Wchodzę. Jeżeli będzie gong, to biorę +36 z miejsca.
Wejście później edytuję.

... Walka układała się całkowicie po mojej myśli - każdy cios spadał na rywala z zabójczą precyzją, a fani coraz głośniej skandowali ma moją cześć. Ich wiwaty były dla mnie czymś innym niż doping fanów w poprzednich federacjach - tutejsi fanie nie domagali się rozlewu krwi, ani łamania kości, chcieli po prostu dobrego widowiska z dobrymi zawodnikami. Mogłem im to zapewnić. Podnosząc lekko już poobijanego Anglika, spojrzałem mu prosto w oczy - dostrzegłem w nich wolę walki i zwycięstwa, a także respekt dla mnie. To było jeszcze dziwniejsze. Mnisza z tym, płacili mi za walki, a nie za patrzenie w oczy rywalom. Nie czekając, aż Nevilla ocknie się z chwilowego oszołomienia natychmiastowo wbiłem swój łokieć w jego głowę (Elbow Strike), a następnie dołożyłem Edge Knife Chop, na który widzowie wybuchli głośnym "WOOOO". To jednak nie był koniec "atrakcji", jakie przygotowałem mojemu rywalowi. Łapiąc silnym uchwytem za nadgarstek, posłałem go na sprężyste liny, a gdy tylko ten powrócił w moim kierunku, otrzymał ode mnie Powerslam. Podnosząc się z kolan, rzuciłem beznamiętne spojrzenie wprost na leżącego z otwartymi oczami rywala. Z trudem powstrzymałem w sobie chęć, aby dopaść do niego i niekontrolowaną agresją wbić w jego czoło cała paczkę wykałaczek do szaszłyków ukrytą w moich spodniach. Nie zrobiłem tego jednak, zamiast torturować oponenta kolejnymi akcjami uniosłem głowę w górę, a zaraz po tym obydwie ręce. Reakcja fanów była niesamowita - przez trybuny przelała się fala pozytywnych okrzyków pod adresem mojej osoby. Christina miała rację - pokaż fanom, że się starasz, a oni staną za Tobą - miała rację. Ze spokojem i uśmiechem na twarzy odwróciłem się w kierunku podnoszącego się z maty Anglika. Lekko uginając ciało w kolanach uważnie przyjrzałem się sylwetce oponenta, a następnie z czystą precyzją potraktowałem jego głowę Superkickiem, po którym ten po raz kolejny zaliczył mate. Ze sprawnością zwierzęcia doskoczyłem go na wpół przytomnego Nevilla, złapałem go za włosy dzięki czemu błyskawicznie doprowadziłem go do pionu. Nadal trzymając go za włosy, wolną ręką wymierzyłem precyzyjny Europen Uppercutt, który natychmiastowo przywrócił świadomość mojemu rywalowi. Teraz nie pozostało mi nic innego, jak objąć głowę Adriana moją rękę, wynieść go w górę i wykonać sygnalizujący koniec Raining Blood. Teraz nie pozostało nic innego, jak tylko przełożyć obolałego rywala na brzuch i zapiąć kończące STF