Strony: 1
Wątek Zamknięty
Sheamus słysząc werdykt sędziego, trzyma dźwignę przez chwilę, po czym błyskawicznie puszcza, zaczynając tauntować. po chwili nieco szybszym krokiem, zmierza do technicznego po mikrofon w celu wysłania oświadczenia wszystkim zawodnikom z RAW jak i SmackDown:
- King of The Ring zbliża się wielkimi krokami. <pop ludzi> Tak, każdy zawodnik czeka na ten moment, aby wystąpić w walce, która może zmienić twoją karierę o 180 stopni. Myślałem na tym i nikt nie pasuję na króla jak nie ja! Mam znakomite predyspozycje do tego miejsca, nie dlatego, że pochodzę z Irlandii, połowie kojarzę się z królem, lecz tylko dlatego, że mam cel... <nieco większy pop ludzi, ale do gry wszedł wielki hate.> Hoh... Widać iż każdy z was ma inne podglądy na mój temat, myślicie iż nie wygram turnieju King of The Ring ?! Mylicie się zrobię wszystko aby trafić do tego turnieju, tam rywale staną twarzą w twarz z celtycką siłą. Siłą, który zmiecie wszystkich z kwadratowego pierścienia i zostanie królem ringu! <hate od ludzi.> Mówcie co chcecie, lecz to będzie prawda, którą będziecie opowiadać swoim wnukom i dzieciom. W Irlandii przyniosę swojej rodzinę dobrą wiadomość.. <Sheamus przerywa swoją przemowę, wpatrując się w białą mate, serdecznym uśmieszkiem, wsłuchuję się z reakcję publiczności. Po paru minutach, ponownie rozpoczyna swoją przemowę.>
Wybaczcie, ale myślałem co tu jeszcze powiedzieć... Powiedziałem już iż to tylko ja nadaję się na King of The Ring 2013, żaden inny zawodnik tylko JA! <wielki hate widowni.> Niestety taka już jest prawda, będziecie musieli się pogodzić z takim wynikiem. Będę miał berło, koronę i swój własny tron. Wszyscy zobaczą iż celtycki wojownik potrafi być groźny w stosunku do innych. <Sheamus kończąc swoją przemowę, spogląda na publiczność, po czym ponownie przykłada mikrofon do ust i wykrzykuję takie słowa.>
- I'M THE KING OF THE RING !!!
Sheamus z uśmieszkiem na twarzy, kładzie mikrofon na macie, po czym szybkim krokiem zmierza w stronę wyjścia za kulisy, nie zważając na natrętną publiczność, która nie jest zbytnio za jego stroną..
Offline
Wątek Zamknięty
Strony: 1