Ogłoszenie




#1 2018-05-24 17:39:26

Remik

https://i.imgur.com/BajV2HR.png

Zarejestrowany: 2011-08-23
Posty: 1588
Punktów :   

8. Rollins, McIntyre & Mysterio vs Orton, Eaver & The Miz

8. 6-Man Tag-Team Match - Intercontinental Championship Tournament
Seth Rollins, Drew McIntyre, Rey Mysterio vs Randy Orton, Pastor William Eaver & The Miz
Referee: Maverixx


http://bankfotek.pl/image/1980093
Achievements:
2x WWE Champion (1x as Batista, 1x as The Undertaker)
2x Tag Team Champion (1x as Kane /w. Maricha; 1x as Adam Cole /w. Jakub ;x & LUqi)
1x WWE Intercontinental Champion (as The Miz) [57 dni]
#1 contender for WWE Championship (as Finn Balor)

https://i.imgur.com/0m7Ht2f.png


https://orig00.deviantart.net/94f1/f/2016/222/f/4/nwu_good_referee_v1_by_nwu5years-daddjmv.png


https://orig00.deviantart.net/e913/f/2016/222/d/0/nwu_good_referee_v2_by_nwu5years-daddjrf.png

Offline

 

#2 2018-05-24 17:48:29

Zone

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

60059460
Zarejestrowany: 2016-06-10
Posty: 175
Punktów :   

Re: 8. Rollins, McIntyre & Mysterio vs Orton, Eaver & The Miz


https://78.media.tumblr.com/672fbb321aa8e5ecbd1f2a5cbe093b39/tumblr_o91ytx2yA81thcpemo2_500.gif
https://78.media.tumblr.com/a529d16b9ea44a479371612bac62dc3f/tumblr_o91ytx2yA81thcpemo1_500.gif
https://78.media.tumblr.com/cad9a20fe8b4dbc4086c7bfc0624e1fd/tumblr_o91ytx2yA81thcpemo4_500.gif
”Introducing first, from Davenport, Iowa, weighning at 217 lbs. The Man Without Fear... SETH ROLLINS!”


https://78.media.tumblr.com/f63dbada9296db84c1beeb356576006b/tumblr_p24cnyHy0p1wvypvyo3_540.gif
Character Card:
Pete Dunne

Streak:
3/0/3

Achievments:
1x NXT Champion (Noam Dar)

Offline

 

#3 2018-05-24 18:15:16

Bartek

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2018-05-08
Posty: 7
Punktów :   

Re: 8. Rollins, McIntyre & Mysterio vs Orton, Eaver & The Miz











http://24.media.tumblr.com/tumblr_lzrznt9LCv1rpv6kho3_250.gif

Who's that jumpin' out the sky!
R-E-Y Mysterio, Here we go.
When the mask out, the girls they pass out,
the boys just black out, better tap out!
GO!


https://pa1.narvii.com/6173/47be4028f9b04b6e76743ef9c0a33b028168ba43_hq.gif

FROM SAN DIEGO, CALIFORNIA - WEIGHING 175 POUNDS.... REY MYSTERIO!


Ostatnio edytowany przez Bartek (2018-05-24 18:19:13)


https://img00.deviantart.net/cda8/i/2011/051/4/b/rey_mysterio_619_by_photopops-d3a159i.png


https://images.vexels.com/media/users/3/141370/isolated/lists/73211069a13c828088c2e85b2569e787-twitter-distorted-round-icon.png

Offline

 

#4 2018-05-24 18:23:15

Remik

https://i.imgur.com/BajV2HR.png

Zarejestrowany: 2011-08-23
Posty: 1588
Punktów :   

Re: 8. Rollins, McIntyre & Mysterio vs Orton, Eaver & The Miz



https://media1.tenor.com/images/b86be2ac9d620b5de551f4fc26ea2cfc/tenor.gif


http://bankfotek.pl/image/1980093
Achievements:
2x WWE Champion (1x as Batista, 1x as The Undertaker)
2x Tag Team Champion (1x as Kane /w. Maricha; 1x as Adam Cole /w. Jakub ;x & LUqi)
1x WWE Intercontinental Champion (as The Miz) [57 dni]
#1 contender for WWE Championship (as Finn Balor)

https://i.imgur.com/0m7Ht2f.png


https://orig00.deviantart.net/94f1/f/2016/222/f/4/nwu_good_referee_v1_by_nwu5years-daddjmv.png


https://orig00.deviantart.net/e913/f/2016/222/d/0/nwu_good_referee_v2_by_nwu5years-daddjrf.png

Offline

 

#5 2018-05-24 19:03:28

 Carrick

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

Skąd: Rome
Zarejestrowany: 2017-04-13
Posty: 118
Punktów :   

Re: 8. Rollins, McIntyre & Mysterio vs Orton, Eaver & The Miz

https://78.media.tumblr.com/8a26023b6c436f179e8f62474b4896dc/tumblr_otex2jfDen1uxtjooo2_500.gifhttps://78.media.tumblr.com/eacc9aeadca2879a3c454a5e13581caf/tumblr_otex2jfDen1uxtjooo1_500.gif
https://78.media.tumblr.com/a5826fc7be850d99aa0384e4d5ebe3a1/tumblr_otex2jfDen1uxtjooo3_500.gifhttps://78.media.tumblr.com/fe61ea2976b3d28b6c7a4e34d0e95baf/tumblr_otex2jfDen1uxtjooo6_500.gif


Jay White

1x NxT Championship (as Kenny Omega)

https://66.media.tumblr.com/005fa1fe66104d11574d9a65aac4eaf7/tumblr_p2ke07WSrK1v14udho1_500.gif

https://i.ibb.co/RSSNR88/55.png

Offline

 

#6 2018-05-24 20:13:26

 TheBydlak

https://i.imgur.com/MWQZNUq.png

Skąd: Wall Street
Zarejestrowany: 2013-09-28
Posty: 550
Punktów :   

Re: 8. Rollins, McIntyre & Mysterio vs Orton, Eaver & The Miz

ℜ𝔢𝔞𝔠𝔥 𝔬𝔲𝔱 𝔞𝔫𝔡 𝔱𝔬𝔲𝔠𝔥 𝔣𝔞𝔦𝔱𝔥!
https://78.media.tumblr.com/f59dc28cb83eb62adc92d82276d3369c/tumblr_or1fgqIgeB1vtad0lo1_400.gif
Ring announcer: Making his way to the ring, from The Trinity Prish, weighing 200 pounds! He is Pastor William Eaver!
https://78.media.tumblr.com/ab3c607c0f2508a496fe784b3d53cf5e/tumblr_or1fgqIgeB1vtad0lo2_400.gif


https://media.tenor.com/D1zUPMnPxjIAAAAC/the-dynasty-hammerstone.gif
11/0/1

$ Lots of diamond rings
The happiness it brings
You'll live like a king
With lots of money and things $


https://vignette.wikia.nocookie.net/wwenetwork/images/7/7b/WWE_World_Heavyweight_Championship.png/revision/latest/window-crop/width/200/x-offset/0/y-offset/54/window-width/960/window-height/480?cb=20160322180356

Offline

 

#7 2018-05-24 22:23:33

eronics

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

59717414
Zarejestrowany: 2013-10-11
Posty: 1061
Punktów :   23 

Re: 8. Rollins, McIntyre & Mysterio vs Orton, Eaver & The Miz


https://images-wixmp-ed30a86b8c4ca887773594c2.wixmp.com/f/0f51d1a7-01ee-467c-af2c-4cbe6cba2c07/d5nbp94-d8720ec2-0eae-488f-bddf-863ea7f1fb34.png/v1/fill/w_480,h_180,q_80,strp/kevin_steen___signature_banner_by_jeri_spy_d5nbp94-fullview.jpg?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOiIsImlzcyI6InVybjphcHA6Iiwib2JqIjpbW3siaGVpZ2h0IjoiPD0xODAiLCJwYXRoIjoiXC9mXC8wZjUxZDFhNy0wMWVlLTQ2N2MtYWYyYy00Y2JlNmNiYTJjMDdcL2Q1bmJwOTQtZDg3MjBlYzItMGVhZS00ODhmLWJkZGYtODYzZWE3ZjFmYjM0LnBuZyIsIndpZHRoIjoiPD00ODAifV1dLCJhdWQiOlsidXJuOnNlcnZpY2U6aW1hZ2Uub3BlcmF0aW9ucyJdfQ.ijOY6jk9RL2i0ES5G9nNVpYE9p11P_Fae3w70gqI3rc

Achievements
1x WWE Champion (as Bray Wyatt)
1x World Heavyweight Champion (as Bray Wyatt)
1x United Kingdom Champion (27.05.2018 - 19.08.2018 [84 dni]) (as Randy Orton)

Offline

 

#8 2018-05-25 06:53:12

 Maverixx

https://i.imgur.com/1WlQtvK.png

Skąd: Mazowsze
Zarejestrowany: 2011-08-10
Posty: 1486
Punktów :   28 

Re: 8. Rollins, McIntyre & Mysterio vs Orton, Eaver & The Miz

Pojedynek czas zacząć!
Żeby nie było wątpliwości - zwycięzcy (cała trójka) przechodzą do kolejnego etapu turnieju o pas Interkontynentalny.

Walka odbędzie się na podobnych zasadach jak ta w tamtym tygodniu. Trzy pary piszą KŁ, potem sędziowie oceniają i przyznają po 1 punkcie zwycięzcy każdego KŁ. Strona z większą ilością punktów wygrywa.

1 para:
Randy Orton & Drew McIntyre
Początek pojedynku
KŁ - 500 słów!

2 para:
The Miz & Seth Rollins
Zmiana z poprzednią parą, możliwe opisanie hot-tagu
KŁ - 500 słów

3 para:
Pastor William Eaver & Rey Mysterio
Końcowa faza pojedynku, obaj jesteście zmęczeni, opisujecie Wasze trudy w walce i jak radzicie sobie z przeciwnikiem
KŁ - 500 słów

Powodzenia!


https://66.media.tumblr.com/179a70460819456f1ce647cf57e7d1aa/tumblr_inline_p8cbwf8f471vgj8rv_400.gif


http://freegifmaker.me/img/res/1/5/2/7/5/0/15275073551181686.gif

Offline

 

#9 2018-05-25 15:21:16

Remik

https://i.imgur.com/BajV2HR.png

Zarejestrowany: 2011-08-23
Posty: 1588
Punktów :   

Re: 8. Rollins, McIntyre & Mysterio vs Orton, Eaver & The Miz

Atmosfera stała niezwykle napięta, publiczność była rozgrzana do czerwoności, a niepewność, który z czołgających się zawodników dokona zmiany tylko dolewała oliwy do ognia. Zarówno Orton, jak i McIntyre byli wyczerpani, powoli przesuwali swe leżące cielska w kierunku narożników. Skończyło się ich pięć minut, nadszedł czas na główne show! Mocno chwyciłem biały sznurek i wychyliłem się jak najdalej potrafiłem, aby jak najszybciej dokonać zmiany. W mojej głowie już urodził się plan, aby powstrzymać obolałego Drew i wykorzystując przewagę mojej świeżości i niesamowitego talentu wykończyć tą ofiarę losu. W końcu się udało! Randy dotknął mojej dłoni, a ja błyskawicznie wkroczyłem na scenę, aby wcielić swój scenariusz w życie. Trybuny były już gotowe na ten popis, wszystkie światła na mnie! Niestety, nie zdążyłem zastopować Szkota i do kwadratowej konstrukcji wskoczył Rollins. Hala oszalał z zachwytu, rytmiczne "Burn it down!" dochodziło z każdego zakątka, jaka szkoda, że będę musiał ich wszystkich rozczarować. Ale bez względu na to czego chcą, dalej będą mnie oglądać i podziwiać, nie ważne czy im się to spodoba, czy nie! Nakręcony ruszyłem, aby stawić czoła przeciwnikowi, straciłem już jedną okazję, aby zdobyć pas, drugiej nie przegapię! Jednak mój zapał został szybko ostudzony, gdy zainkasowałem Sling Blade na powitanie. Jeszcze nie wszystko stracone, natychmiast zerwałem się na równe nogi, lecz rozpędzony Seth tylko na to czekał i zwinnie powtórzył akcję. Delikatnie zaszumiało mi w uszach, a świat zaczął lekko wirować, mimo wszystko wróciłem do stójki, aby wyprowadzić prawy sierpowy, którego Architekt bez trudu uniknął. Ponownie wykorzystał sytuację, żeby przechwycić mnie z boku i dołożyć jeszcze solidny Back Suplex. Fani nie posiadali się ze szczęścia, Kingslayer podszedł do lin, aby trzy razy tupnąć w matę, dając im jeszcze większą satysfakcję. Natomiast ja nie byłem już w stanie tak szybko wrócić do walki, potrzebowałem więcej czasu, którego CrossFit Jesus nie chciał mi dać. Zdeterminowany wrócił po mnie, jednak w tym momencie Viper zasygnalizował interwencję, co nie umknęło uwadze antagonisty. Momentalnie podbiegł, aby Clotheslinem zneutralizować zagrożenie. To był mój moment! Doszedłem do siebie, cichuteńko podkradłem się do ex-Taylera i czyniąc użytek z chwili nieuwagi przerolowałem go do przypięcia. 1... 2... Kick out! Było już tak blisko, niemalże czułem już drugą rundę. Nawet WWE Universe wstrzymało oddech na widok takiego zwrotu akcji. Przez to fabuła nabrała rumieńców, oboje pragnęliśmy zwyciężyć, dlatego też szybko wstaliśmy, lecz to ja poszedłem za ciosem i zyskałem przewagę wykonując Lariat. Zdecydowanie nie wystarczył, aby zmniejszyć tempo, gdyż ulubieniec trybun żwawo wrócił do pozycji klęczącej, toteż mogłem wbić jego głowę w podłoże z ogromnym impetem! (Snap DDT) Jeszcze raz przeszedłem do pinu, lecz Rollins odbił pod drugim klepnięciu w matę. "Naprawdę?! 2?! Tylko do tylu potrafisz liczyć?! Podpowiem Ci, dalej jest 3, zapamiętaj to!" - wykrzyczałem wściekle do sędziego. Nie będzie stawał pomiędzy mną, a moim pasem... skoro nie umie odliczać, trzeba to załatwić inaczej. Chwyciłem oponenta za włosy i wymusiłem na nim siad prosty, po czym wykręciłem obie ręce do tyłu i zapiąłem w żelaznym uścisku. (Double Underhook) Już mi ucieknie! Zdobędę złoto! Dla żony! Dla córeczki! Dla blasku fleszy!


http://bankfotek.pl/image/1980093
Achievements:
2x WWE Champion (1x as Batista, 1x as The Undertaker)
2x Tag Team Champion (1x as Kane /w. Maricha; 1x as Adam Cole /w. Jakub ;x & LUqi)
1x WWE Intercontinental Champion (as The Miz) [57 dni]
#1 contender for WWE Championship (as Finn Balor)

https://i.imgur.com/0m7Ht2f.png


https://orig00.deviantart.net/94f1/f/2016/222/f/4/nwu_good_referee_v1_by_nwu5years-daddjmv.png


https://orig00.deviantart.net/e913/f/2016/222/d/0/nwu_good_referee_v2_by_nwu5years-daddjrf.png

Offline

 

#10 2018-05-25 18:52:48

eronics

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

59717414
Zarejestrowany: 2013-10-11
Posty: 1061
Punktów :   23 

Re: 8. Rollins, McIntyre & Mysterio vs Orton, Eaver & The Miz

Głośno dyszałem i czułem jak krew buzowała mi w żyłach budząc do życia pełnego agresji potwora. Nareszcie nic nie dzieliło mnie od przeciwników, z którymi mogłem zrobić co chciałem. Niepohamowany gniew spowodował zerwanie łańcucha niewoli. Skoczyłem Szkotowi do gardła! Tak długo na to czekałem. Momentalnie zacząłem wyprowadzać Punche w czaszkę antagonisty, który próbował zniwelować siłę uderzenia stosując gardę. Biłem wściekle i bezlitośnie przełamując defensywę rywala. Podczas ataku patrzyłem mu prosto w oczy i delektowałem się tą chwilą. Publiczność skandowała słowa, które przechodziły przez mój umysł bez jakiejkolwiek reakcji. Przeciętniacy obecni na arenie zupełnie mnie nie obchodzili, liczyła się tylko i wyłącznie żądza krwi. McIntyre tracił kontakt ze światem wskutek oszołomienia. Był to moment, w którym wykonałem Irish Whip do przeciwległego narożnika. The Celtic Colossus odbił się od ów konstrukcji i sunął na nogach w moim kierunku. Niesiony nienawiścią rozpocząłem bieg, który miał zakończyć się precyzyjnym uderzeniem w szczękę ofiary. Moja nieuwaga została jednak wykorzystana. Zainkasowałem Big Boot w efekcie którego z łatwością upadłem na matę. Przez umysł przeszedł mi wówczas czysty szum. Schowałem głowę w ręce i zacząłem kiwać nią na boki. W tej chwili dotarło do mnie, że nie jestem sam. "WALCZ O ZŁOTO. NIECH NIESIE CIĘ CHĘĆ ZEMSTY." Alter ego dało o sobie znać w najbardziej odpowiednim czasie. Podparłem się na dłoniach i wyprostowałem ręce. Spowolnionym ruchem odwróciłem się, a moje lekko przymknięte oczy utkwiły na przeciwniku. McIntyre stał tyłem do mnie, ale coś dało mu znać, że powinien spoglądnąć na to co robi jego koszmar... Nasze ślipia spotkały się w jednym punkcie. Wstałem wówczas na nogi i oblizałem wargi. Pragnąłem wedrzeć pazury w jego miękką skórę i rozszarpać go, aby cierpiał jak najmocniej. Szkot nie dawał jednak za wygraną. Okładaliśmy się uderzeniami po całym ciele. Byłem jednak szybszy więc to ja zdobyłem przewagę. Po kilku ciosach wyprowadziłem Gut Kick. Natychmiast chwyciłem go za głowę i sprowadziłem do parteru poprzez Swinging Neckbreaker. Czułem przypływ energii. Z całych sił pragnąłem zniszczyć każdego kto stanie mi na drodze po mistrzostwo. Triumf w turnieju byłby spełnieniem moich ambicji. Dziś znajduję się na linii startu. Nikt nie może powstrzymać mnie w dotarciu do mety i uniesieniu Mistrzostwa Interkontynentalnego. Głowa pękała mi od natłoku myśli. Nachyliłem się nad Szkotem i złapałem go za głowę krzycząc - "POBIJĘ CIĘ DO NIEPRZYTOMNOŚCI, A POTEM BĘDĘ PATRZYŁ JAK TRACISZ DECH!". Podczas wypowiadania tych słów z moich ust zaczęła cieknąć ślina. Przeobrażałem się w zwierzę, drapieżnika, który na rękach chce mieć cudzą krew. Chcąc zadać szkodnikowi jak największy ból zacząłem wyprowadzać kopnięcia ze zdwojoną siłą w każdą jego kończynę. (Orton Stomps) Ostatni atak był wyprowadzony w głowę wskutek czego Szkota aż poderwało na nogi. Nie dając mu ani sekundy na reakcję niemal od razu potężny Gut Kick sprowadził go do pozycji zgiętej. Trzęsłem się z nadmiaru adrenaliny płynącej w żyłach. Wówczas wsadziłem jego głowę między nogi i wykonałem Pedigree. Byłem pełen werwy i chęci zwycięstwa. Nikt oprócz rywala się nie liczył. Upadając po wyskoku wbiłem się w czaszkę Szkota Jumping Knee Drop'em. Po udanej akcji ofensywnej wstałem i rozłożyłem ręce w bok. Odwróciłem się w kierunku przeciwników i krzyknąłem "BĘDĘ WAS GNĘBIŁ DOPÓKI NIE ZDECHNIECIE!" Alter ego coraz bardziej dawało o sobie znać. Może rzeczywiście jestem chory?

500/500
30/30


https://images-wixmp-ed30a86b8c4ca887773594c2.wixmp.com/f/0f51d1a7-01ee-467c-af2c-4cbe6cba2c07/d5nbp94-d8720ec2-0eae-488f-bddf-863ea7f1fb34.png/v1/fill/w_480,h_180,q_80,strp/kevin_steen___signature_banner_by_jeri_spy_d5nbp94-fullview.jpg?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOiIsImlzcyI6InVybjphcHA6Iiwib2JqIjpbW3siaGVpZ2h0IjoiPD0xODAiLCJwYXRoIjoiXC9mXC8wZjUxZDFhNy0wMWVlLTQ2N2MtYWYyYy00Y2JlNmNiYTJjMDdcL2Q1bmJwOTQtZDg3MjBlYzItMGVhZS00ODhmLWJkZGYtODYzZWE3ZjFmYjM0LnBuZyIsIndpZHRoIjoiPD00ODAifV1dLCJhdWQiOlsidXJuOnNlcnZpY2U6aW1hZ2Uub3BlcmF0aW9ucyJdfQ.ijOY6jk9RL2i0ES5G9nNVpYE9p11P_Fae3w70gqI3rc

Achievements
1x WWE Champion (as Bray Wyatt)
1x World Heavyweight Champion (as Bray Wyatt)
1x United Kingdom Champion (27.05.2018 - 19.08.2018 [84 dni]) (as Randy Orton)

Offline

 

#11 2018-05-25 19:14:22

Zone

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

60059460
Zarejestrowany: 2016-06-10
Posty: 175
Punktów :   

Re: 8. Rollins, McIntyre & Mysterio vs Orton, Eaver & The Miz

Trybuny rozgorzały potężnym dopingiem, obserwując jak dwaj wojownicy czołgają się do przeciwległych narożników. Najbardziej podekscytowany byłem jednak z pewnością ja, desperacko wyciągając rękę w stronę Szkota. Przypomniała mi się sytuacja sprzed tygodnia, wtedy również na mych barkach spoczął los mojej drużyny. Niemal w tej samej chwili rozbrzmiały dwa klepnięcia, sygnalizujące tym samym zmianę zawodników. Bez zastanowienia przeskoczyłem nad górną liną, biegiem ruszając w stronę Miza, co okazało się błędem. Mizanin sprytnie uniknął mej szarży, przez co z impetem uderzyłem w narożnik, co zasygnalizował silny ból żeber. Ogłuszony obróciłem się na pięcie, tylko po to by oberwać szybki, acz silny Gut Kick w podbrzusze. Mike ruszył ku jasnoczerwonym gumom, nabierając dzięki nim rozpędu i ruszając w moją stronę. Całe szczęście, w porę odzyskałem swoje zmysły, pochylając się by uniknąć ciosu i odpowiedzieć efektownym Gamengiri, co wywołało wśród miłośników wrestlingu nagłe poruszenie. Ów akcja pozwoliła mi na wycofanie się do narożnika, by złapać oddech i ułożyć plan działania. Miz również był świeży, dlatego nie zdziwiłem się, iż zaraz powrócił ofensywy, co postanowiłem wykorzystać na swoją korzyść. Jeszcze kiedy biegł w mą stronę, owinąłem rękę wokół nogi oponenta, przez co wylądowała pomiędzy jego nogami. Odpowiednio obróciłem całym swym ciałem, przez co Mizanin opadł do tyłu i wylądował na kolanach. Była to doskonała dla mnie pozycja, a ja natychmiast skoczyłem na równe nogi i skarciłem gwiazdę Hollywood kopnięciem prosto w szczękę (Avada Kedavra). Bezwładne ciało opadło na matę, to też skoczyłem ku oponentowi, przyciskając go dość brutalnie do maty. Sędzia w pasiastym stroju upadł obok nas, 1.. 2.. Kick Out! Chwyciłem się za głowę, nie wdając się jednakże w zbędne dyskusje, które mogłyby tylko pogorszyć moją sytuacje. Skandy „Burn Him Down!” podniosły mnie jednak na duchu, słychać je zapewne było kilometry stąd, nie trudno było więc zobaczyć któż był z naszej dwójki był ulubieńcem miłośników sztuki, jaką był wrestling. Pełen wigoru, oraz przepływającej przeze moje ciało energii, stanąłem w narożniku, oczekując, aż Miz powróci do stójki. Rytmiczne uderzenia w matę sygnalizowały mój następny cios, będącym oczywiście hołdem do sławnego Shawna Michaelsa, do którego wielokrotnie mnie porównywano. Seth Rollins był jednak tylko jeden, jak wielokrotnie wspominałem. Wrzawa nadchodząca z trybun zachęciła mnie do przyspieszenia swego ciosu, nim jednak zdążyłem go zaaplikować, Miz mądrze wyślizgnął się z kwadratowego pierścienia pod dolną liną. Uśmiechnął się szeroko, rozkładając ręce, fani z kolei nagrodzili go serią bluzgów, oraz buczenia. Postanowiłem skorzystać z tego, że jego uwaga była chwilowo odwrócona. Miałem zamiar udowodnić to, iż jestem Człowiekiem Nieczującym Strachu. Decyzja była szybka, ustawiłem się więc na środku ringu, podskakując lekko, nim wreszcie ruszyłem w stronę lin. Odbiłem się od napiętych gum, po czym ponownie od tych naprzeciwko i wreszcie wzbiłem się w powietrze, przeskakując nad trzecią liną. Efektowny przewrót w przód i uderzyłem plecami prosto w Miza, zwalając go z nóg (Tope Con Hilo). Natychmiast uniosłem się do pionu, wskakując na barykadę i pozwalając, aby kilku szczęśliwców przybiło ze mną piątkę. Zaraz jednak powróciłem do oponenta, kątem oka bowiem zauważyłem, iż Pastor William usiłował wkroczyć do akcji, aby uratować swego partnera z opresji. Pochwyciłem swego rodaka za włosy, wrzucając go z powrotem do kwadratowego pierścienia, gdzie sam również wskoczyłem sekundę później.



500/500
21/30


https://78.media.tumblr.com/f63dbada9296db84c1beeb356576006b/tumblr_p24cnyHy0p1wvypvyo3_540.gif
Character Card:
Pete Dunne

Streak:
3/0/3

Achievments:
1x NXT Champion (Noam Dar)

Offline

 

#12 2018-05-27 14:30:29

Bartek

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2018-05-08
Posty: 7
Punktów :   

Re: 8. Rollins, McIntyre & Mysterio vs Orton, Eaver & The Miz

Oparty o neutralny narożnik wpatrywałem się w matę ringu. Oddechy były coraz głębsze. Spod mojej luchadorskiej maski kapały ciężkie jak na tę fazę pojedynku krople potu. Otaczający mnie świat na chwilę zwolnił. Uniosłem głowę, rozejrzałem się po polu bitwy. Pastor zbierał się powoli na równe nogi. Szukał w sobie sił żeby mnie wykończyć.
Moi tag-team partnerzy byli zażenowani. Wiedzieli, że ich droga do glorii i chwały zależy teraz od małego Meksykanina. Nie byłem faworytem tego starcia.

Chwilową ciszę przeszyły głośne i gorące jak moje południowe serce okrzyki: "Let's go Rey! Let's go Rey!".
Jak ocknięty z amoku odepchnąłem się od narożnika. Niczym małe, niewinne dziecko ruszyłem w kierunku Williama - ledwo stawiając kolejne kroki. Nagle mój przeciwnik się podniósł. Oburącz odepchnął mnie w kierunku lin. Z początku spanikowany zdecydowałem się wykorzystać tę sytuację w swoim stylu. Zebrałem w sobie odpowiednie siły, żeby zadać kolejne ukąszenie. Odbiłem się od lin i ruszyłem w kierunku Eavera. Gdy byłem tuż przed nim ujrzałem przerażony wzrok oponenta. Oplotłem jego głowę nogami i z elegancją godną Meksykanina sprowadziłem na ziemię. (Hurricanrana)
Arenę przeszył huk desek, po którym usłyszałem ogromny aplauz publiczności. Moich ludzi, mojego zespołu, mojej rodziny.

Złapałem się za brzuch, a na mojej twarzy pojawił się grymas bólu. Mocno odczuwałem już trudy tego pojedynku.
Nie mogłem się teraz zatrzymać. Muszę pokazać wszystkim krytykom, że w tym małym ciałku drzemie nie tylko bohater publiczności, ale również świetny zawodnik.

Pastor znalazł w sobie resztki animuszu i rozwścieczony ruszył w moją stronę. Stawiał kolejne, ciężkie od zmęczenia kroki. Uderzał stopami w deski...tup, tup, tup - bardzo głośno, bez gracji, ospale.
Ruszyłem mu na spotkanie, jednak nie zamierzałem wcale zmierzyć naszych gabarytów, gdyż nie miałbym najmniejszych szans. Zszedłem do niższych partii ringu i przejechałem między nogami przeciwnika eleganckim i zawsze widowiskowym Basseball Slide'm. Arenę przeszył dźwięk zdziwienia obrotem sprawy publiczności. Będąc za plecami adwersarza, wykorzystałem fakt, iż będzie on starał się mnie jak najszybciej dopaść. Wskoczyłem więc na środkową linę, zamknąłem oczy i "na pamięć" odbiłem do tyłu przyduszając Williama swoim ciałem do desek. (Moonsault)

Obaj leżeliśmy na macie i zwijaliśmy się z bólu. Fani zaczęli coraz energiczniej klaskać, żeby zachęcić nas do powrotu do akcji. Między biciem mojego serca i głośnym oddechem do moich uszu zaczęły docierać chanty: "This is awesome!"

Przy pomocy lin podniosłem swoje wytatuowane ciało na równe nogi. Musiałem znaleźć w sobie jeszcze odrobinę energii do zakończenia tego pojedynku.
Już niedługo powiem swoim dzieciom, że tata wrócił dzisiaj z tarczą a nie na tarczy. Niestety Eaver wrócił do akcji w tym samym czasie. Złapał mnie za prawą rękę i mocno szarpnął w kierunku przeciwległych lin. (Irish Whip)
Wywołanym przez kapłana pędem odbiłem się od nich i wróciłem mu na spotkanie. William wyciągnął rękę na wysokości mojej głowy. Chciał zdusić mój latynoski zapał potężnym Clotheslinem! Nie mogłem na to pozwolić.
Kiedy uniosłem wzrok zdałem sobie sprawę z nadarzającej się okazji. Odbiłem się z lewej nogi i zawisnąłem w powietrzu wymierzając precyzyjne kopnięcie w głowę mojego oprawcy. (Calf Kick) BUM!
Mój przeciwnik upadł po raz kolejny w tej walce na matę - tym razem już definitywnie.

Angie, patrz na mnie skarbie - to początek drogi po pas!


https://img00.deviantart.net/cda8/i/2011/051/4/b/rey_mysterio_619_by_photopops-d3a159i.png


https://images.vexels.com/media/users/3/141370/isolated/lists/73211069a13c828088c2e85b2569e787-twitter-distorted-round-icon.png

Offline

 

#13 2018-05-27 15:27:55

 TheBydlak

https://i.imgur.com/MWQZNUq.png

Skąd: Wall Street
Zarejestrowany: 2013-09-28
Posty: 550
Punktów :   

Re: 8. Rollins, McIntyre & Mysterio vs Orton, Eaver & The Miz

Nieśmiałe oklaski nagradzające nasze dotychczasowe starania prędko przerodziły się w donośny aplauz. Ciężko dysząc oparłem się o narożnik i niepewnie spojrzałem w kierunku pierwszych rzędów. Szukałem jakichkolwiek oznak wsparcia, jednakże w oczy rzucały się słowa wypisane na wielkich blokach papieru, których adresatem był mój przeciwnik. Mnóstwo rysunków odzwierciedlających jego postać, również jednostki przywdziewające wypuszczoną przez sklep federacji maskę. Mimowolnie swój wzrok skierowałem w stronę Mysterio, który czując zebrane za plecami wsparcie, począł nakręcać fanów, chcąc tym samym wyssać z nich całą energię. Powoli opuściłem głowę i skupiłem się na wypełniających umysł myślach. Po raz pierwszy od dawna pojawiło się w nich zwątpienie, chęć kapitulacji.
- Wybacz mi, Ojcze.- wyszeptałem, przymykając delikatnie ślepia. Moje nędzne przemyślenia przerwał jednak nieśmiały głos pochodzący z oddali.
- Wierzę! Wierzę! Wierzę!- z każdym kolejnym razem, do śmiałka dołączały kolejne osoby, wznosząc cudowny okrzyk, który zdołał rozgonić moje czarne myśli. Z gracją wyprostowałem się i powoli ruszyłem w kierunku meksykańskiego Luchadora, dokładnie obserwując jego reakcję.
- Nie lękaj się, bracie. Jesteś dobrym człowiekiem. To zaboli mnie bardziej, niż Ciebie.- wyszeptałem, układając przy tym prawicę na jego czole. Następnie wziąłem szeroki zamach i przedramieniem potraktowałem jego czaszkę (Forearm Smash). Draśnięty Meksykanin zatoczył się, lecz czułem, iż mimo braku sił, cios ten nie będzie w stanie zatrzymać go na dłużej. Wziąłem więc głęboki wdech, by następnie ruszyć w stronę napiętych sznurów. Zaskoczeniem był jednak dla mnie fakt, iż drogę powrotną przeciął mi oponent, popisując się szybkim kopnięciem wprost w moją twarz (Enzuigiri). W ciągu sekundy problemem stał się rozmazany obraz, który skutecznie utrudniał mi odbieranie rzeczywistości. Również impulsy przestały docierać do moich kończyn na czas, przez co utrzymanie względnie pionowej pozycji graniczyło z cudem. Kto jednak może wiedzieć więcej o cudach, niż ja? Niestety nim wszystko wróciło do normy, poczułem dotyk przeciwnika. Owinął się on wokół mnie niczym biblijny wąż, lecz miast oferować mi jabłko, chciał mnie nakłonić do spotkania z matą. Błyskawicznie ocknąłem się i powstrzymałem jego ekwilibrystyczny popis rzutem na kolano (Backbreaker). Grymas bólu na twarzy Meksykanina nie był dla mnie powodem do dumy, poczułem dziwne ukłucie w sercu. Powoli zsunąłem jego ciało na matę, samemu kładąc się zaraz obok. Delikatnie przetarłem dłonią ślepia, ścierając z nich spore ilości potu. Wizję delikatnie przesłaniały mi przyklejone do skóry kosmyki włosów, ale nie czułem potrzeby zmiany ich ułożenia. Głębokimi wdechami raczyłem płuca, chcąc zebrać w sobie odrobinę sił, wystarczająco dużo, by dotrwać do końca. Przekręciłem powoli głowę, wpatrując się w ledwo przytomnego Reya. W mojej głowie natychmiast wykiełkowała myśl, obraz załamanych upadkiem swego idola dzieci. Widok ten rozrywał moje serce na setki kawałków. Postanowiłem skończyć to czym prędzej, dla dobra mojego, jak i Meksykanina. Niesiony okrzykami "Wstań, Pastorze, Wstań", przyklęknąłem na macie, by po chwili nachylić się przy Mysterio. Powoli chwyciłem jego głowę i pomogłem mu się podnieść, niestety tylko na chwilę.
- Wybacz mi. Nie chcę Ci tego robić.- wyszeptałem, opierając swoje czoło o jego. Wziąłem jeszcze jeden wdech, obserwując jego puste spojrzenie, a następnie uklęknąłem i uraczyłem jego krtań soczystym uderzeniem czubków palców (Dropping Down).


https://media.tenor.com/D1zUPMnPxjIAAAAC/the-dynasty-hammerstone.gif
11/0/1

$ Lots of diamond rings
The happiness it brings
You'll live like a king
With lots of money and things $


https://vignette.wikia.nocookie.net/wwenetwork/images/7/7b/WWE_World_Heavyweight_Championship.png/revision/latest/window-crop/width/200/x-offset/0/y-offset/54/window-width/960/window-height/480?cb=20160322180356

Offline

 

#14 2018-05-29 06:19:04

 Szelton

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

Skąd: Zimbabwe/Równina Buszmenów
Zarejestrowany: 2012-02-11
Posty: 1561
Punktów :   76 

Re: 8. Rollins, McIntyre & Mysterio vs Orton, Eaver & The Miz

To tak, walkę mieli zacząć Randy Orton oraz Drew McIntyre. Carrick nie napisał posta, jednak dla formalności przeczytałem post Eronicsa. I ku mojemu zaskoczeniu jest to bardzo dobry post! Fajnie przeplatałeś opisy sytuacji i emocji z elementami walki. Bardzo urzekło mnie wczucie się w gimmick Randy'ego, który przecież nie od dziś słyszy głosy w swojej głowie xD. Ogólnie zdania dość spójne, bez większych błędów. Podobało mi się również, że opisałeś jak rywal wykonuje na Tobie jedną ze swoich akcji. To jak najbardziej na plus, bo to dodaje realizmu! Przyczepić się mogę tylko do tego, że nie ma takiego słowa jak "ślipia", a istnieją za to "ślepia", jeśli rzecz jasna mowa o zwierzęcych oczach.

Eronics czy też Randy Orton zgarnia tutaj inicjatywę i punkty dla swojego teamu!



Remik: Twój post jest na dobrym poziomie. Opisałeś prawidłowo podwójną zmianę w ringu. Nieźle się wczułeś również w Miza, który jest jak wiadomo gwiazdą rodem z Hollywoodu i chce skraść całe show. Jeśli chodzi jednak o starcie ringowe, to mam wrażenie, że zasadę opisywania ruchów oponenta wziąłeś sobie zbyt bardzo do serca. Ogólnie opisałeś bardziej chyba poczynania w ringu Setha Rollinsa, niż swojej postaci. Choć z jednej strony to rozumiem, bo jest to w sumie pomysłowe i realistyczne, gdyż w WWE Miz jest bookowany na tzw. "cipkoheela" xD, który często unika starć siłowych w ringu i wygrywa głównie przez kanty, sztuczki i oszustwa. Może następnym razem ogranicz trochę tak rozległy opis poczynań rywala na Tobie, bo to w końcu głównie Ty grasz swoją postacią i ją prowadzisz.

Zone: Ty również napisałeś post na bardzo przyzwoitym poziomie! Podobało mi się wprowadzenie Twojej postaci do ringu w bardzo dynamiczny sposób oraz późniejsze podtrzymanie tej dynamiki! Również podobało mi się u Ciebie przechodzenie z opisu emocji i gimmicku do starcia w ringu. Całkiem przyjemnie się to czytało. Niestety dwa dość kluczowe zdania były dla mnie niezrozumiałe. "Jeszcze kiedy biegł w mą stronę, owinąłem rękę wokół nogi oponenta, przez co wylądowała pomiędzy jego nogami. Odpowiednio obróciłem całym swym ciałem, przez co Mizanin opadł do tyłu i wylądował na kolanach." Czyli był od Ciebie oddalony? Bo jeśli biegł w Twoją stronę, musiał być jakiś dystans od Ciebie. Ale w tym czasie, dałeś radę z dystansu, nie tylko złapać go za nogę, ale i opleść całą rękę wokół jego nogi? No i skoro zdołałeś swoją ręką jego nogę opleść, to musiałeś ją jakoś przytrzymać w jakimś celu, więc jak Twoja ręka wylądowała pomiędzy jego nogami? (xD) W sumie dziwne, bo poza tym post jest dość spójny i dynamiczny, a te zdania niestety dodały za dużo chaosu. No i do tego wbrew temu co napisałeś, to zdarzyło Ci się nieznacznie przekroczyć limit słów.

Ogólnie rzecz biorąc bardziej mi się podobał post Zone'a, lecz w pewnym momencie do jego posta wkradła się spora niespójność, zapewne wymuszona próbą zmieszczenia się w limicie słów, w którym to Zone i tak nie dał rady się zmieścić. Jestem zmuszony uznać inicjatywę postu Remika i to The Miz jak dla mnie zgarnia punkty dla swojej drużyny!



Bartek: przyzwoity post, bez cienia wątpliwości. Wziąłeś do siebie zalecenia sędziego, że to już końcówka walki, jesteście zmęczeni oraz bardzo dobrze wczułeś się w gimmick meksykańskiego luchadora. Sprytnie wykorzystywałeś niski wzrost oraz szybkość i zwinność przeciwko oponentowi. Jednak Ty też nieznacznie przekroczyłeś limit słów.

Nekro: widać, że nie bez powodu zostałeś jakby umieszczony w końcówce swojej walki. Doskonale opisałeś sytuacje w ringu, reakcje publiki, swoje emocje, przemyślenia jak i o dziwo pozytywne nastawienie do rywala. Warto też zauważyć, że opisałeś również ruch przeciwnika, co dodatkowo wpływa pozytywnie. Wszystko sprytnie przeplatałeś, sprawiając, że post nie był nudny. Jestem wręcz zdumiony i pełen podziwu jak w niektórych momentach, można powiedzieć, że normalnego, opisu walki ukradkiem wplątywałeś elementy gimmickowe w postaci np. epitetów czy zwrotów do rywala. No proszę pana, czapki z głów!

Dla formalności wydam tutaj ostatni werdykt w tej walce. Bartek napisał przyzwoity post, wszystko było ok. Niestety nie sposób go porównać do postu, który napisał Nekro. Jak dla mnie to pastor William Eaver zgarnia inicjatywę i punkty dla swojej ekipy.


https://i.imgur.com/HhvoauZ.jpg
~CM Punk~

Achievements:

» 1x WWE Championship (as CM Punk - 83 days)

» 1x World Heavyweight Championship (as David Otunga)
(The longest reigning champion - 86 days)

» 2x Money In The Bank Briefcase
(1x as CM Punk, 1x as David Otunga)

» 1x 2nd Bragging Rights Cup Winner

» 1x Wrestler of the month (June 2013)

» Champion of the Year
(nWU Slammy Award 2013)

Offline

 

#15 2018-05-29 12:18:32

 #Rafincognito.

https://i.imgur.com/o3Fpi5Q.png

1759699
Skąd: Masz tą moc?
Zarejestrowany: 2011-10-23
Posty: 4225
Punktów :   221 
WWW

Re: 8. Rollins, McIntyre & Mysterio vs Orton, Eaver & The Miz

Randy Orton vs Drew McIntyre - panowie bardzo dobre posty, nie licząc tego że pojawiły się drobne błędy i prawie wcale nie zauważyłem kiedy przeczytałem post Carricka to jestem zadowolony. To oczywiście żart. Od czasu powrotu Druu do WWE, zaczynając od NxT strasznie zaczął mi się ten zawodnik podobać, stał się taką maszyną i sam planowałem nim zacząć rozrywkę, lecz tutaj Ciampa jako zawodnik z gimmickiem, który będę mógł sam realizować wygrał. Czemu to piszę? Bo jeśli nie mogłeś napisać posta wystarczyło wejść na forum, dać jakiś znak cokolwiek. Grasz świetną postacią i ona ma na prawdę dobre predyspozycję do walki o każdy pas, możesz go kreować na kogo chcesz  czy to będzie "potwór wśród mężczyzn" czy mściciel to nie będzie miało praktycznie znaczenia, jednak aby to zrobić musisz grać. Post Eronicsa bardzo na plus, wczucie w postać oraz głosy w głowię, a co najlepsze akcja przeciwnika na tobie dodała realizmu.

Randy Orton (Eronics zdobywa punkt dla drużyny).

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~



The Miz vs Seth Rollins - wasze posty również jak najbardziej na plus, tutaj podoba mi się że obaj staracie się iść drogą gimmicków, co w połączeniu z wczuciem w postać tworzy prawie gotowe posty. Miz bardzo dobre wczucie w postać, grałem kiedyś właśnie panem niesamowitym i doskonale wiem jak można nim tworzyć świetne posty. Bardzo podoba mi się iż używasz słów związanych z nastawieniem Miza na bycie gwiazdą Hollywood, lata pisania na pbfach widać że się opłacają. Wydaje mi się że prawie książkowo opisałeś Mizanina ponieważ sam w realu udaje takiego tchórza, "pyszałka" unikający zwarcia, a stara się przejąć inicjatywę jakimś fartem. Szelton to już napisał i trochę się rzuca w oczy, pamiętaj że to ty kreujesz swoją postać i może się ona różnić od tego co widzimy w TV, dlatego postaraj się jednak unikać w dużym stopniu opisu tego co robi twój przeciwnik, bo wyjdzie że lepiej opiszesz Rollinsa niż sam gracz nim grający. Seth Rollins również bardzo dobry post, na całkiem przyzwoitym poziomie, bardzo podobało mi się przejście z stanu emocji do walki. Gimmick jak najbardziej na plus, wydaje mi się że w pewnym momencie pogubiłeś się pisząc post, lub po prostu widziałeś to w inny sposób niż ja, mówię tu o zdaniach gdzie "owijałeś rękę wokół nogi rywala". Pomijając to całość wydaje się dość dynamiczna, przekroczenie ilości słów to dla mnie i tak jakoś mało znaczy, ponieważ jeśli miałeś pomysł ja chętnie bym takie zasady nagiął. Tutaj jednak te zdania dodają bardzo chaotyczny styl posta, dodając przekroczenie limitu słów, mogę powiedzieć że post jest dobry i jeśli unikniesz takich drobnych błędów możesz być dobrym graczem, bo masz potencjał. Jednak tutaj jestem zmuszony postawić na Miza, który uniknął tego typu problemów.

The Miz (Remik zdobywa punkt dla drużyny).

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~



William Eaver vs Rey Mysterio - Rey podobnie jak Rollins, dobrze wczuł się w postać, wziął pod uwagę okoliczności w jakich się znajduje, również wczucie w gimmick meksykańskiej gwiazdy zapasów jest jak najbardziej na plus. Wykorzystałeś atrybuty Mysterio co dla mnie osobiście jest najlepszym pomysłem jaki mogłeś wpleść w swój post. Ty jednak tez przekroczyłeś limit słów, ale tutaj jednak będzie to miało małe konsekwencje. Pamiętaj jednak o tym by dopytać się sędziego czy możesz przekroczyć ilość słów, ponieważ możesz przez to umoczyć naprawdę ważne walki. Pastor Eaver to jest dla mnie fenomenalna postać, gimmick jakim kiedyś grałem używając postaci Rollinsa przypadł mi tak bardzo do gustu że już po pierwszych segmentach wiedziałem iż jest to postać dla Ciebie. Takie nastawienie się postaci daje bardzo duże możliwości i chyba sam Mav będzie wiedział o co mi chodzi, gdyż gimmick Jezusa Rollinsa wymyślił on. Idź tym tropem i staraj się bardziej opisywać poczynania w ringu. Tutaj chyba nie ma nad czym wybierać bo pokazałeś się Nekro z jak najlepszej strony i szkoda że w walce o WWE się nie pojawiłeś bo miałbyś bardzo spore szanse na wygranie głównego pasa.


William Eaver (Nekro zdobywa punkt dla drużyny).

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


http://25.media.tumblr.com/053f7db0c72d152f35b124548ca17d45/tumblr_mom8xlTaxX1qaxtepo3_500.png
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!

... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...

Offline

 
tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
anties.pl BetonovĂŠ JĂ­mky LanĹĄkroun