Dalej!

Dalej ...

Dalej -.- Używaj więcej akcji

Kontra przed Russian Leg Sweep. Przeciwnik już cię ustawił do akcji i zaraz poleci z tobą do tyłu.

Matt miał już prawą rękę na szyi Big Hungry'ego i jego prawa noga już owinęła lewą nogę mięśniaka. Wszyscy myśleli że zaraz ujrzą Russian Leg Sweep w wykonaniu Hardy'ego i to dość bolesny, bo najwyraźniej na barierki oddzielające publiczność od zawodników, jednak zostali zaskoczeni przez Silverbacka. Wykorzystując swoją wolną, prawą rękę, zaczął uderzać nią o brzuch swego rywala. Najpierw ciosy były wymierzane powoli, w końcu coraz szybciej, aż w końcu Ryback uwolnił się i aby nie dać swemu rywalowi za dużo czasu na odwet stanął przed nim i pchnął go mocno w te same barierki, na których miał przed momentem być rzucony właśnie przez Hardy'ego.

Spoiler:

Przepraszam, Grilla miałem wczoraj na dobry początek lata, wstałem dopiero dziś o 15:00

Kontra trochę mizerna, ale ci zależe ze względu na to, że uderzenia Rybacka są potężne.
Ryback odpycha przeciwnika na barierki, więc...

Opis Sytuacji
Max. 200 słów

Widownia była podekscytowana. Cały pojedynek był emocjonujący, a zejście wrestlerów na apron tylko dodało pikanterii całej walce. Nic jednak tak nie ożywiło publiczności jak zbliżenie operatora na rozwaloną głowę Rybacka - rana na łuku brwiowym nie była ogromna, jednak krwawiła, co szczególnie podobało się fanom wrestlingu. Takiej walki już dawno nie było.  Aktualnie akcja trochę zwolniła, zawodnicy zbierali siły na dalszą część pojedynku, a widzowie zgromadzeni w hali, w Indianapolis, mogli na zmianę cheerować swoich ulubieńców. Ulubieńców, których to starcie zdążyło już mocno wyczerpać.

Hardy stał aktualnie oparty plecami o barierki. Trafił akurat na sektor gdzie byli jego fani, więc podczas gdy ten dyszał ciężko i łapał drugi oddech, dopingujący go kibice klepali go po ramionach, jednocześnie krzycząc do niego "Lets go Hardy, Lets go!"

Naprzeciwko Matta, bokiem do ringu stał Silverback. Był równie zmęczony i poobijany jak jego rywal, jednak dodatkowo widok cały czas przesłaniała mu ciepła krew, sącząca się z otwartej nad jednym okiem rany. Był wściekły, że dał się tak poturbować i było to widać w jego wzroku, którym aktualnie wściekle mierzył starszego z braci Hardych.

Gdy Big Hungry trochę odpoczął, do jego uszu doleciało głośne "SEVEN!" Wszyscy w hali czuli, że nadchodzi najbardziej emocjonująca część starcia.

Spoiler:

Wg. tego licznika równe 200 słów.

Ryback i Matt spojrzeli sobie wściekle w oczy. Wiedzieli że muszą coś zrobić, jakoś wykończyć swego przeciwnika. Pierwszy zareagował Big Hungry. Odbił się plecami od ringu, przyspieszył najbardziej jak się dało i całym ciałem władował się na Hardy'ego wykonując najsilniej jak mógł Avalanche! Po tej akcji resztkami sił wturlał pod ostatnią liną do ringu, przez chwilę leżał, po czym zaczął się powoli podnosić, licząc na to, że w międzyczasie sędzie odliczy jego rywala.