Matanza versus Ted Dibiase o WWE Undisputed Championship. Starcie, którego nikt by się nie spodziewał lecz po ostatnich wydarzeniach z TLC stało się ono faktem. Nowy mistrz wręcz zdeklasował Ted'a i rozpoczął nową erę w wrestlingu. Sędzia odebrał od niego tytuł i wręczył technicznym a już po kilku sekundach zasygnalizował rozpoczęcie tejże walki. Ważący blisko 120kg Jeffrey nie przejmował się zbytnio obecnością przeciwnika w ringu bowiem zajęty był oglądaniem kolejno ustawionych po za ringiem trumien. Było ich około dziesięciu, widać było, że Cobb ma jakiś plan, który już niedługo postanowi wcielić w życie. Nim jednak coś takiego nastąpiło postanowił zyskać inicjatywę nad adwersarzem. Dibiase za wszelką cenę chciał wziąć rewanż za upokorzenie z zeszłej nocy i w mgnieniu oka przedostał się tuż przed oponenta. Wykonując uderzenie z otwartej dłoni w policzek rywala miał zamiar go nieco sprowokować. Oczywiście udało mu się to lecz jak można było dostrzec Matanza miał wszystko pod kontrolą i momentalnie zacisnął dłoń na szyi oponenta po czym wykonał dewastujący Chokeslam. Publiczność nie mogła uwierzyć w to co widzi. Do niedawna niekwestionowany mistrz po raz kolejny nie umie poradzić sobie z Cueto. Matanza nie miał zbyt dużej ilości sprzymierzeńców, lecz i tak dawał z siebie wszystko. Nie czekając ani chwili dłużej pochodzący z Honolulu zawodnik podniósł postać swego rywala do pionu gdzie ponownie zaczął się nad nim znęcać. Wpychając Ted'a w obrzeże ringu przełożył jego dłonie za liny a następnie zaczął atakować cały jego tors. Po kilku sekundach gdy zaprzestał tych szaleńczych ataków odciągnął on nieco konkurenta od narożnika i w centrum kwadratowego pierścienia wykonał Falling Neckbreaker. Jak można było zauważyć nadal było mu mało, za wszelką cenę chciał zaspokoić swój głód. W tymże celu chwycił on za włosy Dibiase'go i podniósł go na równe nogi. Stojąc z nim twarzą w twarz pchnął go na naprężone sznury, a gdy ten się od nich odbił Matanza natychmiastowo powalił go poprzez Running European Uppercut. Million Dollar Man jak rażony piorunem runął na podłoże i nie zbyt szybko zamierzał z niego wstawać. Widząc całą tą sytuację Jeffrey postanowił mu w tym nieco pomóc. Ponownie chwytając jego kudły postawił rywala do stójki. Kilkoma podbródkowymi sprawił, iż Ted zachwiał się na nogach. A gdy już zbliżał się do momentu upadku Cobb znienacka wykonał Superkick pomagając mu w ponownym spoczęciu na śnieżnobiałej macie. Matanza dokładnie rozejrzał się wokół pierścienia i wnioskować można było po jego zachowaniu, że już za chwilkę zainicjuję część swej taktyki. Jeffrey wyszedł z ringu i podszedł do jednej z trumien. Publiczność nie wiedziała zbytnio co zaraz się wydarzy, a tymczasem brat Dario postanowił razem ze sobą do ringu zabrać właśnie jedną z tych trumien. Wepchnął ją do miejsca bitwy a następnie sam tam powrócił. Trumnę ustawił tuż koło narożnika tak by nie blokowała pola rozgrywanej bitwy. Matanza czując przypływ adrenaliny postanowił powrócić do oponenta. Unosząc go do stójki rękę trzymał zaciśniętą na jego szyi, tak jakby szykował się do kolejnej akcji. Z tymże akcja ta miała zostać teraz wykonana na wieko trumny. Ted powoli dochodząc do siebie wyrwał się z morderczego uścisku przeciwnika i umknął pod jego łapskiem kierując się w stronę lin. Odbijając się od nich widział dokładnie postać Matanzy czyhającą już na niego. Nie postanowił zwolnić tylko jeszcze bardziej przyśpieszył. A gdy znajdował się już wystarczająco blisko rywala wykonał Big Boot, który rzecz jasna miał posłać rywala na deski ringowe. Jednak i tutaj bogacz się przeliczył bowiem Matanza jedynie delikatnie się zachwiał. Ted czując, że właśnie teraz nadeszła jego szansa ponownie odbił się od lin i jeszcze raz wykonał Big Boot. Nic z tego, Jeffrey nadal trzymał się na nogach. Pochodzący z Madison zapaśnik nie był w stanie powalić rywala na matę co go bardzo frustrowało. Ted natychmiastowo przeszedł za plecy konkurenta i założył uścisk sygnalizujący, że zaraz wykona swoją akcję kończącą. Matanza jednak był na tyle świeży, iż nie pozwolił mu na to. Cofając się wbił przeciwnika w narożnik i wyzwolił się z jego sideł. Widać było, że Cobb bardzo się zdenerwował co dla Dibiase'go nie wróżyło zbyt dobrze. Cueto wcisnął głowę rywala pod swą pachę i w mgnieniu oka wykonał Vertical Suplex. Wszystko wróciło do normy, Matanza znów zaczął dominować. Trybuny widziały co się dzieje w ringu i nie mogły uwierzyć, że były mistrz nie może znaleźć żadnego sposobu na rywala. Starszy o kilka miesięcy Cobb ponownie uniósł rywala z maty do stójki. Matanza zaczął sygnalizować wykonanie akcji kończącej lecz Ted doszedł do siebie i natychmiastowo znalazł się za plecami przeciwnika. Będąc tam założył odpowiedni uścisk i wykorzystując wszystkie swe siły wykonał Dream Street. Ted chcąc za wszelką cenę jeszcze bardziej osłabić rywala by odzyskać swoje trofeum podniósł go i założył ponownie ten sam uścisk. Lecz tym razem wykonanie akcji spaliło na panewce bowiem poprzednia akcja nie wywołała żadnego wrażenia na Matanzie, który w banalny sposób zerwał uścisk i odwrócił sytuację o 180 stopni. Teraz to Cueto przeszedł za plecy rywala i wykonał German Suplex. Pewny swego Cobb wstał na proste nogi i spojrzał na ustawioną w narożniku trumnę, tak jakby zamierzał powoli kończyć to starcie. Jeffrey chwycił adwersarza i wykonał potężny Chokeslam na wieko trumny. Ted niemalże nie przytomny nie był w stanie samemu wstać. Korzystając z tej sytuacji Cueto wykonał kolejną akcję z swego arsenału, tym razem był to Spinning Leg Hook Belly To Back Suplex. Matanza podszedł do trumny i otworzył jej wieko. Znaczyło to tylko jedno, że zaraz zakończy to starcie. Jeffrey podniósł ledwo oddychającego przeciwnika i przeszedł z nim w okolice trumny. Będąc już w tymże miejscu Cobb wykonał Wrath Of The Gods. Przeciwnik wylądował w trumnie a publiczność zamarła. Brat Dario nie zwlekając choćby chwili chwycił wieko, które jednym stanowczym ruchem zamknął.
Normal Matanzy
Normal Ted'a

Dario Cueto: Here is your winner and the STILL WWE UNDISPUTED CHAMPION "THEE MONSTER" MAAATANZZZA!!!