Gong rozbrzmiał. Brock stał pewny siebie w swoim narożniku spoglądając wzrokiem pełnym pogardy i nienawiści na dwie legendy, które zostały jego dzisiejszymi przeciwnikami. Pierwszym rywalem Bestii został Nash. Kevin był dobrze zbudowany, lecz wyglądał bardzo mizernie w porównaniu do Lesnara. Po chwili obaj spotkali się w centrum kwadratowego pierścienia. Publiczność oniemiała z wrażenia. Po ekscytującej wymianie słów między New World Order, a Paulem Heymanem - adwokatem Brocka nadszedł czas na starcie. W obie strony padło wiele obraźliwych słów. Mężczyźni znajdujący się w ringu nie pozwalają i nie pozwalali sobą pomiatać dlatego walka bez dyskwalifikacji to dla nich jak samobójstwo, ale w końcu na ten jeden dzień powróciło RAW IS WAR. Gala, na której może wydarzyć się zupełnie wszystko, bowiem jest to również powrót Attitude Ery na tą jedną noc, w której powróciła Bestia. Lesnar zaatakował od razu. Używając całej swojej zwierzęcej siły przepchał Nasha do narożnika, a stamtąd nie było drogi ucieczki. Momentalnie wykonał Multiple Turnbuckle Thrust. Wyprowadził około siedmiu bestialskich uderzeń barkiem w żołądek Kevina, po czym od razu zaatakował go serią potężnych punchy prosto w tors. Nash nie miał już tylu sił co kiedyś. Lesnar niemal wykończył go już na początku walki. Całe starcie było bez dyskwalifikacji dlatego sprytny Hall zaingerował w starcie. Nash obity leżał w narożniku, natomiast Scott zaatakował Bestię w plecy. Nawet kilka maczug od samego Scotta Halla nie wystarczyło na Zdobywcę. Brock momentalnie odwrócił się i tak samo jak Kevina, przepchał Halla do narożnika gdzie wykonał Multiple Turnbuckle Thrusts. Siedem uderzeń barkiem wylądowało na żołądku "złego chłopca", a Bestia kontynuowała atak wyprowadzając bardzo mocne uderzenia w tors. Po wielu punchach skierowanych w brzuch przeciwnika, Lesnar objął go w pasie i wykonał pełen brutalności Overhead Belly to Belly Suplex. Nash wstał i zobaczył ciało swojego przyjaciela u swoich stóp. Brock uśmiechnął się w stronę Nasha, który nie był już taki pewny siebie jak podczas segmentu. Kevin był jednak typem walczaka. Zaczął nacierać na Brocka... który otrzymał od Heymana krzesło! Gdy Nash był już blisko swojego celu, Zdobywca z całej siły uderzył go w głowę krzesłem! Kevin upadł bezwładnie na matę, a Brock zaczął okładać całe jego ciało potężnymi uderzeniami bronią dopóki ta "pękła w szwach". Lesnar odrzucił zbędny balast i skierował wzrok na Halla. Niestety tym razem jego analiza sytuacja okazała się być błędna. Hall zaatakował Lesnara Lariatem, lecz to nie wystarczyło na Bestię. Zdobywca stał twardo na nogach. Scott wiedział już co go czeka jednak nie uciekał, ponieważ jego wojowniczy styl bycia mu na to nie pozwalał. Brock natomiast od razu przechwycił jego głowę i zalał go serią potężnych kopnięć kolanami raz w głowę raz w tors. (Knee lifts to the opponent's midsection) Wreszcie Lesnar złapał za rękę przeciwnika i odwrócił go do siebie plecami. W takiej pozycji objął go w pasie i wykonał dewastujący Release German Suplex. Uśmiechnięty Heyman liczył suplexy za ringiem. "2!" - krzyknął Paul z założonymi rękami w geście totalnego braku szacunku względem przeciwników jego klienta. Lesnar wówczas dobiegł w bardzo krótkim czasie do zwijającego się z bólu Halla i podniósł go mocnym szarpnięciem, aby wykonać kolejny Release German Suplex. Scott był już niemal nieprzytomny, a Paul z radością krzyknął "3!". Nash wstał, a Brock zaczął biec w jego kierunku. Gdy dotarł już do przeciwnika... ten wyprowadził Low Blow! Bestia padła na matę - to był jedyny sposób aby powstrzymać Lesnara. Paul zaczął krzyczeć - "PRZECIEŻ TO NIEDOZWOLONE! JAK TO MOŻLIWE?!". Zasady dla każdego były takie same, a właściwie ich brak! Kevin natychmiast dopadł do Lesnara i zaczął okładać go stompami! Następnie lekko kulejąc dołączył Hall który również atakował Brocka. Hogan natomiast sięgnął pod ring po krzesło. Heyman krzyknął "PRZESTAŃ!", ale to nic nie dało.Kevin przechwycił krzesełko, natomiast Scott wyniósł Brocka... który uwolnił się spod jego presji! Lesnar przerzucił rywala nad swoimi plecami, a zdziwionego Nasha złapał za rękę i z całej siły przyciągnął w swoją stronę, po czym powalił go potężnym Short-Arm Lariatem. Krzesełko upadł na ziemię, a Zdobywca podniósł tą broń i... odrzucił ją poza kwadratowy pierścień! Uznał, że najlepszą bronią jest on sam. Zobaczył, że Scott wstaje za pomocą lin i natychmiast był już przy nim. Złapał go za włosy i wyrzucił poza ring. Poszedł za nim. Lesnar złapał swoimi potężnymi łapskami metalowe schody i ustawił je mniej więcej na środku twardej posadzki. Gdy to zrobił zauważył, że Hall podnosi się. Wówczas dobiegł do niego niemal natychmiast i wepchnął go z całej siły w barykadę. Nie puścił go, lecz wykonał brutalny Spinebuster na metalowe schodki! Hall już nie istnieje. Hulk nie wierzy własnym oczom w to co się dzieje. Dosłownie nie może na to patrzeć! Nash natomiast stał już twardo na nogach w środku kwadratowego pierścienia. Lesnar odwrócił się powoli na piętach w jego kierunku i spojrzał mu w oczy złowrogo. Na zewnątrz Kevin nie ukazywał strachu, ale wewnątrz miał już dość. "COME ON YOU PEACE OF SHIT!" to usłyszał Brock w swoim kierunku od Nasha. Heyman tylko lekko się uśmiechnął spoglądając na obolałego Scotta. Wszystko skwitował jednym zdaniem - "WYKOŃCZ GO BROCK!". Lesnar uśmiechnął się ironicznie w stronę Kevina i kurczowo złapał się liny, po czym wskoczył na apron. Hogan włączył się do gry! Złapał Brocka za kostkę i sprowadził go w dół. Próbował powalić Potwora uderzeniami w twarz, ale te nie robiły wrażenia na Zdobywcy. Bestia wyprowadziła około dziesięciu uderzeń kolanami w tors Hulka. (Knee Lifts to the opponent Midsection) Następnie Brock od razu zaciągnął Hogana na swe barki i wykonał F5 w taki sposób, że głowa Hulkstera uderzyła o barykadę! Pod ring zlecieli się lekarze, którzy zajęli się i Scottem i Hulkiem, a Lesnar wskoczył do ringu i natychmiast natarł na Nasha! Od razu powalił Kevina na matę i zaczął okładać jego głowę brutalnymi uderzeniami! (Leg Takedown into Punches) Brock bił przeciwnika bez opamiętania. W końcu po około dwudziestu dewastujących uderzeniach z twarzy Kevina zaczęła spływać krew! Bestia wreszcie przestała bić. Nash był już nieprzytomny i nie kontaktował. Sędzia nakazał zabić w gong. Brock zwyciężył walkę handicapową przez nokaut! Nieprawdopodobny powrót! Bestia jednak na tym nie poprzestała. Już po walce doskoczyła do Kevina i zapięła Kimura Lock! W oczach Lesnara widniało szaleństwo. Paul wszedł do kwadratowego pierścienia i przykucnął obok Nasha śmiejąc mu się prosto w twarz podczas gdy on cierpiał katusze. Z jego twarzy spływała krew, a Lesnar trzymał jego prawą rękę w zabójczym odcisku. TRZASK! RĘKA ZOSTAŁA ZŁAMANA! O mój Boże! Nash zaczął krzyczeć i zwijać się z bólu! Tak odzyskał przytomność! Cóż za brutalność ze strony Brocka! Lekarze zbiegli się w jedno miejsce, aby zająć się Nashem natomiast Hulk oraz Hall zostali wyniesieni z areny. Zdobywca wstał i krzyknął w stronę wrzeszczącego z powodu cierpienia przeciwnika - "KTO TERAZ JEST GÓWNEM, SUKINSYNU?!" Po tym zdaniu wybrzmiała muzyka Brocka i zostały wyemitowane reklamy.