Wątek Zamknięty
1) No Holds Barred
vs
Chris Jericho vs. The Undertaker
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Offline
Zmierzam do ringu przy swoim theme songu.
Karta Postaci:
> Kenny Omega <
Offline
Na arenie rozbrzmiewa theme, a na rampie natychmiast pojawia się harley, kierowany przez Undertaker'a. Na arenie wybucha mieszana reakcja, jednak z przewagą cheer'u. Zawodnik podjeżdża pod sam ring i dopiero tam parkuje swoją maszynę. Widzimy Bad Ass'a w skórze, który właśnie w swoim stylu wchodzi do kwadratowej konstrukcji. Rzuca tylko spojrzenie w kierunku przeciwnika i w swoim narożniku szykuje się do rozpoczęcia starcia.
Offline
Kolejne starcie tym razem z Undertakerem! Wiedziałem, że łatwo nie będzie, więc nie czekając szybko obmyśliłem skuteczną - mam nadzieję - taktykę.
GONG
Ruszyliśmy w bój na początku chodząc po ringu. Po chwili, kiedy Taker chciał zajść w klincz, prześlizgnąłem się pod jego nogami i zaatakowałem maczugą. Taker padł na liny, a ja szybko go złapałem za rękę i wyprowadziłem irish whip. Kiedy Mark wracał przywitałem go Spinning Wheel Kick'iem, a tuż potem wyszedłem na apron i wykonałem Slingshot Splash.
Wstawaj Taker, no wstawaj! - na te słowa szybko zareagował i zerwał się do wstania. Oczywiście przed jego ustaniem na nogach, zadałem mu dwa stompy, przejąłem do odpowiedniej pozycji i wyprowadziłem z trudnościami Double Underhook Backbreaker. Skrywając się za umarlakiem, czekam aż ten wstanie. Gdy do tego dochodzi, przechwytuję go w biegu i chwytając od tyłu wykonuję One Handed Bulldog (w/ Tactics) ściągając go momentalnie do parteru.
Karta Postaci:
> Kenny Omega <
Offline
24h! Y2J dalej!
KP - Suicide
---------------------------------------------------------------
Streak:
1 - 0 - 0
---------------------------------------------------------------
Osiągnięcia:
2 x Intercontinental Champion (jako Suicide / Boogeyman)
1 x World Heavyweight Champion (jako Tommy Dreamer)
1 x Tag Team Champion (jako Beard Generation)
Offline
Będąc na fali po bulldogu, szybko wstałem i nie czekając chwilki dłużej wyruszyłem na apron. Tam podtrzymując się w końcu lin, wyruszyłem w górę i wykonałem Slingshot Splash lądując na Takerze. Trzymając się za brzuch, staram się ignorować ból spowodowany wykonaną wcześniej akcją i nie myśląc o przykrym uczuciu, podnoszę Takera i wysyłam go w narożnik, a tam wykonuję Clothesline, który miał wyrzucić grabarza poza ring, ale ten zatrzymał się tylko na apronie.
Trudno - pomyślałem i mając w zanadrzu plan B, odliczyłem kilka kroków w tył i wziąłem rozbieg, aby wskoczyć potem na liny i wykonać na moim rywalu Triangle Dropkick. Andrzej padł jak trup, co dało mi większe pole do manewru. Obmyśliłem szybki plan, a później starałem się tylko go wypełnić. Dlatego też wszedłem na narożnik patrząc z pogardą na mojego opponenta. Kiedy ten w końcu zdecydował się wstać na nogi, wyskoczyłem w górę i wykonałem Diving Crossbody padając razem z Tejkerem.
Karta Postaci:
> Kenny Omega <
Offline
Dalej!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Offline
Po jakże spektakularnej akcji, wstałem szybko i zbliżyłem się do ringu. Zaglądając za tym co pod nim jest, znajduję krzesło. Wziąłem je, a gdy cała hala zobaczyła co planuję, ta podarowała mi pop.
Wstawaj Taker! - powiedziałem, a potem uderzyłem krzesłem o podłogę okazując swoją agresję. Kiedy Undertaker wstaje i odwraca się w moją stronę, atakuję go wspomnianym wcześniej itemem w głowę, co powoduje, że ten pada po raz kolejny.
Karta Postaci:
> Kenny Omega <
Offline
dam posta do 14. sorry.
Karta Postaci:
> Kenny Omega <
Offline
Więc... Widząc nieprzytomnego Undertakera, postanowiłem przenieść akcję w końcu na ring. W tym celu, chwyciłem umarlaka i wślizgnąłem go do "kwadratowego pierścienia", po czym sam do niego nie wchodząc wbiłem na apron. Deadman leży koło lin w których aktualnie się znajduję, więc to dobre pole do ataku. Dlatego też wykonałem Slingshot Splash, a potem wstałem i rzuciłem się w narożnik.
Karta Postaci:
> Kenny Omega <
Offline
Kontra przed Slingshot Splash.
Jeriocho gotowy do wykonania akcji, jednak ty masz szybką kontrę! xdD
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Offline
Czekam aż wyskoczy, aby szybko się odsunąć, przez co Jericho zalicza nieprzyjemny kontakt z matą, a ja mam okazję, aby zaatakować.
Offline
Udane!
Jericho na deskach a Andrzej ma szansę na szybki atak!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Offline
Wątek Zamknięty