Rozbrzmiewa znany utwór zespołu Story of the Year. Dziewczęta dostają orgazmu a faceci unoszą transparenty, gdyż Kapitan Charyzma wbija na arenę!
Pewnym krokiem wchodzę na rampę i w charakterystyczny sposób rozglądam się po widowni w poszukiwaniu mych niezliczonych Peeps. Następnie ruszam w stronę ringu witając się po drodze z najbliżej stojącymi fanami po czym wchodzę na ring i na narożniku po raz kolejny tauntuję podziwiając swoich fanów. Reflektory i neony migają we wszystkie strony. Zeskakuję z narożnika i zaczynam przygotowywać się do walki...

Nie mam zamiaru się rozpisywać ;]

SCSA stoi w ringu jak rozjuszony byk. Czekając na jakikolwiek ruch przeciwnika, lecz nie wytrzymał presji i rzucił się na niego jak rekin na fokę wykonując swój firmowy ruch zwany Lou Thez Press. Po kilkunastu punchach na głowę Chritiana Austin wstaje i pokazuje publiczności kto tutaj dominuje. Oczywiście przy okazji pokazuje ,,fuck you" podnosząc środkowy palec. Tuż po chwili tauntu Steve podnosi swego przeciwnika i suplex! Jednak nie! Christain wykonuje DDT! Ale nie! SCSA wykonuje Back Body Drop! Sporo kontr sporo emocji tuż na początku walki ciekawe co będzie dalej! Stone Cold tradycyjnie pokazuje środkowy palec publiczności jak i komentatorom. Najwidoczniej nie lubi fanów Capitana Charismy skandujących jego Ringname. Po 2 udanych akcjach SCSA usiadł się na 2 linie przy narożniku i czeka kiedy jego przeciwnik zaatakuje.

Po tym fakcie szybko rzucam się w stronę narożnika i z nadzieją, że być może uda mi się uciec wdrapuję się na niego. Dla pewności spoglądam kątem oka na Stone'a. Ten już wstał i zmierza w moją stronę! Teraz nie ucieknę ale jestem w idealnej pozycji aby go zaatakować co też czynię wykonując Spinning Wheel Kick from Top Rope. Teksański Grzechotnik pada na matę a ja na niego. Sędzia liczy pin
1...
dw... Kick-Out! Za szybko... W sumie mogłem się tego spodziewać. Niezrezygnowany szybko wstaję, łapię za dłoń Steve'a i napędzam w narożnik. Tam dobijam go jeszcze Shoulder Thurstem po którym widzimy Snapmare, mocne kopnięcie w plecy i w końcu Low Dropkick w tył głowy! Standardowa kombinacja, która daje się we znaki każdemu kto ją obrywa. Po niej łapię delikwenta w podduszający uchwyt i ciągnę w górę a następnie ponownie posyłam opponenta w narożnik. Widocznie ból zmobilizował rywala gdyż nie pozwala mi na to i z łatwością sprawia że to teraz ja biegnę w narożnik. Gdy tam się znajdę Stone Cold zaczyna biec w moją stronę, lecz ja mam już przygotowaną defensywę. W ostatniej chwili wchodzę między 2 a 3 liną przez co przeciwnik sam wpada w narożnik. Teraz tylko dodaję do tego ogółu Pendulum Kick i Grzechotnik pada jak długi...

Pomyślałem sobie, że gnój chce mi Inverted Stunnera zrobić ale nie! Gdy trzyma mnie pod swego neckbreakera ja go uprzedzam i wykonuje zwykłego Neckbreakera...

Wstaję za pomocą lin podnoszę przeciwnika i wykonuje Irsh Whip tak by głową udeżył o klatę, gdy się ,,odbija" wykonuję SpineBustera!!

Zapinam Milion Dollar Dream Slepperhold na środku ringu...

Gdy SCSA zapiął mi swoją rozpoznawczą dźwignię wiedziałem że muszę coś zrobić... Nie tracąc światłości rozumu od razu przechyliłem się w przód przez co Stone przelatuje przez moje ramię. Następnie funduję mu mocne kopnięcie w plecy i Low Dropkick!