Kontra przed Dropkick'iem. On już skacze w górę.

Myślałem, że mi się uda, a jednak myliłem się i moje słowa nie poszły na wiatr, naglę wstałem przy pomocy lin, które znajdowały się obok. (1) Po nieudanym ataku na mojego rywala, Curt uciekł i zmienił się w swoim narożniku. (2) Trafiłem na jakiegoś Kevin'a Steen'a jest większej postury, a jego masa jest większa, muszę więc uważać na tego zawodnika. (3) Jednak nie mogę zawieść wszystkich, którzy oglądają mnie przed telewizorami, całą moja rodzina liczy na to, że dam zwycięstwo mojemu brandowi, muszę urządzić więc kabaret. (4) Spoglądam w oczy mojego oponenta, po chwili zacząłem tańczyć, co wydawało się dla Kevin'a bardzo dziwne. (5) Dziwnym trafem naśladował moje ruchy, trzeba włożyć w to element zaskoczenia. (6) Gdy ten jest tuż obok mnie i tańczy, ja tylko bije brawo a następnie wykonuję Low Dropkick, po którym Kevin pada na mate. (7)

Oponent przywitał się z matą, jest to moja szansa, od razu wstaję z kwadratowego pierścienia i czekam na moment, gdzie rywal wstanie, gdy to robi, od razu energicznie biegnę w stronę wstającego Kevin'a, po czym wykonuje serię Pumch'y w twarz, a następnie podnoszę rękę niczym The Rock, a następnie efektownie podaje rękę. Zdziwiony Steen, jest trochę oszołomiony, jednak gdy ten próbuję podać mi dłoń zabieram ją, po czym wykonuję Neckbreaker! Publiczność jest oburzona za moje wybryki, które rozmieszają nastolatków. Kevin leży na macie, mogę to wykorzystać i tuż przy linie, przyciskam go kolanem, po czym wykonuję naskok i potężnego Stomp'a prosto w klatkę piersiową mojego przeciwnika. Organizacja jest zadowolona z moich osiągnięć, muszę jeszcze poprowadzić team RAW do zwycięstwa. Innej opcji nie ma, postawiłem warunek, iż wygram to dla wszystkich moich kibiców, fanów etc. Kevin wstawał niczym byk, który za chwilę oszaleje, gdy wstanie i ruszy wprost na swoją ofiarę. Naglę oponent nabiera tempa, jednak ja przeskakuje go, po czym ten odbija się od lin, i gdy wraca w moją stronę wykonuję przepięknego Legdrop Bulldog'a, po którym oponent ponownie wita się z matą, niczym codziennie z matką. Naglę, podnoszę mojego rywala, po czym łapię go za rękę i rzucam w narożnik gdzie znajduje się moja drużyna. Po chwili zmieniam się z Punk'iem i łapie oponenta za głowę po czym rzucam go na matę. CM Punk, który jest gotowy aby skopać zad dla tego przerośniętego grubasa. Naglę, wchodzę na narożnik nikt się tego nie spodziewał, po czym zawieszam nogi na moim rywalu i wraz z nim wykonuję wraz z Punk'iem Assisted Splash'a, po czym wyrolowuje się z ringu.

Zapięte, 2 szanse

(1) Wszedłem do ringu i na dzień dobry dostałem Punk'a, groźnego rywala rozłożyłem ręce, symulując klincz    spojrzałem mu prosto w oczy, nie ufałem mu. (2) Podszedłem do niego powoli i ostrożnie i złapaliśmy się za ręce i wtedy doszło do klinczu, w którym to ja miałem przewagę, więc w błyskawiczny sposób przepchałem go do narożnika i uderzyłem go slapem w twarz. (3) Następnie kopnąłem w brzuch i zacząłem punchować go w tył głowy i wtedy za pomocą Headlock'u i przerzucie przez bark przeszliśmy do parteru, a ja złapałem go za rękę i wykręciłem i trzymałem mocno, aby się nie wywinął. (4) Wykręcałem coraz mocniej, aby bardziej bolało, na jego twarzy można było dostrzec ból i bardzo dobrze przecież o to mi właśnie chodziło. (5) Szybko wstałem, puszczając jego ręke i sprzedałem mu serię stompów na klatkę piersiową, aby na chwilę przestał oddychać. (6) Kiedy złapał się lin i chciał się podnieść, złapałem go za głowę i przenieśliśmy się na środek ringu wiedziałem, że jeśli, źle to wykorzystam to strace inicjatywe, więc szybko uderzyłęm go w twarz i za pomocą irish whip'a wysłałem go na liny, a gdy do mnie wrócił przewróciłem go potężnym Clotheslinem. (8) Wyłożył się na macie, trzymając się za twarz publiczność bardzo byłą zaskoczona tym widokiem, że Ryder bez problemu niszczy mistrza TT, dawała mi motywacji, aby robić to dalej, aby wszystko szło nie po ich woli, przecież są oni tylko marną imitacją fanów wrestlingu. (9) Pomogłem mu wstać i pchnąłem go na narożnik z całą siłą kiedy na nim wylądował wziąłem krótki rozbieg i przygniotłem go całym ciałem jeszcze bardziej CM Punk stracił przez chwilę powietrze i upadł na matę. (10) Był zbyt pewny siebie, zasłużył sobię na to, niech się cieszy, że w ogóle ze mną walczy i ma szanse na to, że dostanie lanie od takiej osoby jaką jestem ja! (11) Właśnie takie myśli po mnie chodziły otrząsnąłem się z myśli i znowu skupiłem wzrok na moim rywalu, który zresztą już się podnosił i w błyskawicznym tempie wykonałem Sitout Spinebuster, który wbił w matę mojego przeciwika wystarczająco tak, abym mógł moment odsapnąć, chociaż ciągle muszę być uważny. (12) Gdy po momencie odpoczynku zobaczyłem, że CM Punk wstaje to wykonuje najpierw Closthine i gdy Punk się podnosi w szybkim sposób ja jestem czujny i wykonuje NeckBreaker, który częściowo ogłusza mojego opponenta, ale to jeszcze nie koniec, ponieważ wchodzę na trzecią linę i wyskakuje w powietrze wykonując Diving Splash!

Chwila powrócimy do kto ładniej... Był limit do 12 zdań, a Aigor napisał 14, więc inicjatywa powinna być po mojej stronie karygodny błąd sędziego!

Wybacz AxE że to przeoczyłem, masz rację... cóż, byłem z pewnych powodów bardzo zmęczony, lecz oczywiście nic mnie nie usprawiedliwia...

Podczas gdy będąca świadkami tak nagłego obrotu wydarzeń publiczność jeszcze bardziej się pobudziła, do ringu wkroczył już David. Czy podtrzyma on emocje panujące na trybunach? Proszę dalej!!!