Rozmawiając teraz z ludźmi na sb, doszedłem do wniosku że jedna rzecz mnie bardzo denerwuje. Otóż chodzi o przysłowiowe "wbijam" Wiem że nie każdemu chce się to robić, no ale serio? To zajmuje góra półgodziny, można rozpisać sobie fajne wejście a potem zapisać je w np. notatniku. Walki przez to będą bardziej estetyczne, ładnie wszystko będzie wyglądało i wydaje mi się że każdy jest w stanie poświęcić te 30 minut na przygotowanie czegokolwiek. Nie wolicie zaglądać do walk gdzie wejścia i wszystko jest ładnie, estetycznie i ekstra zadbane?
Offline
Odkopuje temat bo to naprawdę nie jest problem, żeby w 20 min opisać swoje wejście na tygodniówki i używać go uniwersalnie, albo cokolwiek. Tym bardziej, że większość z użytkowników siedzi na nWU po parę godzin i gada na sb. Proponuję system:
1 raz nieopisane wejście - ostrzeżenie nr 1
2 raz nieopisane wejście - ostrzeżenie nr 2 (ostateczne)
każde kolejne nieopisane wejście - warn
"If you really really really love me, don't whine when I put it in your booty" - Michael Starr
"No, I don't have feelings, 'cause feelings are gay" - Jon Lajoie
"Women are good for three things: cooking, cleaning and vaginas" - Jon Lajoie
Achievments:
>> Intercontinental Championship (2 Times, Adam Cole) <<
>> Debut Of The Year 2014 (Adam Cole) <<
>> First and only two time Intercontinental Champion <<
>> Storyline Of The Year 2015 (Adam Cole) <<
Offline
Rozmawialiśmy sobie o tym na gg właśnie i postanowiliśmy to odkopać. To trochę irytujące gdy ktoś pisze "Wbijam". Można przecież zasiąść do tego na 15 minut i zrobić sobie wejście a potem zapisać w karcie postaci tak, jak ja to zrobiłem (odsyłam do mojej KP). To nie zabiera dużo czasu, a i wygląd walk jest bardziej estetyczny.
Offline
Axron: Serio? Na PPV szczególne wejście ale na tygodniówki? - Serio on tak napisze XD
Ja: To samo zdanie... Piszesz jedno wejście w 30 minut, a potem wpierdalasz do każdej walki! XD PIS JOŁ!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Offline