Wątek Zamknięty
Na początek, rękę, która znajduję się pod nogą rywala, staram się ją mocno wyciągnąć pod siebie, aby potem całkowicie uwolnić ją spod kończyny oponenta. Jako, że zdołałem poczynić pierwszy krok w stronę uwolnienia się z dzwigni, przyłożyłem ową łapę do pleców przeciwnika, aby chwilę potem zasypać go agresywną szarżą maczug. Wiedziałem, że rywal po tych ciosach, powinien nieco poluzować uchwyt, w którym posiadał zablokowaną rękę. Nie owijając w bawełnę, z całej siły szarpnąłem nią, wreszcie uwalniając swą kończynę. Aby bardziej zaskoczyć Samiego, objąłem nogę Zayna, zaskakując go szybkim i zdecydowanym Roll-Upem! 1.. 2.. 3?
Offline
Takie szarpnięcie na wygiętym przy dźwigni nadgarstku mogłoby się zakończyć źle dla Ciebie. Dlatego też próbuj dalej, 2 szanse. Jedna ręka uwolniona, uchwyt poluźniony.
Achievements(Human Tornado):
1x United States Champion
29/01/12- 12/06/12
Obrona- 4x
Karta Postaci- Human Tornado
Karta Postaci- Triple H
Offline
Uchwyt został poluzowany, lecz to jeszcze nie koniec... Postanowiłem uwolnioną ręką, znajdującą niekiedy pod kończyną rywala, zasypać plecy Samiego serią potężnych maczug. Wiedziałem, iż po tylu potężnych ciosach, Zayn poluzował jeszcze bardziej dźwignie, dzięki czemu wyjście będzie mniej bolesne... Jednakże to nie wystarczy, aby uwolnić się z owego submissiona... Wzbierałem w sobie wszystkie siły, zaczynając szarpać zablokowaną nogą na wszystkie możliwe sposoby. Odpowiedz z mojej strony, była dość agresywna, dlatego też poczułem jak Sami tracąc kontrolę, jeszcze bardziej poluzował uchwyt...
Offline
Opisuj dalej, zostały Ci 2 szanse. Uchwyt mocno poluzowany, plecy rywala czerwone od maczug, które je zasypywały.
Achievements(Human Tornado):
1x United States Champion
29/01/12- 12/06/12
Obrona- 4x
Karta Postaci- Human Tornado
Karta Postaci- Triple H
Offline
Nadal nie zaprzestałem atakowania pleców rywala, które były rozgrzane do czerwoności, ból nasilał się w nich, przez co rywal jeszcze bardziej odpuszczał dalsze utrzymywanie mnie w dzwigni. Przy okazji, zablokowaną nogą szarpałem w uścisku oponenta, tak aby całkowicie puścił submission. Szarżę maczug w plecy oraz szarpanie noga, powtarzałem kilka razy, co powinno się udać...
Offline
Udane, trudy pojedynku są dużo. Obaj znajdujecie się w pozycji pół siedzącej i mamy kto ładniej- krótkie, bo na 200słówek. Byle na temat szło.
Achievements(Human Tornado):
1x United States Champion
29/01/12- 12/06/12
Obrona- 4x
Karta Postaci- Human Tornado
Karta Postaci- Triple H
Offline
Hordy nieczyste, które niegdyś czekały na ogłoszenie nowego mistrza Stanów Zjednoczonych, bardzo się zawiodły, kiedy to ja, jako ich największy przeciwnik, uwolniłem się z uchwytu Samiego, będąc gotowy na dalszą do potyczkę. Znajdując się w jednym ze stalowych narożników, rozglądałem się po widzach, zatrzymując się na obecnym tu ignorancie. Powoli wstając z ringowych desek, lekko się uśmiechnąłem w kierunku rywala, przy okazji wsłuchując się w żałosne jęki publiki...
- Silence! Stanowczo, krzyknąłem ku widowni, nie dając wyprowadzić siebie z równowagi... Natomiast w odpowiedzi, otrzymałem jeszcze większy lament...
Nie zwlekając z atakiem, odważnie wyszedłem z narożnika, kierując się ku personie antagonisty. W pewnym momencie, przyspieszyłem swoje tempo, wściekle rzucając na Zayna, który raz po raz otrzymywał silne ciosy w jego pusty czerep... Wykorzystując obezwładnienie rudzielca, wskoczyłem w powietrze, zwinnie powalając go Dropkickiem! Z powodzeniem, stanąłem na swych kończynach, szeroko rozkładając swe ręce, które w zwyczaju znaczyły mą hegemonię. Buczenie ze strony widzów, wciąż nie ustawało, na darmo grozili mi i życzyli druzgoczącej porażki w obronie MOJEGO złota! W zamian za takie bezczelnie, zachowanie tylko im pomachałem palcem, dając mi do zrozumienia, że źle robią. Entuzjazm wciąż pozostawał na swoim miejscu, znajdując się nad zwłokami rywala, zakręciłem swym łokciem, zasypując jego klatkę piersiową szarżą uderzeń z owej części ciała (Multiple Elbow Drops). Ów szarża, doprowadziła nas wymierzenia tejże przepięknej akcji, zwanej Cubito Aequet! Nie czekając na zbawienie, spróbowałem przypiąć Samiego...
Offline
1...2... Pin odbity, jednak możesz kontynuować! to juz chyba ostatnie momenty tego pojedynku!
24h- porażka
Achievements(Human Tornado):
1x United States Champion
29/01/12- 12/06/12
Obrona- 4x
Karta Postaci- Human Tornado
Karta Postaci- Triple H
Offline
Ręce szeroko rozłożone, znaczyły me królowanie w kwadratowym pierścieniu... Z szeroki uśmiechem na twarzy, zaszedłem rywala od tyłu, aby przechwycić go pod swoją akcje koronną. Obezwładniony Sami, powoli wstawał z desek, nie spodziewając się, że jego kończyny, szybko zostały obezwładnione. Z dziecinną łatwością, wyniosłem rywala, aby chwilę potem z impetem wbić go w deski swym You're Welcome! Publika, momentalnie ryknęła lamentem to był koniec, wszystkie marzenia Samiego pękły niczym mydlana bańka. Jednakże, zamiast przypinać oponenta, siłą sprowadziłem go do pionu, po czym ponownie złapałem jego korpus, który chwilę potem znów trzepnął o ringowe deski (The Silencer)! Druga finiszer mego wykonania, ujrzał światło dzienne! To BYŁ koniec! Nie zwlekając, rzuciłem się na zamroczonego oponenta, przypinając go do trzech: 1.. 2.. 3!
Offline
Seria akcji i mamy pin... 1...2...3!
Here's yuor winner... AND STILL United States champion- DAMIEN SANDOW!
Achievements(Human Tornado):
1x United States Champion
29/01/12- 12/06/12
Obrona- 4x
Karta Postaci- Human Tornado
Karta Postaci- Triple H
Offline
Wątek Zamknięty