Ring announcer: Following contest is a Normal Match scheduled for One Fall. Introducing first! From Stone Mountain, Georgia! Weight in at 240 pounds! Apollo Crews!

Obaj zawodnicy stali już w ringu, w przeciwległych narożnikach. Sędzia podszedł najpierw do jednego, później do drugiego w celu standardowej kontroli. W tym samym czasie dawał im wskazówki dotyczące starcia, a także przypomniał o panujących zasadach. Chwilę później, gdy wszystko było gotowe, odwrócił się w kierunku stołu komentatorskiego i dał znak, po którym po arenie rozszedł się dźwięk blaszanego przedmiotu. Gong, który oznaczał rozpoczęcie walki. Wrzawa panująca na hali była niesamowita, fani dopingowali swoich ulubieńców. W tym pojedynku kibicowali oni czarnoskóremu zawodnikowi, jednakże znalazła się grupka entuzjastów Williama Regala. Sami zapaśnicy natomiast rozpoczęli tradycyjny taniec w ringu, czekając na dogodną pozycję do ataku. Gdy byli już w niedużej od siebie odległości, Apollo wystawił w kierunku generalnego menadżera dłoń, chcąc tym samym okazać szacunek jakim darzy legendę tego sportu. Anglik jednak obrzucił go kpiącym spojrzeniem i nonszalancko uśmiechnął się pod nosem. Tym samym przysporzył sobie wielu wrogów na trybunach, a jego gest został wybuczany. Przez chwilę obaj kręcili się jeszcze po ringu, aż w końcu zbliżyli się do siebie i zaliczyli bliskie spotkanie poprzez klincz. Wydawało się, że Crews zyska przewagę, jednakże wtedy Regal zerwał uchwyt i cofnął się nieco, spoglądając gniewnie na młodego zapaśnika. Minęła jeszcze chwila i nastąpiła ponowna próba sił w zwarciu. Tym razem Brytyjczyk nie zdążył uciec, gdyż Apollo szybko go do siebie przyciągnął i zablokował jego głowę pod pachą. Chwila duszenia jeszcze bardziej wpieniła GM'a, który wykorzystał swoje doświadczenie i cofnął się do lin, a następnie mocno pchnął Amerykanina przed siebie. Jego wizja spełniła się, gdyż AC puścił go i ruszył w stronę zawieszonych gum, od których następnie się odbił. Kolejnego zdarzenia jednak Regal nie przewidział, gdyż czarnoskóry wrestler biegł w jego kierunku, a kilka sekund później wbił się barkiem w jego ciało, powalając go na matę (Shoulder Block). Doping stał się jeszcze głośniejszy, przywołując na usta Apollo uśmiech. Szybko jednak na jego twarz wróciło skupienie, a on sam popędził w stronę lin. Regal był jednak na to przygotowany i szybko położył się na jego drodze, zmuszając młodego osobnika do przeskoczenia go. Po wykonanym skoku Crews pognał dalej, natomiast William podniósł się i stanął na jego drodze. Nie było innego wyjścia jak spotkanie. Tym razem sprytem popisał się starszy zawodnik, który przerzucił rywala nad swoim biodrem, tym samym sprowadzając go na matę (Hip Toss). Natychmiastowo po tym przeszedł on do dźwigni, blokując rękę Crewsa w łokciu. Przez pewien czas trzymał tak bohatera widowni, jednak w końcu, po coraz głośniejszych apelach fanów, Apollo zaczął walczyć. Począł się on podnosić, tym samym przywołując wyraz niepewności na twarz Regala. Stanąwszy na nogach, AC wykonał kilka uderzeń w czaszkę Williama, przez co Anglik puścił uchwyt i złapał się za głowę, wykonując kilka kroków w tył. Będąc na fali, Amerykanin nie zamierzał przestawać. Szybko złapał on oponenta za rękę, a następnie posłał go w stronę lin. Gdy Regal biegł już w jego kierunku, wyskoczył on wysoko w górę, przez co Brytyjski zapaśnik musiał pod nim przebiec. Następnie położył się on na macie, tym razem zmuszając oponenta do skoku. Gdy wtedy William odbił się po raz ostatni od lin, Apollo wyskoczył wysoko w górę i powalił go na matę potężnym obunożnym kopnięciem (Rebound Dropkick). Zaraz po tym imiennik greckiego boga podniósł się i zaprezentował fanom swoją muskulaturę w słynnym już geście, dodając do tego okrzyk "Too Easy". Następnie odwrócił się on do bezbronnego rywala, który trzymając się za twarz usiadł na ziemi...

Przerwa na reklamy.

Regal opierał się o narożnik ciężko sapiąc. Szybkim krokiem Apollo dopadł do niego i wykonał Backhand Chop, po którym rozniósł się głośny plask. Publika zareagowała na to jękiem, jednak chcieli więcej. Crews powtórzył swoją akcję, jednakże przy kolejnym podejściu William złapał go i zamienił się z nim miejscami. Po tym przyłożył palec do ust, uciszając tym samym publikę. Następnie sam wymierzył mocny Backhand Chop w klatkę czarnoskórego wrestlera, po czym powtórzył ten atak trzykrotnie. Z grymasem bólu na twarzy Apollo odszedł nieco od narożnika i pochylił się, próbując rozmasować bolące miejsce. Natomiast Brytyjczyk ruszył za nim, nie pozwalając mu na odejście zbyt daleko. Nie mając innego pomysłu na atak, chwycił on łysą czaszkę rywala i mocno cisnął nią o matę, powalając przyjaznego olbrzyma (Mat Slam). Crews nie został tam jednak na długo, gdyż szybko wstał, wciąż jednak będąc zamroczonym. Regal zakradł się do niego od tyłu, mocno chwycił i wyniósł w górę, a następnie przerzucił nad sobą (Back Suplex). Przypiął natychmiastowo rywala, jednakże sędzia zdołał doliczyć tylko do dwóch. Rozwścieczony Regal podniósł się z maty i spojrzał kpiącym wzrokiem na sylwetkę leżącego przeciwnika. Szybko chwycił jego głowę i mocnym szarpnięciem poderwał go z maty. Apollo jakby bez własnej świadomości dawał sobą manipulować, spełniając zachcianki Williama. Ten zaprowadził go na sam środek ringu, zablokował ramię oponenta między jego nogami, po czym przeszedł za jego plecy i wykonał Wrist Lock Suplex. Po raz kolejny próbował przypiąć przeciwnika, jednak znów próba skończyła się na 2. Brytyjczyk postanowił wykonać kolejną akcję techniczną. W tym celu znów zmusił Crewsa do podniesienia się, a następnie wykonał mocne kopnięcie w jego podbrzusze (Gut Kick). Amerykanin pochylił się nieco, a wtedy Regal zablokował obie jego dłonie za plecami rywala i chciał poderwać go z maty. Apollo jednak zablokował ten ruch, a następnie sam przerzucił nad sobą Williama (Back Body Drop). Wyłożywszy się na macie, Angielski zapaśnik chwycił się za plecy, natomiast na jego twarzy pojawił się grymas bólu. Szybko wstał, nieświadomy tego, co za chwilę się stanie. Gdy tylko odwrócił się w kierunku Crewsa, ten wystartował do niego, po czym złączonymi dłońmi uderzył w klatkę piersiową Regala (Running Double Chop to Chest). Szybko po tym William wstał, jednak Apollo powtórzył ten cios, po raz drugi posyłając go na deski (Running Double Chop to Chest). I tym razem nie powstrzymał oponenta na długo, jednak zamiast powtarzać ten sam cios, tym razem chwycił jego ramię i posłał go do narożnika. Chwilę później sam pognał w jego stronę i tuż przed nim wyskoczył w górę, wbijając się w niego ciałem (Body Splash in Corner). Regal wykonał kilka kroków w przód, natomiast Crews szybko pognał w stronę lin, a po odbiciu od nich ruszył na Brytyjczyka. Ten z zaskoczenia próbował zaatakować Apollo, jednak Amerykanin uniknął jego ciosu, zatrzymał się za jego plecami i wyskoczył w górę. Po odwróceniu się w jego kierunku, czarnoskóry zapaśnik padł na swojego oponenta, powalając go na matę (Leaping Lariat). Natychmiastowo po tej kombinacji wykonał sprężynkę, podnosząc się do pionu. Wydał on z siebie głośny okrzyk, niczym lew. Fani nagrodzili go brawami, radując się niezwykle jego dominacją. Po chwili zbliżył się on do Regala i chwycił jego głowę, a następnie zmusił go do powstania. Wtedy jednak William chciał zaatakować z zaskoczenia, więc zamachnął się, próbując trafić Crewsa ramieniem. Ten jednak uniknął go i wyskoczył w górę, po czym kopnął Brytyjczyka w czaszkę (Jumping Enzuigiri). Prawie znokautowany oponent padł na deski, natomiast Apollo szybko podniósł się i kontynuował interakcję z fanami. Stał on dokładnie między Regalem a sędzią, więc nie mógł się spodziewać kolejnej akcji. Stracił czujność, a gdy odwrócił się w stronę generalnego menadżera, ten wykonał mocne uderzenie w jego głowę (Power of the Punch). Nie był to jednak zwykły cios, gdyż chwilę wczesniej nałożył on na dłoń kastet, który teraz ukryty był w jego spodenkach. Zamroczony Crews wykonał kilka kroków w tył i ukląkł przy narożniku, trzymając się za twarz. Sędzia miał ograniczone pole widzenia, wiec nie zauważył intrygi Brytyjczyka, który teraz podniósł się i ruszył w kierunku oponenta biegiem. Był on w idealnej pozycji do akcji kończącej, więc będąc tuż przed sylwetką Crewsa, Regal zamachnął się nogą i starał się trafić kolanem w jego głowę. Apollo jednak wykonał unik, przez co Anglik uderzył z całą siłą w róg (Nieudany Knee Trembler). Chwilę po tym padł na matę, trzymając się za kolano. Widać było, że nie udawał. Sędzia natychmiastowo się do niego zbliżył i pokazał znak "X", próbując przywołać pogotowie. GM jednak odepchnął go i ledwo wstał z maty, po czym dał znać, że chce kontynuować pojedynek. Machnął jeszcze zapraszająco rękę w stronę rampy, przez co w stronę ringu ruszyło czterech mężczyzn w czarnych strojach. Ich celem był Crews, który przygotował się na odparcie ataku. Gdy tylko pierwszy z osobników wskoczył na krawędź ringu, Apollo wykonał szybko Lariat, zwalając go na ziemię. Dwóch następnych w tym czasie zdążyło wejść do ringu, jednak ich również Amerykanin powalił podwójnym Lariatem. Następnie jednego z nich chwycił za głowę i wywalił za ring, natomiast drugiemu wykonał Superkick zaraz po podniesieniu się, przez co przeleciał on nad górną liną i spadł obok pozostałych. Ostatni chciał zrobić to, co nie powiodło się innym i rzucił się na Crewsa, który jednak unikną jego ciosu, a następnie wyniósł go wysoko nad głowę i rzucił prosto na trójkę stojącą za ringiem (Gorilla Press Drop). Chwilę później odwrócił się w kierunku Regala, który kulejąc przypuścił partyzancki atak, jednakże Apollo uniknął go, znajdując się w pozycji tuż za plecami Williama. Natychmiastowo postanowił wykorzystać tę okazję i dźwignął go z maty, a następnie obrócił w powietrzu o 180 stopni i cisnął nim na matę. Crews Control! Apollo szybko przeszedł do pinu, przez co sędzia rozpoczął odliczanie. Po trzecim uderzeniu w matę Crews został ogłoszony zwycięzcą tego pojedynku. Oficjel w pasiastym stroju uniósł jego ramię w geście tryumfu, jednak szybko go puscił i zbliżył się do poobijanego Regala, chcąc sprawdzić jak poważna jest jego kontuzja. Apollo dalej kontynuował swoją fiestę, wchodząc na narożnik i świętując z fanami pierwsze zwycięstwo w największej federacji świata. Po chwili na ring wbiegli sanitariusze z noszami, na których umieścili generalnego menadżera i przetransportowali go do karetki, która wywiozła go z areny. Tym widokiem kończy się ta walka.