v/Hh5mhpr91/tumblr_static_batman_banner___unfinished_by_xer0ne.jpg


Offline

 

#5 2013-01-28 15:45:13

 #Rafincognito.

https://i.imgur.com/o3Fpi5Q.png

1759699
Skąd: Masz tą moc?
Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 4225
Punktów :   221 
WWW

Re: 5. Randy Orton vs. Goldust vs. Rey Mysterio (United States Championshi

Loka Loka Loka Koka

GonG kto ładniej max 700 słów


http://25.media.tumblr.com/053f7db0c72d152f35b124548ca17d45/tumblr_mom8xlTaxX1qaxtepo3_500.png
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!

... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...

Offline

 

#6 2013-01-28 19:34:51

 Hardyz

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Poradek69
Call me!
Skąd: Biurko Poradka
Zarejestrowany: 2012-01-04
Posty: 1896
Punktów :   120 
WWW

Re: 5. Randy Orton vs. Goldust vs. Rey Mysterio (United States Championshi

Spóźnię się z postem, bo tylko 700 słów ;c

Offline

 

#7 2013-01-28 21:21:18

 .:.Liver.:.

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

status liverinho@aqq.eu
47785453
Call me!
Skąd: Bochnia
Zarejestrowany: 2011-08-23
Posty: 805
Punktów :   16 
WWW

Re: 5. Randy Orton vs. Goldust vs. Rey Mysterio (United States Championshi

Także się spóźnię, gdyż jutro kończę lekcję o czwartej i posta napiszę dopiero wieczorem


http://24.media.tumblr.com/685307ce89781dc1c562d10f4a3c6032/tumblr_mqxitmYZtm1qfnevho3_500.png

Streak:
0/0/0

Last Match:
vs

Osiągnięcia:
-> Wygranie walki przez Headlock
-> x1 Intercontinental Champion


http://aericuras.files.wordpress.com/2013/07/metal-zc4b1rhlc4b1-pantheon.jpg

"Kto z was nie czuje się na siłach, aby w drugiej połowie meczu wydać z siebie wszystkie siły dla zmazania hańby, jaka w tej chwili wisi nad nami – to niech lepiej nie wychodzi na boisko.[...] Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw, czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustępliwej walki. Nie dopuście tego, aby ludzie uznali was za niegodnych podania ręki."

http://static.tumblr.com/9d6a3a131df658710d3b496e7a28c0bf/ar2j02v/Hh5mhpr91/tumblr_static_batman_banner___unfinished_by_xer0ne.jpg


Offline

 

#8 2013-01-29 16:22:23

 .:.Liver.:.

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

status liverinho@aqq.eu
47785453
Call me!
Skąd: Bochnia
Zarejestrowany: 2011-08-23
Posty: 805
Punktów :   16 
WWW

Re: 5. Randy Orton vs. Goldust vs. Rey Mysterio (United States Championshi

Rozlega się gong
Spokojnie spoglądam na Ortona i widzę, że Randy rozgrzewa się, szybko staram się przeanalizować rywala. Jest wyższy ode mnie, ma lepsze warunki fizyczne, ale jakoś to będzie. Przede wszystkim trzeba uważać bo potrafi zaskoczyć w każdej chwili wykonując RKO. Podchodzę do Randy'ego jeszcze raz patrząc mu w oczy i ruszam do ataku ! Podbiegam do Randy'ego i zaczynam go punchować, Orton chowa się za rękami więc częstuje go łokciem w plecy, które były jedyną nieosłoniętą częścią ciała. Widzę, że Randy jest chwilowo niezdolny do poruszania, więc unoszę rękę do góry i zrzucam ją na kark Ortona ! Randy pada na kolana, a ja mam trochę czasu dla kibiców więc wyskakuje na drugą linę i krzyczę do fanów wykonując mój typowy taunt ! Szybko zdaję sobie sprawę z mojego błędu więc kopię na ślepo w tył i ... trafiam w głowę Ortona, który zostaje odrzucony do tyłu, następnie biegnę i wykonuje Clothesline wprost w głowę Randalla. Gwiazda trzeciego pokolenia stara się utrzymać w kwadratowym pierścieniu, ale wypada z niego i klęczy przy bandzie. Natychmiast wstaję i odbijam się od lin, markuje 619, a Orton ucieka i daleko mu do ringu. Spoglądam do tyłu i widzę Goldusta, który do tej pory spokojnie się wszystkiemu przyglądał, Złoty Chłopiec kiwa lekko głową w stronę Ortona i ruszam do ataku. Orton zostaje wrzucony do ringu i do narożnika, tam wykonuje mu Irish Whip i trafiam go Clotheslinem jednocześnie po raz kolejny wyrzucając go z ringu. Następnie obracam się i wystawiam rękę do legendy WWE, ten spokojnie ją uściska i zaczynamy walkę od klinczu, tutaj wykorzystuje mój spryt, by zaciągnąć rywala do walki siłowej i przeskoczyć mu za plecy, trzymając go w pasie zaciągam Roll Up i momentalnie puszczam dokładając Low Dropkick w plecy Goldusta. Randy wraca do ringu, ale otrzymuje kolejny Low Dropkick, po którym uderza twarzą w krawędź ringu, a Goldust powoli się podnosi, więc on także otrzymuje Low Dropkick. Następnie wyskakuje na trzecią linę i wykonuje taunt charakterystyczny dla mojego przyjaciela Eddiego Guerrero i mamy cudowny Frog Splash, po którym momentalnie podnoszę się i kopię w drugą linę, fani wydają się zdziwieni dopóki nie słyszą jęku bólu z drugiego końca ringu gdzie Orton trzyma się za klejnoty rodzinne i wyje z bólu, zadowolony z siebie częstuje rywala Uppercutem i łapię go za głowę, by następnie wyskoczyć do góry i wykonać Standing Shiranui, po którym jeszcze raz tauntuje i wychodzę na narożnik, by wstać i podnieść rękę do góry. Następnie obracam się i od razu wykonuje Diving Moonsault, które być może przyniesie mi zwycięstwo w tym pojedynku, próba pinu !


http://24.media.tumblr.com/685307ce89781dc1c562d10f4a3c6032/tumblr_mqxitmYZtm1qfnevho3_500.png

Streak:
0/0/0

Last Match:
vs

Osiągnięcia:
-> Wygranie walki przez Headlock
-> x1 Intercontinental Champion


http://aericuras.files.wordpress.com/2013/07/metal-zc4b1rhlc4b1-pantheon.jpg

"Kto z was nie czuje się na siłach, aby w drugiej połowie meczu wydać z siebie wszystkie siły dla zmazania hańby, jaka w tej chwili wisi nad nami – to niech lepiej nie wychodzi na boisko.[...] Nikt nie wymaga od Was samych zwycięstw, czasem i przegrać przychodzi. Ale każdy ma prawo żądać od Was ambitnej i nieustępliwej walki. Nie dopuście tego, aby ludzie uznali was za niegodnych podania ręki."

http://static.tumblr.com/9d6a3a131df658710d3b496e7a28c0bf/ar2j02v/Hh5mhpr91/tumblr_static_batman_banner___unfinished_by_xer0ne.jpg


Offline

 

#9 2013-01-29 17:09:49

 Robert.

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

18264347
Zarejestrowany: 2011-12-22
Posty: 399
Punktów :   

Re: 5. Randy Orton vs. Goldust vs. Rey Mysterio (United States Championshi

Post, by się się pojawił, ale kończyłem jeszcze walkę na poprzednim RAW i wtorki mam zajebane ; / Proszę o przedłużenie czasu do 22. Więcej to się nie zdarzy ;*




http://fc07.deviantart.net/fs22/f/2009/249/5/f/Goldust_by_Altair57.png*KP*

Record:
» Wins: 24; Draws: 0; Losses: 6.

Achievements:
»1x United States Champion (Current 01.07.12 - 14.11.12)
»Pretendent do tytułu WWE

Last Match:
» Goldust vs Kurt Angle - Wygrana po Final Cut

Offline

 

#10 2013-01-29 18:19:54

 Hardyz

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Poradek69
Call me!
Skąd: Biurko Poradka
Zarejestrowany: 2012-01-04
Posty: 1896
Punktów :   120 
WWW

Re: 5. Randy Orton vs. Goldust vs. Rey Mysterio (United States Championshi

Dzisiaj dojdzie do mojej pierwszej obrony pasa Stanów Zjednoczonych, którego nie za długo jestem posiadaczem i dzisiejszej nocy, może wszystko się zmienić. Moimi przeciwnikami są Goldust i Rey Mysterio, którzy przed tygodniem doprowadził mnie do ogłuszenia i odliczył mnie, przez co mógł się cieszyć glorią zwycięstwa. Goldust także nie jest najgorszy, gdyż na poprzednim RAW pokonał byłego mistrza WWE CM Punka, zatem nie będzie łatwo. Ze względu na to, że mój pas jest na szali muszę dać z siebie wszystko. Nie walczyć na 100%, ale na 300%. To już nie są żarty, stoję w jednym ringu z osobnikami, którzy mogą za kilkanaście minut odebrać mi moje mistrzostwo i wznieść pas do góry, chełpiąc się nim. Ale nie dojdzie do tego. Tak jak zdobył pas, to i tak samo go obronie. Będę walczył do końca moich sił, dopóki nie skonam w tej morderczej bitwie. Arbiter wzniósł pas w górę, a następnie na całej arenie zabrzmiał echem metaliczny dźwięk *G.O.N.G.U* rozpoczynający kolejną wielką chwilę w mojej karierze. Ten pojedynek może się zapisać w kart historii WWE, jako moja kolejna obroną, bądź, jako utrata mego trofea, przez jednego z moich dzisiejszych opponentów. To jest dla mnie wielka chwila i muszę obronić swoje cacko, przed łapami złotego i zamaskowanego.

Nikt z nas nie palił się do walki, iż my wszyscy zebrani w tym kwadratowym pierścieniem, wiemy, że ilość zawodników jest nie parzysta i każdy atak może się skończyć, bitwą dwóch na jednego, tym samotnym zawodnikiem z pewnością żaden z nas nie chciałby zostać. Cholerna walka. Każdy nasz ruch był powolny, ale i przemyślany. Naprzeciw mnie stał mój zeszłotygodniowy pogromca, i mam powody, aby chcieć skopać mu jego tycie dupsko. Wszystko może się w tym starciu zdarzyć.  Już przez jakiś czas stoimy bez ruchu, powstrzymuje się przed atakiem, ale jednak. Pobiegłem w stronę Rey'a i wbiłem go w barkiem w narożnik. Tam zacząłem obijać jego tułów, a następnie wbijałem go w corner stompami i gdy Meksykanin znalazł się na najniższym szczeblu tej lokalizacji, wbiłem swoją nogę w jego szyję, odbierając mu tym samym tlen. Goldust przez ten cały czas stał spokojnie w swoim narożniku. Każdy mój cios to zemsta za odliczenie mnie przed tygodniem. Pokaże mu, ze nie było warto tego robić. Nie było warto drażnić żmiii. Przeczekuje chwilę, aż moja ofiara wstanie.Gdy już to zrobił, wyskoczyłem cholernie wysoko w górę, po czym zaaplikowałem Dropkick na Meksykaninie. Zawodnik padł na matę, ale ja mu nie odpuszczę. Nie po tym co ośmielił się zrobić tydzień temu. Po chwili podniosłem delikwenta i wtedy wnet moja noga wylądowała na brzuchu delikwenta. Ów kopnięcie przyczyniło się do złożenia się w pół Rey'a co dało mi okazję do wielu manewrów. Do głowy przyszedł mi pomysł. Włożył głowę Oscara między me kolana, spojrzałem sie jeszcze przez moment w na Goldusta, a następnie wyniosłem przeciwnika do góry za pomocą Powerbomb, po czym zrzuciłem rywala z wielkim impetem w matę. To na pewno nie będzie najlepszy wieczór zawodnika z Meksyku. Drugi z moich opponentów Runnels, wciąż przyglądał się, jak doprowadzam Guiterreza ku destrukcji. Postanowiłem coś zrobić z osobnikiem, który nad używa make-upu. Goldie opierał się o liny, to była okazja dla mnie, nagle znikąd atakuje go Clotheslinem, który przyczynił się do wyrzucenia Goldusta z ringu. Fani zaczęli buczeć na mnie i do tego zaczęli krzyczeć chanty typu ''Orton Sucks ! Orton Sucks ! Orton Sucks!''. Gdy oni wykrzykiwali te brudne hasła w moją stronę, szyderczo uśmiechnąłem się w ich stronę i zacząłem ich prowokować swoimi typowymi tauntami do większych okrzyków, gdyż ich hate działa na mnie inaczej niż sobie myślą. Krytyka tych idiotów daje mi otuchy i większej pewności siebie w tej walce. Własnie miedzy innymi dzięki nim poskromie ich zamaskowanego ulubieńca. W czasie, gdy denerwuję publiczność, Rey już wstał. Sądzi, że go nie widze, lecz ja dostrzegłem. On więc odbił się od lin, biegł w kierunku mej osoby, zaś ja w ostatnim momencie odwróciłem się, podrzuciłem go do góry za pomocą akcji zwanej Free Fall Drop, po który Mysterio spadł z wielkim hukiem na matę ringową. Dotychczasowe akcje wykonane na Reyu, perfidnie dały mu się we znaki patrząc po tym, w jakiej sytuacji się znajduję. A ja mogę kontynuować moją drogę ku obronie tytułu.

Offline

 

#11 2013-01-29 21:13:44

 Robert.

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

18264347
Zarejestrowany: 2011-12-22
Posty: 399
Punktów :   

Re: 5. Randy Orton vs. Goldust vs. Rey Mysterio (United States Championshi

Czy ja śnie, czy to może być prawda? Nie wiem i raczej wam tego wam nie powiem, zaś pewny jestem, że jestem tu dziś razem z wami, by stanąć w pojedynku o Mistrzostwo Stanów Zjednoczonych z dwa niebezpiecznymi zawodnikami. Można by powiedzieć, że moje marzenia się spełniają. Wiele czasu, chwil poświeciłem by dotrzeć na sam szczyt. Praca, treningi, wiele godzin spędzonych na siłowni to wszystko składa się w jedna wspólną całość. Tydzień temu pokonałem jedną z najjaśniejszych gwiazd tej federacji CM Punka, a już tydzień później została mi dana szansa walki o jeden z trofeów tej federacji. Wyróżnienie? Wyśle, że tak. Federacja wreszcie doceniła mój trud oraz ciężką drogę, na której spotkałem wiele przeszkód, ale przeskoczyłem je i nie poddałem się tylko walczyłem do samego końca. Dziś będzie podobnie, wygram to, albo zginę. Takie jest moje oświadczenie. Przez wszys­tkie te ty­siącle­cia ludziom nie udało się roz­gryźć za­gad­ki, jaką jest miłość. Na ile jest sprawą ciała, a na ile umysłu? Ile w niej przy­pad­ku, a ile przez­nacze­nia? Dlacze­go związki dos­ko­nałe się roz­pa­dają, a te po­zor­nie niemożli­wie trwają w naj­lep­sze? Ludzie nie zna­leźli od­po­wie­dzi na te py­tania i ja też ich nie znam. Miłość po pros­tu jest al­bo jej nie ma. Mogę wam dziś w prost powiedzieć, że poznałem kogoś i moja miłość rozpala się z każda chwila spęczona z tą osobą. Wrestling to mój kochanek, którego wielbię, miłuje, kocham. Nie wiem jak to określić, będąc w ringu czuję się jak w domu, jakby ktoś podpalał moje serce rozgrzewając je do granic możliwości. Wspaniały okres w mojej karierze, która nabrała idealnego toru. Poklepałem się po buzi, by obudzić wszystkie drzemiące komórki. Muszę skupić się w 100%. Jeden nie kontrolowany ruch i wszystko może przepaść, minąć z jedna chwilą czy tez prysnąć jak bańka mydlana i nigdy nie powrócić. Już wielu przegrywało swoje walki tracąc koncentracje, a ja nie mam zamiaru dotłaczać do tego zacnego grona. Moja przemyślenia niczym huragan Katrina rozwiał ten metaliczny dźwięk, który popieścił moje uszka i zmobilizował do rozpoczęcia tej batalii. Jest nas trzech, to nie lada problem, trzeba być uważnym i dokładnie przyglądać się temu co się dzieje, jeden nie pożądany ruch i już cie niema, już się nie liczysz. Ruszyłem w stronę mistrza - Rendy'ego Ortona. Mój plan jest jasny i prosty - Choć na chwile pozbyć się jednego zawodnika z ringu. Ostatnie kroki można zaliczyć do truchtu, zakończonego cudownym i jakże soczystym Clothesline, który wbił go w mate. Nie ociągając się podniosłem go i zafundowałem lot w jedna stronę po za ring. Błyskawicznie się odwróciłem. Rey lekko spóźnił reakcje i ruszył na mnie. Mam mało czasu, a praktycznie jego brak. Szybka kontra. Wyskoczyłem do góry i odruchowo wyprostowałem nogi, na które biedny oponent musiała się nadziać. DropKick! Pierwsze koty za płoty. Publika ponownie mnie podbudował po przez okrzyki i piski, które falami zlatują na moja osobę. Nie wyobrażacie sobie jakie to wspaniałe uczucie, kiedy tysiące osób patrzą na ciebie próbują nakryć cię na błędzie ,a po chwili gratulują czynność jaka wykonałeś. To niesamowite. Kolejna rzecz, która rozpala mnie w tej rozrywce sportowej. Mały zamaskowany oponent, szybko zdołał się podnieść, byłem przygotowany na taką sytuację. Momentalnie skarciłem go punchem, który zatarł się na jego twarzy, a po chwili dołożyłem kolanko, wbite prosto w podbrzusze. Mysterio zakaszlał i zgiął się w pół, a ja wykorzystując tę chwilę nie uwagi posłałem go na liny poprzez mocne szarpniecie i akcję zwaną Irish Whip. Maluch powrócił do mnie ze zdwojoną prędkością. Przechwyciłem go w biegu, wyniosłem ponad moje ciało i nie puszczając przygwoździłem do maty. Spinebuster został zainkasowany na zamaskowanym wojowniku. A jak ta walka potoczy się dalej? Tego możemy się już tylko domyślać. Myślę, że szanse są wyrównane i każdy może to wygrać, ale tak na prawdę szalę zwycięstwa może przeważyć spryt, który niestety nie należy do moich atutów, ale szybko się uczę i obiecuje, postaram się ze wszystkich sił by wyjść dziś z hali z Mistrzostwem Ameryki na ramieniu. Jak to powiadał mój wujo: "Żaden wiatr nie jest dob­ry dla okrętu, który nie zna por­tu swe­go przeznaczenia.". Przez­nacze­nie zaz­wyczaj cze­ka tuż za ro­giem. Jak­by było kie­szon­kowcem, dziwką al­bo sprze­dawcą losów na lo­terię: to je­go naj­częstsze wciele­nia. Do drzwi nasze­go do­mu nig­dy nie za­puka. Trze­ba za nim ruszyć.




http://fc07.deviantart.net/fs22/f/2009/249/5/f/Goldust_by_Altair57.png*KP*

Record:
» Wins: 24; Draws: 0; Losses: 6.

Achievements:
»1x United States Champion (Current 01.07.12 - 14.11.12)
»Pretendent do tytułu WWE

Last Match:
» Goldust vs Kurt Angle - Wygrana po Final Cut

Offline

 

#12 2013-01-29 23:11:53

 #Rafincognito.

https://i.imgur.com/o3Fpi5Q.png

1759699
Skąd: Masz tą moc?
Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 4225
Punktów :   221 
WWW

Re: 5. Randy Orton vs. Goldust vs. Rey Mysterio (United States Championshi

Free Fall Drop dalej Orton!


http://25.media.tumblr.com/053f7db0c72d152f35b124548ca17d45/tumblr_mom8xlTaxX1qaxtepo3_500.png
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!

... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...

Offline

 

#13 2013-01-30 18:31:43

 Hardyz

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Poradek69
Call me!
Skąd: Biurko Poradka
Zarejestrowany: 2012-01-04
Posty: 1896
Punktów :   120 
WWW

Re: 5. Randy Orton vs. Goldust vs. Rey Mysterio (United States Championshi

O tak ! Pokazałem im kto tutaj jest mistrzem. Walka zdecydowanie idzie po mojej myśli, wystarczy trzymać te tempo i pas wraca do mnie. Ale muszę być ostrożny, gdyż w każdej chwili Goldust, lub Rey mogą mnie zaskoczyć. Dostrzegłem, że Złoty, jest już na apronie, zatem wnet wymierzyłem mu Dropkick eliminując go z apronu kwadratowego pierścienia. Teraz na spokojnie mogę wykończyć mojego zeszłotygodniowego pogromce - Reya Mysterio. Luchador już wstał, zatem momentalnie rzuciłem się na niego z Lou Thesz Press wymierzając mu brutalną serię uderzeń z pięści prosto w twarz. Ale to jeszcze nie koniec. To nie wszystko co przygotowałem dla zawodnika rodem z Meksyku. Chciałem go upokorzyć. Potrzebowałem czegoś naprawdę mocnego. Wpadł mi do głowy pewny pomysł, i mam zamiar go wykorzystać. Podniosłem opponenta, następnie wyniosłem go do góry, pod Millitary Press. Popisywałem się robiąc sztangę z delikwenta, po czym zrzuciłem go na dół, co stworzyło nam Millitary Press Slam. I tym oto sposobem jestem coraz bliżej zwycięstwa, fani zaczynają na mnie buczeć, a ja nie zwracając na to uwagi, zaczynam pozować do nich, poprzez pozę Adonisa

Offline

 

#14 2013-01-30 18:32:20

 #Rafincognito.

https://i.imgur.com/o3Fpi5Q.png

1759699
Skąd: Masz tą moc?
Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 4225
Punktów :   221 
WWW

Re: 5. Randy Orton vs. Goldust vs. Rey Mysterio (United States Championshi

Daly!


http://25.media.tumblr.com/053f7db0c72d152f35b124548ca17d45/tumblr_mom8xlTaxX1qaxtepo3_500.png
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!

... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...

Offline

 

#15 2013-01-30 18:44:17

 Hardyz

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Poradek69
Call me!
Skąd: Biurko Poradka
Zarejestrowany: 2012-01-04
Posty: 1896
Punktów :   120 
WWW

Re: 5. Randy Orton vs. Goldust vs. Rey Mysterio (United States Championshi

Nie mogę się nacieszyć faktem, że niszczę w ringu byłego mistrza WWE i osobnika, który pokonał najdłużej panującego mistrza WWE. Takie chwile zdarzają się bardzo rzadko, ale nie w mojej karierze. Gdyż jestem zdolny do wszystkiego i nie jedna osoba już o tym się przekonała. Czekam, aż Goldust wejdzie do ringu. Już jest w kwadratowym pierścieniu, wstał, mozolnie, ale jednak to zrobił. Zaś ja wykazałem się sprytem, kopnęłem go w brzuch, rywal złozył się w pół, dzięki czemu wykonałem DDT. Tak podstawowa akcja, a robi nawet wrażenie. No cóż... Każda akcja w moim wykonaniu robi wrażenie. Czas to wszystko powoli kończyć, ale zanim to zrobię, muszę się jeszcze zemścić na Rey'u, który naprawdę tydzień temu mnie zdenerował tym, że zdołał mnie odliczyć. Muszę wszystkim fanom pokazać, że w tym dniu Oscarowi sprzyjało szczęście, ale dziś go opuściło. Tego dnia bogowie mu nie sprzyjają. Pokaże Guiterrezowi co siedzi we mnie środku, za pomocą ataku, który może się zdawać dla wszystkich czymś zwykłym, ale dla mnie to jest coś więcej niż coś zwykłego, dla mnie to zemsta na Rey'u za jego złe czyny wobec mnie. Podchodzę do rozłożengo przeciwnika, leżącego na macie, a następnie wymierzam mu moje stompy na każdą jego część ciała, czyli Orton Stomps (Um.Technics). Mysterio cierpiał z bólu i chciał się trzymać, za każdą skrzywdzoną jego część ciała, ale to było praktycznie niemożliwe. Więc łapał się za część, która najbardziej ucierpiała, czyli okolice żeber. Gdyż wiele akcji zainkasował, które sparawiały mu ból, właśnie w owym miejscu. Czas powoli kończyć, ten jakże jednostronny pojedynek. Przeciągam zamaskowanego człowieczka na środek ringu, a następnie zapinam jeden z najmocniejszych submissionów z mojego arsenału, czyli Sleeper Hold with Bodyscissors (Um.Give Up), mając nadzieję, że Mysterio odklepe i że przez kolejny miesiac będę dzierżył pas na swoim ramieniu

Offline

 
tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
uslugi informatyczne warszawa