Zabrzmiał gong i obaj zawodnicy ruszyli na środek ringu, gdzie nieuchronnym zdarzeniem było ich spotkanie. Powolne krążenie wokół siebie podgrzewało tylko podekscytowaną publikę. Z chwilowej walki umysłowej wywiązał się klincz, gdzie próba sił trwałą niemałą chwilę. Wreszcie szala przechyliła się na korzyść Stylesa i zapiął on boczny Headlock. Chwilę potem wszyscy ujrzeli Headlock Takedown, po czym nastąpił efektywny Low Kick w klatkę piersiową siedzącego już Bryana. Fani nie musieli długo czekać na reakcję Phenomenal One - wyniósł on Daniela za włosy do stólki i błyskawicznie ustawił rywala w pozycję pod DDT, które bez zastanowienia wykonał. Daniel złapał się za obolałą czaszkę, jednak już po chwili znalazł się na nogach, prawie tak szybko, jak jego przeciwnik. American Dragon impulsywnie wyruszył w stronę AJ, jednak ten był już na to przygotowany. Wszyscy mogli po krótkiej chwili ujrzeć ... jak Daniel unika kolizji z matą po Hip Tossie, który próbował wykonać jego rywal! W tej pozycji Daniel spokojnie wynonał Rolling Fireman's Carry Slam na zdezorientowanym Stylesie. Po tej cudownej akcji rozpoczął się prawdziwy festiwal. AJ na powitanie otrzymał jednego Chlothesline'a, a zaraz potem drugiego. Bryana najwidoczniej poniosło i za żadne skarby nie zamierzał się zatrzymywać. Precyzyjny Running Knee Smash wprost zdemolował Stylesa będącego teraz pod kontrolą Amerykańskiego Smoka. Phenomenal One nie ruszał się przez chwilę, jednak sędzia zdążył doliczyć jedynie do dwóch i AJ znowu był na nogach. Daniel pewny siebie po takiej fali akcji podszedł do Stylesa i wymierzył mu soczystego Knife Edge Chop'a w klatkę piersiową, po czym chciał zaskoczyć wysokim Roundhouse Kickiem, jednak nie wyszło mu to zbyt dobrze. Gdy Bryan ponownie odwrócił się w stronę Phenomenal One otrzymał potężny Pelé Kick, co nie zwiastowało dla niego zbyt dobrej sytuacji. Amerykański smok zachwiał się na nogach, po czym runął jak długi wywołując ogromny huk. Tym razem sędzia zdążył doliczyć do 4, ponieważ trzeba przyznać, iż kopnięcie to nie należało do najsłabszych. W momencie, w którym obaj zawodnicy byli już na nogach Daniel wystartował w stronę Stylesa, jednak teraz był bardziej ostrożny. Schylił się pod ręką rywala, lecz chwilę później wykonał jedną ze swoich firmowych akcji, a mianowicie Backflip into Running Clothesline, którą posłał rywala na matę. Daniel nie oszczędzał zbytnio AJ'a, tylko szybko podciągnął go za włosy w górę i wymierzył niespodziewanie szybkiego European Uppercuta. Phenomenal One był najwyraźniej bardzo zamroczony, ponieważ ocierając pot z czoła mimowolnie opadł na liny - tylko na to czekał rozjuszony Bryan. Potężny Irish Whip oderwał Stylesa od lin i posłał go aż do przeciwnych, a Daniel nie próżnując pobiegł za nim, lecz na liny położone pod kątem 90 stopni do tych, od których miał odbić się AJ. American Dragon wyczuł doskonały moment i dosłownie wbił Phenomenal One'a w narożnik Turnbuckle Dropkickem. Bryan wykrzyczał swoje charakterystyczne "Yes!", po czym wziął krótki rozbieg, aby dobić znajdującego się w narożniku Stylesa, jednak co to? W ostatniej chwili AJ jakimś cudem kontruje akcję Daniela na Kip-Up Hurricanrana! Widownia wprost nie może w to uwierzyć! Rozwścieczony Styles biegnie na leżącego Bryana z zamiarem wykonania Socerball Kick, jednak tu kolejna niespodzianka! American Dragon podcina biegnącego AJ'a Drop Toe Holdem i zapina Heel Hook! Jest to oczywiście pojedynek o symptuacji Last Man Standing, jednak Daniel najwidoczniej próbuje jak najbardziej osłabić swojego rywala. W chwili, gdy Styles jest już blisko lin Bryan puszcza uchwyt i dokłada do tego stompa w plecy rywala. Daniel korzystając z obecnej pozycji AJ'a łapie go za ręce i wykonuje Tiger Suplex. Sędzia doliczył do tym razem do 6, jednak do zakończenia walki jeszcze daleka droga. Niespodziewanie dla wszystkich Styles wyruszył na rywala i powalił go Leg Lariatem, po czym błyskawicznie dołożył Standing Moonsault. Wydawałoby się, że teraz to Styles przejmie inicjatywę po udanych atakach, jednak gdy podnosił Bryana za głowę ten wymierzył mu Uppercut, a zaraz po tym nie oszczędzając się wysoki Diving Splash. Styles jakimś cudem wyturlał się na apron, a w tej samej chwili Danie wstawał łapiąc się za brzuch. Bryan widząc oszołomionego Phenomenal One'a na apronie począł pędzić w jego stronę, jednak nie spodziewał się Shoulder Thrusta z jego strony. AJ wykorzystując chwilę osłabienia wykonał jedną ze swoich markowych akcji, a mianowicie Shooting Styles Press, po czym sędzia począł odliczać. Po 6 Bryan poderwał się na równe nogi i zaczął prawdziwą szarżę - Running Roundhouse Kick staranował wręcz Stylesa, jednak Diving Elbow Drop definitywnie dobił przeciwnika ... jednak nie! Po 8 AJ znalazł się już na nogach, jednak jeszcze nie do końca kontaktował z otoczeniem. Danielowi wystarczyło tylko to - silnym Chlotheslinem posłał Stylesa za liny, po czym kilka razy uderzył głową w stół komentatorski głową. Nie minęła chwila i AJ znalazł się na stole, a Daniel biegł już na narożnik z wcześniej pożyczonym krzesłem od jednego z komentatorów. Bryan ustawił celownik i krzesłem zakrył głowę, co nie zwiastowało nic dobrego. American Dragon wzbił się wysoko w powietrze i wylądował pięknym Diving Headbuttem na Phenomenal One łamiąc stół komentatorski. ... 10 - Daniel Bryan wygrywa to starcie, jednakże poprosił jeszcze o mikrofon :

"Dzisiaj na właściwej gali KotR mój TT partner zmierzy się o pas wagi ciężkiej z Davidem Otungą! Mam nadzieję, że nie zawali tego starcia, tak jak szansy o nasze pasy TT ... Chociaż, jeżeli wygrałby to starcie, to oznaczałoby to, że czerwony brand jest o niebo lepszy od niebieskiego, ponieważ jak pamiętamy w składzie wygranych wspomnianej walki TT był mistrz Stanów Zjednoczonych! Niemniej będę wspierał Reya w tym, aby wygrał to starcie, dziękuję!"

Po tym krótkim promo Daniel wychodzi przy swoim theme songu zostawiając AJ na stole komentatorskim.