Ogłoszenie




#1 2015-10-17 20:31:25

 Lord Grand

https://i.imgur.com/zb9TAFi.png

Zarejestrowany: 2014-11-11
Posty: 2926
Punktów :   39 

5. Singles Match: Stone Cold Steve Austin vs. Triple H


5. Singles Match
Uczestnicy: Stone Cold Steve Austin vs. Triple H
Stypulacja: No Holds Barred
Sędzia: Aaron



https://66.media.tumblr.com/6aedc66483748fd7227b09776cc15a65/tumblr_pwkbhvCa4J1xx06wro3_500.gifv

Seth Rollins
8 | 0 | 4

WHC Champion (Cesaro)
IC Champion (Seth Rollins)





"Lazur, piasek, ja i ona, życiem pijani na skałce
I odsłonięte ramiona, jej głowa na mojej klatce"

Offline

 

#2 2015-10-18 14:18:57

 Sydalsztajn

http://bankfotek.pl/image/1814811.jpeg

25244096
Skąd: Pierdziszewice, wylot na Dupów
Zarejestrowany: 2013-08-02
Posty: 568
Punktów :   32 
WWW

Re: 5. Singles Match: Stone Cold Steve Austin vs. Triple H



https://blastatrumpet.files.wordpress.com/2012/11/stonecold_large_medium.jpg


"If you really really really love me, don't whine when I put it in your booty" - Michael Starr
"No, I don't have feelings, 'cause feelings are gay" - Jon Lajoie
"Women are good for three things: cooking, cleaning and vaginas" - Jon Lajoie


http://bankfotek.pl/image/1934685.jpeg

Achievments:
>> Intercontinental Championship (2 Times, Adam Cole) <<
>> Debut Of The Year 2014 (Adam Cole) <<
>> First and only two time Intercontinental Champion <<
>> Storyline Of The Year 2015 (Adam Cole) <<

http://bankfotek.pl/image/1936249.jpeg

Offline

 

#3 2015-10-21 20:48:23

 Sydalsztajn

http://bankfotek.pl/image/1814811.jpeg

25244096
Skąd: Pierdziszewice, wylot na Dupów
Zarejestrowany: 2013-08-02
Posty: 568
Punktów :   32 
WWW

Re: 5. Singles Match: Stone Cold Steve Austin vs. Triple H

Walka Austina z Triple H'em to jedno z najbardziej wyczekiwanych starć Summerslam. W ringu spotkają się bowiem nie tylko dwie legendy federacji, lecz też odwieczni wrogowie. To miał być ostatni rozdział  bogatej i wspólnej historii dwóch ikon tego biznesu. Pojedynek nie tylko natwardszego sukinsyna z równie twardym wojownikiem, ale też walka o władzę dwóch wpływowych postaci w federacji. Starcie to nie mogło być bardziej wyczekiwane, a publika już dobre 10 minut przed walką przekrzykiwała się wzajemnie wspierając dwójkę bohaterów tego wieczoru.

Gdy dwójka gladiatorów pojawiła się w kwadratowym pierścieniu przy akompaniamencie owacji atmosfera była naelektryzowana, że każdy oodech wywoływał ciarki na plecach. I Austin i Hunter stali na srodku ringu przez dobrą minutę mierząc się spojrzeniami. Chanty dawno nie były tak głośne jak teraz. Czuć było, że dzisiejsze starcie jest nie tylko podróżą w przeszłość, ale również zakończeniem pewnej ery. I to zakończeniem w jakim stylu! No Hold Barred! Każdy z fanów na arenie liczył na jatkę zakończoną czystym zwycięstwem jednego lub drugiego.

...



Przebieg tego pojedynku trudno jest opisać racjonalnie. Wiadomo, że ta dwójka nie jest w kwiecie wieku a walka nie należała do cudownych, technicznych majstersztyków. Ale kogo to obchodzi, skoro przez dobre dwadzieścia minut obaj stworzyli niezapomniane widowisko naładowane nienawiścią i wzajemną niechęcią. W ruch poszły nie tylko krzesła czy ulubiony przyjaciel Triple H'a - sledgehammer, lecz także firmowe finishery obu panów czy taunty w postaci środkowych palców i crotch chopów. Mimo to i jeden i drugi nie dali okazji sędziemu do klepnięcia w matę po raz trzeci cały czas odrywając łopatki od maty przy liczeniu. Każdy widz na arenie w Los Angeles z nerwów chwytał krawędź swojego krzesła i zdzierał gardło wykrzykując  "Austin" lub "Triple H". Najwidoczniej Ci starsi panowie nadal potrafili porwać WWE Universe jak nikt inny opowiadając w ringu historię budowaną przez lata.

KOŃCÓWKA POJEDYNKU



Miasto aniołów zamarło, kiedy Triple H rozebrał do końca stół komentatorski i ociekając potem podniósł do pionu zakrawionego Stone Colda. Austin był na skraju wyczerpania i wyglądał jak siedem nieszczęść podczas gdy krew płynęła z rozcięcia na jego czole bo jednym z ciosów mołotkiem przeciwnika. Generalny Menedżer RAW powoli żegnał się ze stołkiem podczas gdy Hunter wsadził sobie jego głowę pomiędzy uda i złączył dłonie za plecami w przygotowaniu pdo Pedigree. Ale co to?! Z trybun niezdarnie wyskoczył gruby jegomość w okularach i garniturze by gwałtownie podejść na stołu, na którym stała dwójka. Przecież... Przecież to Jim Cornette! Znany promotor wrestlingu i jeden z pracowników federacji na zapleczu! The Game puścił Teksańczyka i zdenerwowany zzeskoczył ze stołu łapiąc Cornetta za marynarkę i wykrzykując w jego twarz żeby się stąd wynosił. Wtedy na arenie rozległ się dźwięk, którego jeszcze nikt nie rozpoznawał.



Przystojny burnet w kręconych włosach wyszedł na rampę i w stroju ringowym zaczął szybko kierować swoje kroki w stronę miejsca akcji. Triple H nie był głupi i dobrze wiedział co oznacza pojawienie się nieznajomego. Momentalnie puścił grubego prawnika i zrobił krok do przodu w stronę nieznajomego. To był duży błąd, gdyż Cornette zaskakując chyba każdego na arenie wykonał paskudny low blow od tyłu na COO federacji! Powalony na ziemię Cerebral Assassin turlał się w agonii, podczas gdy brunet podpisany z tyłu swojego stroju ringowego EC3 zaczął agresywnie stompować po Hunterze wspierany oklaskami Jima Cornette. EC3 po kilkudziesięciu sekundowym katowaniu bezbronnego Triple H'a otrzymał od Cornette krzesło, którym sześciokrotnie uderzył powalonego Króla Królów. Następnym krokiem młodziana było podniesienie obolałego cielska Huntera, by zaprowadzić go z powrotem pod stół komentatroski, z którego sturlał się już Austin odpoczywający teraz pod barierką i uważnie obserwujący to co się dzieje bez żadnych emocji przy ogromych gwizdach i buczeniu fanów. EC3 chwycił przeciwnika Stone Colda mocniej i bezprecedensowo rozbił nim stół potężnym Spinebusterem. The Game leżący w szczątkach czegoś co kiedyś było stołem dla ekipy komentatorów przy akompaniamencie heel heatu fanów ponownie został podniesiony i zawlecony tym razem do ringu. Nieznajomy po raz ostatni spojrzał z pobłażaniem na obrażających go fanów i szarpnął do góry Triple H'a zachowującego się jak worek ziemniaków bo wykonać na nim One Percenter w towarzystwie przyglądających się temu Jimowi Cornette oraz Stone Coldowi. Gdy głowa rywala GM'a RAW z głuchym łoskotem uderzyła w matę kompletnie wyłączając COO z akcji. Właśnie wtedy Austin spokojnie przewrócił nieprzytomnego oponenta na plecy i spokojnie odliczył go do trzech by zostawić osłupiałą publikę w szoku. Sędzia ringowy z niesmakiem uniósł rękę zakrwawionego Austina do góry podczas gdy Lillian Garcia ogłaszała zwycięzcę.

Po kilku sekundach do obrazku Austina z uniesioną ręką dołączyli EC3 i Cornette, którzy złapali GMa RAW za przeguby i również unieśli ręce do góry wyszczerzeni od ucha do ucha. Czyżbyśmy właśnie widzieli narodziny nowej, niebezpiecznej frakcji? Wszystkiego dowiemy się na pewno na następnym Monday Night RAW! Tymczasem takim widokiem zaczęły się przerwy reklamowe a bohaterowie ostatniej walki zeszli na backstage przy akompaniamencie gwizdów i buczenia.


"If you really really really love me, don't whine when I put it in your booty" - Michael Starr
"No, I don't have feelings, 'cause feelings are gay" - Jon Lajoie
"Women are good for three things: cooking, cleaning and vaginas" - Jon Lajoie


http://bankfotek.pl/image/1934685.jpeg

Achievments:
>> Intercontinental Championship (2 Times, Adam Cole) <<
>> Debut Of The Year 2014 (Adam Cole) <<
>> First and only two time Intercontinental Champion <<
>> Storyline Of The Year 2015 (Adam Cole) <<

http://bankfotek.pl/image/1936249.jpeg

Offline

 
tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.n-w-u.pun.pl