3. World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre (C)

TEA · 2014-03-15 12:06:00

Najbardziej wyczekiwany pojedynek o pas mistrzowski. Na szali jest postawiona kariera Y2J'a i oczywiście pas mistrzowski Wagi Ciężkiej. Walka doświadczenia z młodością. Kto tym razem pokaże się dziś z lepszej strony i zgarnie najważniejszy tytuł SmackDown?

Axron · 2014-03-18 22:08:14

Walka rozpocznie się jutro

#Rafincognito. · 2014-03-18 23:01:02

Wchodząc przy mym dumnym theme, kroczyłem w stronę stolika komentatorskiego by tam spokojnie oglądać wejściówkę mojego przeciwnika...

Ostatnio edytowany przez Rafincognito (2014-03-23 11:42:08)

Axron · 2014-03-20 17:29:39

#Rafincognito. · 2014-03-21 14:09:22

jak coś to 24h biore

Axron · 2014-03-21 23:36:26

24 h nie mam sił po tym rr

Axron · 2014-03-22 23:30:05

Delikatnie przechyliłem głowę na prawą stronę wpatrując się w stojącego naprzeciw mnie Chrisa Jericho. W końcu nadszedł moment, w którym mogłem udowodnić swoją wartość. Byłem zmotywowany jeszcze bardziej niż miesiąc temu, gdy stawałem przed szansą zdobycia mistrzostwa. Teraz nie chodziło już tylko o to, kto jest mistrzem. Zbyt wiele razy zostałem upokorzony przez byłego mistrza. Czułem niewyobrażalną chęć zemsty, chciałem sprawić, by cierpiał, chciałem raz na zawsze usunąć go z tego biznesu. Nienawiść jaką go darzyłem była przeogromna, trudna do opisania. Teraz... teraz mogłem zaspokoić swoje pierwotne instynkty, tylko niech już zadzwonią w gong... Oczekiwałem tego momentu niczym strapione dusze czyśćcowe wejścia do nieba. No dalej! Nie każcie mi dłużej czekać! Moje mięśnie aż same się rwały, z trudem utrzymywałem je w miejscu. Poddenerwowany przestawiałem się z nogi na nogę. Padł gong...

Wyskoczyłem niż z procy w kierunku mojego rywala. Ten jak się okazało czuł dokładnie to samo. Zderzyliśmy się ze sobą zasypując całą kanonadą punchy. Uderzaliśmy na oślep niemalże bombardując siebie nawzajem. Po długiej wymianie ciosów w końcu, jednak zdołałem uzyskać inicjatywę i doprowadziłem rywala do narożnika. Z całych sił wcisnąłem jego ciało doń mocno odchylając jego głowę w tył przy pomocy prawej ręki. W ten sposób przez kilka chwil dusiłem przeciwnika. Gdy poczułem, że rywal nie ma już sił się opierać popuściłem po czym niemal natychmiast wykonałem DDT.

Obaj runęliśmy na matę. Nie leżałem jednak długo, niemal natychmiast po ciosie poderwałem się i wydałem z siebie straszliwy jazgot. Chciałem walczyć, niszczyć i zwyciężać. Brutalnie złapałem rywala za głowę i podniosłem, po czym wykonałem przepiękny Vertical Suplex.Po tej akcji wzniosłem pięść w górę. To nie był jednak koniec... To byl początek katuszy jakie czekały Chrisa w tej walce.

#Rafincognito. · 2014-03-23 02:14:48

+12 ciężka sobota ale dodam dziś spokojnie

Edit:

Prawdziwy mistrz nie jest sądzony po tym jak jest on bardzo podziwiany, ale po tym jak stanie w obliczu przeciwności. Mimo wszystkich przeciwności losu, jakie spotykały mnie ostatnimi czasami, nie jednego mogłyby zniszczyć psychicznie. Blisko załamania byłem i ja, powoli traciłem wiarę w siebie, wszystko co mnie spotkało miało jedno imię - DREW MCINTYRE. Patrząc prosto w stronę przeciwnika, powolnym krokiem kroczyłem kierując się w stronę ringu. Miałem w zanadrzu bardzo ciężki arsenał i multum możliwości, postanowiłem rozpocząć pojedynek normalnym stylu, by później pokazać swoje prawdziwe oblicze. Wchodząc do ringu patrzyłem na mistrza by po chwili wbić się w niego i raz z nim rozpocząć taniec dzięki, któremu wszyscy na arenie doskonale będą wiedzieć ze pojedynek właśnie się rozpoczął. Przepychając się, cały czas miałem w głowie wszystko złe co spotkało mnie ze strony ów zawodnika. Dlatego silnym wejściem z kolana zerwałem uprząż po czym chwyciwszy go za szyję wykonałem Snap Suplex. Od razu dosiadłem McIntyra i serią punchy próbowałem zrobić mu z twarzy lądowisko dla zaginionego Boeinga. Sędzia tylko patrzył, spojrzałem na niego i widziałem wyraz twarzy, który jasno mówił "Tylko nie przesadź". Lecz ja próbowałem wylać z siebie całą złość, ponownie chwyciłem go za głowę i tym razem wbiłem ją w matę szybkim Snap DDT. Klęknąłem nad Dru i szepnąłem mu do ucha "Jestem twoim koszmarem, a to co Cię spodka w tej walce to tylko początek..."

Ostatnio edytowany przez Rafincognito (2014-03-23 13:38:49)

Axron · 2014-03-24 17:06:44

- To ja jestem mistrzem!
Krzyknąłem z całej siły kopiąc uderzając pięścią w twarz klęczącego przeciwnika. Jericho runął na ziemię. Próbował się podnieść, ale cios jaki zainkasował był zbyt mocny i skutecznie go uziemił. Postanowiłem dołożyć coś ekstra dla leżącego rywala i wykonałe Leg Drop. Y2J natychmiast po zainkasowaniu ciosu poderwał się na równe nogi chwytając się za bolący nos. Ja zaś odbiłem się od lin po czym uderzył w niego Big Boot'em.. Chris runął na matę, ale bardzo szybko się poderwał w wyniku czego nadział się na STO. Po tej akcji także długo nie leżeliśmy, bardzo szybko się poderwaliśmy po czym wykonałem Dropkick.

UM. Tactics

Axron · 2014-03-24 23:38:21

Podniosłem mojego przeciwnika trzymając go w zapiętym headlocku. Przytrzymałem go tak przez kilak chwil po czym wykonałem Neckbreaker. Przeciwnik po tym ciosie już tak szybko się nie podnosił. Skorzystałem z okazji i zszedłem z ringu po czym wyjąłem z pod niego metalowe krzesełko z którym to powróciłem na ring. Poczekałem aż rywal wstanie po czym uderzyłem go z całej siły w głowę. Chris runął na ziemię bez sił. Dołożyłem kolejny w tym meczu -Leg Drop. Chris leżał trzymając się za głowę. Przeszywał ją niemalże pulsujący ból. Postanowiłem zapiąć dźwignię i bez chwili zawahania zapiąłem Sharpshooter.

#Rafincognito. · 2014-03-26 13:20:45

Chwyta mnie za nogi, więc bez większego pierdzielenia gdy ten się pochyla by chwycić nogi, łąpie go za głowę i wykonuje klasyczny roll z przejściem do pinu...

--
Sorry ze długo ale nie miałem neta -.- i nawet jak tego zgłosić...

#Rafincognito. · 2014-03-26 19:44:01

spóźnię się z postem kilka godzin bo jade na badania ;____;

Axron · 2014-03-27 07:43:54

12 h

#Rafincognito. · 2014-03-27 11:08:39

A ja nie mam czasu, raczej się nie wyrobie na odpisanie i do poniedziałku raczej bd niedostępny...
Brak neta + komp się jebie i i i i i i i i czas...
Dlatego Axron dziękuje za walkę i jeszcze kiedyś Ci dojebie

Axron · 2014-03-27 17:26:03

Nie mogłem uwierzyć w to co się przed chwilą stało. Gdyby nie mój refleks byłoby już po mnie. Rywal próbował wyeliminować mnie z walki przy pomocy sprytnego przypięcia. Odepchnąłem ledwo trzymającego się Chrisa do przodu. Ten uderzył w narożnik. Dopadłem do niego i wykonałem School Boy Pin po którym przypiąłem mojego przeciwnika 1... 2... 3! Coś niesamowitego! Chris przypięty sprytnym pinem. Jericho siedzi na środku ringu nie mogąc pojąć co się stało, a cieszący się Drew podbiega do stolika i bierze z niego pas mistrzowski, który po chwili wznosi w górę. Publiczność buczy, nikt nie może przyjąć do wiadomości tego, ze własnie nastąpił kres kariery Chrisa i to w taki sposób. W oczach Y2J'a pojawiły się łzy, klęczy na środku ringu pokonany, a Drew... śmieje mu się prosto w twarz! Dopiero po kilku minutach Chris podnosi się i z trudem podchodzi do linek i opiera się o nie. Publiczność zaczyna bić brawo. W tym momencie na ring wślizguje się Drew i uderza pasem mistrzowskim w tył głowy Chrisa.
- To ja jestem mistrzem!
Wykrzyknął Szkot wciskając głowę byłego mistrza w pas mistrzowski, po czym rzucił tytuł na ziemię i wykonał Future Schock w taki sposób, ze Chris uderzył w niego głową.

Theme

Ogłoszenie

#1 2014-03-15 12:06:00

3. World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre (C)

#2 2014-03-18 22:08:14

Re: 3. World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre (C)

#3 2014-03-18 23:01:02

Re: 3. World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre (C)

#4 2014-03-20 17:29:39

Re: 3. World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre (C)

#5 2014-03-21 14:09:22

Re: 3. World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre (C)

#6 2014-03-21 23:36:26

Re: 3. World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre (C)

#7 2014-03-22 23:30:05

Re: 3. World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre (C)

#8 2014-03-23 02:14:48

Re: 3. World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre (C)

#9 2014-03-24 17:06:44

Re: 3. World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre (C)

#10 2014-03-24 23:38:21

Re: 3. World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre (C)

#11 2014-03-26 13:20:45

Re: 3. World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre (C)

#12 2014-03-26 19:44:01

Re: 3. World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre (C)

#13 2014-03-27 07:43:54

Re: 3. World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre (C)

#14 2014-03-27 11:08:39

Re: 3. World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre (C)

#15 2014-03-27 17:26:03

Re: 3. World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre (C)