If You Close Your Eyes...



Wybucha niewiarygodny cheer na arenie. Patrząc na widownie można zobaczyć transparenty które powinny podnieść Kanadyjczyka z depresji po ostatniej porażce. Komentatorzy nie wierzą, że Christian się tak szybko wygenerował po ostatnim ataku na PPV, lecz to nie jest Kapitan Charyzma... Austin Aries wszedł na stage z koszulką która miała napis " One More Match ", a pod nim znaną dźwignię. Spokojnie wędruje w stronę kwadratowego pierścienia z uśmieszkiem na twarzy. Publiczność była aż oburzona tym wszystkim i wygwizdywała AA. Nie słuchał ich w ogóle i szedł dalej w stronę ring'u. Wślizgnął się pod najniższą liną na ring i wszedł na którykolwiek narożnik na którym wykonał znany wszystkim taunt William'a. Schodząc z niego, pokazał technicznemu, że chcę dostać mikrofon. Po paru sekundach otrzymał majka i stanął na środku. Oblizał wargi i przyłożył mikrofon do ust...

AA : Nie wiem, o co wam chodzi. Chcieliście zobaczyć Christian'a który wyżala się, że nie zdobył pasa, a do tego prosiłbym o jeszcze jedną szansę! Ha, i tak by jej nie dostał. Pewnie jesteście ciekawi dlaczego zaatakowałem brutalnie byłego pretendenta do pasa mistrza wagi ciężkiej... On by tego sam nie zrealizował. Musiał znaleźć pomocnika i sługusa. Nie byłby uwielbiany przez was, nie dostał by nagrody za najlepszy feud roku, a najważniejsze jest to, że nie uczestniczyłby w walce na Survivor Series o pas. A wiecie, pewnie kogo on wykorzystał... Tak, tak, dobrze myślicie. Nowego World Heavyweight Champion'a HBK. On byłby nikim, gdyby nie on. Pewnie teraz starałby się nie stracić pracy, ale on go uratował. Tak, uratował... Więc się domyślacie, dlaczego poturbowałem CC. Jak jesteście tak głupi to wam wytłumaczę.  Chcę pokazać wam ślepcom, że Christian to tylko beznadziejny zawodnik, farciarz, dziecko szczęścia... A teraz szczęściarz leży w szpitalu i użala się nad sobą, dlaczego on nie ma pasa. Nie dopuściłbym do tego... Pokaże wam wszystkim, że Christian będzie miał teraz tylko pecha. Ja będę jego pechem! Widzę, że chcecie pewnie, żeby teraz wasz ulubiony zawodnik przyszedł i zamknął mi usta. Nie zrobi tego, o nie. Shawn Micheals, jak możesz i byłbym ci wdzięcznym, żebyś przyznał mi rację, że gdyby nie ty... Farciarz zamiatał by teraz w jakimś biurowcu lub szukał by szczęścia w jakieś słabszej federacji...

Aries upuścił mikrofon na matę i skierował się w stronę narożnika. Widać było wyraźnie, że będzie czekał na HBK'a, więc siadł na narożniku i oczekiwał przybycia Mistrza.