Ogłoszenie




#1 2015-04-11 19:34:13

 Lord Grand

https://i.imgur.com/zb9TAFi.png

Zarejestrowany: 2014-11-11
Posty: 2926
Punktów :   39 

In Ring Segment: Brian Cage

In Ring Segment:
Brian Cage



https://66.media.tumblr.com/6aedc66483748fd7227b09776cc15a65/tumblr_pwkbhvCa4J1xx06wro3_500.gifv

Seth Rollins
8 | 0 | 4

WHC Champion (Cesaro)
IC Champion (Seth Rollins)





"Lazur, piasek, ja i ona, życiem pijani na skałce
I odsłonięte ramiona, jej głowa na mojej klatce"

Offline

 

#2 2015-04-11 21:36:43

 Ittam

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

12671395
Zarejestrowany: 2015-01-20
Posty: 506
Punktów :   

Re: In Ring Segment: Brian Cage

Kolejne wydanie poniedziałkowego programu federacji trwało. Publiczność enztuzjastycznie reagowała na każdego zawodnika. To pierwsze RAW po PPV, więc emocje wciąż wisiały w powietrzu. Po arenie rozchodził się zapach nowych mistrzów, mistrzów broniących tytuły, a przede wszystkim potu, krwi i łez, jakie dzień wcześniej lało na ringu wiele zapaśników. Kolejna z walk przygotowanych na dzisiejszą noc zakończyła się, a osoby zarządzające techniczną stroną gali zaczęły sprzątać ring. Na telebimie zostały puszczone kolejne reklamy związane z federacją, wiadomo młodsi fani ekscytowali się nowymi figurkami Johna Ceny dostępnymi w ich sklepach, jednak ci nieco dojrzalśi czekali, aż akcja ponownie przeniesie się do ringu. Pierwsza tygodniówka po dopiero co zakończonym Pay Per View zawsze przysparza wiele doznań osobom zasiadającym na arenie, dlatego wraz z momentem wydobycia się pierwszych dźwięków jakiejś muzyki halę wypełniła żywiołowa reakcja. Sam początek owej muzyki powodował jak zawsze roztargnienie i niecierpliwość. Można powiedzieć, żo to granie gitarowe było tak typowe dla tych rodzajów sportu, że ciężko było od razu skojarzyć to sobie z konretnym wrestlerem, zwłaszcza gdy nie było go jeszcze widać na arenie. Po chwili wraz z usłyszeniem pierwszych słów tekstu piosenki ludzie zaczęli rozumieć kto za parę chwil pojawi się w ringu. Na titantronie pojawiła się pewna postać... oczywiście! To była Maszyna! Brian Cage! Świeżo upieczony mistrz Stanów Zjednoczonych! Samego osobnika nie dało się jeszcze dojrzeć na rampie, aczkolwiek niektórzy fani zareagowali lekkim cheerem, zapewne głównie, aby podziękować za wspaniałą walkę na Fatal 4 Way. W końcu Brian zaczął stawiać swoje pierwsze kroki na drodze do ringu. Powoli, z nonszalanckim uśmiechem szedł przez rampę. Cage na ramieniu dzierżył pas mistrzowski, jednak nie był nim zbytnio przejęty. Było widać, że "świecidełko" bardziej interesuje kibiców, aniżeli samego zawodnika. Maszyna przystała na chwilę i jeszcze raz rozejrzała się po całym obiekcie. Fani nie przykuli zbytnio jego uwagi, stądteż szybko oderwał od nich wzrok, a na jego twarzy pojawił się szyderczy uśmiech. Następnie ruszył w dalszą wędrówkę. Nie śpieszył się, wiedział, że teraz jest jego czas i może go wykorzystać tak jak mu się podoba, w końcu ma jakieś przywileje jako mistrz. W końcu wszedł po schodkach i pochylając się między drugą, a trzecią liną wszedł do środka. Tam techniczny podał mu mikrofon. Publiczność zgromadzona w budynku ucichła, wszyscy byli ciekawi co ma do powiedzenia Cage. Ten jednak stał chwilę w bezruchu pośrodku ringu, w jednej ręce trzymał mikrofon, natomiast drugą przytrzymywał pas, który wisiał na jego barku. W końcu Brian podniósł wysoko głowę i na jego twarzy wymalował się szyderczy uśmieszek. Właściwie to nie na samym uśmieszku się zakończyło, gdyż Brian był wyraźnie rozbawiony całą sytuacją. W końcu nei wytrzymał i zaczął się śmiać w niebogłosy.

- Hahahahahaha!

Następnie jego mikrofon ponownie oddalił się od ust, ludzie zasaidający na trybunach byli nieco zniesmaczeni zachowaniem Cage'a, ten jednak jakby nie zwracając uwagi na nikogo napawał się swoją chwilą. Kto wie co chodziło mu po głowie w tamtym momencie? Śmiech oraz nieobecny wzrok wprawił w osłupienie obserwatorów. Brian po chwili powrócił do rzeczywistości kolejny raz rozglądając się po arenie. Jakieś małe chanty zaczęły być słyszalne. Co dokładnie rzeźko krzyczeli kibice? Ciężko powiedzieć, było ich wiele i był zbyt ciche, gdyż większość fanatyków wolała w ciszy oczekiwać, aż w końcu nowy Mistrz Stanów Zjednoczonych zabierze głos.

- Taaak. Fatal 4 Way Pay Per View już za nami... ale co tam się działooo! <Brian z nieco prześmiewczą ekscytacją kontynuował monolog> Tyle emocji! Poznaliśmy nowego mistrza WWE! Kenny Omega obronił swój pas. Kevin Steen pokonał Adama Cole'a w tak bardzo hardcore'owym starciu! I jeszcze jedno... nie uwierzycie! John Cena zdobył pas WHC! <Cage złapał się za głowę w geście wielkiego zaskoczenia> No zaraz, zaraz, a gdzie wasze okrzyki "oooh"? No dalej, czekam na to. <cisza> Czyżbyście się nie ekscytowali tymi wydarzeniami tak bardzo jak ja? <Brian po cynicznym wypowiedzeniu owego zdania roześmiał się głośno co fani nagrodzili lekkim heat'em> No tak, oprócz tych walk była jeszcze jedna. Walka, którą lubię nazywać... THE REAL MAIN EVENT! Czekajcie, czekajcie o co była ta walka? Aa no tak .. o jakiś pas, ale to nie jest ważne. Najważniejsze jest to, że Ja, Maszyna, którą nazywają Cage pokonałem Kane'a! No tak przepraszam, miało być: Człowieka, którego nazywają Kane. Nie, nie róbcie mi takich wyrzutów nie nazwę go Maszyną, przecież na to nie zasługuje. Widzieliście tą walkę? Wiem jesteście źli, bo mogłem bić go dłużej no, ale dajcie spokój... tak jestem bezlitosną Maszyną, ale po co miałem się męczyć? Co jakbym się przegrzał lub coś w tym stylu? Zastanówcie się zanim tak na mnie naskoczycie... <publika reaguje kolejnym heat'em> Dobrze, ale wróćmy do tematu... Brian Cage zniszczył swojego rywala na PPV! Kane nie zdołał wykonać nawet jednego ciosu! Naprawdę! Udowodniłem wszystkim co to znaczy być Maszyną! No tak... wam też to udowodniłem, nie buczcie, miejcie klasę i pogódźcie się z prawdą. Teraz jestem jeszcze silniejszy. Każda porażka jednego z was jest równoznaczna z jeszcze większą siłą w moich mięśniach! Spójrzcie na nie! <Brian napiął swoje muskuły, pomimo koszulki dało się zauważyć wyraźne wypuklenie, które fani skokietowali buczeniem> Yeaaah! That's the Machine baby! Lepiej módlcie się żeby nie stanąć mi na drodze, bo możecie nie wyjść z tego cało. Widzieliście jak kończą ludzie w starciu z potężniejszymi osobnikami. Tak samo jak Angle, Okada i Graves skończył również wasz potwór... <Cage znowu zaczyna mówić z wyraźnym cynizmem w głosie> Wielka Czerwona Maszyna... oraz Ulubiony Demon Diabła, Zamaskowany Potwór - Kane! Masked Kane przegrał, nie! Został zniszczony w 5 minut! To właśnie cały Cage, Maszyna, która niepowstrzymanie dąży do jednego celu - udowodnić wszystkim swoją potęgę! <Buczenie się wzmaga, a Cage cichnie na chwilę, rozgląda się po hali i zaczyna spokojnie chodzić po ringu> Wiecie co? Powiem wam coś... Bo tak idę sobie spokojnie do ringu, aż tu nagle podchodzą jacyś czarni technicy i wkładają mi to na ramię. What the hell is that shit? Czy to jakiś pas? <Cage z aroganckim uśmiechem zaczyna droczyć się z widzami> Zaraz, zaraz na tym chyba coś pisze... U-n-i-t-e-d S-t-a-n-e-s C-h-a-m-p-i-o-n-s-h-i-p WOW! Czyli to jest jednak jakiś pas! To chyba bardzo duże wyróżnienie. <Cage znowu rozpoczyna swoją gierkę arogancko bawiąc się widownią> Bardzo przepraszam, że o tym nie wiedziałem. Jestem dumny! To wielkie wyróżnienie. THANK YOU FOR ALL! <buczenie> No co nie dostanę braw? Przecież tak strasznie cieszę się z tego tytułu, to wyróżnienie jest dla mnie takie ważne, z resztą tak bardzo jak dla was, więc dlaczego buczycie? Dobra, a teraz na poważnie. Nie czuję się uhonorowany tym pasem. Tak to prawda, no bo skoro ten pas wyłania najlepszego CZŁOWIEKA w tym biznesie to dlaczego mam się tym cieszyć? Nie, wiecie co... NIE OBCHODZI MNIE TEN PAS! Niszczenie przeciwników, to jest dla mnie najważniejsze! Tak, musicie się z tym pogodzić, wasz mistrz nie ma zamiaru przejmować się waszymi zachciankami. Możecie buczeć, ale taka jest prawda. WIECIE CO MYŚLĘ O TYM PASIE?
<w tym momencie Brian ze wściekłością rozerwał mistrzostwo na dwie części i podniósł do góry, a następnie przy olbrzymim buczeniu rzucił na ziemię>


http://38.media.tumblr.com/8eb52d451d2da81a02d61ca2a15f6a30/tumblr_nixxurnpaf1snhdpvo4_r1_500.gif

http://img.pl/wgch.jpg

*REKLAMY*

Offline

 
tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.n-w-u.pun.pl