Po walce Austina Ariesa oraz Daniela Bryana obraz powoli ciemnieje... Wszyscy ponownie widzimy filmik, ukazujący nam ćwiczącego mężczyznę. Tym razem w tle słychać słowa, wcześniej wypowiadane jako krótki wiersz:

"Moja wielka siła rozpędzi się w straszliwym gniewie,
Zniszczę wszystko, co stanie na mej drodze, jestem pewien.
Żadne z was nie będzie w stanie mi się przeciwstawić,
Nie bez powodu kiedyś mówiono, że mogę nawet zabić..."

Po kilku sekundach przerwy od ćwiczeń, postać znowu powraca do ćwiczeń, dając nam kolejną porcję informacji:

"Byłem już tu kiedyś. W tym samym miejscu... O tej samej porze... Ta sama walka... Wygrałem to... Nikt nie miał ze mną szans, chociaż nie bylem niczyim faworytem... To stanie się ponownie... Tym razem jestem nawet w lepszej pozycji... Czekajcie na mnie, a zobaczycie powracającą, nieobliczalną potęgę..."

Mężczyzna nagle zmienia wyraz twarzy - jego mina z praktycznie zadowolonej, przechodzi we wściekłość. Postać szybko łapie w odpowiedniej pozycji hantel i rzuca nim w plakat Royal Rumble... Widokiem zdartego plakatu pierwszej gali w 2012 roku, promo się kończy...