Welcome to SLAAAAAAAM TOOOOOOOWN!

Welcome to SMAAAAAACK DOOOOOOOWN! <cheer> Myślę, że przyda się małe odświeżenie w tekście mojej piosenki, co sądzicie? Ta wersja chyba bardziej przypadłaby wam do gustu.  Naprawdę bardzo się cieszę, że mogę otworzyć drugie show spod szyldu powracającego SmackDown. Wiem, że dzisiejsza gala będzie niesamowitą dawką wrażeń dla was wszystkich, z resztą dokładnie tak, jak to miało miejsce w poprzednim tygodniu. Jestem dzisiaj w naprawdę bardzo dobrym humorze, wiem, przez wzgląd na wynik zeszłotygodniowej walki pewnie jesteś zdziwieni, że czuję się tak wyśmienicie... Już wszystko tłumaczę. To w jaki sposób zrewanżowałem się Jay'owi White'owi podczas tej walki było naprawdę piękne! Żebyście widzieli tylko jego minę, biedaczek był tak bardzo maltretowany w tym ringu przez Marka Henry'ego, tak bardzo chciał się zmienić, potrzebował odpoczynku... Specjalnie wystawiałem do niego tą rękę zachęcając go jeszcze bardziej do zmiany, a kiedy już był tak blisko, sami dobrze wiecie co się stało. Serio. Ten szok, niedowierzanie wymalowane na jego twarzy... ahhh piękna sprawa! Żeby było jasne, normalnie nie pochwalam takiego zachowania, ale tym razem wiecie, siła wyższa. Potem zająłem się Chrisem Jericho i powiem wam szczerze, tak się zaangażowałem w naszą mini potyczkę, że nawet nie zauważyłem kiedy znaleźliśmy się na BackStage'u. Chris chyba też nie może mi wybaczyć, jest wciąż zazdrosny o ten Starship Pain wykonany ze szczytu klatki. No cóż, nie każdy jest w stanie zaryzykować zdrowie i popisać się odwagą, by dostarczyć wam rozrywkę. Dlatego przybywa mi nowych wrogów, każdy chce mnie wykończyć. Jednak, nie martwię się tym, w ciągu ostatnich dwóch tygodni zrozumiałem, że zamiast szukać sojuszników wśród innych zawodników, moimi sojusznikami są wszyscy fani zgromadzeni na arenie. To był błąd, że nie dawałem wam nic od siebie w podzięce za wsparcie, tym razem jednak będzie inaczej, będę WASZĄ gwiazdą. Tymbardziej, że jesteśmy na SmackDown, na które chciałbym mówić The house that Johnny Mundo built! I am the man, the face that runs this place! I to wszystko specjalnie dla was...