Obaj zawodnicy już ustawili się w ringu. Sędzia kazał zabić w gong, a kiedy tak się stało, wrestlerzy podszedli do siebie. Doszło do klinczu, który wygrał Stone. Przepchał Johna do narożnika i tam dał mu dwa stompy na brzuch. Następnie zaczął go osłabiać mocnymi shoulder throustami. Publiczność skandowała imię Ceny, jednak mu to zbytnio nie pomagało. Dalej inkasował od Colda kolejne ciosy. Złapał go za rękę i pchnął na liny. Kiedy wrócił powalił go clotheslinem. Ulubieniec fanów padł na matę, zakrywając twarz dłońmi. SCSA uklęknął obok niego i wykręcił mu ręke. Ten chciał ją szybko wyciągnąć, jednak nie zdołał. Powoli wstali... Nagle Cold puścił ręke, a gdy Cena się odwrócił zainkasował kolejnego clothesline'a! Wstał jak najszybciej i próbował uderzyć rywala, jednak ten wykazał się sprytem i kucnął. Zaszedł go od tyłu i kopnął w kolano. John jęknął z bólu i uklęknął. Steve to wykorzystał i kopnął go dwa razy w klatkę piersiową, aby nie mógł nabrać powietrza. Następnie złapał go za nogi i pociągnął pod narożnik. Dalej trzymając upadł, wykonując katapultę. Cena uderzył twarzą w gąbkę i osunął się znowu na matę. Inicjatywa Colda zadziwiała. Fani Johna nie przestawali kibicować. SCSA popatrzał na nich i się zaśmiał. Cena wykorzystał chwilę nieostrożności i podciął przeciwnika. Złapał go za nogi i zaciągnął na środek ringu. Szybko go złapał i zapiął STF! Publiczność była pod wrażeniem! Steve krzyczał z bólu, jednak nie odklepał. Trzymał rękę w powietrzu, ale tego nie zrobił. Próbował rozłączyć ręce rywala, niestety nic to nie dało. Cena trzymał mocno i nie puścił. Zaczął się czołgać z Johnem na plecach do lin. Był coraz bliżej i ból był coraz gorszy. Wyciągnął rękę z myślą, że złapie liny... Podciągnął się jeszcze raz i.. jest! Złapał się i zamknął oczy czekając, aż rywal puści. Cena zszedł do niego dopiero po trzech sekundach i walnął pięścią w matę. Myślał, że to wystarczy. Szybko wstał i podszedł do Austina. Uderzył go dwa razy w głowę i pchnął w stronę narożnika. Złapał go za łeb i zaczął obijać o gąbkę. Następnie ustawił przed linami i wywalił go z ringu clotheslinem. Spojrzał w stronę publiczności i zrobił taunt. Odpowiedzieli wielkim aplauzem, co dało mu trochę wiary w siebie. Zszedł z ringu za nim i złapał go za ręce. Wziął krótki rozbieg i pchnął go na metalowe schody. Krzyknął z bólu i położył na nich głowę. John szybko podbiegł i sprzedał mu stompa na czaszkę. Sędzia już doliczył do sześciu... Razem wrócili do ringu, aby nie przegrać przez odliczanie. SCSA wstał z pomocą lin i spojrzał rywalowi w oczy. Przybliżyli się do siebie i znowu doszło do klinczu... Znowu Stone wyszedł z tego zwycięsko i dołożył Back Suplex! Cena padł na matę z hukiem, łapiąc się za plecy. Cold nie miał zamiaru czekać, aż odzyska siły i pomógł mu wstać. Uderzył jego głową o kolanko i Neckbreaker! Dzieci z widowni zaczęli buczeć, co najwyraźniej go rozbawiło. Zaśmiał się i pokazał im środkowy palec. John doczołgał się do jego nóg i próbował wstać... Austin znowu go podniósł, pchnął go na liny, a kiedy wrócił złapał go szybko i Spinebuster! Zaczął się przygotowywać do akcji kończącej. Jego przeciwnik podczołgał się z trudem do narożnika i złapał się lin, próboując wstać. Dostał jeszcze dwa stompy na brzuch od Colda i złapał się za niego. Podciągnął się na linach, jednak nie dał rady. Najpier uklęknął i wyprostował się. Steve zareagował od razu... Kopnął go w brzuch i już skoczył na niego ze Stunnerem, kiedy go odepchał! Zaraz po tym rzucił się na niego i zaczął mu punchować twarz. SCSA nie wiedział co się dzieje, jak mu się to udało... Cenation zrobił mu irish whipa na liny i sam odbił się od drugich. Podbiegł do niego szybko i Bulldog! Cold chciał wstać szybko, aby nie dostać kolejnych ciosów, ale właśnie o to chodziło... Kiedy tylko wstał, Cena złapał go i wykonał Proto Bomb! Następnie odbił się od lin, podszedł do rywala i uchylił się do niego. Pomachał mu ręką przed twarzą i upadł z pięścią na twarz! Publiczność coraz bardziej zaczęła mu kibicować. Kiedy Stone wstał, John wziął go na barki i Attitude Adjustment! Zaciągnął go na środek ringu i przypiął: 1...2...3! The winner is... Jooooohn Ceeeeena ! Ten wykonał taunt do publiczności i na całej sali rozbrzmiało jego theme. Zaraz po tym opuścił ring i udał się na BS...

Ostatnio edytowany przez Muflon (2011-11-08 18:38:18)

Niesprawiedliwe kurwa jebana mać! jego nie było cały tydzień i raz sobie wił i wygrał ja akurat miałem wyjazd do sejmu u kurwa nie mogłem jebane szwaby!

PS ta walka miała zostać usunięta i miałem walczyć z Big Showem ale on też nie właził - stworzony został temat... Dzięki za słuchanie userów, którzy mówią co będą robić... Zajebiście chłopacy... Przynajmniej jakoś story zostało utrzymane przez Jarka... dzięki stary.

Ostatnio edytowany przez Rafael (2011-11-09 17:53:50)