I am Perfection

Słychać muzykę wejściową Dolph'a Zigglera!! Fani reagują błyskawicznie lecz niejednogłośnie, większość zgromadzonych nie jest szczęśliwa z wizyty tego zawodnika, ale faktem jest to, że Dolph stoi już na rampie. Rozgląda się po hali a następnie spokojnie idzie w stronę ringu. Wchodzi do niego pod najniższą liną a gdy już tam będzie zdenerwowany patrzy na wszystko dokoła. Trwa to dość krótko bo zaraz ma już mikrofon w dłoni i mówi:

Wiecie co? Mam gdzieś to co o mnie teraz myślicie. Ja wiem tyle, że to ja jestem najlepszy. Pas Tag Team.. Mógłbym go nosić na ramieniu do końca kariery, wystarczy spojrzeć na to kto teraz posiada ten pas. Mały ufoludek z maseczką? Dzieci cię kochają.. Tak piękne.. Ja się zastanawiam jak musi wyglądać twoja twarz skoro nosisz maskę. Ale fakt faktem, że teraz to Rey i Jeff są mistrzami. Ja teraz mam zamiar prowadzić solową karierę i już nikt mi w tym nie przeszkodzi. Bardzo chciałem zawalczyć na tejże gali, ale niestety uniemożliwił mi to kochany GM.. Coraz mniej występuje .. Muszę pokazać, że nadal warto na mnie stawiać. Kiedy? Oby jak najszybciej.. Teraz mam dwa plany. Pierwszy.. Bardzo zależy mi na zdobyciu pasa.. Jakiego? Pasa US.. Obecnym posiadaczem jest Jeff Hardy.. Ciekawe czy odważy się wyjść na ring ze mną? Dobra, dobra.. Co jak co, ale Jeff'a stać na lepszego partnera niż tego Rey'a.  Drugi plan.. To może być trochę trudniejsze, ale... Ale ja wierzę.. Wierzę, że wystąpię na Bragging Rights reprezentując RAW który zapewne wygra z niebieskim rosterem. Tak.. Marzenia.. Lecz zanim mrugniecie okiem te marzenia staną się rzeczywistością. Nic nie poradzę na to, że jestem idealnym wrestlerem, doskonałym i przystojnym facetem. Lekki uśmiech w stronę fanów Niedługo zobaczycie kto będzie rządził w tym sporcie. Tak, mam na myśli mnie. Bo to ja jestem najlepszy i to się nigdy nie zmieni! Zrozumcie to kiedy jest czas, bo zanim cię ockniecie może być za późno.!

Dolph rzucił mikrofonem o matę i z uśmiechem poszedł w stronę BS