Wątek Zamknięty
Bez zastanowienia podniosłem się samodzielnie, a następnie chwyciłem głowę rywalowi, aby sie podniósł. Zaatakowałem go punchem w splot słoneczny i nagle się pojawiłem za nim, żebym wykonał german suplexa na środku ringu! Dodatkowo nie puściłem clutch'u, to razem wstaliśmy i przekręcałem mu o 180 stopni. Schyliłem się i wszedłem między jego nogami, a następnie wyprostowałem moje plecy, dodatkowo przytrzymałem jego nogi. Skręcałem jego górną część ciała w tę stronę, która najbradziej mi odpowiadała, aby mu zadać moją popularną akcją Over-the-shoulder back-to-belly piledriver onto the knee*UM! Nie zwlekająć z moją kondycją, zapiąłem mu na środku ringu dźwignię ffl clutch!
*um technics
Offline
Nieprawdopodobne, jakim cudem? Nie dowierzam, mając wszystko pod kontrolą, dosłownie w ułamku sekundy, wszystko to co wywalczyłem na początku przestało istnieć. Masakrujące me ciało akcje, wprawiały mnie w coraz to większy ból. Wówczas w mej głowię pojawiały się myśli, stwierdzające iż zwyczajnie nie jestem w stanie wygrać ów walki. A aby mnie dobić oportunista, zainkasował na mej osobie submissina który miał, przyozdobić jego dominacje finalnym sukcesem. Dość! Krzyknąłem wydzierając się z całych sił. Żeńska część publiczności zamarła, nie widziały wyjścia z tejże sytuacji. Lecz ja walczyłem, mimo okropnego bólu przeszywającego moje ciało, starałem się nie poddawać... Człowiek w takiej sytuacji, skupia wszystko na swym bólu, ciężko więc było mi logicznie myśleć. Jednak owoż postanowiłem zaryzykować, takie wyjście z tej sytuacji. Korzystając z faktu iż zasięg mych rąk jest dość duży, co pozwoli mi zmasakrować twarz rywala serią uderzeń z łokcia. Tak też czynie, bez namysłu czy tez jakiś dłuższych przymierzeń, wymierzam kilkukrotnie w twarz rywala serie z łokci. Ów posuniecie powoduje iż, agresor puszcza swymi dłońmi me nogi osuwając się na matę. Ból nie zaprzestaję, jest nadal okropny jednak wydaje się być łatwiejszy do wyjścia niż ten z przed chwili. Wówczas korzystając iż rywal tą dźwignie kontroluje tylko nogami, odwracam się powoli na plecy co powoduję odwrócony FFL, w moim wykonaniu.
1, Nie muszę mieć Figure For, w Subach chyba... Osoba wykonująca mi tą dżwignie, chyba wie ze w sytuacji takiej odwrócenie na plecy powoduje ze to on ma problem nie ja? :O
Character Cards :
Fandango
Achievments :
Streak:
0/0/0
Last Match:
Offline
Nie zaliczam. Za dużo pieprzenia za mało opisu jak to robisz. W takiej sytuacji jak kontra czy też wyjście z dźwignie trzeba się skupić praktycznie tylko i wyłącznie na szczegółowym opisie jak zamierza się dokonać daną czynność. Krok po kroku co robisz i czym sobie pomagasz, że udaje Ci się przekręcić na plecy. Poza tym nie wydaje mi się, żebyś dosięgnął do jego twarzy łokciem, pięścią owszem, ale na pewno nie łokciem. Olej literacki opis, bo robisz w nim masę błędów, zwłaszcza interpunkcyjnych, a skup się na działaniu. 3 szanse!
Offline
No to klepu klepu. Fandango odklepuje, co oznacza, że Okada wygrywa starcie!
John Cena
0/0/1
Last Match:
John Cena vs Edge - lost via pinfall
Season One Achievements:
1x World Heavyweight Champion (Shawn Michaels)
1x Wrestler of the Year (Shawn Michaels)
2x Wrestler of the Month (Shawn Michaels)
1x WWE Divas Champion (AJ Lee)
1x Diva of the Month (AJ Lee)
1x WWE Tag Team Champions (MCMG - as Chris Sabin)
1x Tag Team of the Month (MCMG - as Chris Sabin)
Bragging Rights Cup Winner - Team SD! (Finn Balor)
Offline
Wątek Zamknięty