Ogłoszenie




#1 2014-01-05 12:48:10

 Spajk

http://i.imgur.com/392guXJ.png

33947490
Skąd: Planeta Ziemia
Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 1865
Punktów :   46 

6.World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre



6. Chris Jericho vs. Drew McIntyre
Stypulacja: Tables Match
Title: World Heavyweight Championship
Sędzia: Aaron






Achievements
1 x United States Champion
2 x WWE Champion
nWU Awards 2015: Player of the Year
3 x Intercontinental Champion
7 lat bez zmiany postaci - Christian





Offline

 

#2 2014-01-08 21:16:41

 Axron

http://i.imgur.com/392guXJ.png

Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2011-08-06
Posty: 2237
Punktów :   44 

Re: 6.World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre



Nadszedł czas na Co - ME w którym to Chris Jericho podejmie Drew McIntyre'a w starciu o pas mistrza świata wagi ciężkiej. A w drodze na ring pierwszy z walczących zawodników - pretendent do tytułu mistrzowskiego - Drew McIntyre!



http://solacewinter.files.wordpress.com/2012/08/superstars823124.jpg


» Otis:


https://www.wwe.com/f/styles/wwe_16_9_xs/public/all/2020/10/WWE_US_Championship--8a7032700a1cafff3403b6192157f15c.png


» Achievements:
- 1x WWE United States Championship - 1 x Otis (current)
- 1x WWE Intercontinental Championship - 1 x Kane (111 days)
-1x WWE United Kingdom Championship - 1 x Kane (7 day, last)

Vintage nWU
- 2x WWE Championship - 1 x CM Punk(91 days) 1 x The Miz(21 days)
- 2 x World Heavyweight Championship - 1 x Drew McIntyre (57 days) 1 x The Brian Kendrick (20 days)
- SmackDown Money in the Bank - 1 x The Brian Kendrick


Offline

 

#3 2014-01-09 16:28:12

 #Rafincognito.

https://i.imgur.com/o3Fpi5Q.png

1759699
Skąd: Masz tą moc?
Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 4225
Punktów :   221 
WWW

Re: 6.World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre

Wjeżdżam czołgiem z Bartkiem!

(edit dziś w nocy)


http://25.media.tumblr.com/053f7db0c72d152f35b124548ca17d45/tumblr_mom8xlTaxX1qaxtepo3_500.png
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!

... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...

Offline

 

#4 2014-01-10 21:10:15

 Axron

http://i.imgur.com/392guXJ.png

Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2011-08-06
Posty: 2237
Punktów :   44 

Re: 6.World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre

Pochyliłem głowę do góry zagłębiać się w najdalszych odmętach mojego umysłu. Czułem jak ciarki przechodzą przez moje ciało, krew buzuje szybciej. Każdy, nawet najmniejszy mięsień dawał o sobie znać, miałem ochotę się stąd wyrwać, coś krzyknąć, ale nie mogłem… Musiałem się skoncentrować. Sędzia podszedł do mnie i sprawdził, czy nie mam niczego niebezpiecznego przy sobie. Kątem oka zobaczyłem stoły rozstawione za ringiem. Począłem się, im przyglądać, nie wyglądały one na zbyt miękkie. Coś mnie drgnęło, chyba wyobraziłem sobie ból uderzenia o jeden z nich. Jericho stał przede mną jak zwykle nonszalancko się uśmiechając, jak on w ogóle śmiał być tak spokojny? Czyżby mnie nie doceniał? Kpił sobie ze mnie? Czułem co raz bardziej rosnącą nienawiść oraz pogardę dla jego nic znaczącej osoby. Padł gong… Ten metaliczny dźwięk jakby mnie pobudził, poczułem jak całe spięcie nagle ustępuje, pas mistrzowski wzniesiony w górę przez sędziego widziałem jakby przez mgłę. Musiałem się wyrwać z tej przeklętej sielanki! Musiałem się pobudzić! Musiałem wrócić do żywych! Wydałem z siebie paskudny ryk, który skupił na mnie uwagę całej publiczności. Szeroko roztworzyłem ramiona i zadarłem głowę do tytułu, po czym wybuchnąłem śmiechem. Wyglądałem jakbym postradał w tym momencie zmysłu, co było zresztą bardzo możliwe. Nagle niczym oszalały ruszyłem w kierunku rywala potrącając przy okazji sędziego i wbijając się w niego mocnym uderzeniem łokciem. Y2J nie był w stanie odeprzeć natarcie takiej masy i siły, dlatego jedyne co mu pozostało, to poddać się swojemu losowi. Szybko doprowadziłem rywala do narożnika, gdzie dalej zasypywał go gradem ciosów. Po jakimś czasie, jednak Kanadyjczyk odzyskał inicjatywę wymierzając kilka dość mocnych uderzeń w brzuch. Po chwili dostałem w twarz z łokcia. Byłem tak bardzo skupiony na ofensywie, że w ogóle nie byłem przygotowany na ewentualny kontratak w wyniku czego straciłem równowagę i upadłem na ziemię. Złapałem się za brodę i popatrzyłem w matę. Ogarnęła mnie złość na samego siebie. Jak mogłem zachować się w tak dziecinny sposób? Chris stał oparty o narożnik i po raz kolejny bezczelnie śmiał mi się w twarz. Powoli podniosłem się z maty, moja mina była teraz jak najbardziej poważna. Starałem się zachować jak największy spokój. Spokojnie poczekałem aż Christopher po raz kolejny wyjdzie na środek ringu. Tym razem weszliśmy w klasyczny klincz, z którego bardzo szybko przeszedłem do headlocka. Potrzymałem w nim przeciwnika przez dobre kilka sekund, po czym popchnąłem go na linki. Biegł na mnie z zamiarem wykonania clothesline’a, ale szybko zgasiłem jego zapędy Big Boot’em. Upadłem na kolana obok jego ciała i zacząłem się śmiać, po raz kolejny. Ten trwał, jednak tylko kilka chwil, bo niemalże natychmiast powróciłem myślami do walki. Chwyciłem rywala za głowę, podniosłem go, po czym wykonałem Snap Suplex. Wszystko to przeprowadziłem niebywale sprawnie. Musiałem narzucić dobre tempo po, to by mój rywal nawet przez chwilę nie poczuł się pewniej. Gdy tylko Y2J jeszcze raz podniósł się z maty wykonałem Running Forearm. Było to niczym zderzenie z najprawdziwszą górą lodową. Chris upadł na deski, skarcony niczym kundel. Ja zaś stałem nad, nim i wpatrywałem się w niego swym beznamiętnym wzrokiem, pozbawionym jakiejkolwiek empatii.


» Otis:


https://www.wwe.com/f/styles/wwe_16_9_xs/public/all/2020/10/WWE_US_Championship--8a7032700a1cafff3403b6192157f15c.png


» Achievements:
- 1x WWE United States Championship - 1 x Otis (current)
- 1x WWE Intercontinental Championship - 1 x Kane (111 days)
-1x WWE United Kingdom Championship - 1 x Kane (7 day, last)

Vintage nWU
- 2x WWE Championship - 1 x CM Punk(91 days) 1 x The Miz(21 days)
- 2 x World Heavyweight Championship - 1 x Drew McIntyre (57 days) 1 x The Brian Kendrick (20 days)
- SmackDown Money in the Bank - 1 x The Brian Kendrick


Offline

 

#5 2014-01-11 03:25:11

 #Rafincognito.

https://i.imgur.com/o3Fpi5Q.png

1759699
Skąd: Masz tą moc?
Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 4225
Punktów :   221 
WWW

Re: 6.World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre

Mrowienie palców, ból psychiczny oraz wspomnienia powodowały u mnie fale nieprzemyślanych decyzji. Wszystko zaczęło się miesiąc temu na gali Survivor Series, gdy to drużyna Regala wygrała walkę o władzę na niebieskiej tygodniówce. Od tamtego czasu, me życie zmieniło się w istne piekło, ataki słowne byłem w stanie odbijać na swoją korzyść, jednak walka z władzą staje się nie do zniesienia. Psychicznie wypalony, fizycznie zmęczony, czułem się jak król szczurów - zmanipulowany chęcią zdobycia złota Drew próbował prawie każdego możliwego sposobu, aby załatwić sprawy swego pana. Wszystko układało się zgodnie z planem, jaki dawno uknuł William, a McIntyre był tylko marionetką w rękach generalnego menadżera. Teraz to do mnie dotarło, więc od dziś nazywam to karmą, wszystko co spotyka mnie przez ostanie tygodnie musi być czymś bardziej gorętszym, niż zwykłą próbą ukoronowania się jako nowego mistrza. Czyżby córka prezesa, Stephanie McMahon, w końcu zrealizowała swój pomysł? Czyżby jej się to udało? Dzisiejsza walka miała być najwyraźniej tego dowodem!

- Chris wszystko w porządku?! Powiedział sędzia poklepując mnie po twarzy, obudziłem się z amoku od razu kierując swój wzrok na pretendenta do mego złota, delikatnie kiwając głową pokazałem iż jestem zdolny do walki chodź na takiego się nie czułem. Problemem numer jeden był fakt iż mam zakaz używania Codebreakera, a więc momentami przeciwnik ma minimalną przewagę. Słysząc chanty "Best In The World!" oraz "Y2J" sprawiły iż w mych żyłach popłynęło turbodoładowanie silnika, teraz byłem gotowy na swego przeciwnika. Wyciągając w jego stronę ręce próbowałem namówić go na mały pokaz tańca, w którym najważniejszym z błędów nie było pomylenie kroków, a włożenie w to całej siły. Drew zrozumiał i zaczęliśmy morderczy taniec, wokół nas na trybunach zasiadło tysiące widzów, każdy z nich był przygotowany na to starcie, niczym w Starożytni Rzymianie w prastarych koloseach. My mięliśmy za zadanie wcielić się w dwóch gladiatorów, walczących w wolność. Zwycięzca tej walki odejdzie do domu ze złotem i zyska odkupienie, dlatego siłując się z szkotem próbowałem włożyć w klincz więcej sprytu niż siły, musiałem emocjonalnie zgubić i zmylić swego przeciwnika. Dlatego podczas ostatecznej próby przejęcia inicjatywy silnym kolanem wbiłem się w jego brzuch, niszcząc przy tym jego układ odpornościowy. Lewa ręka automatycznie ułożyła się na jego karku, dolałem oliwy do ognia dodając prawą rękę zapiąłem stabilny Headlock podduszałem go minimalnie jakieś pięć sekund, po czym przełożyłem rękę na jego kończynę i razem z całą siłą pchnąłem go w stronę lin, ustawiając się przy tym w doskonałej pozycji do kontrataku. Odbicie od lin i Drew od razu biegnie zezłoszczony w mą stronę, udało mi się go jednak uspokoić silnym Spinning Wheel Kickiem. Publiczność momentalnie ożyła, brakowało mi tego uczucia, to coś motywowało mnie oraz niczym dopalacze dodawały pokłady nowej energii. A McIntyre chwytając się za głowę mógł być zadowolony z jednej rzeczy - nie wiedział co miałem zamiar zrobić w tej walce. "Świadome bycie unikatem, to rządzenie światem" słowa bardzo działały na mą osobę, chciałem rządzić, a nie być rządzonym - powoli stawałem na własne nogi w batalii, gdzie Drew był tylko pionkiem w grze Williama Regala.


http://25.media.tumblr.com/053f7db0c72d152f35b124548ca17d45/tumblr_mom8xlTaxX1qaxtepo3_500.png
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!

... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...

Offline

 

#6 2014-01-12 03:44:04

 #Rafincognito.

https://i.imgur.com/o3Fpi5Q.png

1759699
Skąd: Masz tą moc?
Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 4225
Punktów :   221 
WWW

Re: 6.World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre

jeśli nie odpiszę na czas biorę +12H!


http://25.media.tumblr.com/053f7db0c72d152f35b124548ca17d45/tumblr_mom8xlTaxX1qaxtepo3_500.png
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!

... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...

Offline

 

#7 2014-01-12 13:47:02

 #Rafincognito.

https://i.imgur.com/o3Fpi5Q.png

1759699
Skąd: Masz tą moc?
Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 4225
Punktów :   221 
WWW

Re: 6.World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre

Przeciwnik leżąc na macie był już tylko marionetką w moich dłoniach, niczym pacynka wykonująca ruchy przy pomocny doświadczonego mentora Drew mógł już tylko patrzeć i wyczekiwać moich kolejnych sprytnych zagrań z mojej strony. Widziałem iż trzyma się za twarz, więc miałem chwilę aby zastanowić się w jaki sposób pociągnąć walkę dalej, tak aby osłabić przeciwnika i sprowadzić do granic możliwości. Podchodząc do niego zacząłem szyderczo kopać po plecach, by przez chwilę poczuł się tak jak ja gdy rozbił mną stół, gdy na ostatnim Smackdown przyjąłem jego akcję kończącą. Trafiłem w sam środek spisku, który za wszelką cenę chciałem zakończyć. Pod wpływem z uderzeń przeciwnik obudził się, lecz nadal nie był w stanie zatrzymać nawałnicy silnych uderzeń z pięści wycelowanych w jego głowę, sędzia patrzył bezczynnie i przyglądał się czy aby nie przeginam. Podniosłem go i silnym szarpnięciem lewej ręki wprowadziłem w ruch, aby odbijając się od lin przyjął kolejna doskonale znaną akcję tak zwany Atomic Drop by po chwili powalić go Knife Edge Chopem. Wszystko układało się na moją korzyść, jednak walka to wciąż jedna wielka niewiadoma, to tak jakby w dwadzieścia sekund po raz pierwszy ułożyć kostkę rubika. Była doskonała okazja bym zaatakował dlatego wybiłem się z lin i biegnąc w stronę leżącego przeciwnika wykonałem Running Senton, widząc przeciwnika zwijającego się z bólu, wyszedłem z ringu i wyciągnąłem spod niego kija do kendo. Tym samym rozpocząłem drogę do zwycięstwa, silnymi uderzeniami precyzyjnie wycelowanymi w brzuch i plecy zacząłem niszcząc przeciwnika u samej podstawy.  Pod wpływem zadawanych ciosów, kij rozpadł się na części pierwsze i prawie nie był w stanie do użytku. Na ciele przeciwnika pojawiły się czerwone napuchnięte pręgi, a więc wszystko działa zgodnie z planem.  Musiałem jak najszybciej zgasić zapał przeciwka, który rósł na skutek ciągle zadawanych ciosów, a jeśli nie chciałem stracić inicjatywy musiałem postarać się osłabić przeciwnika na tyle aby nie był w stanie zadać mi jednego ciosu. Silnym stompem w brzuch usadziłem go w pozycji siedzącej podając do tego szybkie Step Up Enzuigiri, po którym lampka w głowie przeciwnika na jakiś czas zgasła. Postanowiłem pójść za ciosem i zadawać kolejne mocne akcje z mego arsenału, wyczekiwałem momentu, w którym przeciwnik się podniesie by silnym kopnięciem w stylu Shawna Michaelsa powalić go na matę soczystym SuperKickiem dodając do tego Jumping Senton. Przeciwnik zwijał się z bólu, a ja miałem odrobinę czasu by odpocząć...

--
Używam UM!


http://25.media.tumblr.com/053f7db0c72d152f35b124548ca17d45/tumblr_mom8xlTaxX1qaxtepo3_500.png
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!

... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...

Offline

 

#8 2014-01-13 00:05:48

 #Rafincognito.

https://i.imgur.com/o3Fpi5Q.png

1759699
Skąd: Masz tą moc?
Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 4225
Punktów :   221 
WWW

Re: 6.World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre

Poczekałem chwileczkę, by po chwili podnieść rywala i wbić go z całej siły Double Underhook DDT w śnieżnobiałą matę ringową. Silnym kopnięciem w brzuch ustawiłem go w pozycji siedzącej po czym wykonałem kolejne kopnięcie tym razem był to Big Boot. Po czym po raz kolejny wykonałem Running Senton tym razem odpoczywając postanowiłem przez chwilę popatrzeć na obolałego przeciwnika...


http://25.media.tumblr.com/053f7db0c72d152f35b124548ca17d45/tumblr_mom8xlTaxX1qaxtepo3_500.png
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!

... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...

Offline

 

#9 2014-01-14 18:57:14

 Axron

http://i.imgur.com/392guXJ.png

Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2011-08-06
Posty: 2237
Punktów :   44 

Re: 6.World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre

Moja zbytnia pewność po raz kolejny mnie zgubiła. Jericho udzielił mi naprawdę sporej lekcji i pokory i nadszedł najwyższy czas aby wyciągnąć jakieś wnioski. Rywal nadbiegał w moją stronę aby po raz kolejny już w tym pojedynku zainicjować Running Senton. Tym razem jednak nie dam się na niego złapać. Byłem wciąż dość świeży więc gdy ten nadbiegł i wyskoczył w górę przeturlałem się w bok w kierunku z którego ten nadbiegał w wyniku czego Y2J zaliczył bolesne spotkanie z podłożem ringu.


» Otis:


https://www.wwe.com/f/styles/wwe_16_9_xs/public/all/2020/10/WWE_US_Championship--8a7032700a1cafff3403b6192157f15c.png


» Achievements:
- 1x WWE United States Championship - 1 x Otis (current)
- 1x WWE Intercontinental Championship - 1 x Kane (111 days)
-1x WWE United Kingdom Championship - 1 x Kane (7 day, last)

Vintage nWU
- 2x WWE Championship - 1 x CM Punk(91 days) 1 x The Miz(21 days)
- 2 x World Heavyweight Championship - 1 x Drew McIntyre (57 days) 1 x The Brian Kendrick (20 days)
- SmackDown Money in the Bank - 1 x The Brian Kendrick


Offline

 

#10 2014-01-15 19:58:29

 Axron

http://i.imgur.com/392guXJ.png

Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2011-08-06
Posty: 2237
Punktów :   44 

Re: 6.World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre

Teraz nadszedł mój czas, szybko podsunąłem się za rywala i chwyciłem go wykonując School Boy Pin. Jericho był tym dość zaskoczony, nie spodziewał się takiej akcji po udanej kontrze a już tym bardziej w tym rodzaju meczu. Trzymałem go z całych sił próbując odliczyć, a sędzia dawać mi znaki, że robię coś absurdalnego. Zły na samego siebie odepchnąłem od siebie rywal, ten od razu się podniósł, a ja skarciłem go za to Big Boot'em. Ogarnęła mnie wręcz niesamowita złość. Wgniotłem głowę rywala w matę przy pomocy kolana, po czym podnosząc się dołożyłem punch na leżącą twarz oponenta. Potem podniosłem go i wykonałem German Suplex.


» Otis:


https://www.wwe.com/f/styles/wwe_16_9_xs/public/all/2020/10/WWE_US_Championship--8a7032700a1cafff3403b6192157f15c.png


» Achievements:
- 1x WWE United States Championship - 1 x Otis (current)
- 1x WWE Intercontinental Championship - 1 x Kane (111 days)
-1x WWE United Kingdom Championship - 1 x Kane (7 day, last)

Vintage nWU
- 2x WWE Championship - 1 x CM Punk(91 days) 1 x The Miz(21 days)
- 2 x World Heavyweight Championship - 1 x Drew McIntyre (57 days) 1 x The Brian Kendrick (20 days)
- SmackDown Money in the Bank - 1 x The Brian Kendrick


Offline

 

#11 2014-01-16 20:03:53

 Axron

http://i.imgur.com/392guXJ.png

Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2011-08-06
Posty: 2237
Punktów :   44 

Re: 6.World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre

Rzucałem moim przeciwnikiem niczym szmacianą lalką, moja przewaga nad nim wydawała się być co raz większa. Nie zwlekając ni chwili dłużej wykonałem Snap Suplex. Była to kolejna niezwykle mocna, siłowa akcja jaką udało mi się zaaplikować na moim przeciwniku. Odsunąłem się od przeciwnika i poczekałem aż wstanie, gdy tylko to zrobił to posłałem Irish Whipp'em w narożnik po czym wbiłem się w niego przy pomocy Running Back Elbow to corner. Po tej akcji rywal zsunął się po narożniku i leżał nie bardzo wiedząc co się dzieje, wykorzystałem tą chwilę i opuściłem ring i udałem się po jeden ze stołów. Wsunąłem go na ring. Rywal się już ogarnął więc powaliłem go Big Boot'em. Po tej akcji rozłożyłem stół.


» Otis:


https://www.wwe.com/f/styles/wwe_16_9_xs/public/all/2020/10/WWE_US_Championship--8a7032700a1cafff3403b6192157f15c.png


» Achievements:
- 1x WWE United States Championship - 1 x Otis (current)
- 1x WWE Intercontinental Championship - 1 x Kane (111 days)
-1x WWE United Kingdom Championship - 1 x Kane (7 day, last)

Vintage nWU
- 2x WWE Championship - 1 x CM Punk(91 days) 1 x The Miz(21 days)
- 2 x World Heavyweight Championship - 1 x Drew McIntyre (57 days) 1 x The Brian Kendrick (20 days)
- SmackDown Money in the Bank - 1 x The Brian Kendrick


Offline

 

#12 2014-01-17 17:49:21

 Axron

http://i.imgur.com/392guXJ.png

Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2011-08-06
Posty: 2237
Punktów :   44 

Re: 6.World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre

Uśmiechnąłem się wpatrując się w podnoszącego się przeciwnika. Szeroko rozłozyłem ramiona i wydałem z siebie krzyk niczym najprawdziwszy szkocki wojownik. Powaliłem przeciwnika przy pomocy Running Forearm. Po tym ciosie mój rywal jednak dość szybko się podniósł, dlatego nie czekając ni chwili dłużej wykonałem Tilt-a-whirl Gutbuste. Jericho zaległ bezruchu na macie. Musiałem wykorzystać tą sytuację, stół stał gdzie trzeba więc nie pozostało mi nic innego jak zakończyć to starcie. Wyniosłem rywala na ramiona i rzuciłem nim przy pomocy Running Powerbomb prosto na stolik.


» Otis:


https://www.wwe.com/f/styles/wwe_16_9_xs/public/all/2020/10/WWE_US_Championship--8a7032700a1cafff3403b6192157f15c.png


» Achievements:
- 1x WWE United States Championship - 1 x Otis (current)
- 1x WWE Intercontinental Championship - 1 x Kane (111 days)
-1x WWE United Kingdom Championship - 1 x Kane (7 day, last)

Vintage nWU
- 2x WWE Championship - 1 x CM Punk(91 days) 1 x The Miz(21 days)
- 2 x World Heavyweight Championship - 1 x Drew McIntyre (57 days) 1 x The Brian Kendrick (20 days)
- SmackDown Money in the Bank - 1 x The Brian Kendrick


Offline

 

#13 2014-01-18 01:26:42

 #Rafincognito.

https://i.imgur.com/o3Fpi5Q.png

1759699
Skąd: Masz tą moc?
Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 4225
Punktów :   221 
WWW

Re: 6.World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre

Przeciwnik chwyciwszy mnie w pasie, starał się wykonać kolejną akcję ze swojego arsenału. Musiałem szybko coś wymyślić, wszystkie czynniki były przeciwko mnie, nawet sama pozycja była jednym słowem do dupy. Zaraz, zaraz miałem obydwie rączki wolne do tego trzymanie przeciwnika mogło pomóc mi w przejęciu inicjatywy. Pierwszą rzeczą, którą powinienem uczynić to spowolnić przeciwnika, dlatego wykorzystałem do tego celu rączkę, którą miałem na jego plecach i punchując go nią powoli spowalniałem działanie McIntyra. Na skutek ataku Drew nie tylko spowolnił ale osłabił trzymanie, teraz bez zahamowania uderzałem coraz silniej w ciało rywala. Przesuwając rękę w stronę karku próbowałem zapiąć headlocka by na chwilę odciąć mu dopływ powietrza, jedną ręką było trudno ale gdy tylko moja ręką znalazła się na karku szybko zacisnąłem ją i Dru puścił trzymanie jednak teraz ja miałem go w uścisku. Nie chciałem tracić czasu dlatego z Headlocka przeszedłem do wykonania Bulldoga, którym wbiłem twarz rywala w matę...


http://25.media.tumblr.com/053f7db0c72d152f35b124548ca17d45/tumblr_mom8xlTaxX1qaxtepo3_500.png
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!

... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...

Offline

 

#14 2014-01-18 11:02:25

 #Rafincognito.

https://i.imgur.com/o3Fpi5Q.png

1759699
Skąd: Masz tą moc?
Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 4225
Punktów :   221 
WWW

Re: 6.World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre

Nareszcie udało mi się znów dojść do władzy. Szybkim ruchem podniosłem się z ringowej maty i patrzyłem po całej arenie, na wszystkich tych dzięki, którym tu jestem. Musiałem ocknąć się gdyż Drew powoli podnosił się, nie widział że jestem gotowy do wykonania kolejnej akcji i tylko momentu, w którym stanie on na równych nogach powalić go Stunnerem. Był to ten czas, w którym mogłem wyjść z ringu by wziąć stół i ustawić go szykując się do zakończenia pojedynku. Leżący Drew nie mógł nawet tego zauważyć, dlatego ruszając w stronę lin wybiłem się z drugiej liny tym samym spadając na leżącego McIntyre'a potężnym Lionsaultem. Na całej arenie rozbrzmiały chanty "Lionheart!" Stół był rozłożony i czekał już tylko na zakończenie, jednak ja postanowiłem zapiąć mu moją koronną akcje zwaną Liontamer (+ UM Iron Grip). Gdy tylko Drew straci przytomność nic nie powstrzyma mnie nad połamaniem stołu jego zwłokami...


http://25.media.tumblr.com/053f7db0c72d152f35b124548ca17d45/tumblr_mom8xlTaxX1qaxtepo3_500.png
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!

... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...

Offline

 

#15 2014-01-18 22:15:06

 Axron

http://i.imgur.com/392guXJ.png

Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2011-08-06
Posty: 2237
Punktów :   44 

Re: 6.World Heavyweight Championship: Chris Jericho vs. Drew McIntyre

Czy to już koniec? Nie mogłem uwierzyć, że tak szybko doprowadziłem do tak beznadziejnej sytuacji. Jericho naciskał na moje ciało co raz mocniej, bezlitośnie naciągając mój kręgosłup. Czułem wręcz niemożliwy do opisania słowami ból. Wszystko inne wydawało mi się być teraz nieistotne, ani pas mistrzowski, ani ta cała walka. Wydawałem się być kompletnie bezradny. Krzyczałem, szamotałem się jak tylko mogłem. Wydawałem się być totalnie bezradny. W chwilowym przypływie słabości zdesperowany zacząłem klepać matę, nic to jednak nie dawało. Nie mogłem tak po prostu odklepać. Moja dłoń upadła, powieki zmniejszyły się. Moje mięśnie naprężyły się. Przestałem czuć ból, wszystkie słabostki zniknęły. Pojawiła się nienawiść i siła, którego źródła nie znałem. Wsparłem się na na rękach po czym starałem się nieco unieść i przy okazji przewrócić na bok, ten przeciwny do położenia Kanadyjczyka. Przy okazji mocno szamotałem nogami próbując wyrwać je z uścisku Y2J'a i osłabić działanie submissionu.


» Otis:


https://www.wwe.com/f/styles/wwe_16_9_xs/public/all/2020/10/WWE_US_Championship--8a7032700a1cafff3403b6192157f15c.png


» Achievements:
- 1x WWE United States Championship - 1 x Otis (current)
- 1x WWE Intercontinental Championship - 1 x Kane (111 days)
-1x WWE United Kingdom Championship - 1 x Kane (7 day, last)

Vintage nWU
- 2x WWE Championship - 1 x CM Punk(91 days) 1 x The Miz(21 days)
- 2 x World Heavyweight Championship - 1 x Drew McIntyre (57 days) 1 x The Brian Kendrick (20 days)
- SmackDown Money in the Bank - 1 x The Brian Kendrick


Offline

 
tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
montaż rolet zewnętrznych wrocław piosenka o skakaniu