Ogłoszenie




#16 2019-01-30 21:36:09

 Stif

http://i.imgur.com/e5m4pfC.png

54321434
Zarejestrowany: 2014-12-28
Posty: 1222
Punktów :   

Re: #5. Tag Team Match: Killian Dain Team vs Elias Team

Gargano vs Punk

Najmocniejszą stroną w poście Szeltona zdecydowanie jest realizm i pomysł przy opisywaniu walki. Całość opisu przeprowadzanego ataku czyta się z przyjemnością i nie trudno sobie opisywany stan rzeczy wyobrazić. Błędy wymienił już Spajk. Grand za to jednak podołał i jego post pod tym względem nie odstaje - nie jest ani lepszy ani gorszy, jednak to czym minimalnie przeważa to część opisowa (uczuć/sytuacji), przez co to jego post czytało mi się z odrobinę większym zaciekawieniem. Ogólnie zgodzę się ze Spajkiem, że to nie był wasz max umiejętności, szczególnie Szeltona, którego posty chyba miałem okazję więcej razy czytać.

Punkt dla: Gargano


Dain vs Velveteen

Nole pomysł z gimmickiem jest ciekawy, ale wydaje mi się, że musisz po prostu polepszyć samo go nam przekazanie/ubranie w zdania (przelanie na papier xD), bo mimo fajnej idei post ciekawił, ale tylko miejscami, które niestety były przeplatane dosyć monotonnym opisem. Nekro jak zwykle trzyma poziom i dał post bardzo dobry pod każdym względem, bez błędów do których można by się przyczepić.

Punkt dla: Velveteena

Elias vs Ciampa

Tutaj decyzja jest naprawdę ciężka, ponieważ oboje zrobiliście błędy. Sam pisząc swoje posty wolę bardziej postawić na opis sytuacji niż opis walki, ponieważ to czyni post ciekawszym ale Rafi trochę przesadził, jednak nie mogę się zgodzić ze Spajkiem, ponieważ wykonał dwie akcje, bo Dropkick to nie cios uniwersalny, tylko taki kolor, którym na przyszłość ciosów nie zaznaczajcie (NOLE też się tego tyczy xD) Poza tym post czytało się z przyjemnością. (tak 60% opisu sytuacji do 40% walki byłoby idealnie) Marceli bardziej postawił na walkę, ale nie wystrzygł się znaczącego błędu, jakim jest mieszanie czasów. W wielu miejscach czas teraźniejszy przeplatają czasowniki w czasie przeszłym użyte nieprawidłowo, co jest po prostu błędem, ale też ogólnie wpływa na odbiór posta, który czytało mi się nie najlepiej. (Ja osobiście bym radził pisać w przeszłym, bo piszę się łatwiej i lepiej się to czyta ogólnie, co widać, ponieważ chyba większość graczy tak pisze)

Punkt dla: Ciampy

Ostatnio edytowany przez Stif (2019-01-30 21:38:49)


https://i.imgur.com/dwoBuiL.png

Lio Rush

1# United States Champion (Lio Rush)
1# United Kingdom Champion (AJ Styles)

Offline

 

#17 2019-02-03 12:24:49

 Axron

http://i.imgur.com/392guXJ.png

Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2011-08-06
Posty: 2237
Punktów :   44 

Re: #5. Tag Team Match: Killian Dain Team vs Elias Team

Jako, że losy walki są rozstrzygnięte to ja krótko:

Dream > Dain

Nole niepoważnie, nieśmiesznie, dziecinnie. Post Nekro bez zarzutów.

Gargano > Szelton

Oba posty poprawne, natomiast Szelton coś obniżył loty. Jakiś taki bez porywy ten twój post, brzmi trochę jakby pisany na odpierdziel

Rafi > Marceli

Rafi tutaj broni honoru drużyny, post lepszy od Marceliego, nie dużo, ale mi się go lepiej czytało.


***

Walka kończy się tak, że wypierdzielacie sięwszyscy z ringu w jakiś sposób i na koniec zostaje Dream i Dain i Dream go kończy. Dogadajcie się kto pisze booking, mi tam wszystko jedno.


» Otis:


https://www.wwe.com/f/styles/wwe_16_9_xs/public/all/2020/10/WWE_US_Championship--8a7032700a1cafff3403b6192157f15c.png


» Achievements:
- 1x WWE United States Championship - 1 x Otis (current)
- 1x WWE Intercontinental Championship - 1 x Kane (111 days)
-1x WWE United Kingdom Championship - 1 x Kane (7 day, last)

Vintage nWU
- 2x WWE Championship - 1 x CM Punk(91 days) 1 x The Miz(21 days)
- 2 x World Heavyweight Championship - 1 x Drew McIntyre (57 days) 1 x The Brian Kendrick (20 days)
- SmackDown Money in the Bank - 1 x The Brian Kendrick


Offline

 

#18 2019-02-03 20:36:52

Nole

http://i.imgur.com/mS3mjdl.png

Zarejestrowany: 2016-06-07
Posty: 3531
Punktów :   

Re: #5. Tag Team Match: Killian Dain Team vs Elias Team

CO TY KURWA NAPISAŁEŚ!?


Mark Henry!




Osiągnięcia:
2# Tag Team Champion (Bully Ray, Big E)
1# NXT Champion (Tyson Kidd)
1# US Champion (Tyson Kidd)




https://iv.pl/images/cf911301993df67038199469218a318e.png
https://iv.pl/images/d08b7b327b3cca0025aca4957fe706a7.gif
https://iv.pl/images/aac97d164b7523538f60c80b04265de7.gif



JOHNNY GARGANO JEST PRAWOWITYM MISTRZEM IC

Offline

 

#19 2019-02-06 17:30:32

 TheBydlak

https://i.imgur.com/MWQZNUq.png

Skąd: Wall Street
Zarejestrowany: 2013-09-28
Posty: 550
Punktów :   

Re: #5. Tag Team Match: Killian Dain Team vs Elias Team

[...] Michael Cole: Velveteen Dream is on fire!

Niesiony dopingiem publiczności czułem, że jestem na fali i z przyjemnością zadawałem kolejne ciosy Dainowi, który nie potrafił w żaden sposób odpowiedzieć. Punch za punchem powodował, że Irlandczyk został zepchnięty do defensywy, przez co cofał się, krok po kroku, wędrując w okolice liny. Natychmiastowo wpadłem na pomysł, przez który doskoczyłem do niego i chwyciłem jego nadgarstek, próbując pchnąć go w stronę przeciwległych sznurów. Ku mojemu niezadowoleniu, Killian zaparł się i walczył, wykorzystując swoją przewagę fizyczną. Zmęczenie nie pozwoliło mu jednak na nic więcej, więc ukarałem go kopnięciem w podbrzusze, a to rozkojarzyło go na tyle, bym mógł posłać go w podróż. Sam miałem już w głowie idealny plan, więc wyczekałem na idealną okazję, by następnie wybić się w powietrze po odbiciu od Daina, a następnie trafić w jego ciało podeszwami (Pop-Up Dropkick). Bestia zachwiała się na nogach i wypadła z ringu, co przyjąłem z ogromną ulgą. Reakcja publiki wzbudziła we mnie zdziwienie. Nie cieszyli się, siedzieli cicho. Nie zdawałem sobie wtedy sprawy z tego, że...

-----------------

Michael Cole: Tommaso Ciampa wszedł do ringu! Dream chyba tego nie zauważył!

Niepostrzeżenie Ciampa zakradł się do wnętrza kwadratowego pierścienia i zaczaił się za plecami czarnoskórego zawodnika, czyhając na idealną okazję do ataku. Gdy tylko zauważył swoją szansę, kopnął oponenta w brzuch i ruszył w kierunku lin. Afroamerykanin przyklęknął na macie, ramionami obejmując obolałą część ciała, toteż nie był w stanie uniknąć ciosu. Blackheart bezpardonowo wbił kolano w okolice jego czaszki, powalając Dreama na matę (High Knee). Poszkodowany po chwili wyrolował się z ringu, opadając na materac rozłożony dookoła ringu, zaś nikczemny brodacz zadowolony spojrzał w kierunku publiki, zbytnio skupiając na niej swoją uwagę. Powiadają, że karma wraca i właśnie to powiedzenie miało sprawdzić się w przypadku Ciampy. Kto mieczem wojuje, od miecz również ginie. Za plecami byłego członka Authority czekał już...

Michael Cole: Elias! Elias czyha na Ciampę!

Gitarzysta wykorzystał rozkojarzenie Tommaso i powtórzył ten sam manewr, niezauważenie zakradając się tuż za jego plecy. Jednak w odróżnieniu od niego, nie czekał na okazję, a sam ją sobie stworzył. Chwycił rywala za bark i zwrócił go do siebie, by następnie wyskoczyć w jego stronę. Zdziwienie na twarzy Ciamply zniknęło równie szybko, co się pojawiło, a zastąpił je grymas bólu, bowiem Heavy Metal Jesus kolejny raz skopiował zagranie i trafił oponenta kolanem w twarz (Jumping Knee Strike). Zamroczony Blackheart nie upadł, gdyż Elias podtrzymał go i przeszedł do następnego chwytu. Publiczność wiedziała co takiego się szykuje, więc podniosła się wrzawa, w rytm której długowłosy zawodnik wykonał zgrabny obrót i wbił rywala w matę (Drift Away). Mimo świetnie wykonanej akcji, muzyk nie miał wiele czasu na odpoczynek, bo błyskawicznie zbliżył się do niego...

Michael Cole: Mistrz WWE, CM Punk, nie zamierza czekać i sam wymierzy sprawiedliwość!

Straight Edge Savior nie bawił się w podchody i bardzo szybko podszedł do Eliasa, by po chwili mocnym szarpnięciem za kudły podnieść go z maty. Publiczność miała nadzieję, że przedstawiciel drużyny face'ów zdoła się wydostać, co sygnalizowali głośnym dopingiem, niestety ich pomoc okazała się zbędna. Punk przyłożył tylko palec do ust, tym samym jeszcze bardziej zdenerwował fanów, lecz nic to nie zmieniała. Bezproblemowo wyniósł gitarzystę na barki i kolejny raz nadepnął na odcisk trybunom, tym razem prezentując swoją ofiarę wszystkim stronom świata. Zawodnik z Chicago przeciągał strunę, lecz nie spotkała go za to żadna kara. Zamiast tego na spokojnie zrzucił Eliasa z barków i potraktował go soczystym kolanem w twarz (Go To Sleep). Mocny cios znokautował Heavy Metal Jesusa, zaś Punk rozłożył szeroko ramiona i celebrował swoją akcję do czasu, gdy publika podniosła wrzawę. Zaskoczony mistrz WWE nie wiedział, że za jego plecami czai się...

Michael Cole: Johnny Gargano nakręca publiczność! Chyba szykuje się do ataku!

Gargano zajmował pozycję na krawędzi ringu i jedną ręką obejmował linę. Drugą wymachiwał energicznie w kierunku Punka, czekając aż ten się odwróci. Gdy już do tego doszło, popularny Johnny Wrestling zaprezentował swoje umiejętności i przeskoczył nad górnym sznurem, objął szyję Punk wolną ręką i pociągnął go za sobą na matę (Slingshot DDT). Impet ogłuszył mistrza i zmusił go do opuszczenie ringu pod dolną liną, zaś sam Gargano błyskawicznie wstał i zaczął nakręcać publiczność. Szybko przerwał, gdy dojrzał powoli dochodzącego do siebie Dreama, do którego szybko się zwrócił. Próbował pomóc mu wstać, wykrzykiwał coś w jego stronę, lecz chwilę tę przerwał...

Michael Cole: Killian Dain wraca do ringu! Bestia jest wściekła!

Killian powoli wrócił do wnętrza kwadratowego pierścienia. Johnny szybko skupił na nim swoją uwagę i postanowił sprawdzić, czy w rzeczywistości Dawid może powstrzymać Goliata. Zawodnik z Ohio rzucił się na bestię, okładając go niemiłosiernie rękoma, jednak oślepiony Dain użył swojego cielska i odepchnął od siebie natręta. Gargano nie poddał się, a sytuacja pozwoliła mu na wykonanie kolejnego ciosu. Bezpardonowo wbił się w czaszkę rywala potężnym kopnięciem, które zmusiło Killiana do przyklęknięcia (Superkick). Ciężko dysząc, Gargano wzniósł ręce w powietrze, wydał z siebie głośny okrzyk i ponowił próbę ciosu. Tym razem jednak Dain chwycił jego nogę i obdarzył rezydenta Ohio gniewnym spojrzeniem. "All Heart" chciał jeszcze wymigać się od kary, jednak plan Irlandczyka był nieco inny. Zdołał on wynieść oponenta na barki, a następnie mocnym rzutem posłał go na ziemię (Ulster Plantation). Wydawało się, że z całej tej batalii to właśnie Dain wyjdzie zwycięsko, lecz po wykonaniu akcji wyłożył się on na macie. Atak Gargano przyniósł skutek i nim bestia zdołała dojść do siebie i dźwignąć swoje masywne cielsko z maty, znikąd pojawił się...

-----------------

Michael Cole: Velveteen Dream szykuje się do lotu!

Obolały wspiąłem się na szczyt narożnika. Chwilę temu byłem ledwo przytomny, jednak okrzyki Gargano skutecznie przywróciły mnie na ziemię. Publika dopingowała nasz zespół, Gargano świetnie sobie radził do czasu, gdy Killian przejął jego nogę i wyniósł na barki, by następnie mocnym ciosem wyeliminować go z gry. Wiedziałem, że zostałem już tylko ja i to właśnie ja będę nadzieję na sukces. Ku mojemu zaskoczeniu, Dain nie był w stanie wrócić na nogi i otworzył przede mną szansę. Szybko się zmobilizowałem i wykonałem najwspanialszy skok w historii moich zmagań, po którym wbiłem się w tors owłosionego rywala, nie dając mu szans na dojście do siebie (Purple Rainmaker). Nie zwlekałem i przypiąłem go do maty, zamykając przy tym oczy. Chciałem jedynie usłyszeć trzykrotne klepnięcie w matę sędziego, zamiast tego wszyscy moi sympatycy jednym głosem odliczali razem z nim. Batalia dobiegła końca.

Ring announcer: Here are your winners: The team of Velveteen Dream, Johnny Gargano and Elias!


https://media.tenor.com/D1zUPMnPxjIAAAAC/the-dynasty-hammerstone.gif
11/0/1

$ Lots of diamond rings
The happiness it brings
You'll live like a king
With lots of money and things $


https://vignette.wikia.nocookie.net/wwenetwork/images/7/7b/WWE_World_Heavyweight_Championship.png/revision/latest/window-crop/width/200/x-offset/0/y-offset/54/window-width/960/window-height/480?cb=20160322180356

Offline

 
tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.n-w-u.pun.pl