Ogłoszenie




#1 2015-07-20 21:42:43

 Barni

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

39198286
Skąd: z zaskoczenia
Zarejestrowany: 2014-02-13
Posty: 1116
Punktów :   32 

Tag Team Tournaments - Round #1 (Normal Match)

The Usos vs. World Athlete Tag Team


https://78.media.tumblr.com/403c633db2b779d071f04607aaabaebe/tumblr_oca430arzY1to7kpmo1_500.gif
» 1x Tag-Team Championship (as Kingston, with Nole)
» 1x United States Championship (as Ted DiBiase Jr.)
» 1x WWE Championship (as Ted DiBiase Jr.)
» 1x WWE Universe Championship (as Ted DiBiase Jr.)
» First champion of the WWE Universe

________________________________

Tyler Breeze

Offline

 

#2 2015-07-20 21:48:21

 JakubiX98

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

59553856
Zarejestrowany: 2015-05-12
Posty: 66
Punktów :   

Re: Tag Team Tournaments - Round #1 (Normal Match)



http://i.imgur.com/2k0HU.gif

ZACZYNA JIMMY (Haris88)

Ostatnio edytowany przez JakubiX98 (2015-07-20 21:52:26)

Offline

 

#3 2015-07-21 00:00:17

 Stif

http://i.imgur.com/e5m4pfC.png

54321434
Zarejestrowany: 2014-12-28
Posty: 1222
Punktów :   

Re: Tag Team Tournaments - Round #1 (Normal Match)

World Athlete Tag Team melduje się w ringu.

będzie edit, chwilowo telefon


https://i.imgur.com/dwoBuiL.png

Lio Rush

1# United States Champion (Lio Rush)
1# United Kingdom Champion (AJ Styles)

Offline

 

#4 2015-07-21 11:26:48

 Stif

http://i.imgur.com/e5m4pfC.png

54321434
Zarejestrowany: 2014-12-28
Posty: 1222
Punktów :   

Re: Tag Team Tournaments - Round #1 (Normal Match)

A więc stało się. Dzień, w którym ponownie stanąłem w ringu WWE wreszcie nadszedł. Długie tygodnie tułaczki dały mi do myślenia. Nie wróciłem po to, by się uśmiechać, przybijać piątki i podpisywać autografy. Przybyłem tu po to, aby zniszczyć każdego, kto stanie na mej drodze. Mimo, że dziś jest mi dane walczyć razem w jednej drużynie z lubianym przez publiczność Big Showem, na widok że to ja zacznę ten pojedynek, zaczęły nam towarzyszyć nieprzychylne okrzyki, które docelowo miały mnie zdekoncentrować i zniechęcić do zmierzenia swoich sił z tym kitajcem. Miałem to gdzieś. Nie potrzebowałem niczyjej pomocy, ani wsparcia. Dla mnie liczyły się tylko siła i determinacja, które cechują największych. Przewaga obu tych cech była zdecydowanie po moje stronie. Stojąc w narożniku z niecierpliwością oczekiwałem, aż sędzia w końcu da sygnał do rozpoczęcia tego jednostronnego widowiska.

Gdy zabrzmiał w końcu, długo oczekiwany, metaliczny dźwięk gongu, poczułem ogromny przypływ adrenaliny. Swój wzrok koncentrowałem tylko na stojącym naprzeciwko oponencie, co spowodowało że Uso dotąd pewny, zastygł w bezruchu. Zdał sobie najwidoczniej sprawę, jak małe szanse za nim stoją. Wykorzystując chwilowe sparaliżowanie Samoańczyka, zalałem go falą punchy, które przerwałem dopiero w chwili gdy sędzia wykrzyknął 4..!

Wyraźnie niezadowolonego z takiego obrotu spraw przeciwnika, chwytając za rękę posłałem w naprzeciwległe liny, aby za chwilę, gdy znalazł się już w dogodnej odległości ,zmusić do pocałowania śnieżnobiałej maty, bezpardonowym Body Tossem. Innego obrotu spraw nie mogło być! Głośno wykrzyczałem do leżącego plackiem oponenta. Nie mając zamiaru przerywać swojej genialnej inicjatywy, korzystając z tego ,że znajdowaliśmy się obok lin, odbiłem się od nich, dzięki czemu nie byłem zmuszony do zbędnego biegania i wbiłem się w Samoańczyka. (Big Elbow Drop zaaplikowany) Teraz pojedynek był w pełni pod moją kontrolą, wątpiłem w to, że coś mnie albo Showa będzie miało jeszcze zaskoczyć... Gdy ta myśl do mnie doszła, na mojej twarzy pojawił się wyraźny, szyderczy uśmiech. Pierwszy z The Usos uświadomił sobie swoją beznadziejną sytuację.


https://i.imgur.com/dwoBuiL.png

Lio Rush

1# United States Champion (Lio Rush)
1# United Kingdom Champion (AJ Styles)

Offline

 

#5 2015-07-21 13:39:29

 Haris

Villain number one

54662278
Skąd: Las Vegas
Zarejestrowany: 2015-05-03
Posty: 1964
Punktów :   10 

Re: Tag Team Tournaments - Round #1 (Normal Match)

Jesteśmy tu, mój brat i najlepszy przyjaciel, wspierający nas fani, nasi rywale i ja. No cóż, życie to nie bajkowa droga i czasami stawia przed nami naprawdę potężne przeszkody jak nasi dzisiejsi rywale, którzy są pierwsza przeszkoda w turnieju o jakże prestiżowe pasy Tag Team.

Więc czas rozpocząć imprezę, na przeciwko mnie niczym wielki czarny głaz staną Mark Henry, widać że to co najmniej pół tony żywego tłuszczu, na pewno nie jest on sprinterem ale jest potwornie silny. Nie mam zamiaru wchodzić z nim w klincz bo aż tak szalony nie jestem. Pierwsze sekundy po usłyszeniu jakże przyjemnego dźwięku gongu zeszły mi na opracowaniu jak najlepszej strategii, dotarło do mnie jednak ze nie ma żadnej strategii, jest tylko czysty spontan i zaskoczenie. Obserwując jak wielki Afroamerykanin, tylko że bez afro rusza w moja stronę, błyskawicznie wyprowadziłem Dropkick. To było zaskakujące, mój atak nie wywarł na nim żadnego wrażenia, jedyne co uzyskałem to lekki uśmiech na jego twarzy, no nic, trzeba próbować dalej.

"Uuuuuuuu"- wykrzyknąłem w stronę publiki, natychmiastową reakcją na to był odzew, "Soooooo". Bez cackania się na pełnym rozpędzie wystartowałem w stronę lin, wbiegłem na nie dzięki czemu trafiłem rywala mocarnym Springboard Dropkick'iem. Jednak jedynym co w tej sytuacji zyskałem było tylko zachwianie równowagi u mojego adwersarza. Widząc jak kolos usiłuje utrzymać pion, piorunująco szybko podarowałem mu Power Kick w prost w jego zarośniętą szczękę. Spojrzałem na mojego brata szalejącego i wywołującego cheer wśród fanów, następnie na Big Show'a patrzącego na mnie tak jak by miał zamiar mnie zabić, ma końcu zaś spojrzałem na leżącego Henrego, którego oczy były szeroko otwarte jak gdyby nie dowierzał w taki obrót spraw. No cóż, sam chciał ze mną tańczyć więc niech teraz nie narzeka. Lecz wiem jedno nie mogę go lekceważyć, muszę byś sprytniejszy i szybszy dzięki czemu razem z bratem zakasujemy zwycięstwo i będziemy o krok blirzej w walce o upragnione pasy. 




288 słów


03.05.2015 - 09.07.2020
Nie osiągnąłem nic

Offline

 

#6 2015-07-21 14:13:35

Remik

https://i.imgur.com/BajV2HR.png

Zarejestrowany: 2011-08-23
Posty: 1588
Punktów :   

Re: Tag Team Tournaments - Round #1 (Normal Match)

No dobra, to po kolei:

Stif - Cała masa dziwnych sformułowań. Miałem wrażenie, jakbyś na siłę chciał szukać bogatego słownictwa i konstrukcji, gdzie spokojnie wystarczyłoby polecieć prostymi zdaniami. W pierwszej połowie posta fajnie interpunkcyjnie, naprawdę dałeś radę... do czasu. Potem zaczęło Ci brakować przecinków i zacząłeś stosować bardzo dziwny szyk zdania. Co do samego gimmicku to bardzo mało go poczułem, jesteś najsilniejszym człowiekiem świata, a wspomniałeś o tym raptem parę razy, i to tylko, że siła jest po Twojej stronie. Szkoda, że interakcja z publicznością tylko na początku posta.

Haris88 - od razu Ci powiem, że pisze się "bliżej", a nie "blirzej". To błąd ortograficzny, jedyny, ale u Stifa takowych nie było. Zdarzyło Ci się sporo literówek, głównie brak zmiękczeń, gdzie zapomniałeś przytrzymać alt, jednak sam post czytało mi się przyjemnie. Była interakcja z publicznością i gimmick, o ile takowy mają bracia, był oddany. Fajne wspomnienie o bracie, bardzo ważne w walkach Tag Team. Niestety pod koniec zgubiłeś też kilka przecinków.

Niemniej jednak, post Harrisa88 czytało się przyjemniej. Wszystko przez te dziwne konstrukcje, które stosuje Stif. To zaburzyło płynność czytania postu i musiałem trochę pomyśleć, jak powinny tam być przecinki i sens. Dalej Harris88 i jego Jimy Uso!


http://bankfotek.pl/image/1980093
Achievements:
2x WWE Champion (1x as Batista, 1x as The Undertaker)
2x Tag Team Champion (1x as Kane /w. Maricha; 1x as Adam Cole /w. Jakub ;x & LUqi)
1x WWE Intercontinental Champion (as The Miz) [57 dni]
#1 contender for WWE Championship (as Finn Balor)

https://i.imgur.com/0m7Ht2f.png


https://orig00.deviantart.net/94f1/f/2016/222/f/4/nwu_good_referee_v1_by_nwu5years-daddjmv.png


https://orig00.deviantart.net/e913/f/2016/222/d/0/nwu_good_referee_v2_by_nwu5years-daddjrf.png

Offline

 

#7 2015-07-22 00:40:08

 Haris

Villain number one

54662278
Skąd: Las Vegas
Zarejestrowany: 2015-05-03
Posty: 1964
Punktów :   10 

Re: Tag Team Tournaments - Round #1 (Normal Match)

Udało się, powaliłem kolosa! Ale czy mogło być inaczej? Oczywiście, jednak czujność i szacunek do rywala pomogły mi w realizacji pierwszego celu, jakom było położenie Henrego na matę. Ja i mój brat nie mieliśmy zamiaru przegrać tej jakże ważnej walki. Obserwowałem jak Mark z trudem podnosi się z maty, no cóż przy jego wadze to trudne. Może on nie jest szybki czy sprytny jednak ma ogromną siłę, jestem pewien że mógłby zgnieść mnie i Jay'a jedną ręką. Lecz co ja się tym przejmują? Czas wykonać jedną z akcji uwielbianych przez wspierającą nas publiczność, wykonałem Slow Dance po którym mocny kopniak wleciał w tłuste ciało mojego oponenta (Low Savate Kick). Henry aż zgiął się w pół po tym ciosie, jednak ja wiedziałem że to jeszcze nie koniec imprezy, uniosłem ręce w górę i zacząłem klaskać, po mnie zaczęła powtarzać to spora część widowni oraz mój brat. Wsparty dopingiem fanów natychmiast, na pełnej szybkości odbiłem się od lin, wyskoczyłem w powietrze, a mój łokieć spotkał się z jego łysą i świecącą od potu głową (Jumping Elbow Smasch). Najsilniejszy a naszej najgrubszy człowiek świata po raz kolejny nie upadł jedynie zgiął się mocno w pasie. No cóż, należy korzystać z okazji. Natychmiast złapałem go za głowę po czym wpakowałem mu solidne DDT. Spojrzałem w kierunku Big Show'a, z jego ust dało się wyczytać ciche "Cholera". Odgarnąłem gęste włosy które zasłoniły mi lekko widoczność, podniosłem się z maty po czym spojrzałem na publiczność, dopingowali nas najlepiej jak tylko potrafili. Postanowiłem się im za to odwdzięczyć wygrywając ten mecz. Z trudem podniosłem Henrego, a następnie oparłem go o liny, następnie znów wykorzystując moja niezwykłą szybkość, odbiłem się od przeciwległych lin po czym wpakowałem w rywalem w niego Clothesline, po którym wyleciał z ringu. Tak kończy się taniec z Braćmi Uso.


03.05.2015 - 09.07.2020
Nie osiągnąłem nic

Offline

 

#8 2015-07-22 10:58:48

Remik

https://i.imgur.com/BajV2HR.png

Zarejestrowany: 2011-08-23
Posty: 1588
Punktów :   

Re: Tag Team Tournaments - Round #1 (Normal Match)

Cholera, ogarnij błędy ortograficzne, bo to zaczyna coraz bardziej kłuć w oczy

Dalej Jimy Uso

P.S Pamiętaj, że to Tag Team Mach


http://bankfotek.pl/image/1980093
Achievements:
2x WWE Champion (1x as Batista, 1x as The Undertaker)
2x Tag Team Champion (1x as Kane /w. Maricha; 1x as Adam Cole /w. Jakub ;x & LUqi)
1x WWE Intercontinental Champion (as The Miz) [57 dni]
#1 contender for WWE Championship (as Finn Balor)

https://i.imgur.com/0m7Ht2f.png


https://orig00.deviantart.net/94f1/f/2016/222/f/4/nwu_good_referee_v1_by_nwu5years-daddjmv.png


https://orig00.deviantart.net/e913/f/2016/222/d/0/nwu_good_referee_v2_by_nwu5years-daddjrf.png

Offline

 

#9 2015-07-22 16:26:12

 Haris

Villain number one

54662278
Skąd: Las Vegas
Zarejestrowany: 2015-05-03
Posty: 1964
Punktów :   10 

Re: Tag Team Tournaments - Round #1 (Normal Match)

[i]Szacunek, naprawdę mam szacunek do Henrego, nieważne ile razy gość upadnie zawsze się podnosi. Nawet teraz gdy wywaliłem go z ringu on najszybciej jak umiał wstał na nogi. No cóż, szacuneczek to jedna sprawa, a chęć zwycięstwa druga. Błyskawicznie wyskoczyłem na krawędź ringu, złożyłem ręce tak aby mój głos był słyszalny bardziej "[b]How as you play?[b]"- wykrzyknąłem w stronę publiki, w odpowiedzi usłyszałem naprawdę potężny cheer, to zmotywowało mnie do szybszego wygrania tej batalii. Obrałem cel, rywal opierał się o barierki ciężko łapiąc oddech. Czas się bawić Apron Dive Shoulder Block trafił w prost w niego, usłyszałem ciche stęknięcie z jego strony, po czym Mark osuną się na ziemię. Przybiłem piątki z fanami, uwielbiam tych ludzi, zawsze dopingują mojego brata i mnie nie ważnie gdzie się pojawimy, to oni są prawdziwą siłą tej organizacji. No cóż teraz nadszedł problem, jak do cholery wtargać tego grubasa z powrotem na ring? No cóż jakoś trzeba to zrobić. Złapałem go za jego kostium, po czym całą siłą jaka miałem wepchnąłem go do kwadratowego pierścienia. Gdy byliśmy już obaj w ringu natychmiast wskoczyłem na narożnik, natychmiastowo wykorzystałem zamroczenie rywala posyłając mu Driving Elbow[UM High Flyer]. Nie miałem zamiaru jeszcze kończyć lecz widząc jak Jay gotuje się go walki postanowiłem dać mu możliwość skopania tyłka Henrego, jednak postanowiłem dorzucić jeszcze drobny upominek dla rywala. Podniosłem jego tłuste cielsko do pionu, złapałem za rękę z zamiarem wyprowadzenia rzutu na liny, jednak Mark stał jak wmurowany i to ja, wykorzystując moją szybkość odbiłem się od lin następnie obalając go świetnym Springboard Crossbody. Spełniony tym po tym ataku natychmiast skierowałem się do narożnika aby zamienić się miejscami z moim bratem. Tak tez się stało, ja mogłem odpocząć i dopingować go tak ja on mnie przez cały czas.


03.05.2015 - 09.07.2020
Nie osiągnąłem nic

Offline

 

#10 2015-07-22 16:28:42

 Sedol

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

Zarejestrowany: 2011-11-25
Posty: 980
Punktów :   

Re: Tag Team Tournaments - Round #1 (Normal Match)

Kontra time. Bliźniak wyskakuję z narożnika, a ty masz to zauważasz i masz szansę by skontrować.


Achievements of Sedol:
● WWE Tag Team Title (with Arin) [season 1]
● NXT Championship (05.08.2013 - 25.08.2013) [season 1]
● United States Championship (30.09.2013 - 27.10.2013) [season 1]
● #1 Contender for WWE World Heavyweight Championship [season 2]

Offline

 

#11 2015-07-22 19:23:55

 Barni

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

39198286
Skąd: z zaskoczenia
Zarejestrowany: 2014-02-13
Posty: 1116
Punktów :   32 

Re: Tag Team Tournaments - Round #1 (Normal Match)

Sedol - High Flyer, jest to umiejętność której nie można skontrować... Dlatego też kontra przed Springboard Crossbody dla Henry'ego. Usos odbił się już od lin, co zrobisz Mark?


https://78.media.tumblr.com/403c633db2b779d071f04607aaabaebe/tumblr_oca430arzY1to7kpmo1_500.gif
» 1x Tag-Team Championship (as Kingston, with Nole)
» 1x United States Championship (as Ted DiBiase Jr.)
» 1x WWE Championship (as Ted DiBiase Jr.)
» 1x WWE Universe Championship (as Ted DiBiase Jr.)
» First champion of the WWE Universe

________________________________

Tyler Breeze

Offline

 

#12 2015-07-22 19:49:02

 Stif

http://i.imgur.com/e5m4pfC.png

54321434
Zarejestrowany: 2014-12-28
Posty: 1222
Punktów :   

Re: Tag Team Tournaments - Round #1 (Normal Match)

Nie mogło być gorzej. Zarówno na mojej twarzy, jak i Showa było widać szok i niedowierzanie. Jak mogłem pozwolić na przejęcie inicjatywy w tej batalii przez tego zwykłego kitajca ? Chcąc uratować się z tej fatalnej sytuacji, musiałem pozbierać swoją rozleniwioną dupę i pokazać, że nie bez powodu jestem najsilniejszym człowiekiem na świecie.

Widząc, że Uso, postępując nierozważnie, postanowił mnie na dłuższą chwilę opuścić i zamienić się ze swoim bratem, zareagowałem. W jednym momencie, pomagając sobie bocznymi linami ,powstałem na równe nogi i biegnącego na mnie desperacko Jey'a powaliłem silnym Big Bootem.


https://i.imgur.com/dwoBuiL.png

Lio Rush

1# United States Champion (Lio Rush)
1# United Kingdom Champion (AJ Styles)

Offline

 

#13 2015-07-22 19:55:39

 Sedol

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

Zarejestrowany: 2011-11-25
Posty: 980
Punktów :   

Re: Tag Team Tournaments - Round #1 (Normal Match)

No tak.. Pomyliłem się z tym narożnikiem. Dobra. Udane. Uso leży i powoli czolgal się do narożnika. Piszecie os na 150 słów. Mark stoi na środku ringu a Uso leży pod swoim narożnikiem.

Ostatnio edytowany przez Sedol (2015-07-22 20:11:38)


Achievements of Sedol:
● WWE Tag Team Title (with Arin) [season 1]
● NXT Championship (05.08.2013 - 25.08.2013) [season 1]
● United States Championship (30.09.2013 - 27.10.2013) [season 1]
● #1 Contender for WWE World Heavyweight Championship [season 2]

Offline

 

#14 2015-07-22 20:53:45

 Haris

Villain number one

54662278
Skąd: Las Vegas
Zarejestrowany: 2015-05-03
Posty: 1964
Punktów :   10 

Re: Tag Team Tournaments - Round #1 (Normal Match)

WoW, muszę przyznać że Henry zaczął za mną nadążać lub po prostu miał farta. Może jednak dać szansę i zmienić się z bratem? Nie jeszcze nie, najpierw wykonam iście szalony plan. Mark stał na środku ringu wykrzykując coś o tym że jest najsilniejszy czy inne tego typu bzdury na które publiczność reagowała jedynie buczeniem. Teraz miałem szansę aby go zaatakować, dokładnie teraz gdy wykrzykiwał swoje slogany. Szybko podniosłem się z maty i znów, jak cały czas w tym meczu na pełnej szybkości odbiłem się od przeciwległych lin omijając przy tym jego ręce które próbowały mnie dorwać. Tuż nad matą złączyłem obie nogi i Low Dropkick, który wpakowałem w jego kolano stał się faktem. Mark ukląkł krzycząc z bólu, jednak ja miałem to gdzieś. Zmieniłam się z bratem aby to on dokończył robotę i abyśmy mogli juz przygotowywać się do następnej rundy turnieju.


03.05.2015 - 09.07.2020
Nie osiągnąłem nic

Offline

 

#15 2015-07-22 21:03:38

 Stif

http://i.imgur.com/e5m4pfC.png

54321434
Zarejestrowany: 2014-12-28
Posty: 1222
Punktów :   

Re: Tag Team Tournaments - Round #1 (Normal Match)

Udało się, lecz jednak ogromna siła drzemiąca w moim ciele sprawiała, że nie myślałem do końca trzeźwo. Wrodzony instynkt podpowiadał szaleńczy atak mający na celu wyrzucenie z siebie wszystkich trzymanych wewnątrz nerwów, z kolei rozsądek nakazywał wstrzemięźliwość i przemyślane zagranie. Wiedziałem jednak, że obojętnie jaką decyzję podejmę, wyjdę z niej zwycięsko, ponieważ w końcu nie bez powodu nazywają mnie Najsilniejszym Człowiekem na Świecie.

Uso jak na samoańczyka przystało był nieobliczalny, więc musiałem być ostrożny. Ale przecież nie tylko on miał wyostrzone zmysły. Z pełną świadomością udało mi się przejąć kontrolę zarówno nad instynktem, jak i rozsądkiem. Zaciskając obie dłonie, niczym nabuzowany goryl zacząłem seryjnie uderzać się w klatę, a następnie szarpać górną linę, by wzbudzić w rywalu strach. Przy akompaniamencie gwizdów i obraźliwych okrzyków ze strony "fanów", odwróciłem się twarzą w stronę przeciwnika, następnie uwolniłem nagromadzoną ''lawę'' i wykorzystując masę swego ciała wykonałem potężny Clothesline, którym posłałem Jimmiego na spotkanie z matą. Spoglądając pogardliwie na przeciwnika leżącego u moich stóp, z pełną wściekłością w głosie wykrzyczałem mu w twarz : "THAT'S WHAT I DO!"


https://i.imgur.com/dwoBuiL.png

Lio Rush

1# United States Champion (Lio Rush)
1# United Kingdom Champion (AJ Styles)

Offline

 
tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Ferienwohnung in Erftstadt Phantasialand, KĂśln,...