Norbert / CM Punk # 2 punkty # Obrażenia : Brak # Zmęczenie: Brak
Sedol / The Miz # 1 punkt # Obrażenia (3) [ głowa (2), korpus (1) ] # Zmęczenie: Brak
LUqi / AJ Styles # 1 punkt # Obrażenia (4) [ głowa (3), korpus (1) ] # Zmęczenie: Brak

No i się zaczyna. Nie lubię tego, wiecie? Zaraz się okażę, że z fajnej walki, którą próbuję zrobić wyjdzie wielki shit. The Miz miał chęć zaatakować CM Punk'a, aczkolwiek Najlepszy na Świecie wyczuł co się kroi, toteż widząc Mike, szybko powstał do pionu i spojrzał na zdezorientowanego delikwenta, próbującego podstępnie go zaatakować. Mizanin delikatnie spóźniony zaczął biec w kierunku Brooksa.

Co zrobi CM Punk? (atakujesz tylko Miza, jest to kara dla Sedola.)

Norbert / CM Punk # 2 punkty # Obrażenia : Brak # Zmęczenie: Zadyszka!
Sedol / The Miz # 1 punkt # Obrażenia (5) [ głowa (4), korpus (1) ] # Zmęczenie: Brak
LUqi / AJ Styles # 1 punkt # Obrażenia (4) [ głowa (3), korpus (1) ] # Zmęczenie: Brak

CM Punk był bezwzględny i bardzo dobrze wiedział czego chciał, a z pewnością chciał zdobyć pas Stanów Zjednoczonych. Mógł bardzo znacznie przybliżyć się do zwycięstwa i zrobił to, albowiem na samym środku ringu zapiął jakże niebezpieczną dźwignię, która mogłaby zakończyć ten pojedynek. The Miz znajdował się na samym środku ringu wraz z CM Punkiem na plecach, a żadnego wyjścia z opresji nie było. Na horyzoncie ukazał się natomiast AJ Styles, który w sumie mógłby coś tu zdziałać.

I oto nastaje dość ciekawy moment i rozgrywka. The Miz dostaje ode mnie 4 szanse na wyjście z dźwigni, ale AJ Styles może wskoczyć do ringu i przerwać ową dźwignię. Ale, aby było jeszcze ciekawiej mam pewne rozwiązanie. Teraz Sedol, jak i LUqi stoją przed wyborem. Jeśli The Miz nie odpisze, to wiadomo - z automatu wygra CM Punk. Jeśli The Miz odpisze i uda mu się wyjść z dźwigni, to nastąpi Kto Lepiej pomiędzy całą trójką, a jeśli to AJ Styles wejdzie i powstrzyma całą akcję, to wtem AJ Styles będzie mógł pobawić się ze swoimi rywalami. Wybór należy do Was. Kto pierwszy ten lepszy i uprzedzam, żeby nie czekać do ostatniej sekundy, bo może jeden, albo drugi zdąży odpisać. Pamiętajcie, że jeśli żaden z Was nie odpisze, to CM Punk zgarnia pas. Ale mam nadzieję, że tak nie będzie, bo to będzie najgorsza walka na PPV.

Śpieszcie się miśki.

Norbert / CM Punk # 2 punkty # Obrażenia : Brak # Zmęczenie: Zadyszka!
Sedol / The Miz # 1 punkt # Obrażenia (5) [ głowa (4), korpus (1) ] # Zmęczenie: Brak
LUqi / AJ Styles # 1 punkt # Obrażenia (4) [ głowa (3), korpus (1) ] # Zmęczenie: Brak

CM Punk trzymał w swych sidłach The Miza. Niesamowity wiercił się i zgrzytał zębami, a zarazem za wszelką cenę próbował odgonić od siebie myśl, że może przegrać w tejże walce. Lekarstwo dla Mike było jedno. I był nim nie kto inny, jak trzeci muszkieter tego pojedynku - AJ Styles, który przez dłuższą jego część bujał w obłokach. Ten brutalnie zaatakował CM Punka. I atakować może go dalej.

Atakuj. (tylko Miza [ nadal kara ])

Norbert / CM Punk # 2 punkty # Obrażenia : Brak # Zmęczenie: Brak (odpoczął!)
Sedol / The Miz # 1 punkt # Obrażenia (7) [ głowa (6), korpus (1) ] # Zmęczenie: Brak
LUqi / AJ Styles # 1 punkt # Obrażenia (4) [ głowa (3), korpus (1) ] # Zmęczenie: Brak

AJ Styles niesiony był dopingiem swoich Pół-bogów, co udowodnił swoimi ringowymi popisami. Najpierw bezbłędny Brainbuster, kolejno efektowne i efektywne odbicie się od desek maty ringowej, by później wszystko skwitować precyzyjnym uderzeniem z kolana w nos Mizanina. The Miz bluzgał, a jakże dumny AJ Styles upajał się swoimi "pięcioma minutami", a wtem obudził się ten, który rozpoczął dzisiejszy bój... CM Punk!

Brooks podniósł się i spojrzał na rządzącego się w ringu Allena, co z pewnością mu się nie spodobało, albowiem wyraz jego twarzy momentalnie się wykrzywił. Philip wziął rozbieg i... no właśnie i co? Zrób jakiś szybki, płynny i logiczny w takiej sytuacji atak.

Pisz Punk.

Norbert / CM Punk # 2 punkty # Obrażenia : Brak # Zmęczenie: Brak (odpoczął!)
Sedol / The Miz # 1 punkt # Obrażenia (7) [ głowa (6), korpus (1) ] # Zmęczenie: Brak
LUqi / AJ Styles # 1 punkt # Obrażenia (4) [ głowa (3), korpus (1) ] # Zmęczenie: Brak

CM Punk podniósł się z desek maty ringowej i zerwał się jak szalony. Pęd jego stóp mógłby poruszyć Titanica, aczkolwiek AJ Styles nie był obojętny. Kątem oka zauważył, że ktoś nadciąga, że ktoś chce przerwać jego plany... Czy tak to musiało się skończyć? Czy teraz to AJ Styles miałby dostać po nosie za swoje zuchwalstwo? Otóż nie... Allen stanął przed wyborem, albowiem mógł tego uniknąć.

It's kontra time. Także, CM Punk biegnie z zamiarem wykonania Clothesline - możesz coś zrobić Styles.

Pisze LUqi.

Norbert / CM Punk # 2 punkty # Obrażenia (1) [ głowa (1) ] # Zmęczenie: Brak
Sedol / The Miz # 1 punkt # Obrażenia (7) [ głowa (6), korpus (1) ] # Zmęczenie: Brak
LUqi / AJ Styles # 1 punkt # Obrażenia (4) [ głowa (3), korpus (1) ] # Zmęczenie: Brak

AJ Styles z bystrym i szybkim refleksem wykazał się swymi umiejętnościami i dokonał tego, czego chciał. Zmierzający na niego CM Punk, został skontrowany piekielnie bolesnym Super Kickiem wymierzonym prosto w szczękę Najlepszego na Świecie, który padł na deski maty ringowej. The Miz wszedł do gry.

Kto Ładniej na 200 słów. Jest to KRÓTKI KTO ŁADNIEJ za 1 punkcik. Goł!

The Miz vs. AJ Styles - jesteście w narożnikach na przeciwko siebie.

Całe to starcie po prostu już mnie męczyło - mogłem już dawno zamknąć ten rozdział i wynieść pas, lecz łaknąłem jeszcze zabawy, albowiem ból, jaki zadawałem zawodnikom sprawiał mi po prostu radość. Pomimo wszystko nadal miałem chęć kontynuowania mojej gry. Obraz starcia już nie był taki miły, leżałem tuż pod linami na apronie, zatem obaj pretendenci wpatrywali się w siebie zabójczym wzrokiem - woń krwi wisiał w powietrzu, w końcu musieli wystrzelić w swoją stronę, czyżby? Szkoda, że ktoś musi im przeszkodzić! Tak jest, energicznym ruchem poderwałem się na równe nogi i podbiegłem do Stylesa, na jego twarz padła lawina ciosów z pięści, tym samym uklęknął na jednym kolanie trzymając się za głowę - był zamroczony. Tym razem obrałem inny cel - Miza. Ten widząc obrót sytuacji nie do końca wiedział jak się zachować i ciągle stał w narożniku, nie trzeba było jednak długo czekać, ażeby ciosy z pięści dopadły także jego. Antagonista opierał się już na linach za sprawą oporu mojego ataku, to był kluczowy moment dla mnie - nie czekając już ani chwili dłużej uniosłem wysoko nogę do góry trafiając Mike'a prosto w czaszkę (Roundhouse Kick). Inicjatywa sprawiła, iż zapaśnik wyleciał poza pole walki, upadł zamroczony na betonową posadzkę - jeden punkt mogłem już skreślić w tej chwili, udało się! Kątem oka dostrzegłem, że AJ dochodził już do siebie po moich ostatnich poczynaniach, dlatego prędko powędrowałem w jego kierunku. Stojąc już nad oponentem lekko pchnąłem jego ciało, podpierał się już tylko na dłoniach. Zrobiłem parę kroków w tył, ażeby wyskoczyć nad ciałem konkurenta - ostatecznie mój but przybił jego twarz w deski ringu! (Curb Stomp)