Ogłoszenie




#1 2017-03-23 22:29:54

 Haris

Villain number one

54662278
Skąd: Las Vegas
Zarejestrowany: 2015-05-03
Posty: 1964
Punktów :   10 

#2 Handicap Match

Andrade "Cien" Almas vs. The Rock & Drew Wood


03.05.2015 - 09.07.2020
Nie osiągnąłem nic

Offline

 

#2 2017-03-23 23:59:27

 Slejd

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

46634717
Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2015-06-05
Posty: 147
Punktów :   

Re: #2 Handicap Match



https://68.media.tumblr.com/49d5b65f5214870d24f35000b0e27fe7/tumblr_omktp0KUrt1vtad0lo1_400.gif
https://68.media.tumblr.com/ae008d663dc51ffb4ef31c4aa5256756/tumblr_omktp0KUrt1vtad0lo2_400.gif
https://68.media.tumblr.com/9b9ee5dd5b5067c0bec590c7c7abcd5d/tumblr_omktp0KUrt1vtad0lo3_400.gif
https://68.media.tumblr.com/e28c4a8cb9ffa182b7290092444d988a/tumblr_omktp0KUrt1vtad0lo4_400.gif

Ostatnio edytowany przez Slejd (2017-03-26 01:58:22)


Karta postaci: TRANQUILO

Offline

 

#3 2017-03-24 13:40:59

 Curix

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

Skąd: Cemetery Gates
Zarejestrowany: 2016-02-18
Posty: 396
Punktów :   

Re: #2 Handicap Match

Offline

 

#4 2017-03-24 21:00:55

Dark Night™

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Zarejestrowany: 2016-12-17
Posty: 209
Punktów :   

Re: #2 Handicap Match




Wszystkie światła na chwile zgasły, a fani zebrani na hali nie wiedzą co się dzieje. Jednak po chwili rozbrzmiewa charakterystyczne: "If Ya Smell, What The Rock Is Cooking?" A na drodze do ringu pojawia się nie kto inny niż The Rock! Stadion niemal eksploduje od napięcia i krzyków fanów. Wszyscy czekali na ten moment, moment kolejnej walki Dwayne'a na RAW, moment gdy skopie komuś tyłek! The Great One powoli zmierza do ringu, nie przybija "piątek" z fanami, ponieważ myśli o tym co go czeka, a jest to Andrade "Cien" Almas, który stoi już w ringu.
http://i16.photobucket.com/albums/b17/zeoangel13/rockent.gif
The Rock ma jednak czas i nigdzie się nie spieszy, dumnie wchodzi po schodkach, staje na narożniku i podnosi charakterystycznie jedną ze swoich rąk.
http://obsessedwithwrestling.com/pictures/r/rock/42.jpg
Wtedy fani już nie wytrzymali, Dwayne Johnson powrócił do kwadratowego pierścienia i to na ich oczach, po prostu czuli, co The Rock dla nich ugotował! Po chwili zastygnięcia Rocky zszedł z narożnika, podszedł do przeciwległego końca ringu i powtórzył swój taunt. Po tym wszystkim przeszedł na środek maty i dał znak, że jest gotowy do walki.



Niech pierwszy walczy Drew Wood.



https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/564x/6a/10/12/6a1012591a85e32426075babfce02a09.jpg
Streak: 3/0/3
Achievements: No. 1 Contender to NXT Champion
https://zapodaj.net/images/de642455696e6.jpg
Streak: 1/0/0

Boots to Asses!
Team Bring IT!

Offline

 

#5 2017-03-25 03:45:19

 Haris

Villain number one

54662278
Skąd: Las Vegas
Zarejestrowany: 2015-05-03
Posty: 1964
Punktów :   10 

Re: #2 Handicap Match

Gong i KŁ na 300 słów
Drew vs Almas


03.05.2015 - 09.07.2020
Nie osiągnąłem nic

Offline

 

#6 2017-03-25 17:21:54

 Curix

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

Skąd: Cemetery Gates
Zarejestrowany: 2016-02-18
Posty: 396
Punktów :   

Re: #2 Handicap Match

Jeśli chcesz pokonać osobnika siłą, musisz wpłynąć też na jego psychikę.



Z natury zawsze się różniliśmy - każdy jest inny. Jeden przywykł do braku okazywania emocji, inny zaś ma zupełnie odwrotnie. Ja zawsze byłem nieobliczalny. Od dawna szokowałem ludzi tym jaki jestem - niski, na pozór niegroźny osobnik, jednak często wybuchający kompletnym gniewem i wielką dawką nienawiści. Przetrwałem wiele, dostawałem mocne bęcki, ale były też sytuacje, w których nikt nie miał ze mną szans.
Jako człowiek zupełnie niezrównoważony podszedłem do walki swoim stylem. Rzuciłem się tuż po gongu na osobnika, który niby jest kimś, albo chce nim być. Na arenie rozległo buczenie, czyżby złościli się na mnie, że ich faworyt w tym starciu jest zwykłą ciotą, a ja potrafię wykazać się wyrachowaniem i sprytem? Zawsze tacy byli - marni fani, którzy nawet nie znają swoich ulubieńców. Traktowałem ich i zawsze będę traktował tak samo - są dla mnie nic niewarci. Moja siła sprawiła, że wbiłem swojego przeciwnika w narożnik, a tam zacząłem żelazną egzekucję, lekko zaciskając zęby z zawistnym wyrazem twarzy. Chwilę później wymierzyłem tak zwane niskie kopnięcie w dolną część kończyn rywala (Low Kick), który jęknął delikatnie z bólu, jak mała bezbronna zwierzyna, której człowiek zadaje cierpienie. Czyż to nie wspaniałe porównanie? Oportunista to zwierzę, które właśnie dostało pierwszą karę za stawienie się w ringu od oprawcy. W owym momencie czułem się trochę jak Mesjasz, który chce zbawić świat od takich nieudolnych ludzi, wymierzając mu sprawiedliwość. Z niesamowitą gracją i elegancją wyrzuciłem zawodnika wprost w narożnik (Catapult), ocierając po tym wszystkim swobodnie ręce, jakbym wykonał świetną robotę... Nagroda czeka mnie już niedługo, wszystko, czego zawsze chciałem to mistrzostwo. Dopcham się do niego już niedługo, długi czas liczyłem na to, że je zdobędę.

http://i.imgur.com/OgFRm.gif


- To ja tutaj rozdaję karty i stanowię grę... Nikt nie może się ze mną równać, bo jestem najlepszy w tym, co robię, jeśli chcecie, to pokażę wam parę innych sztuczek!

Offline

 

#7 2017-03-25 20:49:16

 Slejd

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

46634717
Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2015-06-05
Posty: 147
Punktów :   

Re: #2 Handicap Match

Narodziłem się w Meksyku, zaś podróżowałem po całym świecie. Zwiedziłem Japonię, Stany, Wielką Brytanię. Walczyłem w praktycznie każdej prestiżowej federacji na Ziemi. Toczyłem potyczki z takimi zawodnikami jak Shinsuke Nakamura, bądź Atlantis. Zdobywałem mistrzostwa, pozostawiałem zgliszcza, druzgotałem marzenia. Aż wreszcie dotarłem do serca świata pro wrestlingu. Jedni mnie kochają, drudzy nienawidzą. Natomiast jeśli ktoś nie wie kim jestem, to najzwyczajniej nie jest wart mego czasu.

Nadszedł dzień mojego debiutu. Stoję w narożniku kwadratowego pierścienia, zaś po drugiej stronie czyha na mnie dwójka żądnych zwycięstwa oponentów. Czyżby federacja dostrzegła mój potencjał i sprezentowała mi dwie pieczenie na jednym ogniu? Wyszczerzyłem kły w kierunku rywali, Ci najwyraźniej wzburzyli się moją arogancją. Poczęli wrzeszczeć w moim kierunku niezrozumiałe słowa.

- Tranquilo, ahorra tu aliento...

Zagrzmił gong, zostawiając mnie przeciwko niejakiemu Drew Wood. Minęły ledwie sekundy, gdy zderzyliśmy nasze ciała w klinczu. Owa przepychanka trwała dobre pół minuty, aż wreszcie wymierzyłem siarczysty policzek przeciwnikowi. Twarz Drew paskudnie nabrzmiała, jakby właśnie został skarcony przez własną matkę za złe oceny w szkolę. Rzucił się na mnie z krzykiem, który błyskawicznie uspokoiłem przerzutem ponad sobą (Arm Drag). Wykonując prześmiewczą pozę, okazałem niziołkowi całkowity brak szacunku.

https://68.media.tumblr.com/26e31a1a0e22f6e120bc521dd36b0d70/tumblr_ogskxwZXlu1s05wxzo2_400.gif



Publika wybuchła pod wpływem ekscytacji. Nie czekając, wyturlałem się poza ring. Przechodząc wzdłuż barierek, nasłuchiwałem chantów publiczności. Aż w końcu zatrzymałem się przy transparencie "Almas Sucks, Go Back To Mexico". Krzywiąc usta w szyderczym uśmieszku, wyrwałem banner z dłoni jakiegoś mężczyzny. Pokazawszy go reszcie tłumu, splunąłem gęstą flegmą w środek napisu. Tłum poderwał się z miejsc, nagradzając mnie symfonią niezadowolenia. Cóż za piękne uczucie, nieprawdaż? Jeden gest wystarczył, by obrócić przeciwko sobie setki ludzi zgromadzonych na arenie. Wślizgnąłem się do ringu, gdzie czekał już na mnie rozeźlony Wood. Wystrzeliłem prosto na liny, widząc, iż rywal robi to samo. Domyślając się co zamierza, przerwałem bieg. Gdy znalazłem go w zasięgu, wymierzyłem potężne uderzenie wewnętrzną stroną przedramienia (Lariat).

Spoiler:


304/300, te cztery słowa raczej wielkiej różnicy nie robią.


Karta postaci: TRANQUILO

Offline

 

#8 2017-03-26 13:55:31

 Slejd

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

46634717
Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2015-06-05
Posty: 147
Punktów :   

Re: #2 Handicap Match

a to sie odwołam co mi tam


Karta postaci: TRANQUILO

Offline

 

#9 2017-03-26 17:42:48

 Stif

http://i.imgur.com/e5m4pfC.png

54321434
Zarejestrowany: 2014-12-28
Posty: 1222
Punktów :   

Re: #2 Handicap Match

Zgadzam się ze wszystkim co napisał Aigor. Posty bardzo fajne, różnica między nimi naprawdę niewielka, ale trzeba wybrać jeden, więc minimalnie także stawiam na Curixa.

Co na dalej pokaże Wood?


https://i.imgur.com/dwoBuiL.png

Lio Rush

1# United States Champion (Lio Rush)
1# United Kingdom Champion (AJ Styles)

Offline

 

#10 2017-03-26 23:08:30

 Curix

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

Skąd: Cemetery Gates
Zarejestrowany: 2016-02-18
Posty: 396
Punktów :   

Re: #2 Handicap Match

Połowę sukcesu mam już za sobą - udany początek. Teraz nastawiłem się tak, aby działać dalej. Standing shooting star press został zaaplikowany oportuniście, który bez ruchu leżał na macie. Złowieszczy uśmiech znowu zawitał na mojej twarzy. Diabeł przeze mnie przemawiał i cały czas siedzi. Kazał mi zaaplikować teraz dźwignie, więc ładnie go wysłucham i przejdę do dzieła. Chwyciłem mocno rękę oportunisty i wykręciłem ją w owy sposób, robiąc to z całych sił i wkładając w to najwięcej serca, oczywiście przysłowiowego! Kimura Lock właśnie została zapięta! Teraz myślałem już tylko o tym jak mój rywal klepie trzy razy w matę.
- Ręko, spoczywaj w pokoju... No tak, połamana ręko!

Offline

 

#11 2017-03-26 23:12:57

 Haris

Villain number one

54662278
Skąd: Las Vegas
Zarejestrowany: 2015-05-03
Posty: 1964
Punktów :   10 

Re: #2 Handicap Match

Początek walki, mało akcji zadałeś
Pięć szans na wyjście.


03.05.2015 - 09.07.2020
Nie osiągnąłem nic

Offline

 

#12 2017-03-27 18:48:05

 Slejd

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

46634717
Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2015-06-05
Posty: 147
Punktów :   

Re: #2 Handicap Match

+12h nie wiem czy dzisiaj zdąże

@edit
zdążyłem jak cos nie

Ostatnio edytowany przez Slejd (2017-03-29 00:38:12)


Karta postaci: TRANQUILO

Offline

 

#13 2017-03-27 23:53:06

 Slejd

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

46634717
Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2015-06-05
Posty: 147
Punktów :   

Re: #2 Handicap Match

- Hijo de puta!

Wrzasnąłem, świadom nieciekawej sytuacji. Kto by się spodziewał, iż taki chłystek ma szanse pokrzyżować moje plany. Nie dzisiaj, nie w dniu mego debiutu! Rozejrzawszy się po ringu, spostrzegłem, iż utknąłem w samym środku areny. Mój przeciwnik, o ironio, nie należał do najcięższych. Nie tracąc czasu, zaparłem się kolanami o matę. Zaciskając zęby i uniosłem rywala ku niebu, Drew już wiedział co nadchodzi. Upadłem z impetem na matę, miażdżąc jego plecy oraz przerywając dźwignię. To moja chwila!


Karta postaci: TRANQUILO

Offline

 

#14 2017-03-28 01:13:40

 Haris

Villain number one

54662278
Skąd: Las Vegas
Zarejestrowany: 2015-05-03
Posty: 1964
Punktów :   10 

Re: #2 Handicap Match

Uznaję. Przejmujesz kontrolę.


03.05.2015 - 09.07.2020
Nie osiągnąłem nic

Offline

 

#15 2017-03-29 00:38:35

 Slejd

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

46634717
Skąd: Gdańsk
Zarejestrowany: 2015-06-05
Posty: 147
Punktów :   

Re: #2 Handicap Match

+24


Karta postaci: TRANQUILO

Offline

 
tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Проживание Германия