Ogłoszenie




#1 2016-11-10 19:16:02

 Haris

Villain number one

54662278
Skąd: Las Vegas
Zarejestrowany: 2015-05-03
Posty: 1964
Punktów :   10 

#3 Contender Triple Threat Match for United States Championship

The Miz vs. Nick Gage vs. Jeff Hardy


03.05.2015 - 09.07.2020
Nie osiągnąłem nic

Offline

 

#2 2016-11-10 23:20:55

 Haris

Villain number one

54662278
Skąd: Las Vegas
Zarejestrowany: 2015-05-03
Posty: 1964
Punktów :   10 

Re: #3 Contender Triple Threat Match for United States Championship

Jestem.


03.05.2015 - 09.07.2020
Nie osiągnąłem nic

Offline

 

#3 2016-11-11 13:02:25

 Sedol

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

Zarejestrowany: 2011-11-25
Posty: 980
Punktów :   

Re: #3 Contender Triple Threat Match for United States Championship

http://www.dailywrestlingnews.com/wp-content/uploads/2016/04/miz-maryse.gif
https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/ce/d2/89/ced2897225b5b5f52d47e667f7087fa0.gif

Maryse: The following contest is set for one fall. Including first, from Cleveland, Ohio. Weighting 221 pounds....THEEEEEEEE MIIIIIIIIIZZZZZZZ!!!


Gdy głos pięknej konferansjerki w końcu ucichł, całą hale wypełniły potężne salwy gwizdów i obraźliwych okrzyków. Przy akompaniamencie swojej muzyki oraz gorącego "dopingu", do ringu zmierzali oni - Awesome One, Pan Niesamowity, były mistrz WWE - The Miz, oraz niewiarygodnie  piękna i seksowna - Maryse. Z szyderczym uśmiechem na twarzy kierowali się do wnętrza kwadratowego pierścienia, by za kilka chwil opuścić je jako zwycięzca nadchodzącego pojedynku. Gdy Mike znalazł się już w dostatecznej odległości, rozejrzał się dookoła, zaprezentował wszystkim swoje białe uzębienie, następnie wskoczył na apron i zwinnie zawisł na górnej linie, zostając przez moment w tej pozycji. Niesamowitość biła od niego pełnym blaskiem. Gdy zakończył tę część prezentacji, szybkim ruchem przeszedł pod liną, wskoczył na narożnik i wykonał swój taunt, ani na ułamek nie zdejmując uśmiechu ze swej twarzy. Następnie z gracją zdjął swój płaszcz, oddał go technicznemu i rozmasowując nadgarstki, oczekiwał na swojego przeciwnika.


Achievements of Sedol:
● WWE Tag Team Title (with Arin) [season 1]
● NXT Championship (05.08.2013 - 25.08.2013) [season 1]
● United States Championship (30.09.2013 - 27.10.2013) [season 1]
● #1 Contender for WWE World Heavyweight Championship [season 2]

Offline

 

#4 2016-11-12 19:33:03

 Stif

http://i.imgur.com/e5m4pfC.png

54321434
Zarejestrowany: 2014-12-28
Posty: 1222
Punktów :   

Re: #3 Contender Triple Threat Match for United States Championship

Michael nie wbił i w nagrodę na następnym RAW dostanie walkę o pretendenta, ale do popisania kontraktu ze Superstars..

Zaczynamy walkę, początkowe KŁ na max. 200 słów!


https://i.imgur.com/dwoBuiL.png

Lio Rush

1# United States Champion (Lio Rush)
1# United Kingdom Champion (AJ Styles)

Offline

 

#5 2016-11-13 00:25:15

 Haris

Villain number one

54662278
Skąd: Las Vegas
Zarejestrowany: 2015-05-03
Posty: 1964
Punktów :   10 

Re: #3 Contender Triple Threat Match for United States Championship

+12 dla Sedola, bo prosił.


03.05.2015 - 09.07.2020
Nie osiągnąłem nic

Offline

 

#6 2016-11-13 02:23:55

 Haris

Villain number one

54662278
Skąd: Las Vegas
Zarejestrowany: 2015-05-03
Posty: 1964
Punktów :   10 

Re: #3 Contender Triple Threat Match for United States Championship

w sumie ja też biorę +12


03.05.2015 - 09.07.2020
Nie osiągnąłem nic

Offline

 

#7 2016-11-13 18:31:18

 Sedol

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

Zarejestrowany: 2011-11-25
Posty: 980
Punktów :   

Re: #3 Contender Triple Threat Match for United States Championship

ja jednak biorę +24, jestem chory...


Achievements of Sedol:
● WWE Tag Team Title (with Arin) [season 1]
● NXT Championship (05.08.2013 - 25.08.2013) [season 1]
● United States Championship (30.09.2013 - 27.10.2013) [season 1]
● #1 Contender for WWE World Heavyweight Championship [season 2]

Offline

 

#8 2016-11-14 00:51:56

 Haris

Villain number one

54662278
Skąd: Las Vegas
Zarejestrowany: 2015-05-03
Posty: 1964
Punktów :   10 

Re: #3 Contender Triple Threat Match for United States Championship

Jednak + 24 jeszcze.


03.05.2015 - 09.07.2020
Nie osiągnąłem nic

Offline

 

#9 2016-11-14 15:59:35

 Sedol

http://i.imgur.com/RGjoYac.png

Zarejestrowany: 2011-11-25
Posty: 980
Punktów :   

Re: #3 Contender Triple Threat Match for United States Championship

niestety, ale oddaję inicjatywę... jestem chory i kompletnie nie mam sił by napisać cokolwiek...


Achievements of Sedol:
● WWE Tag Team Title (with Arin) [season 1]
● NXT Championship (05.08.2013 - 25.08.2013) [season 1]
● United States Championship (30.09.2013 - 27.10.2013) [season 1]
● #1 Contender for WWE World Heavyweight Championship [season 2]

Offline

 

#10 2016-11-15 19:35:37

 Haris

Villain number one

54662278
Skąd: Las Vegas
Zarejestrowany: 2015-05-03
Posty: 1964
Punktów :   10 

Re: #3 Contender Triple Threat Match for United States Championship

Stojąc wsparty w narożniku łypałem wściekłym wzrokiem na wszystko w okół. Irytowali mnie - uśmiechnięta i wesoła publika, wypudrowany i plastikowy do granic możliwości rywal. W jaki sposób miałem osiągać cokolwiek, skoro musiałem trzymać się bezsensownych i ograniczających mnie reguł? Pora to zmienić. Teraz.
Patrząc na tego, którego dali mi dziś za rywala przewracało mi się w żołądku - jak ktoś wyglądzie i zachowaniu bezpłciowej istoty mógł być wrestlerem. Należało się go pozbyć. Lecz nie tylko jego, należało pozbyć się wszystkich jemu podobnych i oczyścić tę federację ze śmieci jakimi są tutejsze patałachy. Jeszcze chwila, jeszcze moment, a cały plan wejdzie w życie.

Nareszcie upragniona dźwięk rozszedł się po sali, a ja niczym wściekły pitbull ruszyłem rozerwać rywala na strzępy. Twarz moja była niczym kamień, jej chłodny wyraz nie zdradzał choćby ułamka gotującego się we mnie piekła. Jedynie prawa dłoń mimowolnie zaciskała się i prostowała. To była moja chwila, czas, aby coś zmienić.
Będąc jedynie kilka kroków od przeciwnika wyraźnie widziałem szerzący się na jego twarzy wyćwiczony uśmiech. Zdawało się, że rzuci on zaraz jakimś kiepskim tekstem rodem z reklamy taniego szamponu. Wtedy coś we mnie pękło - musiałem zniszczyć tę kreaturę. Jedynym moim celem był atak i sianie bólu, tak więc poddając się mej próbującej wyjść na wierzch agresji wymierzyłem z całych sił Low Blow Kick. Zabawne, myślałem, że będzie towarzyszyć temu dźwięk pękającego plastiku, czy coś podobnego, a usłyszałem jedynie skowyt bólu i ponowny dźwięk gongu. Nie obchodziło mnie to w najmniejszym stopniu, mój cel został wykonany, choć nie do końca. Widząc, że na niedoszły adwersarz nadal stoi w pionie bez problemu zacisnąłem rękę na lejo gardle. To było wręcz groteskowe, a dramatyzmu całej sytuacji dodawało pojawienie się na krawędzi kobiety ofiary. Posłałem jej krzywy uśmiech, a kciukiem wolnej ręki przejechałem po gardle. Nie było co przedłużać jak to mówią - Show must go on! Podnosząc rywala w górę po ułamku sekundy opuściłem go w dól wbijając plecami w moje kolano (Chokebreaker). Nie zamierzałem jednak na tym poprzestać - wychodząc na chwilę poza ring wyciągnąłem ukryte pod nim krzesło i wróciłem z powrotem, najpierw jednak poprosiłem o mikrofon.
Nie spiesząc się rozstawiłem krzesło obok obolałego rywala. Usiadłem na krzesło, a nogi położyłem na plecach przeciwnika.
"Bawi was to? Lubicie tego typu rozrywkę? Co? - rzuciłem w przestrzeń, a z trybun odpowiedziało mi głośne buczenie i fala gwizdów. - Wiem, wiem, wiem - wy przecież kochacie swoje ikony telewizji, które... - w tym momencie irytujący kobiecy krzyk przerwał mój jakże starannie niezaplanowany monolog. Miałem ochotę wstać i twardą ręką uciszyć te wrzeszczące mi do ucha babsko, jednak jestem mężczyzną - nie podniosę ręki na kobietę nieważne jaka by nie była.
Wstając powoli z krzesła ustawiłem jedną stopę na głowie mojej zdobyczy, a uczy wbiłem w awanturującą się blondynkę. Nie chciałem jej słuchać. Spojrzałem jej prosto w oczy i spokojnym głosem wypowiedzeniem wprost do mikrofonu.
"Mam do Ciebie jedną prośbę - zamiast tak krzyczeń, to skocz mi po piwo. Teraz." - efekt został osiągnięty - zamknęła się w końcu.
"Tak więc na czym skończyłem? - po raz kolejny rzuciłem w storę coraz bardziej gwiżdżącej publiki - A tak, już pamiętam. Nie mam zamiaru tolerować tego typu śmieci. Dość mam ich wyćwiczonych masek i podejść jak by grali w westernie. Koniec z tym! - po tych słowach rzuciłem mikrofonem o matę i jeszcze raz spojrzałem na leżącego rywala. Znów wykrzywiłem usta w krzywym uśmiechu. Jeszcze raz!
Łapiąc nie do końca żywą ofiarę za gardło znów wyniosłem ją w górę z znów wbiłem jej plecy w moje kolano (Chokebreaker). Następnie bez większych wyrzutów wytoczyłem się pod dolną liną i jak gdyby nigdy nic ruszyłem przez rampę. Jedynym, co było słychać były gwizdy publiki i mój „For Whom The Bell Tolls".



*uzgodnione z GM'em


03.05.2015 - 09.07.2020
Nie osiągnąłem nic

Offline

 

#11 2016-11-15 19:39:44

 Stif

http://i.imgur.com/e5m4pfC.png

54321434
Zarejestrowany: 2014-12-28
Posty: 1222
Punktów :   

Re: #3 Contender Triple Threat Match for United States Championship

Pretendentem zostaje wyraźnie obity Miz i jak widać szykuje się coś dużego...


https://i.imgur.com/dwoBuiL.png

Lio Rush

1# United States Champion (Lio Rush)
1# United Kingdom Champion (AJ Styles)

Offline

 
tabelka nWU
(Kliknij obrazek powyżej a przejdziesz do historii mistrzów nWU)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
przegrywanie kaset vhs łódz Godi's House