Strony: 1
Wątek Zamknięty
Arena została otoczona rozmowami oraz krzykami publiczności, która wyczekiwała z niecierpliwością na dalszą część widowiska. Komentatorzy rozmawiali właśnie o czymś mało ważnym, a kamera krążyła po hali, szukając ciekawych rzeczy jak plakatów z ulubionymi zawodnikami lub za przebranymi ludźmi. Momentalnie zrobiło się ciemniej, a co za tym mroczniej, a rampa została oświecona jasnym, połyskującą bielą z reflektorów. Wszystkim się wydawało, że zrobiło się zimniej, jednak to było tylko przewidzenie. Głośniki wydały z siebie dźwięki, które zwiastowały nadejście tego, kto nawróci świat i idzie swoją ścieżką z imieniem Boga na ustach.
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Offline
Uśmiech nie schodził z twarzy Rollinsa, czuł się mentalnie wyższy od swego przeciwnika, widział w nim jedynie zwykłą przeszkodę na drodze do całkowitego wyzwolenia ludzkości z kajdan mroku. Czół się rycerzem najwyższego, który prowadził swe owieczki w stronę dobra. Podnosząc ręce w górę zrzucił się na swego przeciwnika, wbijając serię punchy, aż po chwili podnosząc przeciwnika Seth wbił go w ochronkę narożnika potężnym Turnbuckle Reverse STO. Po czym przeżegnał się i rzucił do próby zakończenia pojedynku. 1..2...Kick Out! Rollins jednak nie tracił wiary w ten pojedynek, co nie mógł powiedzieć zdominowany rywal! Alberto dobrowolnie poddawał się każdej akcji, którą częstował go "The Man". Widząc absencje przeciwnika Rollins, tylko pokiwał głową i wykonał przewrót do tyłu częstując przy tym swego rywala kopniakiem w głowę! Rodriguez poczuł na własnej skórze co to znaczy Pele Kick. Jednak mistrz nie kazał długo ciekać na prezentowaną formę, którą obecnie dysponuje. Z pogardą patrzył na leżącego rywala, po czym momentalnie wybił się w powietrze wykonując Standing Moonsault. To jednak nie wystarczyło bo "The Messiah" ponownie wykonał Standing Moonsault i próbą pinu chciał zakończyć pojedynek! Sędzia momentalnie rzucił się do odliczenia 1...2...Kick Out! Nieudana próba zostawiła rysę na psychice Rollinsa, teraz liczyło się tylko wykończyć Alberto! Nic nie było tak ważne, jak zemsta! Ustawił swego przeciwnika w odpowiedniej pozycji rozłożył ręce tworząc krzyż po czym podrzucając Rodrigueza do góry wykonał Crucifix Powerbomb. Na skutek ataku, oponent chyba na dobre poddał walkę. Rollins postanowił rozprawić się raz na dobre z przeciwnikiem, widząc iż rozsiadł się ten na środku ringu mocno trzymając się za głowę wykonał Atonement. Potężny Superkick zgasił świeczkę w głowię rywala. Skierował swe emocje ku górze, po czym wszedł na narożnik i bez chwili zawahania spadł na rywala potężnym Faithbringer. Ta piekielna kombinacja stała się taranem, który pokonał kolejną przeszkodę na swej drodze! 1...2...3... Sędzia podniósł rękę Setha w geście zwycięstwa, jednak ten chciał tylko swój pas podnosząc go w górę wysłał znak do Romana ze to właśnie Rollins jest prawdziwym mistrzem!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Chris Jericho KP
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Piszę po nocach...
Czasem bez skreśleń jak Mozart...
Widzę to w oczach tubylców z okolicznych moczar...
Mówią mi "Nie odkładaj pióra, bo rap akurat potrzebuje tych, co przetną grubą sieć jak tarantula, bo...
"Dać Ci mikrofon to jak zlecić coś komuś..."
Zawsze miałem świętych ziomów- byli jak "Święci z Bostonu"!
Czasem pomogłem coś komuś innym razem ktoś pomógł...
I tak wdzięczność do zgonu trochę jak w GhostDog'u...
Są znowu...! Kipi atrament, a rapy ukochane są dla nas koranem...
Skończę to jak Mahomet ranem, tematy same płyną wszechoceanem...
Skuma to Do 3% Amen! 3W Fokus...!
... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ... ...
Offline
To chyba 500 słów nie jest, no ale niech będzie
Gratki.
Seth Rollins
8 | 0 | 4
WHC Champion (Cesaro)
IC Champion (Seth Rollins)
"Lazur, piasek, ja i ona, życiem pijani na skałce
I odsłonięte ramiona, jej głowa na mojej klatce"
Offline
Wątek Zamknięty
Strony: 1