booking

daj tak z 400 słów.

Gong rozbrzmiał. Simon postanowił pierwszy wejść w szranki z Bestią. Jego decyzja była doprawdy odważna, ponieważ umyślnie wyzwał najbardziej dominującego zawodnika w historii do skrzyżowania rękawic. Paul stał obok ringu i z uśmiechem na ustach przyglądał się starciu z założonymi na siebie rękami. Choć Brock był jeden, a przeciwników dwóch nikt choć przez chwilę nie pomyślał o możliwości przegrania tego pojedynku przez Zdobywcę. Dorośli wygodnie ułożyli się na kanapach oraz krzesełkach na widowni swym dzieciom natomiast zakrywały oczy, gdyż to co za chwilę Brock Lesnar ze swoimi rywalami będzie najlepszą definicją słowa "rzeź". Gotch przeszedł ostrożnie do środka kwadratowego pierścienia natomiast Potwór od początku starcia przeskakiwał z nogi na nogę w swoim narożniku. W pewnej chwili zaprzestał wykonywania tejże czynności i stanął jak wryty w glebę spoglądając Simonowi prosto w twarz. Zabawę diabła czas zacząć! Lesnar dopadł swą ofiarę w przeciągu sekundy i potężnymi kopnięciami z kolan (Knee lifts to the opponent's midsection) "zaprowadził" ją do ślepej uliczki zwanej potocznie cornerem. Tam Bestia wbijała swój bark w żołądek przeciwnika raz za razem zwiększając siłę ataku. (Multiple turnbuckle thrusts) Sędzia nie był zdecydowany czy podchodzić do rozwścieczonego Zdobywcy, ale wreszcie stwierdził, że zasady są dla każdego i odciągnął Brocka. Lesnar na szczęście dla niego zareagował normalnie. Nie wyrządził mu krzywdy, ponieważ wtedy on pozbawiłby go szansy masakrowania dwóch zawodników jednocześnie, a masakrowanie jest przecież pasją Potwora z Minnesoty. Paul uśmiechał się dość wyraźnie. Niczego nie lubił bardziej jak patrzeć na kolejnych zawodników, którzy padają do stóp jego klientowi. Gotch pod wpływem wcześniejszych ataków usiadł w narożniku. Lesnar natomiast nie zamierzał zaprzestać. Szarpnął go z całej siły za rękę sprowadzając tym samym do pozycji stojącej biednego chudzielca, po czym odwrócił go do siebie plecami i wykonał dewastujący Release German Suplex. "1!" - zaintonował zadowolony Heyman, a publiczność krzyknęła razem z nim. Fani nie lubili Brocka za jego podejście do innych ludzi, natomiast kochali oglądać jak niszczy wszystko co stanie na jego drodze, a Heyman kiedy przykładał mikrofon do swych ust był dla nich mówczym geniuszem. W tym czasie Brock po raz kolejny wyniósł Gotcha, który zainkasował kolejny Release German Suplex, Simon miał już dość na dzisiaj. "2!" - krzyknął pełen dumy Paul. Simon znalazł się blisko swojego narożnika i ledwo unosząc rękę ku górze dokonał zmiany ze swoim Tag Team partnerem. English niechętnie wszedł do kwadratowego pierścienia. Bestia pragnęła zadawać ból w najgorszym tego słowa znaczeniu dlatego Brock od razu przeszedł do ofensywy. Powalił Englisha poprzez podcięcia nóg, a następnie okładał jego twarz serią potężnych uderzeń z zaciśniętych pięści. (Double Leg Takedown into Punches) Gdy sędzia odciągnął Lesnara, ten od razu doskoczył do rywala nie dając mu ani chwili na reakcję i podniósł go do stójki, a potem Irish Whipem posłał go do narożnika. Bestia wzięła rozbieg i z całą siłą wbiła się kolanem w czaszkę Aidena. (Running Corner High Knee) Trzask kości słychać było na całej arenie, a Zdobywca od razu "przytulił" Englisha i wykonał rzut przez swą ofiarą na drugą stronę ringu. (Overhead Belly to Belly Suplex) Na twarzy Lesnara pojawił się ironiczny uśmieszek, a Heyman podszedł do Englisha, który ledwo kontaktował i szepnął mu krótkie zdanie - "MOGŁEŚ TEGO UNIKNĄĆ." Aiden przeszedł do chodzenia na "czworakach" i tak doczłapał do narożnika, lecz niestety nie do tego w którym znalazłby swego partnera. Wykorzystując kolejne "szczeble" podniósł się za ich pomocą na nogi, jednak niestety od razu trafił w łapska Zdobywcy. Lesnar odwrócił go plecami do siebie i niedźwiedzim uściskiem złapał go w pasie. Pierwszy German Suplex został wykonany. Brock nie puścił swojego przeciwnika, a jedynie przeturlał się w bok i wstał na nogi po czym znów wykonał zabójczy German Suplex. Następnie raz jeszcze powtórzył kombinację! Trzy German Suplexy od Lesnara! (Rolling German Suplexes Combo) English nie miał już szans na cokolwiek. Bestia podniosła go za rękę i wrzuciła na barki czyżby?!... NIE! Potwór zrzucił "balast", ponieważ zobaczył Gotcha, który próbował uratować przyjaciela! Simon nadbiegł prosto na Lesnara, który wyniósł go i wykonał F5! Gotch został już wyeliminowany. English natomiast przez cały ten czas zdołał podnieść jedynie rękę i złapać Brocka za jego czarne spodenki. Klient Paula Heymana uśmiechnął się ironicznie i podniósł Aidena, a następnie wykonał F5 przypinając zdominowanego Aidena na środku ringu wygrywając tym samym banalny pojedynek i udowadniając, że z Brockiem Lesnarem nikt nie może się równać.