Ogłoszenie




#1 2018-06-21 17:00:22

Remik

https://i.imgur.com/BajV2HR.png

Zarejestrowany: 2011-08-23
Posty: 1588
Punktów :   

#2. Randy Orton vs Tajemniczy Przeciwnik

#2. Normal Match:
Randy Orton vs Tajemniczy Przeciwnik
Sędziowie pomocniczy: Nole & Grand
Sędzia główny: Remik


http://bankfotek.pl/image/1980093
Achievements:
2x WWE Champion (1x as Batista, 1x as The Undertaker)
2x Tag Team Champion (1x as Kane /w. Maricha; 1x as Adam Cole /w. Jakub ;x & LUqi)
1x WWE Intercontinental Champion (as The Miz) [57 dni]
#1 contender for WWE Championship (as Finn Balor)

https://i.imgur.com/0m7Ht2f.png


https://orig00.deviantart.net/94f1/f/2016/222/f/4/nwu_good_referee_v1_by_nwu5years-daddjmv.png


https://orig00.deviantart.net/e913/f/2016/222/d/0/nwu_good_referee_v2_by_nwu5years-daddjrf.png

Offline

 

#2 2018-06-22 10:07:51

eronics

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

59717414
Zarejestrowany: 2013-10-11
Posty: 1061
Punktów :   23 

Re: #2. Randy Orton vs Tajemniczy Przeciwnik

Orton czeka w ringu po speechu.


https://images-wixmp-ed30a86b8c4ca887773594c2.wixmp.com/f/0f51d1a7-01ee-467c-af2c-4cbe6cba2c07/d5nbp94-d8720ec2-0eae-488f-bddf-863ea7f1fb34.png/v1/fill/w_480,h_180,q_80,strp/kevin_steen___signature_banner_by_jeri_spy_d5nbp94-fullview.jpg?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOiIsImlzcyI6InVybjphcHA6Iiwib2JqIjpbW3siaGVpZ2h0IjoiPD0xODAiLCJwYXRoIjoiXC9mXC8wZjUxZDFhNy0wMWVlLTQ2N2MtYWYyYy00Y2JlNmNiYTJjMDdcL2Q1bmJwOTQtZDg3MjBlYzItMGVhZS00ODhmLWJkZGYtODYzZWE3ZjFmYjM0LnBuZyIsIndpZHRoIjoiPD00ODAifV1dLCJhdWQiOlsidXJuOnNlcnZpY2U6aW1hZ2Uub3BlcmF0aW9ucyJdfQ.ijOY6jk9RL2i0ES5G9nNVpYE9p11P_Fae3w70gqI3rc

Achievements
1x WWE Champion (as Bray Wyatt)
1x World Heavyweight Champion (as Bray Wyatt)
1x United Kingdom Champion (27.05.2018 - 19.08.2018 [84 dni]) (as Randy Orton)

Offline

 

#3 2018-06-22 12:35:39

 Axron

http://i.imgur.com/392guXJ.png

Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2011-08-06
Posty: 2237
Punktów :   44 

Re: #2. Randy Orton vs Tajemniczy Przeciwnik



https://i.makeagif.com/media/6-22-2018/uYsXBi.gif


» Otis:


https://www.wwe.com/f/styles/wwe_16_9_xs/public/all/2020/10/WWE_US_Championship--8a7032700a1cafff3403b6192157f15c.png


» Achievements:
- 1x WWE United States Championship - 1 x Otis (current)
- 1x WWE Intercontinental Championship - 1 x Kane (111 days)
-1x WWE United Kingdom Championship - 1 x Kane (7 day, last)

Vintage nWU
- 2x WWE Championship - 1 x CM Punk(91 days) 1 x The Miz(21 days)
- 2 x World Heavyweight Championship - 1 x Drew McIntyre (57 days) 1 x The Brian Kendrick (20 days)
- SmackDown Money in the Bank - 1 x The Brian Kendrick


Offline

 

#4 2018-06-22 21:00:35

Remik

https://i.imgur.com/BajV2HR.png

Zarejestrowany: 2011-08-23
Posty: 1588
Punktów :   

Re: #2. Randy Orton vs Tajemniczy Przeciwnik

No i zaczynamy. KŁ na max 500 słów, brak wytycznych, popiszcie się, powodzenia


http://bankfotek.pl/image/1980093
Achievements:
2x WWE Champion (1x as Batista, 1x as The Undertaker)
2x Tag Team Champion (1x as Kane /w. Maricha; 1x as Adam Cole /w. Jakub ;x & LUqi)
1x WWE Intercontinental Champion (as The Miz) [57 dni]
#1 contender for WWE Championship (as Finn Balor)

https://i.imgur.com/0m7Ht2f.png


https://orig00.deviantart.net/94f1/f/2016/222/f/4/nwu_good_referee_v1_by_nwu5years-daddjmv.png


https://orig00.deviantart.net/e913/f/2016/222/d/0/nwu_good_referee_v2_by_nwu5years-daddjrf.png

Offline

 

#5 2018-06-25 14:01:57

eronics

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

59717414
Zarejestrowany: 2013-10-11
Posty: 1061
Punktów :   23 

Re: #2. Randy Orton vs Tajemniczy Przeciwnik

Chwila, w której utraciłem nadzieje na dzierżenie tytułu mistrzowskiego nie daje mi spokoju. W głowie wciąż rozbrzmiewa dźwięk gongu kończący walkę. To właśnie wtedy zdałem sobie sprawę, że ktoś zdołał położyć kres mojej dominacji. Tamten moment spowodował powstanie rysy gdzieś daleko w odmętach świadomości. Stałem się jeszcze bardziej groźny niż ktokolwiek mógłby przypuszczać. Byłem przepełniony agresją od stóp do głów. Stałem w jednym z czterech narożników i wpatrywałem się w oczy potwora, który rzekomo miał być moim biletem wprost do piekła. Nikt jednak nie przewidział, że porażka na Night Of Champions spowodowała zwielokrotnioną nienawiść do każdego zawodnika, który stanie mi na przeszkodzie. Znalazłem się bowiem na końcu długiej kolejki po Mistrzostwo Interkontynentalne. Swoją drogę zaczynam od początku. Dziś Kane przekona się, że piekło istnieje również na ziemi...

Po rozbrzmieniu gongu nawet nie ruszyłem się z miejsca. Demon był ewidentnie zdezorientowany, ponieważ myślał o odważniejszej zagrywce z mojej strony. Ja natomiast chłodno analizowałem sytuację wsłuchując się we wrzawę publiczności, która chciała zobaczyć jak Kane układa mnie do snu. Przeciwnik kroczył powoli w moim kierunku. Wydawać by się mogło, że olbrzym nie ma żadnych słabych punktów, a jednak ja takowy znalazłem. On chciał zobaczyć, iż się boję, a każda chwila, która go od tego odwodziła była dla niego jak kubeł zimnej wody. Jako wyrafinowany łowca musiałem sprawić by ofiara wpadła w pułapkę nie tylko fizyczną, ale także psychiczną. Dlatego w szybkim tempie wszedłem z Kane'em w zwarcie siłowe. Demon z łatwością przepchał mnie do narożnika. Kiedy sędzia policzył do czterech niemal natychmiast rywal odpuścił atak unosząc ręce ku górze. W ułamku sekundy dopadłem do oponenta. Powaliłem go całym swoim ciałem, a gdy znaleźliśmy się w parterze zacząłem okładać go bestialskimi uderzeniami po twarzy. (Lou Thesz Press into Punches) Zacisnąłem zęby i biłem bez opamiętania. Wyładowywałem pełnię swojej nieskończonej agresji. Gdy sędzia odciągnął mnie od przeciwnika zacząłem krzyczeć i bić pięściami o matę. Cały się trząsłem - byłem obłąkany żądzą krwi. "Wstawaj!" Słowo to bardzo szybko zbudziło Kane'a. Podniósł swój tułów i popatrzył w moją stronę. Uśmiechnąłem się lekko i splunąłem mu w twarz. Demon zareagował nadzwyczaj instynktownie. Wstał i zaczął gonić mnie po ringu. Kiedy próbowałem uciec z miejsca walki, on złapał mnie za plecy i wrzucił do z powrotem do kwadratowego pierścienia. Od razu złapał mnie za głowę i wykonał Reverse DDT - nawet nie miałem czasu na reakcję. "CO TY ROBISZ?! MASZ ZADAĆ MU BÓL!" - głosy odezwały się. Złapałem się za głowę i szybko przeanalizowałem sytuację. Kane złapał mnie za rękę i chciał iść za ciosem. Obaj znaleźliśmy się w stójce wykorzystałem więc swoją szybkość. Wyprowadziłem kopnięcie kolanem w brzuch rywala, a gdy ten się wyprostował dołożyłem jeszcze European Uppercut. Olbrzym był oszołomiony, ale nadal stał twardo na nogach. Wyprowadzając Dropsault powaliłem Demona. Zmrużyłem powieki i oddychałem głęboko. Kątem oka obserwowałem swoją ofiarę. Wreszcie uklęknąłem na kolano i złapałem Kane'a za włosy podciągając jego głowę do góry. Przybliżyłem się do jego twarzy i krzyknąłem - "Gdzie twoje piekło?!". Śmiejąc się przy tym dałem mu do zrozumienia, że jest dla mnie jedynie marną przeszkodą. Nie mogłem się wprost doczekać dalszej kaźni, lecz wiedziałem, że w pewnym stopniu muszę być opanowany...


500/500
20/30


https://images-wixmp-ed30a86b8c4ca887773594c2.wixmp.com/f/0f51d1a7-01ee-467c-af2c-4cbe6cba2c07/d5nbp94-d8720ec2-0eae-488f-bddf-863ea7f1fb34.png/v1/fill/w_480,h_180,q_80,strp/kevin_steen___signature_banner_by_jeri_spy_d5nbp94-fullview.jpg?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOiIsImlzcyI6InVybjphcHA6Iiwib2JqIjpbW3siaGVpZ2h0IjoiPD0xODAiLCJwYXRoIjoiXC9mXC8wZjUxZDFhNy0wMWVlLTQ2N2MtYWYyYy00Y2JlNmNiYTJjMDdcL2Q1bmJwOTQtZDg3MjBlYzItMGVhZS00ODhmLWJkZGYtODYzZWE3ZjFmYjM0LnBuZyIsIndpZHRoIjoiPD00ODAifV1dLCJhdWQiOlsidXJuOnNlcnZpY2U6aW1hZ2Uub3BlcmF0aW9ucyJdfQ.ijOY6jk9RL2i0ES5G9nNVpYE9p11P_Fae3w70gqI3rc

Achievements
1x WWE Champion (as Bray Wyatt)
1x World Heavyweight Champion (as Bray Wyatt)
1x United Kingdom Champion (27.05.2018 - 19.08.2018 [84 dni]) (as Randy Orton)

Offline

 

#6 2018-06-25 20:02:48

 Axron

http://i.imgur.com/392guXJ.png

Skąd: Łochów
Zarejestrowany: 2011-08-06
Posty: 2237
Punktów :   44 

Re: #2. Randy Orton vs Tajemniczy Przeciwnik

Ulubiony demon diabła stał, jak wryty stał naprzeciwko swojego przeciwnika. Jego głowa była lekko pochylona. Czarne, skołtunione włosy zasłaniały jego przerażające, diabelskie oblicze. Słychać było jak dyszy, jakby każdy łyk powietrza sprawiał mu ogromny problem. Kane zaczął się śmiać... Najpierw cicho, z czasem jednak przerodziło się to w donośny ryk.

Podniósł głowę, na jego twarzy nie widać było już uśmiechu. W jego oczach widać było nienawiść, niepohamowaną żądzę zadawania bólu i przede wszystkim pustkę. To mrożące krew w żyłach spojrzenie z pewnością nie należało do zwykłego śmiertelnika. 

Kane nie był bowiem człowiekiem. W zasadzie nigdy nim nie był, a jeżeli nawet był to z pewnością tego już nie pamięta. Jego podobieństwo do człowieka było jedynie powierzchowne. W środku był bowiem zupełnie pusty.

Sędzia dał znać do rozpoczęcia starcia. Randy Orton zaślepiony swoimi prymitywnymi, ludzkimi emocjami od razu przystąpił do ofensywy. Wymierzył dwa mocne punche, ale Kane nawet nie drgnął. Delikatnie przechylił głowę na bok i patrzył posępnie na swojego przeciwnika. Zarozumiała żmija zlekceważyła dane jej ostrzeżenie. Orton po raz kolejny przystąpił do swojego bezsensownego ataku  i wykonał Uppercut, po czym dołożył kilka solidnych ciosów. Tym razem potwór odczuł te uderzenia i dał zagonić się do narożnika.

Wielka czerwona maszyna nie miała zamiaru jednak pozwolić, by sprawy toczyły się w ten sposób. W momencie, gdy Orton się do niego zbliżył z całych sił chwycił go za dłonią za gardło. Żmija nie spodziewała się takiego obrotu spraw. Viper czuł, że siła która go chwyciła nie należy do człowieka. Nie mógł się ruszyć, całe jego ciało było sparaliżowane - dusił się. Jedyne co widział to uśmiech rywala - o ile rywalem można nazwać samego diabła.

Randy oprzytomniał. Zdał sobie sprawę, że jeżeli nic nie zrobi to wkrótce zabranie mu powietrza. Zaczął się szarpać, ale nie zdało to egzaminu. Siła potwora była po prostu zbyt duża.

Niewzruszony Kane odepchnął swojego rywala tak, że Orton upadł na matę. Randy postanowił od razu zerwać się na nogi, ale to był jego błąd bowiem nadział się na potężnego Big Boota.

Kane odchylił głowę do tyłu i poprawił swoje skołtunione, czarne jak smoła kłaki. Zachowywał jednak spokój, nie był porywczy.

Orton zaczął powoli podnosić się z maty. Rozpędzona wielka czerwona maszyna ruszyła w jego stronę, ale znikąd nadziała się na Clotheslline. Orton wrócił do gry! Cóż... a przynajmniej tak mu się wydawało. Kane wyglądał jakby w ogóle nie odczuł tego zdarzenia, bowiem już za chwilę stał naprzeciw swojego przeciwnika.  W oczach żmii zagościł już prawdziwy strach - był już pewien, jego przeciwnik nie jest człowiekiem.

Randy zesztywniał. Chciał się ruszyć, ale chyba stracił wiarę. Nie wiedział co zrobić. Był zdany na łaskę samego diabła. Kane chwycił swojego rywala i wykonał Spinebuster. Randy był bezsilny

Viper zrobił ogromny błąd wchodząc do jednego ringu z ulubionym demonem diabła. Nie był świadom, że decydując się na to starcie, sam wydał na siebie wyrok. Dźwięk gongu był swoistym podpisem pod cyrografem oddającym jego duszę... Duszę, która teraz znalazła się w rękach diabelskiego pomazańca.


» Otis:


https://www.wwe.com/f/styles/wwe_16_9_xs/public/all/2020/10/WWE_US_Championship--8a7032700a1cafff3403b6192157f15c.png


» Achievements:
- 1x WWE United States Championship - 1 x Otis (current)
- 1x WWE Intercontinental Championship - 1 x Kane (111 days)
-1x WWE United Kingdom Championship - 1 x Kane (7 day, last)

Vintage nWU
- 2x WWE Championship - 1 x CM Punk(91 days) 1 x The Miz(21 days)
- 2 x World Heavyweight Championship - 1 x Drew McIntyre (57 days) 1 x The Brian Kendrick (20 days)
- SmackDown Money in the Bank - 1 x The Brian Kendrick


Offline

 

#7 2018-06-25 20:44:31

Nole

http://i.imgur.com/mS3mjdl.png

Zarejestrowany: 2016-06-07
Posty: 3531
Punktów :   

Re: #2. Randy Orton vs Tajemniczy Przeciwnik

Eronics: gimmickowo wygląda to świetnie. Opis walki momentami ciężko się czyta, jest trochę chaotycznie. Słownictwo jak najbardziej poprawnie dobrane pasujące do Ortona. Znalazłem kilka pojedynczych błędów np: "wrzucił do z powrotem". Ogólnie post jak na ciebie to nie powala na kolana

Aksrun: Gimmickowo podobnie jak i u twojego rywala jest dobrze. Opis walki również podobnie jak i u rywala czasami ciężko się czyta, a to za sprawą niektórych banalnych błędów:
"Ulubiony demon diabła stał, jak wryty stał naprzeciwko swojego przeciwnika"
"chwycił go za dłonią za gardło"
Podobnie jak i u Eronicsa uważam, że stać Cię na coś zdecydowanie lepszego.

Podsumowując, widywałem w waszym wykonaniu już znacznie lepsze posty. U obu brakło jakiejkolwiek reakcji publiczności na wydarzenia w ringu. Nieznacznie ale jednak lepiej czytało mi się post dodany przez Aksruna, dlatego też mój głos leci na jego konto...


Mark Henry!




Osiągnięcia:
2# Tag Team Champion (Bully Ray, Big E)
1# NXT Champion (Tyson Kidd)
1# US Champion (Tyson Kidd)




https://iv.pl/images/cf911301993df67038199469218a318e.png
https://iv.pl/images/d08b7b327b3cca0025aca4957fe706a7.gif
https://iv.pl/images/aac97d164b7523538f60c80b04265de7.gif



JOHNNY GARGANO JEST PRAWOWITYM MISTRZEM IC

Offline

 

#8 2018-06-26 13:19:43

 Lord Grand

https://i.imgur.com/zb9TAFi.png

Zarejestrowany: 2014-11-11
Posty: 2926
Punktów :   39 

Re: #2. Randy Orton vs Tajemniczy Przeciwnik

Ero - post wygląda solidnie, na pewno miałeś na niego pomysł, ale tylko w pierwszym akapicie, bo później, a zwłaszcza w fazie walki, wygląda to nie najlepiej. Gimmickowo na pewno jest on poprawny, językowo też wygląda to nieźle, ale wkradają Ci się małe błędy. Nawet logiczne, taki jak ten: "Wyładowywałem pełnię swojej nieskończonej agresji" - można wyładować coś, co jest nieskończone?

Axron Biały - chyba nie czytałeś swojego posta przed dodaniem, bo z pewnością uniknąłbyś kilku błędów, albo powtarzających się słów. Post z pewnością nie zwala z nóg, ale jest przyzwoity. Czyta się go przyjemnie, aczkolwiek niektóre wpadki sprawiają, że trzeba się zatrzymać i przeczytać ponownie. Gimmickowo wygląda to solidnie, językowo też, ale tak jak mówiłem wcześniej, niektóre błędy psują cały odbiór postu.

Obydwoje mieliście wpadki. Oba posty są zbliżone poziomem, a nawet i na takim samym (średnim jak na wasze zdolności). Ja oddam swój głos na post Ero, ponieważ nie było w nim takich momentów, że musiałem się zatrzymywać i przeczytać ponownie jakieś zdanie.



https://66.media.tumblr.com/6aedc66483748fd7227b09776cc15a65/tumblr_pwkbhvCa4J1xx06wro3_500.gifv

Seth Rollins
8 | 0 | 4

WHC Champion (Cesaro)
IC Champion (Seth Rollins)





"Lazur, piasek, ja i ona, życiem pijani na skałce
I odsłonięte ramiona, jej głowa na mojej klatce"

Offline

 

#9 2018-06-26 14:37:01

Remik

https://i.imgur.com/BajV2HR.png

Zarejestrowany: 2011-08-23
Posty: 1588
Punktów :   

Re: #2. Randy Orton vs Tajemniczy Przeciwnik

No to lecimy z tym makaronem.

Ero- Po pierwsze strzeliłeś sobie w stopę. Jak Mav ostatnio słusznie zauważył, nie można tak po prostu napluć na przeciwnika, tym bardziej jeśli nie jest to zażarty feud, a jedynie zwykła walka na tygodniówce. Poza tym nie jest już tak źle, bo zawarłeś gimmick, podobało mi się nawiązanie do nieudanej walki o pas i tego co w Tobie wywołała. Post czyta się jak najbardziej płynnie i całkiem przyjemnie. Użyte słownictwo fajnie podkreśla charakter postaci, za co leci kolejny plus. Może trochę bym się przyczepił co do opisu samego starcia, Kane jest duży, więc na pewno chciałby trochę się powymieniać ciosami, a Orton to potrafi i trochę mi tego zabrakło. Publiczność zaledwie wspomniana. Językowo jest nieźle, poza jednym babolem, o którym już wspomniał Grand, nie można wyładować czegoś co jest nieskończone.

Axron - Zacznę od błędów, Nole fajnie je wypunktował, musisz zwrócić na to uwagę, bo to zdecydowanie zaburza odbiór tego co się czyta. Do tego dorzuciłbym jeszcze stylistykę niektórych zdań, przez co trzeba się zatrzymać i przeczytać je jeszcze raz. Nie są to jakieś błędy ortograficzne czy interpunkcyjne, ale czasami układasz słowa w dziwnej kolejności, co źle wygląda i ciężko się połapać o co chodziło. Wkradła Ci się jedna literówka, w jednym miejscu zjadłeś jedno słowo, poza tym naprawdę dużo powtórzeń, a szkoda, bo koncepcja postu bardzo mocno przypadła mi do gustu. Co prawda nie zawarłeś tutaj w ogóle publiczności, ale ogół posta jest naprawdę ciekawy, nie potrzebowałem tutaj reakcji trybun, bo niby jak miałyby one kibicować Ulubionemu Demonowi Diabła? Bardzo fajnie opisujesz tego Kane'a, jestem fanem właśnie takiego sposobu przedstawienia takich postaci. Może troszkę zabrakło mi tutaj tych Kane'owych Uppercutów. Ogólnie idź w tą stronę, tylko popraw troszkę warsztat językowy i myślę, że znajdziesz się naprawdę wysoko. Bo jest gimmick, a to jest bardzo ważne, no i masz pomysł jak poprowadzić postać, tylko język kuleje.

Podsumowując, jest 1-1 i mój głos będzie decydujący. Ero, u Ciebie wszyscy piszą, że stać Cię na więcej, bo w tym momencie strasznie chaotycznie opisujesz walkę, może trochę nie po Ortonowemu, teksty, które rzucasz do przeciwników są trochę suche, no i widać w poście, że jak go piszesz to brakuje Ci jeszcze tej pewności siebie jaką miałeś w pierwszym sezonie, wtedy wiedziałeś na co Cię stać i szło Ci lepiej, a teraz piszesz tak trochę zachowawczo, jakbyś bał się tego co Ci sędziowie powiedzą i nie wiesz czego będą oczekiwać. Ax, u Ciebie ludzie piszą, że stać Cię na więcej, bo naprawdę robisz straszne buble językowe i stylistyczne, to strasznie dewastuje odbiór posta, a po co to komu? Szczerze mówiąc naprawdę chciałbym postawić na Axrona i jego Kane'a, bo naprawdę urzekł mnie sposobem przedstawienia swojej postaci, ale język, którego użył całkowicie zaburzył ten odbiór. Dlatego właśnie przez ten język stawiam na Ero i to on zgrania zwycięstwo. Ogólnie we wszystkich aspektach posty były praktycznie równe, czy to gimmick, ukazanie swojej postaci czy walka, co prawda tak jak pisałem, Axron miał według mnie lepszy pomysł, ale za to Ero napisał dużo lepiej językowo.

Poproszę o booking, walka ma być bardzo równa, zakończona po jakimś RKO outta nowhere i przypięciu. Minimum 400 słów. Gratulacje


http://bankfotek.pl/image/1980093
Achievements:
2x WWE Champion (1x as Batista, 1x as The Undertaker)
2x Tag Team Champion (1x as Kane /w. Maricha; 1x as Adam Cole /w. Jakub ;x & LUqi)
1x WWE Intercontinental Champion (as The Miz) [57 dni]
#1 contender for WWE Championship (as Finn Balor)

https://i.imgur.com/0m7Ht2f.png


https://orig00.deviantart.net/94f1/f/2016/222/f/4/nwu_good_referee_v1_by_nwu5years-daddjmv.png


https://orig00.deviantart.net/e913/f/2016/222/d/0/nwu_good_referee_v2_by_nwu5years-daddjrf.png

Offline

 

#10 2018-06-26 21:19:51

eronics

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

59717414
Zarejestrowany: 2013-10-11
Posty: 1061
Punktów :   23 

Re: #2. Randy Orton vs Tajemniczy Przeciwnik

Kane wstawał przy pomocy lin, a ja nie spuszczałem z niego wzroku. Po walce na PPV wszystkie moje zmysły znacząco się wyostrzyły. Wiedziałem, że nie mogę sobie pozwolić na choćby najmniejszy błąd. Byłem w pełni skupiony na swoim celu i starałem się zachować równowagę między rozsądkiem, a niepohamowanym gniewem. Kiedy zauważyłem, że potwór stał już nogach momentalnie doskoczyłem do niego i zacząłem wyprowadzać uderzenia prosto w głowę i korpus. Ulubiony Demon Diabła starał się parsować moje ciosy, jednak skutecznie przełamywał jego gardę. Kiedy poczułem, że faktycznie zdobywam przewagę od razu zostałem sprowadzony do pionu. Demon wyprowadził bowiem Uppercut. Jedno uderzenie sprawiło, że zostałem oszołomiony. Złapałem się za szczękę, a Kane nie dał mi ani chwili wytchnienia. Natychmiast zaczął wyprowadzać prawdziwą nawałnicę ciosów na mój brzuch wskutek czego znaleźliśmy się w narożniku. Tam kontynuował swoją ofensywę, a ja nie mogłem nic zrobić. Byłem zaskoczony dynamiką ataków zawodnika takiej postury jak on. Znalazłem się w pułapce, a przeciwnik zalewał mnie gradem uderzeń i kopnięć wyprowadzanych w brzuch. Gdy sędzia odliczył do czterech, olbrzym pohamował się. Ja klęczałem na jednym kolanie i starałem się odzyskać świadomość. Jednak nie potrafiłem. Siła i dynamika rywala zaskoczyła mnie do tego stopnia, że nie mogłem przechylić szali na swoją stronę. Glenn posłał mnie Irish Whip'em do przeciwległego cornera. Wziął rozbieg i wykonał Clothesline wgniatając moje ciało w twardą konstrukcję. Pod wpływem impetu uderzenia zgiąłem się wpół, a Demon wykonał Irish Whip wskutek którego znów znalazłem się w narożniku. Wielki Czerwony Potwór poszedł za ciosem i znów zgniótł mnie Clothesline'em. Nie widziałem co się dzieje. Z całych sił próbowałem powrócić do pełni sprawności, ale byłem zbyt zmęczony. Olbrzym przeszedł kilka kroków do przodu, a ja oszołomiony bezsilnie sunąłem w jego stronę. On złapał mnie pod pachę i wykonał potężny Sidewalk Slam. Złapałem się za głowę i oddychałem głęboko. Łapałem jak największe hausty powietrza, aby odzyskać świeżość. Glenn w tamtym momencie walki popełnił poważny błąd, który spowodował, że mogłem uratować swoją sytuację. Stanął obok i wykonał swój taunt, w którym to zasygnalizował koniec pojedynku poprzez przejechanie kciukiem po swoim gardle. W tym czasie wstałem za pomocą lin i zacząłem sunąć na nogach w stronę przeciwnika. Miałem już plan na to jak wykorzystać sytuację ringową na swoją korzyść. Potwór złapał mnie w pasie i ułożył na swoim barku, aby wykonać Tombstone Piledriver. Uchwyt ze strony Kane'a nie był jednak zbyt silny dlatego wyślizgnąłem się z niego i upadłem na nogi za plecami przeciwnika. Wówczas złapałem Demona w uchwyt duszenia i wykonałem potężny Inverted Headlock Backbreaker. Nareszcie! Poczułem natychmiastowy przypływ adrenaliny. Zacząłem krzyczeć i obróciłem się na piętach, aby na koniec rzucić się na matę i bić w nią rękami patrząc się na swoją ofiarę. Czekałem aż wstanie, a ja ułożę go do snu. "WSTAWAJ!" - krzyknąłem w stronę potwora, który pod wpływem impulsu stanął na nogi. Już wystartowałem, aby dokończyć dzieła zniszczenia, ale rywal instynktownie uciekł z ringu. Od razu przesunąłem się na kolanach w stronę lin, przez które oponent opuścił kwadratowy pierścień. Po bardzo krótkim czasie również wyszedłem z miejsca walki i szedłem za zmęczonym przeciwnikiem odwróconym do mnie plecami. Kane myślał tylko o tym, aby odpocząć. Nie miałem zamiaru mu tego umożliwić. Wziąłem więc rozbieg i pchnąłem go w metalową część narożnika. Glenn zaczął kiwać się na nogach, a ja wyprowadziłem uderzenie prosto w jego głowę. Impet ciosu i oszołomienie przeciwnika sprawiły, że poszedł on w stronę bandy i oparł się o nią. Tam wyprowadziłem potężny European Uppercut, aby mieć pewność, że oponent jeszcze przez długą chwilę nie wróci do pełni świadomości. Przeciągnąłem go do stołu komentatorskiego i złapałem za potylicę, po czym z całej siły uderzyłem jego twarzą o twardą konstrukcję stolika. Kane niewątpliwie odczuł tę akcję, a ja wrzuciłem go do ringu, po czym sam do niego wkroczyłem kiedy sędzia doliczył do ośmiu. Rywal zwijał się z bólu, a ja kontynuowałem ofensywę. Wyprowadziłem Orton Stomps obijając każdą kończynę olbrzyma. Glenn był jednak na tyle przytomny, że wydostał się z ringu i od razu stanął na nogi. Kiedy stabilizował swoją pozycję ja wyszedłem z kwadratowego pierścienia. Szedłem w kierunku przeciwnika z zamiarem dobicia go i zakończenia starcia. Niestety był to mój błąd, ponieważ zostałem zaatakowany poprzez Clothesline wskutek czego upadłem na twardą posadzkę. Kane wszedł do ringu, a ja nie miałem sił, aby wstać. Musiałem więc odpocząć. Sędzia odliczał sekundy. Nie mogłem sobie pozwolić na kolejną porażkę z rzędu dlatego gdy sędzia doliczył do siedmiu ledwo znalazłem się w kwadratowym pierścieniu. Potwór już na mnie czekał - musiałem przeprowadzić chłodną analizę sytuacji. Złapałem więc lin i starałem się stanąć na nogi. Olbrzym natychmiast mnie dopadł i sprowadził do stójki. Nie miałem sił na reakcję. Kane wykonał Spinebuster i wyglądało na to, że walka chyli się ku końcowi. Nie tak to miało wyglądać! "WEŹ SIĘ W GARŚĆ!" - w mojej głowie wciąż odzywały się niewytłumaczalne głosy. Złapałem się za czaszkę i przekręciłem się na brzuch. Wielki Czerwony Potwór poczuł, że ma czas i szedł w kierunku narożnika. To jest moja szansa. Muszę teraz dać z siebie wszystko i ukąsić w idealnym momencie. Co do sekundy. Kane będzie chciał wykonać prawdopodobnie swoją akcję firmową, czyli Diving Clothesline. Aby do tego doszło muszę być na nogach. Idealnie! Czas na udawanie rannego. Drapieżnik zrobi wszystko, żeby dopaść swoją ofiarę. Wstałem więc i z trudnością trzymałem się na nogach - nie było mowy o stabilnej pozycji. Glenn jest już w górze i... RKO! Trybuny natychmiast ucichły. Następnie na arenie rozległy się niespodziewane brawa. Widocznie te szare masy doceniły akcję, którą zobaczyli na zwykłej tygodniówce. Nie miałem chęci, aby wciąż o tym myśleć. Miałem daleko gdzieś ich emocje związane z moją osobą. Chodziło tylko i wyłącznie o zwycięstwo. Siłą woli przeczołgałem się w kierunku truchła mojego rywala. Położyłem się na nim, a sędzia odliczył potwora do trzech. Moja droga do mistrzostwa rozpoczęła się z dniem dzisiejszym. Tytuł jest już bliżej niż dalej.


https://images-wixmp-ed30a86b8c4ca887773594c2.wixmp.com/f/0f51d1a7-01ee-467c-af2c-4cbe6cba2c07/d5nbp94-d8720ec2-0eae-488f-bddf-863ea7f1fb34.png/v1/fill/w_480,h_180,q_80,strp/kevin_steen___signature_banner_by_jeri_spy_d5nbp94-fullview.jpg?token=eyJ0eXAiOiJKV1QiLCJhbGciOiJIUzI1NiJ9.eyJzdWIiOiJ1cm46YXBwOiIsImlzcyI6InVybjphcHA6Iiwib2JqIjpbW3siaGVpZ2h0IjoiPD0xODAiLCJwYXRoIjoiXC9mXC8wZjUxZDFhNy0wMWVlLTQ2N2MtYWYyYy00Y2JlNmNiYTJjMDdcL2Q1bmJwOTQtZDg3MjBlYzItMGVhZS00ODhmLWJkZGYtODYzZWE3ZjFmYjM0LnBuZyIsIndpZHRoIjoiPD00ODAifV1dLCJhdWQiOlsidXJuOnNlcnZpY2U6aW1hZ2Uub3BlcmF0aW9ucyJdfQ.ijOY6jk9RL2i0ES5G9nNVpYE9p11P_Fae3w70gqI3rc

Achievements
1x WWE Champion (as Bray Wyatt)
1x World Heavyweight Champion (as Bray Wyatt)
1x United Kingdom Champion (27.05.2018 - 19.08.2018 [84 dni]) (as Randy Orton)

Offline

 
tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
http://deplaystation.online przerywanie kaset hi8