Pierwsze dźwięki powyższego wideo przerwały ciszę panującą na arenie. Znaczna większość publiczności nie miała bladego pojęcia czego są świadkami. Na titantronie pojawiła się twarz Azjaty. Nieliczni fani byłego NJPW wybuchli gromkim cheerem, ponieważ doskonale zdawali sobie sprawę z tego, kto za chwilę pojawi się w ringu WWE. Niestety - każualowi fani federacji prowadzonej przez McMahona nie rozpoznali Japończyka.

Po pół minuty zapowiedzi wideo, po całej hali rozniósł się charakterystyczny moment monety upuszczanej na posadzkę. O co tu chodziło? Dlaczego? Kim jest ten mężczyzna? Odpowiedź na te pytania nadeszła błyskawicznie! Wraz z pierwszymi riffami muzyki pasującej do superbohatera, na rampie pojawił się właśnie on. Ubrany w charakterystyczną, pozłacaną szatę. Jego twarz nie wyrażała żadnych emocji. Okada, bo takie było jego imię, ruszył w stronę kwadratowego pierścienia powolnym krokiem, rozglądając się przy tym po arenie.

Niewiele osób zdawało sobie sprawę z tego, kogo mieli przed oczami. Kazuchika wszedł do ringu po schodkach i stanął na jego środku. Muzyka ucichła, a techniczny podał Japończykowi mikrofon. Publiczność była w znacznej części skonfundowana. Nie wiedzieli kim jest nowo przybyły.

Nazywam się Kazuchika Okada. Niektórzy z was mnie znają, znaczna większość widzi mnie dzisiaj po raz pierwszy. Nie szkodzi - opowiem wam coś o sobie. Przybyłem tutaj z dalekiej Japonii, z federacji NJPW. Byłem tam najdłużej panującym mistrzem IWGP i osiągnąłem więcej niż ktokolwiek inny byłby w stanie sobie wymarzyć. Kiedy ktoś mówił o NJPW - nie było mowy o tym, żeby nie mówić o mnie. Jestem legendą.

Publiczność słuchała z zaciekawieniem. Co więcej będzie miał do powiedzenia ten zawodnik? Twarz Okady wyrażała spokój, pewność siebie i determinację. Było pewnym, że Japończyk w stu procentach wierzył w to, co mówił.

Będąc na zapleczu, miałem okazję obejrzeć segment otwierający dzisiejszą galę. Triple H - zbawca wrestlingu! Czy widzicie go w takim świetle? Nic bardziej mylnego. Ten człowiek wykorzystał ogromne fundusze i swoje wpływy. Zmonopolizował wrestling. New Japan Pro Wrestling było moim domem. New Japan Pro Wrestling uczyniło mnie tym, kim jestem dzisiaj. Bez New Japan Pro Wrestling nigdy nie stałbym się ikoną japońskiej popkultury.

Okada przygryzł wargę i odetchnął głęboko, wspominając swoją starą federację, w której spędził ostatnie kilka lat.

Triple H odebrał mi to wszystko. Odebrał mi dom, odebrał mi moich fanów, odebrał mi moje mistrzostwo, odebrał mi szacunek, który mi się należy. Nie zamierzam jednak popaść w rozpacz. Jestem najlepszym wrestlerem na świecie. Nie musicie wierzyć mi na słowo - moje dokonania sprawią, że uwierzycie. Hunter odebrał mi wszystko co było mi bliskie - teraz ja wdrapię się na szczyt jego federacji i udowodnię mu, że nie powinien mieszać się w sprawy, które go nie dotyczą.

Publiczność, która szybko zorientowała się, że to Okada jest pokrzywdzonym w tej całej sytuacji, nagrodziła go gromkim aplauzem. Kazuchika pokiwał głową ze zrozumieniem, po czym wyszedł z ringu i powolnym krokiem udał się na backstage.