Ogłoszenie




#1 2018-11-30 08:08:45

Ryse

http://i.imgur.com/e5m4pfC.png

Zarejestrowany: 2018-06-20
Posty: 277
Punktów :   

5. Singles Match: Chris Jericho vs. Jeff Hardy

5. Singles Match:
Chris Jericho vs. Jeff Hardy
Sędziowie: Kevin & Nole
Sędzia główny: Szelton




Byli zawodnicy

Jeff Hardy
Streak:
11-1-8

Achievements
1x US Champion(22.07.2018- 16.09.2018)

As Willow:
2-0-1


Offline

 

#2 2018-11-30 08:13:28

Ryse

http://i.imgur.com/e5m4pfC.png

Zarejestrowany: 2018-06-20
Posty: 277
Punktów :   

Re: 5. Singles Match: Chris Jericho vs. Jeff Hardy




Byli zawodnicy

Jeff Hardy
Streak:
11-1-8

Achievements
1x US Champion(22.07.2018- 16.09.2018)

As Willow:
2-0-1


Offline

 

#3 2018-11-30 16:11:21

Golab Pocztowy

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Zarejestrowany: 2011-09-29
Posty: 30
Punktów :   

Re: 5. Singles Match: Chris Jericho vs. Jeff Hardy

Wlazłem.

Offline

 

#4 2018-11-30 16:18:02

 Szelton

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

Skąd: Zimbabwe/Równina Buszmenów
Zarejestrowany: 2012-02-11
Posty: 1561
Punktów :   76 

Re: 5. Singles Match: Chris Jericho vs. Jeff Hardy

Dzyń dzyń dzyń! Rozbrzmiał gong, który oznaczał rozpoczęcie walki. Opiszcie panowie "kto ładniej" do 440 słów z początkiem walki. Chcę zobaczyć gimmick, wzajemne reakcje na wasze postacie, dobrze zabookowaną obustronną walkę, gdzie obaj wrestlerzy się u was wykażą, chęć wygranej oraz udział publiczności. Powodzenia


https://i.imgur.com/HhvoauZ.jpg
~CM Punk~

Achievements:

» 1x WWE Championship (as CM Punk - 83 days)

» 1x World Heavyweight Championship (as David Otunga)
(The longest reigning champion - 86 days)

» 2x Money In The Bank Briefcase
(1x as CM Punk, 1x as David Otunga)

» 1x 2nd Bragging Rights Cup Winner

» 1x Wrestler of the month (June 2013)

» Champion of the Year
(nWU Slammy Award 2013)

Offline

 

#5 2018-12-02 22:22:03

Ryse

http://i.imgur.com/e5m4pfC.png

Zarejestrowany: 2018-06-20
Posty: 277
Punktów :   

Re: 5. Singles Match: Chris Jericho vs. Jeff Hardy

Kolejny tydzień i kolejne wyzwanie, tydzień temu rozpoczynałem show, a teraz niemal je kończę. Cóż za zmiana nastawienia ze strony władz. Jednak nie to jest teraz najważniejsze, czas pokazać fanom najlepszy wrestling od lat. Z Chrisem znaliśmy się jak łyse konie, kilka stoczonych pojedynków, za każdym razem budzących ogromne zainteresowanie i emocje. Nie inaczej było tym razem wrzawa na trybunach i przekrzykujący się fani. Nie jednego mogło to zdziwić, ponieważ Y2J raczej nigdy nie był ich ulubieńcem, wiedziałem jednak, że jest on tak samo jak ja cieszy się renomą

Po rozpoczęciu pojedynku przez dłuższy czas staliśmy w bezruchu, żaden z nas nie chciał zaryzykować. Bardzo mnie to zdziwiło, widać, że Jericho bardzo dojrzał od naszego ostatniego pojedynku. Pomyślałem sobie ,,No dawaj Chris” Ten jakby czytał mi w myślach, ponieważ momentalnie poczęstował mnie slapem w prawy policzek. Uśmiechnąłem się pod nosem i szybkim kopnięciem w brzuch zgiąłem mego przeciwnika. Bez chwili zastanowienia odbiłem się od lin i trafiłem prosto na Clothesline od oponenta. Y2J po udanym ataku zaczął w swoim stylu prowokować publikę, chcąc zaprezentować swoją wyższość. Zdawałem sobie sprawię, że to dopiero początek pojedynku, ale ku mojemu niezadowoleniu nie wyglądał on tak jak chciałem Fani jednak nie pozwolili abym się złamał, momentalnie zaczęli skandować ,,Let’s Go Hardy”.

Właśnie dla takich chwil warto uprawiać żyć, pomimo tego, że nie zawsze jest się na szczycie to zyskany przez lata szacunek wróci w formie dopingu. Znalazłem się na nogach i postanowiłem dać radość tym, którzy przed chwilą mnie oklaskiwali. Nie zastanawiając się zaprosiłem rywala do klinczu, Chris będąc podbudowany poprzednią akcją za wszelką cenę próbował wygrać pojedynek siłowy. Udało mu się, szybkim energicznym ruchem wykręcił mi rękę, a następnie mocno pociągnął mnie w swoją stronę szykował się Short Arm Clothesline. W ostatniej chwili uchyliłem głowę przed zmierzającą w jej kierunku ręką, a następnie efektownym saltem wyswobodziłem ją wyswobodziłem. Wydawało mi się, że po tej akcji widownia dosłownie eksploduje, ja natomiast musiałem zachować chłodna głowę. Wyłączony na zewnętrzne bodźce wyskoczyłem i po wykonaniu pięknego półobrotu zaskoczyłem Jericho Spinning Heel Kickiem!

Czas na to, aby pokazać, kto tu jest mistrzem. Niesiony sukcesem poprzedniej akcji rozpocząłem charakterystyczny dla siebie taniec, a następnie rytmiczne klaskanie, które zostało podłapane przez publikę. Jericho wyglądał na zamroczonego po ostatniej akcji i próbował się podnieść. Popełnił błąd złapałem go w momencie, gdy próbował stawał niepewnie na nogi i przechwyciłem jego głowę. Wszystko to po to, aby zaskoczyć go szybkim DDT! Tak jest rywal leżał na deskach, a ja wyraźnie poczułem krew. Podbiegłem w stronę lin odbiłem się od nich i leciałem z zamiarem wykonania Springboard Splashu. Dropkick znikąd od Jericho zupełnie pozbawił mnie tlenu. Teraz to ja byłem na widelcu i nie wiedziałem jak mam wyjść z tej sytuacji. Na pewno się nie poddam, jestem wojownikiem i bohaterem dla wszystkich, którzy to oglądają. Dawaj Hardy!




Byli zawodnicy

Jeff Hardy
Streak:
11-1-8

Achievements
1x US Champion(22.07.2018- 16.09.2018)

As Willow:
2-0-1


Offline

 

#6 2018-12-03 21:11:00

Golab Pocztowy

http://i.imgur.com/Psxj5zD.png

Zarejestrowany: 2011-09-29
Posty: 30
Punktów :   

Re: 5. Singles Match: Chris Jericho vs. Jeff Hardy

Przegrani, zera mentalne, hipokryci. Te słowa przechodziły przez myśl Chrisa Jericho, kiedy rozglądał się po publiczności. Mimo, że gong już zabił Y2J nie rusza się w stronę oponenta. Z obrzydzeniem spogląda na ludzi zgromadzonych na trybunach, co odwraca jego uwagę. Śmieją się, wyzywają Kanadyjczyka. Pamiętają zeszłotygodniową porażkę z tym kolorowym gówniarzem. Chris już nawet zapomniał jak on się nazywa, tak bardzo ten paw jest nikim. W jednej chwili odwraca jednak wzrok w stronę swojego oponenta, który wygląda na podekscytowanego kolejnym pojedynkiem z Jericho. Większość WWE Universe skanduje imię i nazwisko Amerykanina, który zdecydowanie jest tym faktem podniecony, a Y2J wydaje się nie wzruszony.

Panowie podchodzą do siebie i wtedy Chris wyciąga rękę w stronę mistrza Stanów Zjednoconych tak jakby chciał wejść z nim w próbę sił. Jeff przystaje na to i również wyciąga rękę w stronę Jericho. W tym momencie Kanadyjczyk wyprowadza Gut Kick co sprawia, że Hardy się pochyla. Chris wykorzystuje to i atakuje rywala poprzez Double Axe Handle, który powala  Charismatic Enigmę. Lionheart wypłaca teraz szybie stompy na głowę oraz tors Jeffa. Jericho przetacza w ten sposób rywala do narożnika i podnosi go do pozycji siedzącej w rogu ringu. Chris momentalnie łapie za liny, kładzie stopę na szyi rywala i zapierając się za górną linę zaczyna go dusić. Natychmiastowa reakcja sędziego zmusza Y2Ja do puszczenia tego ataku po doliczeniu przez arbitra do 4.

Chris prostuje się i nie zwracając uwagi na krzyczącego sędziego omiata wzrokiem publiczność zgromadzoną w Jackson. Nie przeszkadza mu to, że z trybun odchodzi przeraźliwy heel heat i kwituje to wszystko nonszalanckim uśmiechem. Jericho podchodzi do przeciwnika i podnosi go do stójki za głowę, a ten w tej chwili trzykrotnie uderza Lionhearta w brzuch. Szybkie odbicie od lin Charismatic Enigmy, Chris wypycha rywala do góry i mamy Push-of Dropkick! Ależ cheer na trybunach! Pobudzony Jeff wyprowadza na podnoszącym się przeciwniku Spinning Heel Kick, po którym Chris wytacza się z ringu, jednak wciąż utrzymuje się na jednym kolanie przy ringu, a United States Champion wykorzystuje to wypłacając dodatkowo Baseball Slide Dropkick! Potężna wrzawa na trybunach, podczas której Jericho słaniając się na nogach dochodzi do metalowych schodków. Hardy wyczuwając w tym swoją okazję rozpędza się i... trafia prosto w schody rozwalając je na dwie części! Jericho w ostatniej możliwej chwili uciekł katu spod topora, co spotkało się z falą heel heatu. Lionheart po krótszej chwili wstaje podnosząc jednocześnie rywala i wpycha go w słupek utrzymujący liny! Jeff po uderzeniu głową obraca się zamroczony w stronę Chrisa, który wyprowadza Gut Kick, a następnie mamy Snap DDT! Sędzia zaczyna doliczać już do 7, a Jericho wstaje.

Offline

 

#7 2018-12-03 21:49:34

Kevin.

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

Skąd: we mnie ta moc?
Zarejestrowany: 2011-08-24
Posty: 1925
Punktów :   44 
WWW

Re: 5. Singles Match: Chris Jericho vs. Jeff Hardy

no elo ziimeczki, moja ocena jest napisana na szybko i z tel. ok ok ok ok ok ok czyli Ryse ma 2x wyswobodzilem, chlodna glowa zamiast chłodną głowę, dalej to nie wiem, bo nie jestem polonista i nie wiem gdzie są błędy interpunkcyjne albo ortograficzne. Gołąb post zajebisty, ale niestety braki przevcunkow, których nie wudze awym bystrym okiem psują efekt, potem powtórzenia Chris, slowo gowniarz trochę nie pasuje do postu, dziwne zdanie: ak bardzo ten paw jest niki. Dalej to nie wiem co jeszcze jest xke, podoba mi się gimmick Jericho. Gdyby nie te bledy to ogles przejav ini w ringu. Ryse jednak lepuwj napisal, więcej zawarl i jego post nie na razacych błędów.

Offline

 

#8 2018-12-05 14:38:08

Nole

http://i.imgur.com/mS3mjdl.png

Zarejestrowany: 2016-06-07
Posty: 3531
Punktów :   

Re: 5. Singles Match: Chris Jericho vs. Jeff Hardy

Oba posty na zbliżonym do siebie poziomie, nie są idealne ale najgorsze też nie są.

Ryse: Fajnie ukazałes Jeffa. Opis walki stoi ma przyzwoitym poziomie. Lecz już w pierwszym akapicie napotkałem rażący w oczy błąd. "Y2J raczej nigdy nie był ich ulubieńcem, wiedziałem jednak, że jest on tak samo jak ja cieszy się renomą ". Niby to tylko jedno slowo lecz strasznie rzuca się w oczy.
"Właśnie dla takich chwil warto uprawiać żyć" tutaj znów jedno słowo za dużo.
"a następnie efektownym saltem wyswobodziłem ją wyswobodziłem"
Post fajny lecz momentami brakuje przecinków no i wydaje mi się, że nie czytales postu przed jego dodaniem.

Gołąb: Fajnie ukazana postać Chrisa, jak już wspomniał mój poprzednik razi w oczy brak przecinków w niektórych miejscach. Fajny opis walki, ale jakbyś mógł oznaczaj akcję jakimiś kolorami ułatwi to pracę sędziów. No i na minus jeszcze zbyt częste według mnie używanie "Y2J, Chris, Jericho". Ogółem post nie jest zły, mimo błędów fajnie się go czyta.

Posty na równym poziomie, lecz bardziej przekonał mnie gołąb na którego konto ląduje punkt z mojej strony


Mark Henry!




Osiągnięcia:
2# Tag Team Champion (Bully Ray, Big E)
1# NXT Champion (Tyson Kidd)
1# US Champion (Tyson Kidd)




https://iv.pl/images/cf911301993df67038199469218a318e.png
https://iv.pl/images/d08b7b327b3cca0025aca4957fe706a7.gif
https://iv.pl/images/aac97d164b7523538f60c80b04265de7.gif



JOHNNY GARGANO JEST PRAWOWITYM MISTRZEM IC

Offline

 

#9 2018-12-08 01:57:33

 Szelton

http://i.imgur.com/Nd0V0pi.png

Skąd: Zimbabwe/Równina Buszmenów
Zarejestrowany: 2012-02-11
Posty: 1561
Punktów :   76 

Re: 5. Singles Match: Chris Jericho vs. Jeff Hardy

Ryse: Jest to na pewno jeden z lepszych Twoich postów. Wiedziałem, że będę mógł na was liczyć i że wykręcicie dobry pojedynek, ustawiając was w karcie przeciwko sobie dawnych znajomi z NWF . Moje odczucia są takie, że bardzo dobrze odgrywasz face'a, czuć taką pozytywną energię płynącą z Twojego tekstu. W wstępie opisałeś, że Jeff zna się dobrze z Chrisem i chcesz dać fanom dobrą walkę. "Nie jednego" w zasadzie powinieneś napisać razem, czyli "niejednego". Dalej "jest on tak samo jak ja cieszy się renomą" - to brzmi trochę dziwnie i nienaturalnie. Pewnie chciałeś coś napisać w stylu "jest on tak samo doświadczony jak ja, cieszy się pewną renomą" - tak więc rozumiem przesłanie, ale niestety Ci nie wyszło i wkradło się niedopatrzenie. Od momentu rozpoczęcia sekwencji walki jest naprawdę dobrze. Super opisałeś face'a Jeff'a oraz pyszałka Jericho, który znieważa slapem Hardy'ego, a potem prowokuje publiczność. W nagrodę za te "cierpienia" fani wsparli Jeffreya dopingiem, który mógł dokonać comebacku. Cieszy mnie fakt, że przeplatałeś opisy uczuć i emocji z opisami walki. Wtedy post nie jest taki schematyczny. Było kilka zwrotów akcji, jak ten, gdzie uniknąłeś Short-Arm Clothesline'u, zrobiłeś salto i zyskałeś inicjatywę oraz gdzie Twój Springboard Splash, Y2J skontrował znikąd na dropkick. Dobrze zabookowałeś obie postaci i prawidłowo oddałeś ich charaktery. Fajny motyw na koniec, gdzie jakby sam siebie motywujesz, nawet to kupuję . Kilka błędów też się oczywiście wkradło. Na pewno zabrakło kilku kropek na końcu zdania, a także było widać brak wielu przecinków. Było też kilka innych dziwnych zwrotów: "warto uprawiać żyć", "wyswobodziłem ją wyswobodziłem", "gdy próbował stawał niepewnie na nogi". Miałem wrażenie, że niespecjalnie redagowałeś swój post po jego napisaniu. Myślę, że jeśli popracowałbyś nad tym i wyeliminował proste błędy jak i literówki czy jakieś niepotrzebne wyrazy, to śmiało mógłbyś wkroczyć na poziom main eventu. No, w sumie to by było na tyle. Tak poza tym naprawdę solidny post

Buffalo: Bardzo fajnie, że we wstępie odniosłeś się do publiczności i ostatniej Twojej walki. Sam wstęp był całkiem ok. Poziom jednak według mnie rażąco spada w drugim akapicie. Nie zrozum mnie źle, doceniam bardzo realistyczny opis walki. Byłem sobie w stanie to wyobrazić i bardzo w tym widziałem Jericho. Z tym oszustwem z wyciągniętą ręką, gut kickiem, double axe handle'm oraz duszeniem o liny myślę, że tak by to wyglądało. Sam sposób opisu, pomimo, że był oczywiście prawidłowy, jakoś mało mnie zachwycił. Wydawał mi się niestety dość przeciętny. Trzeci akapit jest z kolei inny. Dzieje się tam dużo, dużo więcej. Powiedziałbym nawet, że... za dużo. Naprawdę, to dziwne, ale trochę przedobrzyłeś. Przez ponad połowę posta działo się mało, walki nie było sporo, gimmicku było trochę, ale z wydarzeń, które mają miejsce w ostatnim Twoim akapicie można byłoby napisać myślę że spokojnie post na 500-600 słów . Oczywiście, pomysłu tam było sporo. Pamiętaj jednak, że to tylko Raw, a nie PPV, więc oczywiście dobrze jest, jeśli akcji jest dużo, ale na tygodniówce nie powinno się dziać właśnie zbyt wiele, przed PPV. Błędów stricte miałeś troszkę mniej niż rywal, ale warto je wymienić. "Mimo, że gong już zabił Y2J nie rusza się w stronę oponenta." - brak przecinka po "zabił" to brzmi jakby gong rzeczywiście zabił Y2J'a, zwłaszcza, że potem napisałeś, że on nie rusza się w stronę oponenta ; "szybie stompy" - no tu wiadomo, powinno być "szybkie stompy", ale to w sumie mały, prawie nic nieznaczący błąd.

Ok, czas na werdykt. Sędziowie średnio mi pomogli tutaj w wyborze . Kevin to w ogóle taki dziwny, meta-odpis dał, no ale już mniejsza. Moim zdaniem na wygraną w tym pojedynku zasłużył Ryse. Gołąb oczywiście napisał solidnie, ale musi trochę popracować. Momentami czytając post Gołębia miałem wrażenie, jakbym czytał jakiś, momentami bezbarwny, plan wydarzeń. Trzeba dodać jakieś określenia, które będą nacechowywać odpowiednie sytuacje. Potrzeba więcej emocji, więcej gimmicku, a akcję mądrze rozplanować na przestrzeń całego posta, tak mi się wydaje i będzie tylko lepiej. Booking poproszę taki, który w miarę dobrze zabookuje Chrisa Jericho, żeby Jeff nie przesadził oczywiście z dominacją .


https://i.imgur.com/HhvoauZ.jpg
~CM Punk~

Achievements:

» 1x WWE Championship (as CM Punk - 83 days)

» 1x World Heavyweight Championship (as David Otunga)
(The longest reigning champion - 86 days)

» 2x Money In The Bank Briefcase
(1x as CM Punk, 1x as David Otunga)

» 1x 2nd Bragging Rights Cup Winner

» 1x Wrestler of the month (June 2013)

» Champion of the Year
(nWU Slammy Award 2013)

Offline

 

#10 2018-12-12 22:15:20

Ryse

http://i.imgur.com/e5m4pfC.png

Zarejestrowany: 2018-06-20
Posty: 277
Punktów :   

Re: 5. Singles Match: Chris Jericho vs. Jeff Hardy

Booking do jutra godz 22 ~ Zapierdol w pracy




Byli zawodnicy

Jeff Hardy
Streak:
11-1-8

Achievements
1x US Champion(22.07.2018- 16.09.2018)

As Willow:
2-0-1


Offline

 
tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
nysa.szamba-z-certyfikatem.pl hotels-world.pl