Strony: 1
Wątek Zamknięty
Insatiable!!!!!
Na arenie zabrzmiało dobrze znane theme nowej mistrzyni dywizji div, którą została Layla El. Wszyscy na hali z niedowierzaniem czekali na nią. Po chwili pod titantronem w nowym niebieskim stroju wychodzi oczekiwana mistrzyni. Podnosząc pas w górę, ściąga kaptur mający na głowie kręcąc przy tym bioderkami, po czym powolnym krokiem udaje się w stronę ringu po drodze witając się z fanami
Wchodząc do kwadratowego pierścienia poprawia włosy po czym wskakując na trzecią line w charakterystyczny dla siebie sposób tauntuje sprawiając podniecenie u męskiej części zebranej na trybunach jak i złość kobiet, które chciałby być tak samo utalentowane, seksowne i piękne jak ona.. Po tauncie oddaję pas sędziemu ściągam kamizelkę po czym opierając się o liny czekam na mą przeciwniczkę...
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Offline
"Świadome bycie unikatem to rządzenie światem" przypomniał mi się ten tekst, który Heath zawsze powtarzał przed walką i zawsze udawało mu się wyjść z walki zwycięsko. Teraz moja kolej pokazania ze to czego mnie nauczył od mego pobytu na Smackdown minęło trochę czasu ale nadal pamiętam co mi powtarzał "Świadome bycie unikatem to rządzenie światem" ta regułka zaaplikowała się w mej głowie poprawiając me samopoczucie i determinację by wygrać. Wchodząc powoli do ringu dolną liną zdejmuję swoją kamizelkę poprawiając przy tym me cudne kruczoczarne włosy przyglądając się mej przeciwniczce, którą jest dziś Gail Kim, nie jest może aż tak bardzo wymagającą zawodniczką jak Melina ale muszę pokazać się z jak najlepszej strony. Tak jak na mistrzynię przystało, zbieram na swym koncie zwycięstw jakich mało, to dało kolekcję w wygrywaniu walk sekcje, osiągnęłam perfekcję i teraz dam wam lekcję, wywołuję sensację ze względu na lokalizację reprezentuję RePrEzEnTaCjE. Pora zacząć tą walkę podnosząc zaciśnięte pięści w okolicę klatki piersiowej obserwuję przeciwniczkę wysuwając się powolutku do przodu, cały czas na oku mając Gail by ta nie wywinęła czasem żadnej nieczystej akcji przez co mogłabym stracić inicjatywę. Wyciągając ręce w jej stronę pokazuje jej chęć wejścia w klasyczny ale stabilny klincz w którym tylko odrobinę pokażemy która z nas jest lepsza siłowo. Wiem już jak przejąć inicjatywę w ringu, przesuwając się powoli w stronę narożnika odpuszczam przepychanki siłowe by nie stracić siły na dalszą walkę. Będąc w narożniku powoli przygotowuję się do kontrataku tym samym przejmując inicjatywę, będąc w narożniku sędzia od razu rozdzielił nas, Gail odwróciła się udając w przeciwny narożnik, jednak będąc na środku ringu odwróciła się i to był jej błąd wybijając się z narożnika niczym Edge powalam przeciwniczkę Spear
'em.
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Offline
"W jednej myśli wszystko się zaczyna" patrząc na mą przeciwniczkę powolnym krokiem zaczynam krążyć wokół ringu. Myśląc sobie o walce mej pewnej już przeciwniczki z Wrestlemani Natali, wygrała walkę z Christy bo ta była nieprzygotowana ale ze mną jej tak łatwo nie pójdzie. Widząc ze Gail powoli się podnosi chwytam ją za głowę po czym rzucając ją na kolano a potem przekręcając się wykonuję przepiękną kombinację Backbreaker & Neckbreaker'a dla niej to już było za dużo jednak nie mam zamiaru dać jej spokój wchodząc na narożnik spadam na Kim przepięknym jak na divę Crossbody po czym podnosząc się odpoczywam!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Offline
Przeciwniczka powoli się podnosi pomagając jej wstać powalam ją a raczej ustawiam w pozycji pół zgiętej za pomocą Nasty kick po czym chwytając ją za głowę próbuję Lay-Out!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Offline
Przez mały błąd została bym odliczona przez własną akcję a przecież to ona miała zostać przypięta nie ja jednak przeciwniczka ukazuje swą chęć do wygrania walki jednak coś stoi jej na drodze a tym czymś jestem ja. Jako mistrzyni dywizji kobiet nie mogę popełniać takich błędów, które Gail wykorzysta na swoją stronę próbując mnie pokonać. Powoli podnosząc się po udanej akcji powodującej przerwanie trzymania oponentki, kontem oka przypatruję się Kim, ta wściekła ze nie udało jej się zakończyć pojedynku jeszcze przez chwilę kłóci się z sędzią nie widząc iż za pomocą lin jestem już na nogach. Korzystając z okazji odbijam się od lin będących za mną dopadając przeciwniczkę gradem punchy by osłabić ją jak najbardziej jak i pokazać mą dominację, podnosząc się chwytam Gail za włosy przerzucając ją przez siebie ustawiam w pozycji siedzącej po czym odbijając się od lin wykonuję DropKick to wszystko łączy się w piękną kombinację zwaną Hair pull snapmare into Dropkick. Obijając przeciwniczkę powoli podnoszę się przypatrując się bólowi, który sprawia każde me uderzenie. Gail powoli wstała więc korzystając z okazji ze ta jest mniej więcej na środku ringu, biorę rozbieg po czym wybijając się z miejsca wskakuję kolejno na pierwszą a potem na drugą linę narożnika. Po czym wybijając się z niej spadam na Kim całym ciałem powodując powrót jej na matę akcją zwaną CrossBody. Tak to ten moment, w którym adrenalina bierze górę nad wszystkim pomagając się podnieść Gail punchuję ją by zamroczyć po czym chwytając w odpowiedniej pozycji wykonuje zmodyfikowany Roll-UP przypinając przeciwniczkę.
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Offline
Nie zadowolona podnoszę się patrząc na przeciwniczkę, która jest już na nogach robiąc obrót o 180* kopię ją w głowę wykonując Nasty kick po czym ta złapała się liny nie czekając znów wykonuję kopnięcie Nasty kick Gail nie kontaktuję, nie wie o co chodzi. Chwytając ją za rękę popycham na liny po czym na wracającej przeciwniczce wykonuję Running springboard armbar takedown powalając ją!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Offline
Podnosząc przeciwniczkę kopię ją w brzuch po czym chwytając za głowę wykręcam ją ustawiając pod łamacz karków wykonując LAYOUT NECKBREAKER po czym przypinam ją..
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Offline
Po czym odbieram pas od sędziego i zadowolona udaję się na zaplecze!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Offline
Wątek Zamknięty
Strony: 1