-THE TRUTH SHALL SET YOUR FREE!!
Nie wyrzucam tym razu mikrofonu i wchodzę powoli na ring. Gdy znajduję się w ringu mówię

-Witam WWE Universe!
Buczenie
-Dziś wygrałem wspaniałą walkę o pretendenta do pasa United States. Ten pas może spełnić moje marzenia. Zdobędę Go na Night of Champions! Ja , R-Truth będę mistrzem Stanów Zjednoczonych i nikt mi nie przeszkodzi.. Wy możecie sobie buczeć i gwizdać, ale robicie to na mistrza, nie potraficie uszanować mnie! Więc ja nie będę szanował was, gdy tylko zdobędę pas zobaczymy , kto jest najlepszy. Wygrałem walkę o pretendenta, wygram walkę o pas. Ultimo Dragon, on mi nie przeszkodzi, on nie ma ze mną szans, on to... nikt. W przyszłości na pewno zostanie jobberem i będzie na swoim jobberowym latającym jednorożcu zwiedzał Jobberland. A Ja? Ja kiedyś sięgnę po prestiżowy pas WWE. Ale tymczasem, zdobędę pas US! Będzie się przede mną kłaniać, całować i wycierać moje buty, będziecie błagać o łaskę. Taka jest PRAWDA! Nie sądźcie sobie, że przegram o pas, oj nie....
Ogromne buczenie i gwizdanie, aż uszy bolą
-Wiadomo, zrobię rywalowi najpierw Lie Detector, ale jeśli będzie kłamał, to zrobię mu Axe Kick!!
Ogromne buczenie.
-Nie buczcie , to nic wam nie daje. Teraz pogadajmy o Mizie... Podzielam zdanie Punka, to kolejny odpicowany laluś który myśli , że jest najlepszy... To KŁAMSTWO!!
Buczenie ponad skalę
-Little Jimmy! Little Jimmy sądzi, że zdobędę pas! Jimmy sądzi, że jestem najlepszy! Jimmy sądzi, że czas tańczyć!!
Zaczynam tańczyć BreakDance. Po chwili przestaję.
-I jak było?
Buczenie
-Oj, tak źle to na pewno nie ...
Śmiech wśród gwizdów i buczenia
-Więc dokańczam: NA NIGHT OF CHAMPIONS ZDOBĘDĘ UNITED STATES CHAMPINOSHIP!! TO PRAWDA!!
Robię minę wkurzonego. Wychodzę przy swoim theme (nie ma mnie już)