Roman wjechał jako pierwszy ^ Będzie edit, kiedyś

Na arenie panowała cisza, niekiedy było słychać szepty. Zgromadzeni siedzieli na swoich niewygodnych krzesłach, i spoglądali na główną rampę. W pewnej chwili na telebimie rozbrzmiała muzyka wejściowa Bułgarskiego Brutala. Widzowie wstali z swych miejsc, i buczeli na Patriotę. Ten nie zwracając uwagi na nich uniósł prawą rękę w górę ukazując swą wielkość. Ani garstka Amerykanów nie dopingowała Ruseva, wręcz nienawidzili Go i to dawało mu siłę.

Rozejrzał się tylko po całej hali, i ruszył pewnym krokiem w stronę kwadratowego pierścienia. Renee Young zapowiedziała zawodnika. Zatrzymał się przed ringiem, uniósł głowę do góry, a na jego twarzy zawitał uśmiech. Wszedł na tak zwany apron, i pomiędzy linami przedostał się na miejsce walki.

Na arenie gaśnie światło i słyszymy Theme Song Sheamusa! Publika zaczyna buczeć. Po chwili światło wraca a my widzimy na rampie stojącego już Celtyckiego Wojownika. W pewnym momencie, Sheamus krzyczy: "Fella!" Sheamus zaczyna iść przed siebie.

Lilian Garcia: "Entering the ring, from Dublin, Irleand, The Celtic Warrior.. Sheamus!"

Sheamus ze złowieszczym uśmiechem na twarzy wbiegł po schodkach, wszedł do ringu i uderzył dwa razy w serce krzycząc ponownie: "Fella!"

Ostatnio edytowany przez JakubiX98 (2015-08-25 20:03:13)

Tymczasową ciszę panującą po wejściu rywala, po chwili przerwał donośny, wychodzący z głośników okrzyk "Brooklyn! Brooklyn!", mogący bez wątpienia zapowiadać jedynego JTG. Razem z rozpoczęciem się titantronu, odtwarzanym na telebimie, na hali pokazał się dobrze wszystkim znany, czarnoskóry zapaśnik. Nawet na chwilę nie zatrzymując się na rampie, pobiegł na lewą stronę trybun, aby energicznie przywitać swoich fanów. Nie zapomniał też o tych po prawej stronie, ponieważ w kilka sekund, wręcz w podskokach przeszedł i także do nich. Gdy znalazł się już wystarczająco blisko kwadratowego pierścienia, jakby zapominając o metalowych schodkach, wdrapał się na ring, po czym między drugą, a trzecią linią do niego wszedł. Tam, w jeszcze większych podskokach, niż na początku, jeszcze raz przywitał swoją publikę. Na koniec, zatrzymując się w narożniku zdjął swoją skórzaną kamizelkę, którą razem z łańcuchem i (dziś białą) New Erą oddał sędziemu. Na jego twarzy zagościło skupienie, jednak razem z nieukrywanym wyluzowaniem i pewnością siebie

Ostatnio edytowany przez Stif (2015-08-25 14:09:38)

Jestem zmuszony wziąć dodatkowe 24 godziny )

Wszystkie moje decyzje skierowały mnie własnie w te miejsce, walka o pas już na początku mojej kariery. W ringu jestem ja oraz dziewięciu nieudaczników, myślących że mają szansę ze mną, najlepszym okazem ewolucji. Pierwszym moim celem celem jest jest ostatnio pokonany przeze mnie mnie Irlandczyk. Korzystając z mojego nadludzkiego wzrostu z iście zwierzęcą siłą zasypałem jego plecy oraz głowę całą lawiną Punchy'y, oszołomiony tym wyspiarz instynktownie cofnął się do narożnika, jednak nie wiedział że to ślepa uliczka. Jego gęste włosy szybko znalazły się między moimi palcami, zacisnąłem je aby zadać mu ból, jednak tego myło mi mało, celując w jego oczodół wyprowadziłem Headbutt. Jego cierpienie było miodem na moją duszę. Zgięty w pół, trzymający się za twarz śmieć nie stanowił zagrożenia, uniosłem głowę nasłuchując gwizdów, to było tylko mało znaczącym epizodem w tym momencie, jeżeli tym ludziom coś się nie podoba to mogę spadać, ja gram sam dla siebie. Nie, nie mogę poprzestań na tych kilku ciosach, to dopiero rozgrzewka przed festiwalem bólu który ma nastąpić. Mocnym uchwytem za głowę posłałem mu Snapmer Driver. Rozłożony na macie rudy matoł nie był w stanie stawić mi oporu, to było pewne ponieważ jestem nadludzką maszyna do niszczenia takich właśnie idiotów jak on. Widząc jak moja ofiara przekręca się na brzuch, dorzuciłem jeszcze Jumping Single Knee Drop, tak to było potrzebne aby moje instynkty odsłoniły fragment swoich możliwości. Ja jestem dominatorem, moje jedyne zadanie to zwyciężać, niszczyć oraz regulować populację nieudaczników pokroju mojego rywala.

+12, jestem padnięty po pracy, z rana napisze.