Pierwsze nuty piosenki wejściowej wprowadziły wszystkich zebranych w spokojny klimat, aczkolwiek po kilku sekundach, młode dziewczęta zaczęły piszczeć. Powodem doprowadzania tych kobietek, był prawdopodobnie on, Enzo Amore... To przez niego przemawiała ogromna ilość energii, którą ujawniał światu poprzez energiczne wejście. Obok niego pojawił się bardziej spokojny oraz mniej porywczy Big Cass. Obaj mieli w swych dłoniach mikrofony, a gdy Enzo przyłożył ów przedmiot do swoich ust, zaczął przemowę, którą powtarzali razem z nim, wielkie tłumy zebrane, by podziwiać ich walki...



"My name is Enzo Amore,and I am a certified G, and a bona fide stud. And you can't. Teach. That.

Po pierwszych wypowiedzianych słowach, Enzo odwrócił się, aby spojrzeć na swojego Tag Team partnera, który począł uderzać się w klatkę piersiową, podczas gdy Amore wypowiadał kolejne słowa

And this right here? This is Big Cass, and he's 7 foot tall. And you can't. Teach. That.

Kolejny fragment wypowiedzi Amore został zakończony, co wiązało się z tym, że Big Cass powędrował do kwadratowego pierścienia, podczas gdy Amore chcąc dać upust swojej nazbyt dużej ilości energii, przy pomocy fanów wypowiedział ostatnie słowa...



Bada boom, realest guys in the room! HOW YOU DOIN'?"

Krótki monolog w towarzystwie głosów fanów, został zakończony gromkimi brawami. Przy tymże aplauzie, Amore stanął na apronie, aby pod trzecią liną wejść do ringu. SAWFT, zameldowali się w kwadratowym pierścieniu

Ostatnio edytowany przez #Rafincognito (2015-08-01 14:37:47)

+12

____________________________________

Enzo i Cassady stali w narożniku i przyglądali się bacznie swoim dzisiejszym przeciwnikom. New Day rozentuzjazmowane, ale nie można było ich zlekceważyć. Nie mogąc zdecydować się na to, kto rozpocznie dzisiejszy pojedynek, SAWFT postanowiło rozwiązać problem w sposób dyplomatyczny. Colin i Amore zagrali w papier-kamień-nożyce. Szczęście uśmiechnęło się tym razem do Big Cassa, który przeszedł nad górną liną i stanął w narożniku, czekając na początek pojedynku. Naprzeciw niego stanął Big E - mężczyzna równie imponującej postury oraz, co było warte zauważenia, z większym stażem w federacji. Cassady doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że musi dać z siebie wszystko. Kariera w WWE, która była dla niego istnym błogosławieństwem i szansą daną przez los, nie mogła zostać zaprzepaszczona już na samym początku. Dodatkowo Colin zdawał sobie sprawę z tego, że stojący za nim partner również liczył na to, że zwyciężą w dzisiejszym pojedynku. Może Enzo nie miał ogromnych predyspozycji do kariery solowej, ale w połączeniu z Big Cassem stanowili niepowstrzymany duet. Cassady posłał czarnoskóremu rywalowi pełne pogardy spojrzenie, po czym ruszył biegiem w jego stronę. Big E zamachnął się z zamiarem wyprowadzenia precyzyjnego uderzenia, które powaliłoby dosłownie każdego, ale Colin zwinnie przemknął pod jego ręką, odbił się od lin za plecami oponenta, a następnie zaaplikował Shoulder Block, pod wpływem którego adwersarz upadł na kolana. Big Cass stanął nad rywalem, po czym wykrzyknął do zgromadzonej na arenie publiczności:

HOW YOU DOIN'?

Reakcja publiczności była spontaniczna. Ci, którzy znali tę drużynę, wybuchli cheerem. Pozostali mieli dopiero doświadczyć oświecenia.

Pozytywny odbiór przez publiczność znaczył dla mnie bardzo wiele. Uśmiechnąłem się więc szeroko, po czym kiwnąłem głową do swojego Tag-Team partnera, dając mu do zrozumienia, że wszystko jest pod kontrolą, przynajmniej na razie. Następnie przeniosłem wzrok na klęczącego przede mną czarnoskórego oponenta. Nie mogłem dać się zwieść jego pozornej bezbronności. Big E w każdej chwili mógł wykonać kontratak, a na to pozwolić nie mogłem. Chwyciłem go więc pod ręce, a następnie wyniosłem do góry i zaaplikowałem Full Nelson Slam! Ciało rywala uderzyło z głuchym hukiem o matę, a ja kontynuowałem atak, biorąc krótki rozbieg, a następnie dokładając Kneedrop wprost na twarz rywala. Przeciwnik krzyknął z bólu, a ja wyniosłem go do góry i dołożyłem Suplex!

inicjatywa po stronie Aarona

Zmiana!
Dalej pisze Poradek

Kontra dla Colina przed Big Splash'em. Adwersarz wyskoczył już w górę, co zrobisz, aby uniknąć ów akcji?

Ostatnio edytowany przez Barni (2015-07-29 00:16:41)

Oczywiście zaliczam.. Enzo wskakuje do ringu i może kontynuować ofensywę.